TWÓJ KOKPIT
0

Przebudzenie Mocy

Oficjalna premiera "Przebudzenia Mocy"

2015-12-17 18:30:00

W tym momencie, w Multikinie Złote Tarasy w Warszawie, odbywa się oficjalna premiera filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy". W pozostałych kinach na terenie naszego kraju wyświetlanie rozpocznie się o północy. Już niedługo fani samemu będą mogli się przekonać czy ich oczekiwania, marzenia i obawy dotyczące Epizodu VII się sprawdziły.

Kiedy dziesięć lat temu do kin wchodziła "Zemsta Sithów" byliśmy zapewniani o tym, że historia została zamknięta. Oczywiście wiedzieliśmy, że dawniej planowano dziewięć epizodów (a nawet więcej), ale plany te zostały porzucone i nic nie zapowiadało, że w najbliższym czasie się to zmieni. 30. października 2012 roku był pod tym względem przełomowy, podano wtedy do wiadomości informację o tym, że Disney kupił Lucasfilm. Wraz z informacją o zakupie ogłoszono, że powstanie nie tylko kolejny epizod, czy też cała trylogia, ale o wiele więcej filmów. Niecałe trzy miesiące później dowiedzieliśmy się, że reżyserem Epizodu VII będzie J. J. Abrams. Pod koniec 2013 roku poznaliśmy datę premiery nowego filmu, lecz dopiero następny rok zaczął obfitować w prawdziwy wysyp informacji. W kwietniu zaprezentowano nam obsadę, a w listopadzie poznaliśmy tytuł oraz zobaczyliśmy pierwszy teaser. W tym czasie pojawiały się już przecieki z produkcji, pierwsze zdjęcia, plotki i grafiki. W porównaniu jednak do poprzednich epizodów było ich dużo mniej. J. J. Abrams dbał o to, aby fani dowiedzieli się jak najmniej o filmie zanim nie trafi do kin. Dopiero w październiku bieżącego roku pełną parą ruszyła machina promocyjna filmu: pokazano plakat i trailer, a w ciągu kolejnych dwóch miesięcy zaprezentowano kilkadziesiąt spotów telewizyjnych, zdjęć promocyjnych i udzielono wielu wywiadów. Gwiezdne Wojny można było, szczególnie w ostatnich dniach, dostrzec wszędzie.

"Przebudzenie Mocy", mimo iż dziś dopiero wchodzi do kin, już zdążyło pobić wiele rekordów, w tym rekord oglądalności teasera i przedsprzedaży biletów, a nawet ilości ekranów na których jest wyświetlany film w Polsce. Co będzie dalej, zależy od tego jak film przypadnie do gustu widzom. Dzisiaj mamy okazję powiedzieć sprawdzam i się o tym przekonać.

"Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy"
czas trwania: 2 h 15 min

Reżyseria: J.J. Abrams

Produkcja: Bryan Burk, Kathleen Kennedy, J.J. Abrams, Jason McGatlin, Tommy Harper

Scenariusz: Michael Arndt, Lawrence Kasdan, J.J. Abrams

Muzyka: John Williams

Zdjęcia: Daniel Mindel

Scenografia: Rick Carter, Darren Gilford

Kostiumy: Michael Kaplan

Efekty specjalne: Chris Corbould

Dźwięk: Ben Burtt

Aktorzy: Harrison Ford, Mark Hamill, Carrie Fisher, Anthony Daniels, Peter Mayhew, Warwick Davies, Max von Sydow, Andy Serkis, John Boyega, Oscar Isaac, Domhnall Gleeson, Lupita Nyong'o, Gwendoline Christie, Adam Driver, Daisy Ridley



Zapraszamy po obejrzeniu do komentowania filmu pod newsami lub na forum..
TAGI: Epizod VII: Przebudzenie Mocy (912) Premiera (21)

KOMENTARZE (56)

  • Starkiller072015-12-19 21:59:39

    Napisałem już 2 komentarze odnośne filmu ale dziś chciałem rozwinąć swoją opinie. Gdy wróciłem z seansu filmu miałem bardzo mieszane uczucia odnośnie filmu ale gdy minoł

  • Darth Zabrak2015-12-19 15:32:21

    Właśnie obejrzałem, szerszą opinię o filmie napiszę później, ale teraz muszę rzec, bawiłem się świetnie, film jest świetny. Co prawda nie ma jakiś wielkich zaskoczeń, ale to chyba wina tego że czytałem spoilery. Film jest ZA-JE-BI-STY!!!

  • Biniek2015-12-19 11:59:21

    UWAGA SPOILERY

    Łohoo...no ja jestem zaskoczony. Film mnie nie zawiódł, naprawdę nie zawiódł. Nie był arcydziełem, ale po tym co obejrzałem śmiało wypatruję kolejnych części, w końcu po tak gruntownej przebudowie składu odpowiedzialnego za tworzenie filmów SW należy im się mały kredyt zaufania.

    Na plus na pewno Han Solo - Ford jest niezniszczalny, ogromny szacunek. Aż się łezka w oku kręciła, a scena śmierci zagrana i nagrana świetnie. Po prostu miodzio.
    Chewbacca - świetnie wyszła scena gdy był wściekły, do tego ten włochaty pluszak nadaje filmowi niewyobrażalnego klimatu.
    Daisy Ridley jako Rey - WOW! Nie spodziewałem się, że postać, o którą miałem największe obawy tak mnie zaskoczy in plus. Świetnie zagrana rola, widać, że młoda aktorka wykorzystała szansę, aż chciało się ją oglądać.
    Oscaar Isaac jako Poe. No po prostu to jest to! To jest to czego potrzebowałem po przeczytaniu EU.
    Efekty specjalne - nie były żywcem wyjęte z komputera, widać, że kosztowały wiele pracy. Nie zawiedli.

