Zapytany przez serwis IESB.net John Knoll potwierdził, że nowy serial animowany Wojny Klonów jest już produkowany. Powiedział on, że od czasu do czasu rozmawia z Robem Colemanem, który obecnie nadzoruje studio animacji Lucasa i reżyseruje odcinki serialu animowanego. Produkcja trwa i idzie pełną parą. Jednak sam Knoll nie widział jeszcze ani fragmentu animacji, ponieważ serial powstaje w Lucas Animation, nie w ILM.
Z kolei zapytany o serial aktorski i udział w nim, stwierdził, że na razie kompletnie nic nie wiadomo i całkiem możliwe, że efekty będzie robić ekipa z Singapuru, ale jest za wcześnie by mówić o udziale ILM w przedsięwzięciu. Knoll przyznał też, że Lucas nie zaproponował mu reżyserii serialu, choć jak przyznał byłaby to niezła zabawa.
Cały wywiad można przeczytać
tutaj.
To co wiemy o serialu animowanym do tej pory, to że będzie to kontynuacja serialu Tartakovsky’ego, może nie bezpośrednia (potem nawet stwierdzono, że będzie się działo w tym samym czasie i będzie opisywać podobne wydarzenia), bez udziału legendarnego twórcy. Potwierdzono też, że akcja będzie się dziać między II i III Epizodem, powrócą Dooku, Palpatine, Grievous, Yoda, Obi-Wan, Anakin. A całość będzie się składać z 30 minutowych odcinków zrealizowanych za pomocą grafiki komputerowej w Singapurze. Sansweet stwierdził, że będzie to pewne połączenie amerykańskiej anime z unikalną stylistką animacji 3-D. Zgodnie z tym co powiedział Sansweet, przez najbliższe lata Lucasfilm Animation zatrudni przeszło 300 artystów cyfrowych zarówno w Kalifornii jak i Singapurze, ale nie będą pracować jedynie nad serialem, zajmą się także produkcją filmów animowanych. To właśnie animacja ma być przyszłością Lucasfilm jak i Gwiezdnych Wojen.
Wśród aktorów, którzy potwierdzili swój udział w projekcie jest Frank Oz i Anthony Daniels, zaś premiera jest spodziewana jeszcze w tym roku.
Spekuluje się też, że pierwsze oficjalne zapowiedzi odnośnie serialu mogą zostać przekazane przez samego George'a Lucasa, na festiwalu William S. Paley Television Festival. Oto 3 marca w Los Angeles, w muzeum Telewizji i Radia zapowiedziano wieczór z Georgem Lucasem. Ponieważ pozostałe wieczory zajmują gwiazdy i producenci popularnych w Stanach seriali, stąd przypuszczenie, że to już na początku marca dostaniemy pierwsze oficjalne informacje o Wojnach Klonów. Z kolei następna wielka okazja na wieści o serialu to Celebration IV.
Update, 07 luty 2007 Na TheForce.Net pojawił się wyciąg z wywiadu, którego udzielił Rob Coleman. Oto najważniejsze informacje.
- Jeden odcinek jest w pełni ukończony, drugiemu niewiele brakuje.
- Coleman wyreżyseruje 5 z pierwszych 26 odcinków.
- Wszyscy zapewniają, że one wyglądają olśniewająco i cudownie i trudno porównać to, z tym co dotychczas widzieliśmy.
- Niektórzy licencjonobiorcy widzieli już zdjęcia i ich reakcje są pozytywne.
- Ostateczny szlif jest robiony w Skywalker Ranch.
- Rob ma nadzieję, że pojawi się na Celebration IV.
KOMENTARZE (23)