Autor spekulacji założył, że Dosmit Reah mogła by być doskonałą bohaterką dla „Rogue Squadron”. Po pierwsze, poza tym, że była pilotem Rebelii, latała w X-wingu i służyła w eskadrze Żółte Asy Tierfon, niewiele o niej wiemy. Poza tym, że jej hełm i być może lalka, pojawiają się w VII Epizodzie.
I to właśnie czyni Dosmit Reah idealną kandydatką do roli w „Rogue Squadron”. Dołożenie jej jakiejkolwiek większej historii nie jest niczym zablokowane, a jednocześnie pozwoliłoby połączyć erę upadku Imperium z sequelami w jeszcze jeden sposób. Dodatkowo otwiera to możliwości pojawienia się innych bohaterów takich jak Wedge, Luke czy nawet Hera, gdzieś w tle. No a przede wszystkim mielibyśmy kolejną silną kobietę.
To wszystko zakłada, że film Patty Jenkins działby się jakoś krótko po „Powrocie Jedi”. To jednak nie zostało potwierdzone. Drugim bardzo prawdopodobnym okresem akcji tego filmu jest już czas po sequelach. Tylko wówczas, ciężko byłoby śledzić losy Dosmit Reah. Kolejne założenie bazuje na tym, że Lucasfilm będzie chciał jakoś łączyć te filmy. W tej materii fani mogą być bardziej zaangażowani i twórczy.
Póki, co Patty Jenkins kompletuje ekipę. Zdjęcia ruszą w przyszłym roku. Premiera na gwiazdkę 2023.