    Na minus

    Tutaj na pewno wymienię ten trochę dziecinny humor, momentami wciśnięty na siłę, ale spodziewałem się czegoś takiego ze względu na dość duży rozrzut wieku wśród odbiorców.
    Kylo Ren - nie mam przekonania póki co. Wiadomo, że jego "pipkowatość" wynikała głównie z tego, że nie był pełnoprawnym Sithem, lecz ledwie rozchwianym emocjonalnie użytkownikiem ciemnej strony, ale chyba za bardzo próbowali go upozorować na takie bedessaaa.

    To tylko takie najważniejsze rzeczy, które przyszły mi do głowy. Niektórzy zarzucają, że w końcowej walce Rey i Finn dali radę pokonać Rena, ale spójrzmy na to tak. Ren był jak wyżej wspomniałem rozchwianym emocjonalnie typkiem, który odnalazł w swobie ciemną stronę - nie był on nawet Sithem, nie ukończył szkolenia, o czym informuje nas Snoke na końcu filmu. Finn natomiast może i trochę bojaźliwy, ale jednak szkolony szturmowiec, a Rey potrafiła sobie radzić co było ukazywane od samego początku filmu, do tego moc była w niej silna. Niezapominajmy też, że Kylo Ren oberwał z kuszy Chewiego, która wysadzała paru szturmowców na raz. Idać tym tropem wydaję mi się, że ta walka nie była, aż tak naciągana jak się niektórym wydaję.

    Ja jestem zadowolony. Film mi się podobał, czułem momentami klimat klasycznej trylogii. A przede wszystkim nie czułem rozczarowania jak swego czasu podczas oglądania Ep. I (którego nie uważam za zły film, po prostu spodziewałem się czegoś więcej).
    A i jeszcze jedno - zobaczenie na wielkim ekranie po tylu latach napisów - Dawno Dawno temu...Coś niesamowitego. :D

  • Darth Edziaszka2015-12-19 09:28:33

    Dodam jeszcze do ogólnych:
    Śmieszki. To jasne, że w każdym epizodzie muszą być jakieś śmieszki. Tutaj jednak było ich za dużo. I to wszystkie se strony Finna. Nie wiem skąd to się bierze i czy zauważyliście, ale amerykańskich filmach zawsze musi być murzyn, albo jakaś gruba bezczelna murzynka, która pajacuje, rzuca jakieś ho ho teksty i stara się być zabawna? I to nieważne czy to komedia, dramat, sensacja czy nawet horror. Skoro Lando czy Mace Windu nie zachowywali się w ten sposób to Finn musiał wyrobić normę za wszystkich gwiezdnowojennych nigerów. Skoro tych tekstów czy sytuacji było za dużo, ale jednak przeważnie zabawnych, nie oceniam tego ani na minus, ani na plus. A tak przy okazji to wyobrażacie sobie Windu robiącego takie śmieszki :D? I mówiącego do rannego Palpatina "Bujaa! Skopałem twoje białe dupsko madafaka. Twoja morda wygląda teraz jak pomarszczona dupa Yody. And now, say hello to my lightsaber bijaaaaacz". A po odcięciu ręki przez Anakina i w trakcie obrywania błyskawicami "Oh man, to nie fair" i te echo roznoszące się w powietrzu kiedy leciał "shieeeeeeeeeeeeeeeeeeet" :D

  • Darth Edziaszka2015-12-19 06:36:55

    To i ja wtrące swe trzy grosze ;). Więcej będzie spojlerów, które zakrywam, ale trochę dam nieszkodliwych opinii.


