Genndy Tartakovsky udzielił niedawno wywiadu dla „Now Playing Magazine”, w którym opowiedział o „Zemście Sithów” oraz „Wojnach Klonów”. Najważniejsze wypowiedzi mówią o tym, że Tartakovsky stwierdził, iż nowa seria generalnie będzie opowiadać o tym, co zobaczymy w napisach początkowych „Zemsty Sithów”. Film rozpocznie się w miejscu, w którym zakończy się serial, a dokładniej jego trzeci sezon. Tartakovsky dodał, że pierwsze dwie serie go wyczerpały i nie miał ani pomysłu, ani ochoty by wracać do „Wojen Klonów”, z podstawowej przyczyny – obawiał się, że kolejna seria nie ma szans dorównać dwóm poprzednim. Chyba, że wymyśli się coś zupełnie nowego. I choć podpisano kontrakt, Tartakovsky obawiał się, że nowa seria nie będzie już tak interesująca. Wtedy spotkał się z Georgem Lucasem, który stwierdził, że chce, by rysownik zrobił historię bardzo silnie związaną z Trzecim Epizodem. To zmotywowało Tartakovsky’ego, gdyż dzięki temu tak naprawdę stanie się częścią mitologii Gwiezdnych Wojen, co nie było do końca przekonujące po dwóch pierwszych seriach. A Lucas wyraził olbrzymie uznanie dla tego co zrobił zespół Genndy’ego i powiedział wprost, że chce by opowiedzieli historię napisów z Epizodu III.