    Ogólne:
    - Czekałem na ten film jak na zbawienie. I nie zawiodłem się, choć dostałem coś innego niż się spodziewałem. Nie rozumiem zaś takich samych jak w przypadku Mrocznego Widma, skrajnych komentarzy. Jedni film wychwalają pod niebiosa, a drudzy znienawidzili. Ja przez wiele lat nie rozumiałem, dlaczego ludzie tak bardzo hejtują Mroczne Widmo... jakie by to nie było, to przecież i tak wciąż są Gwiezdne Wojny. Już od jakiegoś czasu jestem przeciwny ocenianiu która trylogia jest lepsza, a która gorsza. Moim zdaniem obydwie trylogie trzeba oceniać oddzielnie. To prawda, że nowa trylogia różni się od starej. Różni się, ale to nie znaczy, że jest gorsza. Jest po prostu inna. I mimo prób nasycenia obecnej trylogii klimatem z OT, jestem pewien, że epizody VII-IX również po prostu będą czymś innym. A zatwardziałym skamielinom i tak się nie da dogodzić, choćby reżyser stanął na głowie. Wciąż będą narzekać że to i owo to wcale nie jest Star Wars, że to profanacja i gniot. Dla takich ludzi byłoby najlepiej, jakby żadne epizody oprócz IV, V i VI nigdy nie powstały. Jeżeli inne epizody będą inne, to będą psioczyć że to nie to samo, tylko inne i że beznadzieja. Jeżeli zaś te epizody będą prawie że kalką starej trylogii, to też będą psioczyć, że to jest właśnie kalka z OT. Im najlepiej puścić 3 razy z rzędu epizody IV-VI. Wtedy powiedzą, że to najlepsze 3 trylogie jakie mogą być. Amen.
    - Harrison Ford bardzo ładnie się postarzał. Leia już trochę mniej...
    - Muzyka choć była całkiem dobra, to jakoś żaden utwór nie zapadł w pamięć. Momentami zaś uszami wyobraźni słyszałem motyw muzyczny z innych epizodów. Może by nie zaszkodziło jakby w niektórych scenach użyto starych melodii
    - Dużo nawiązań do starej trylogii. Sporo mi się podobało, ale jednak może czasem było ich za dużo więc nie oceniam ani na plus, ani na minus. Niektóre sceny zaś były żywcem wzięte z OT. Np scena jak Ren/Rey wyciągają miecz świetlny ze śniegu. Identycznie jak w 5 epizodzie. Ale przyznam, że miałem nadzieję usłyszeć "I love you. I know". Bo był moment, że to by pasowało.
    - Początek spoilera początek spoilera Scena w której się okazuje, że Kylo to syn Harrisona ewidentnie miała wywołać taki szok jak "Luke, I`m your father". Pewnie dlatego informacje na temat Kylo były tak bardzo pilnie strzeżone. Brałem coś takiego pod uwagę, ale i tak byłem zaskoczony. To było miłe. A kiedy już poszło info, to spodziewałem się raczej że Kylo to Jacen albo Anakin. Przyznam, że przerabiając EU to jeśli chodzi o książki to za pierwszym razem skończyłem na Trylogii Thrawna a obecnie doszedłem do trylogii akademii jedi. Nie pamiętam czy państwo Solo spłodzą jeszcze jakiegoś Bena. Mam tylko nadzieję, że ten epizod nie będzie się tak bardzo kłócił z EU. koniec spoilera Koniec Spoilera
    - Początek spoilera początek spoilera Phasma jest kobietą :D. To mnie zszokowało co nie miara. Dziwne tylko, że była tylko w 3 scenach. Byłem pewny, że to będzie jeden z większym badassów, jakiś tak szturmowy zwierzchnik sił zbrojnych. koniec spoilera Koniec spoilera
    - Początek spoilera początek spoilera Posługiwanie się mieczem świetlnym Finna i Rey. Że oboje umieją się posługiwać bronią... białą? konwencjonalną? tak mocno dziwuje. Finn jako szturmowiec pewnie był wszechstronnie przeszkolony, a Ray na Jakku pokazała, że umie walczyć bronią białą. Ale że oboje dają radę walczyć z Kylo to już trochę dziwnie. Choć może temu pozwolili go zranić Chewbacce, żeby nie wyglądało to zbyt naciąganie koniec spoilera Koniec Spoilera
    - Początek spoilera początek spoilera Kiedy imperialna broń zagłady pierdolnęła w światy Republiki... czy ona wtedy walnęła w najważniejsze światy? Po tym, co powiedział ich kamandzir, że ten dzień będzie końcem Republiki, wychodzi na to, że tak. I czy ta planeta, która wyglądała jak Couruscant to naprawdę był Couruscant...? Jeśli tak, to to zatrzęsie całym EU! Zatrzęsie po stokroć bardziej niż Filoni i wszystkie odcinki wojen klonów razem wzięte... A jeśli jednak nie... to czemu mając taką broń nie uderzyli w Couruscant? I czemu ten kamandzir mówił o końcu Republiki a nie o potężnym ciosem w Republicę...? koniec spoilera Koniec Spoilera
    - Początek spoilera początek spoilera W scenie, kiedy zginął Han Solo krzyknąłem "Nie!!!" na całe kino... Minutę wcześniej spodziewałęm się tego, bo Kylo coś załatwo się się z nim zgodził... Nie oceniam tego ani na minus, ani na plus. Po prostu byłem w szoku, że mój kochany Hanuś zginął... Tak nota bene, to byłem również pewny, że Chewbacca jeszcze bardziej rzuci się wściekle na szturmowców i zginie, spłacając swój dług życia do końca... Bo jak Chewbacca może istnieć bez Hana Solo? koniec spoilera Koniec Spoilera

    Plusy:
    - Walki za pomocą blasterów, mieczy świetlnych i myśliwców. Wyglądają bardzo realistycznie. Miecze świetlne jak prawdziwe. Strzały blasterów również wyglądają realistyczniej, prawdziwiej i ogółem lepiej. A zauważyliście, że w poprzednich epizodach klon czy szturmowiec obrywał strzała to na jego zbroi nie było widać śladu? Ewentualnie jakieś osmalenie. Tutaj strzał robi dziurę w płytkach pancerza i widać ranę
    - To wciąż są Gwiezdne Wojny...

    Minusy:
    - Początek spoilera początek spoilera Kylo Ren. Po trailerach wyobrażałem se go jako kogoś pokroju Dartha Vadera czy Revana. Kolekcjonera artefektów i pasjonata sithów. Zamiast tego, dostaliśmy nadąsanego nastolatka. Te sceny jak wpadał w gniew i napierdalał wściekle mieczem po wszystkim. Jakby mu mama dała szlaban. Spójrzcie na to i na scenę gniewu Dartha Vadera w EIII gdy dowiedział się o śmierci Padme... Po zdjęciu maski zaś ujrzeliśmy... pupcię niemowlaka. Ja rozumiem zamysł tej postaci, ale w takim razie nie powinni go początkowo przedstawiać jako lorda sith, tylko jako podrzędnego akolitę. Bardzo mi się on skojarzył z nerdem, amerykańskim nastolatkiem, z któremu dokuczali w szkole więc przyszedł do szkoły z karabinem i z frustracji zaczął strzelać do uczniów. Widać, ze facet ma mocne kompleksy niższości. Choćby temu, że stara się dorównać swemu dziadku. Jak dziecko, któremu rodzice stawiają wysokie wymagania, a samo jest miernotą... Chcieli zrobić postać, która czuje się rozdarta między jasną, a ciemną stroną mocy, a wyszedł gimbus w wieku dojrzewania. koniec spoilera Koniec Spoilera
    - Jakku. Choć akcja na Jakku ciągnęła się bardzo długo, jakoś nie mogłem wczuć się w klimat tej planety, jak to na przykład było z Tatooine.
    - Obcy. Oprócz Chewbacki i Sulustianina, wszystkie rasy miały tutaj swój debiut. Twórcy chyba chcieli być oldschoolowi, ponieważ większość ras wyglądało jak ze starych science-fiction. Łącznie z kiczowatością. A niektóre zaś bardziej by pasowały do klasycznego fantasy niż do sci-fi. Zwłaszcza te orki czy trolle rodem z władcy pierścieni
    - Snol/Snul/Sknork czy jak mu tam. Co to w ogóle było? Czy on jest taki olbrzymi czy po prostu to był taki wielki hologram? A nawet bez tego wygląda jak troll z klasycznego fantasy. I to coś takiego ma być głównym badassem, nowym imperatorem?
    - niby taki szczegół, ale hełmy pilotów Oporu. Już jakiś czas temu widząc figurkę Poe Damerona zachodziłem za głowę, czemu on właśnie ma taką wysoką głowę. Prawie jak Ki Adi Mundi.

    PS. Jeszcze tak z ciekawości. Czy na waszym seansie czuć było fanowski klimat? Byli przebrani ludzie? Ktoś klaskał? Czuć było ogólny entuzjazm? Ja bym się bardzo chętnie przebrał, ale nie miałem w co. Wziąłem tylko (pomysł rodem z Toy Story, tak wiem, ale oni naprawdę żyją) figurkę Dartha Vadera i Yody... Yody którego dostałem na wigilię 1999 roku. Żeby potem mogli opowiedzieć kolegom. No ale ogółem ostatnio oglądałem (było na Bastionie) jak to wyglądało w 99 roku, podczas premiery Mrocznego Widma i strasznie mi się podobała tamtejsza atmosfera. Nie wiem czemu spodziewałem się tego samego. Tylko ja zacząłem bić brawo na początku i pod koniec filmu. Z emocji aż krzyknąłem jak zaczęły lecieć napisy... Podczas pierwszego klaskania przyłączyła się do mnie jedna osoba. Widać, że wielki fan, bo co chwilę coś tłumaczył dziewczynie. Pod koniec filmu zaś już kilka osób. No ale trochę dziwnie mi się zrobiło jak ogarnąłem, że większość z tych ludzi po prostu przyszła na film. Równie dobrze mógłby to być dla nich Hobbit, Terminator czy Batman. Nie każdy czekał na VII epizod ponad 10 lat...

  • Darth Wersalka Spustoszenia2015-12-18 16:36:57

    !!!SPOILERY START!!!!
    To i ja jestem po premierze. O dziwo na seansie 3d jakieś 15 osób na sali wliczając mnie i ZERO żrących przeszkadzaczy. Miło.
    Sam film... z jednej strony jestem ogólnie mile zaskoczony. Film okazał się dobry, ale ma sporo (zbyt dużo?) wad.

    Na plus:
    - Rey - świetnie zagrana rola, bohaterka wychodzi na prowadzenie.
    - Phasma - jest kobietą :)
    - Han - rewelka
    - Wkurw|ony Chewbacca - rewelacja
    - Poe - świetna postać, aczkolwiek całkowicie zepchnięta na trzeci plan.
    - Wizja Rey - mistrzostwo w sposobie wykonania - niby nawiązuje do wizji Luke`a na Dagobah, ale zrobiona 1000x lepiej.
    - Widać progres technologiczny. TIE i X-Wing`i są jakieś takie bardziej nowoczesne.
    - Niezłe moce Kylo, chciałbym zagrać w nowe Jedi Knights z takimi klimatami
    - Luke - jest moc.
    - Maz Kanata - rewelacyjna postać i jej bar również
    - Szturmowcy się nie pitolą z wieśniakami - aż dziwne, że u Disneya coś takiego przeszło.
    - No dobra, efekty są świetne i nie są motywem przewodnim.

    Na minus:
    - żarciki jak dla przedszkolaków i to w scenach, w których żartujący powinien co najmniej robić w gacie (Poe w wiosce na początku).
    - zbyt powyższego humoru
    - Kylo aka Pussy po zdjęciu maski wygląda jak postać z boysbandu, wzbudza politowanie zamiast respektu (jak np. Vader bez hełmu)
    - Mieczyk Kylo - wygląda jaki rapier kota w butach, którym można sobie zrobić więcej krzywdy niż wrogowi :)
    - Han solo w kurtce z H&M wchodzący do bazy. Zrzuca ją. Robią rozpierduchę. Wychodzi z bazy i znów ma ją ubraną.
    - Skąd Finn ma ubranie na pustyni? Jedyne wytłumaczenie to takie, że Poe po kraksie rozebrał się do naga i pobiegł w nieznanym kierunku, a Finn widząc to fajne wdzianko je sobie przywłaszczył :)
    - Scena w Falconie Millenium z tymi stworami i gangami - to by bardziej pasowało do Strażników Galaktyki niż do SW - tragedia.
    - Miecze świetlne i wszelkie pojazdy są nadzwyczaj proste w użyciu dla każdego. Learning curve=0.
    - Muzyka niestety gdzieś przeszła z tyłu, kompletnie niezauważona. Szkoda.
    - Zbyt duże podobieństwo do ep. IV, wręcz zrzynka kompletna.
    - Finn zdaje się, że nie przeszedł żadnych testów psychologicznych przed założeniem uniformu szturmowca.
    - PROPORCJE, niektóre obiekty/postacie na dalszym planie były większe niż te na pierwszym. Np. rozmowa Finna z Rey, gdzie zdjęcia są robione jakby zza ucha Rey. Jej głowa jest 1/4 głowy Finna, który stoi dalej od oglądającego itp. mnóstwo tego.
    - sceny, w których nic się nie dzieje trwają zbyt długo.
    - Leia ma głos jakby przez te 30 lat piła straight bourbon :)
    - Luke był na ekranie ze 30 sekund. WTF?


    Ogólnie film jest dobry, gdyby nie dziury w historii, słaby humor, braki logiki byłoby świetnie, a tak W MOJEJ OPINII jest 6.7/10.

    !!!SPOILERS END!!!!

  • Nestor2015-12-18 14:32:03

    Starkiller07-> ja mam tak samo, im dalej od filmu tym lepiej go odbieram. Nie mogę się doczekać wizyty w kinie w poniedziałek i potem w następny poniedziałek. <3 <3 <3

  • Starkiller072015-12-18 14:00:22

    We wcześniejszym komentarzu wyraziłem swoją opinie zbyt pochopnie mówiąc że to beznadzieja trochę za szybko to wszystko przemyślałem dziś dzień po premierze uważam że jest to całkiem dobry film który przyjemnie się oglądało.Choć nadal uważam że jest w nim wiele niedociągnięć i wiele źle przemyślanych konceptów ale nie są one tak wielkie no może oprócz niektórych przez które film dużo stracił na swojej wartości.Nowa część Gwiezdnych Wojen to całkiem solidy film z pewnymi problemami które w przyszłych filmach mam nadzieje że znikną.

  • NLoriel2015-12-18 10:52:08

    Nie zgodzę się co do zastrzeżeń wobec użycia miecza przez bohaterów. Bardzo sprytnie każdy z nich otrzymuje wcześniej scenę, w której wykazuje, że nieźle sobie radzi w walce bronią tego typu.

  • SW-Yogurt2015-12-18 09:59:49

    Byłem we wrockowych NH, częściowo aby zobaczyć na żywo "wariatów" z WFGW. Zabawni ludkowie. ~;)
    SW:TFA by JJ = Battlefront by EA.

  • Nestor2015-12-18 09:13:55

    Byłem, zobaczyłem, uwierzyłem! MOC JEST Z NAMI!!!

  • nikt10922015-12-18 08:54:52

    SPOJLERY!
    Zgodzę się z częścią przedmówców. Film jest naprawdę dobry, ale nie wyrzekł się wad.
    Podoba mi się ogólne poprowadzenie akcji, ciągle się coś dzieje. Powrót do Klasycznej Trylogii, tak inaczej niż Prequele. Łezka się zakręciła w oku, przy każdym nawiązaniu do Klasycznej Trylogii ( a było takich momentów naprawdę wiele), humor również na całkiem przyzwoitym poziomie ( choć czasem miałem wrażenie, że jest go wręcz za dużo), gra aktorska naprawdę niczego sobie oraz bardzo, bardzo wiele obcych ras występujących w filmie.
    Niestety nie jestem zachwycony kilkoma sprawami- bardzo wątłe rozjaśnienie okresu między 6-7 częścią. Szkoda, że nie znalazło się miejsce na jakąś lądową potyczkę i... w kółko to samo- przerażająca super broń, która jest niszczona przez kilka eskadr myśliwców ( nie dziw, że Imperium się sypie. Ładują biliony kredytów w technologię, którą jest w stanie unicestwić garstka myśliwców... i to już do 3 razy sztuka). Nie czułem grozy przed tą stacją bojową, działo się tak dużo, że człowiek wręcz zapominał o potencjale tej Bazy. Ostatnią rzeczą ( jak dla mnie najgorszą) są walki na miecze i używanie przez Rey Mocy. Finn, Rey trzymają miecz pierwszy raz w życiu, a są w stanie zranić ( Finn) i wygrać potyczkę ( Rey) z byłym Rycerzem Jedi, teraz należącym do innego zakonu- kpina ( nie jesteśmy poinformowani w jakim stopniu Kylo został przeszkolony, ale domniemam, że skoro uczęszczał do "szkoły" Skywalkera coś jednak umie- pokazy użycia Mocy są naprawdę imponujące). Luke szkolił się w używaniu Mocy kilka lat, a i tak sromotnie oberwał na Bespinie, Anakin na Geonosis, a Rey, która nigdy nie interesowała się szermierką daje porządny wycisk Benowi. :) Używanie Mocy też mnie rozczarowało- w poprzednich filmach kładziono nacisk na szkolenie, jak trudno jest władać Mocą, potrzeba mnóstwo treningów ( w prequelach szkolenie u boku mistrza trwało kilkanaście lat, Luke przed walką też przeszedł szkolenie, choć krótsze), a ona po kilku próbach, bez żadnego nauczyciela ( ta pomarańczowa, malutka istotka, która jej wytłumaczyła naturę Mocy raczej specjalnie wiele jej nie nauczyła) pokazuje naprawdę wiele.
    Ogólnie jestem zadowolony i mogę powiedzieć, ze dobrze się bawiłem na seansie.
    Niech Moc będzie z Wami!

  • igor082015-12-18 08:47:13

    Mam mieszane uczucia co do tego filmu ogólnie jest bardzo dobry ale przed premierą wpadłem chyba w zbyt duży hurraoptymizm przez co trochę się zawiodłem bo liczyłem na coś więcej szczególnie po tych wysokich ocenach przed premierą i komentarzach, że film jest genialny. Dla mnie to takie ANH w lepszej jakości. Przede wszystkim jest to ciągłe wałkowanie jednego schematu tj. zniszczyć śmiercionośną "kulę", którą według mnie zniszczyli zbyt szybko i gładko, bo w przypadku obu Death Star musieli się trochę namęczyć. Postać Kylo Rena - tu się mocno zawiodłem bo po obejrzeniu zapowiedzi i początku filmu to myślałem, że gość jest wielki Motherfucker co najmniej jak Darth Maul jednakże okazał się zwykłym leszczem i Maulowi to może co najwyżej miecz polerować a co dopiero być drugim Vaderem. Zresztą bez maski to już w ogóle jest mało przekonywujący, liczyłem na to, że chociaż twarz będzie miał jakoś zniszczoną lub bynajmniej drobną bliznę a tu jak pupa niemowlaka, po prostu zwykły pi..duch. Bardzo podobały mi się role Finna i Ray, choć miałem wrażenia, że ona szybciej uczy się i staje świadoma niż skynet w Terminatorze. Jak dla mnie ocena 9/10

  • Prorok772015-12-18 07:51:11

    Kapitalny hołd złożony starej trylogii!!!! Niesamowity film :)

  • begotten2015-12-18 04:19:57

    UWAGA SPOILERY! (za długie to bym chował)

    Przywidzenie Rey - dość nietypowe jak na GW (aczkolwiek plus, że obyło się bez żadnych innych retrospekcji). Mam wątpliwości co do niego. Miałem nadzieję na pojawienie się ręki Luka w nieco bardziej…zwykłej scenie. Podobnie jeśli chodzi o rycerzy Ren. Tutaj to w ogóle osobny temat - przy tym na ile ich wątek i oni sami pojawili się w filmie, można powiedzieć że w mediach i plotkach krążyli cały czas. Mocno niewykorzystany motyw, a szkoda. Wciąż nie wiem kim są, co robią.

    Może i dobrze, że o von Sydowie zbyt dużo nie mówili przy okazji promocji filmu bo…czułbym się bardziej rozczarowany. Przy tym ile on się pokazał na ekranie mogli (z całym szacunkiem dla niego i dla jego występu) wziąć kogoś mniej znanego. No chyba, że: a) jednak przeżył ten atak, b) pojawią się retrospekcje z nim w VIII i IX (co jak już wspomniałem średnio mi pasuje do GW), bądź c) będzie jeszcze o nim mowa w kolejnych częściach, nie w scenach retrospektywnych i być może okaże się dość istotną postacią (być może mającą swoje odniesienie w tym co PRZED TFA), zamiast być tylko randomowym dziadkiem, który przypadkiem wplątał się w wielkie halo. Swoją drogą, była w ogóle mowa w filmie, że nazywa się Lor San Tekka? Hmmm, bo ja jakoś nie usłyszałem.

    Sporo scen, ujęć jest mocno poprzycinanych. I już nie będę zarzucał JJ normalną selekcję materiału tak by film zmieścił się w pewnych wyznaczonych ramach (co jest zupełnie zrozumiałe), ale jedynie to że wywalił lub poprzycinał materiał, który został posklejany w materiałach promocyjnych, jak choćby Kylo Ren z mieczem (teaser 1), Poe na torturach (przycięta końcówka, nie pamięta który to spot) itd.

    Podoba mi się postać Rena. Jest mniej więcej taki jakiego go sobie wyobrażałem (przy okazji, sceny z nim przed włazem na Starkiiler też nie było). Zakładam, że moje przypuszczenia co do niego spełnią się i w kolejnej, bądź też tej zakolejnej, części. Przejdzie na jasną stronę, przeżyje i wróci do mamy.

    Mam wątpliwości czy postać Maz Kanaty i Snoke’a rzeczywiście musiała być zrobiona w motion capture. W jej przypadku spokojnie wystarczyłby mały aktor w przebraniu A jeśli chodzi o Snokeach też można by się bez tego obejść. Skoro już przy nim jestem, bardziej zaczynam się teraz głowić kim on do diabła jest. Nie chcę zaczynać kolejnej dyskusji na ten temat ale tak, owszem, wciąż mam w głowie Plagueisa. To, że Kasdan nawet nie wiedział kto to jest…też mi argument… Kasdan wcale nie musi wiedzieć, pracuje tylko przy VII części, przy kolejnych najpewniej w ogóle się nie pojawi. JJ zwłaszcza przed premierą mógł zaprzeczać obecności Plagueisa, ale równie dobrze może zaprzeczać teraz, bowiem jak na chwilę obecną Snokiem może okazać się każdy o kim choć przez chwilę była mowa w poprzednich częściach (wliczając w to seriale), od Qui Gon Jinna, przez JarJar Binksa na Palpatinie skończywszy. JJ nie będzie zdradzał istotnych szczegółów na temat Snoke na 2 lub 4 lata przez pojawieniem się tych szczegółów na ekranie. Różne informacje chciał trzymać do ostatniej chwili w sekrecie przy okazji TEGO filmu, więc sądzę że przy następnych (nawet jeżeli będzie miał mały udział w ich powstawaniu) zrobi podobnie. Snoke może okazać się kimś znanym, ale równie dobrze może się okazać kompletnie nową postacią, która… i tu się rodzi mnóstwo pytań. Mam wątpliwości czy tak sillna i poteżna postać jak Snoke mogła się od tak “z czapy” nagle pojawić i stać się w zasadzie nowym imperatorem…

    Liczę, że Finn okaże się Kalrizjanem.

    Rey to niby Skywalker…Hmmm, ciekawe czy Rey to jej prawdziwe imię.

    Liczę, że Hux, Phasma i Ren wrócą. Może i w oficjalnych twórcy to potwierdzali i różne gwiazdy na niebie i ziemi na to wskazują, ale jakoś po obejrzeniu filmu mam wątpliwości. W ANH Vader przynajmniej sobie wesoło szybował w przestworzach po wysadzeniu DS. Liczę również na powrót tych dziwnych gangów, które czyhały na Solo. Scena z ośmiornicami była rzeczywiście dziwna, ale wprowadzanie na chwilę takiej grupki postaci, która widać że może odegrać swoją rolę w filmie i ma jakieś cele, tylko po to by po chwili się jej pozbyć jest, mówiąc najdelikatniej, niemądre.

    Zgadzam się z opiniami, że Starkillerbase było za mało. Zamiast iść tak mocno w ANH mogli ją zostawić, uszkodzić tylko, nie wiem…cokolwiek…ciekawy motyw w sumie, który nie wykorzystano. I niech zgadnę…w części IX zbudują Starkiller 2? No błagam…

    Fisher wygląda lepiej na ekranie niż na premierze i spotkaniach promocyjnych. Charakteryzacja i kostiumy robią swoje.

    To chyba najważniejsze rzeczy tak na szybko.

  • hackeradyn2015-12-18 04:02:23

    Byłem zobaczyłem i... Jest w porządku. Trochę zniszczyłem sobie obraz trailerami, ale to moja wina, że je oglądałem.

    Widzę jedynie trzy minusy:

    1. Dużo kalek z Nowej Nadziei. I to się niestety rzuca w oczy.
    2. VII epizodów i znów początek spoilera bohaterowie (lub jeden) wlatują do środka czegoś i to rozwalają koniec spoilera. Z VII filmów ten motyw nie powtarza się tylko w trzech :(
    3. Driver bez maski mało przekonujący

    Z niecierpliwością czekam na VIII i IX epizod

  • Ben772015-12-18 03:49:28

    Byłem z dziewięcioletnią córką. W 1986 mając dziewięć lat zobaczyłem w kinie osiedlowym (tak były takie, w czasach legalnego piractwa w Polsce) Powrót Jedi. Dziś w nocy emocje były podobne. Był strach przed czarnymi charakterami, uśmiech z dowcipów i.... zobaczcie sami. Starzy wyjadacze SW będą zadowoleni!

  • Przybor2015-12-18 03:44:08

    Dodam jeszcze ze oczywiście efekty specjalne niesamowite ale akcja toczy się ciut za szybko. Brakuje pewnego spowolnienia i "oddechu" dla widza.

  • chris872015-12-18 03:44:02

    Mieszane uczucia... Za duzo powtarzania motywow z OT. Starkiller base powinna byla przetrwac do nastepnego Epizodu... Snoke jakos mi nie podchodzi... Driver bez maski totalne drewno... Ridley i Boyega najwieksze plusy filmu! No i BB8. Fajne smaczki: wstawka z Bazine, glos Yody, 14/12 parsekow...
    Minusy najwieksze: slaba muzyka...zaden motyw mi nie zapadl w pamiec.. Walka z tymi osmiornicami.. Zero klimatu SW...Jak czlowiek ochlonie moze inaczej na to spojrze...

  • Przybor2015-12-18 03:38:01

    Trochę się rozczarowałem. Adam Driver to totalna porażka tego filmu. Była taka scena z nim w której kilka osób na sali się zaśmiało z politowaniem. General Hux i przemowa to takie drewno że można było siekierą rąbać. Pozytywne zaskoczenie jeśli chodzi o grę aktorską Daisy Ridley i przede wszystkim Johna Boyega`i. Ford jak zwykle na bardzo dobrym poziomie. Zakończenie ciekawe i dające pewien niedosyt. Całość oceniam pozytywnie aczkolwiek szału nie ma. Zwłaszcza jeśli chodzi o fabułę i zerżniecie wielu tematów z Nowej Nadzieje.

  • WidowMaker2015-12-18 03:34:01

    Może nie perfekcyjnie, ale cholernie blisko. Momenty były ;-) W sobotę, znaczy jutro, powtórka i to z zupełnie nie ospojlerowanym piatoklasistą - będę obserwował jego reakcje uśmiechając się jak Obi Wan szkolący Luke`u na Sokole :-)

  • Starkiller072015-12-18 03:33:09

    Jestem właśnie po premierze moim zdaniem film jest porażką dla fana jakm jestem ale to nie oznacza że jest tragiczny jest on całkiem dobrą historią i dawką humoru.
    Choć jak już mówiłem jako fan jestem strasznie zawiedziony.
    Daje mu 5/10

  • piter892015-12-18 03:32:35

    Na gorąco po premierza mam mieszane uczucia. Z jednej strony znakomite efekty, ciągła akcja i dużo motywów z klasycznej trylogii aż się łezka kręci. Ale z drugiej strony mam wrażenie że to już było, kolejna gwiazda śmierci itp. do tego bardzo slaby zarys tego co się wydarzyło przez te 30 lat no i ten Luke.... chyba nie powinien być nawet wymieniany w obsadzie a zwłaszcza jako główna postać.

  • Darth GROM2015-12-18 03:29:07

    Brak słów, łzy, radość, nadzieja, czy epizod VII był wtórny, był, czy jest, to wadą, nope, skąd, że znowu, to najlepsze, co mogłem dostać. Star Wars, to nie legendy, Star Wars naprawdę istnieje! MTFBWY! sidious:

    Ps. Przez następny tydzień będę codziennie!

  • Master Grim2015-12-18 03:18:14

    Byłem, widziałem i jestem zachwycony! Kolejny wspaniały film! :-D

  • General Grevious2015-12-18 03:02:30

    Właśnie jestem po premierze...Odrobinę rozczarowany. Moim zdaniem nie będzie entuzjastycznych recenzji. Z drugiej jednak strony film jest bardzo kameralny, dziwny i dosyć oryginalny. Chętnie obejrzę ponownie, ponieważ w nocy jednak percepcja nie jest optymalna.

  • strzewka2015-12-18 02:59:49

    Byłem i w końcu widziałem, było super. dwa lata czekania dwie godziny oglądania i znów dwa lata czekania ...

  • Biniek2015-12-18 00:51:59

    Nie spodziewałem się, że aż tak nie będę mógł się doczekać by w końcu obejrzeć ten film. A tu jeszcze pozostaje parę godzin.

  • sotev32015-12-17 23:41:53

    Niedlugo premiera a film jest juz w necie z lektorem w jakosci HD! Polecam, kto chce tutaj link: livehd.pl/gwiezdnewojny

  • sotev32015-12-17 23:41:48

    Niedlugo premiera a film jest juz w necie z lektorem w jakosci HD! Polecam, kto chce tutaj link: livehd.pl/gwiezdnewojny[u]

  • Darth Starkiller2015-12-17 23:31:54

    Jutro o 13:00 przekonam się, czy Moc jest silna w tym filmie.

  • Domin2015-12-17 23:18:21

    Miłego oglądania, ja widziałem film już wczoraj (Kolding, Dania). Jutro wybieram się ponownie do kina na wersję 3D

  • betterthanyours2015-12-17 22:43:38

    Miłego seansu wszystkim ;) ja już miałem przyjemność zobaczyć ten film dwa razy, również w 3D. Gdyby ktoś się zastanawiał nad IMAX to na prawdę warto.

  • Qel Asim2015-12-17 22:37:21

    Angmir
    To niemalde na pewno tylko luźna spekulacja. Poza tym jak tak czytam spoilery od osób które rzekomo już widziały, to są tam zupełnie inne sprawy...

  • Angmir2015-12-17 21:31:50

    Ba słyszałem pojedyncze głosy że to włąsnie początek spoilera Revan koniec spoilera stoi za całą intrygą Nowej Trylogii...
    (co brzmi Nieprawdopodobnie Małoprawdopodobnie ;])

  • Angmir2015-12-17 21:30:02

    Jeżeli ktoś może przyspoilerować, to miałbym 1 pytanie.
    Słyszałem takie wnioski ludzi którzy oglądali TFA:
    początek spoilera Subtelne wątki w filmie wspazują na jakiś zwięzek z Revanem i Starą Republiką. Sam już jakiś czas temu mówiłem że ten robot ze świątyni na lesistej planecie przypomina antyczne droidy z czasów TOR koniec spoilera
    Czy to może być prawda ?

  • Zakrza2015-12-17 20:55:13

    A skąd to info? Byli jacyś znamienici goście? Są foty, filmiki?

  • Peter_D2015-12-17 20:53:27

    Czes wyłączyć internet ;)

  • Joanna2015-12-17 20:47:04

    Darth Wersalka Spustoszenia Twoje motto to trollić do ostatniej chwili? Sam wiesz, że to nie ma sensu :) powinieneś sobie już odpuścić.

  • benia22a2015-12-17 20:30:52

    W niedziele o 17:30 ile to jeszcze czasu zostalo

  • Darth Wersalka Spustoszenia2015-12-17 20:26:30

    @Prorok77, haha dobre, ciekawe co można powiedzieć o osobie, która w 21 wieku nie potrafi wyszukać setek recenzji:
    http://www.imdb.com/title/tt2488496/reviews?filter=chrono
    Zakładam, że znasz angielski przynajmniej na tyle, żeby zrozumieć co tam jest napisane...

  • Luke S2015-12-17 20:24:29

    Jutro idę na 21.00 - klasycznie, 2D z napisami.

    Także widzimy się po seansie, a teraz opuszczam Internety, bo na chwilę obecną mamy niemal wszędzie atak spoilerowych trolli :D

    Miłego oglądania! :)

  • obimobi112015-12-17 20:21:05

    a ja 21

  • chris872015-12-17 20:19:59

    3,5 godziny!!!! I pomyśleć że mielibyśmy czekać jeszcze tydzien.. o zgrozo!!!

  • Prorok772015-12-17 19:30:23

    Ja jeszcze się nie spotkałem z negatywną recenzją, jedyne co zarzucają, że za krótki jest :) No i taka ksywka Darth Wersalka Spustoszenia... wszystko mówi za siebie :)

  • Keran2015-12-17 19:16:02

    Jutro 00:01, tak niedługo ! #jaram #się #jak #Anakin #na #Mustafar

  • Darth HaRdCoRe2015-12-17 19:10:29

    Ruszam do kina, oczywiście. I przepraszam najmocniej za double posta.

  • Darth HaRdCoRe2015-12-17 19:08:57

    Ja też. :D

  • Darth Wersalka Spustoszenia2015-12-17 19:08:38

    @galpub - mam nadzieję, że tak będzie.
    @karolaczek - to co przeczytałem w krytycznych recenzjach jest dokładniejszym opisem tego co Jar Jar Abrams skopał, niż "OMG excellent effects, great new characters - BB8" - po prostu jestem bardziej wybrednym maniakiem SW i byle czym się nie zadowolę. Poza tym nawet jak będzie kiszka, to i tak ze 3 razy pójdę, bo jestem tak sprawgniony czegokolwiek z mojego ulubionego uniwersum - jestem po 40-tce i CGI + bzdurna historia to dla mnie zbyt mało.

  • SroQ2015-12-17 19:07:31

    Za niecale 4 godziny ruszam do kina :D

  • Dafthar2015-12-17 19:03:08

    @karolaczek Obiektywne głosy są wtedy, kiedy są one zgodne z twoimi :D

  • golpub2015-12-17 19:01:48

    Powiem tobie Darth że nie ma przesady z wciskaniem starych bohaterów jest umiar .Natomiast klimatem przypomina mi Nową Nadzieje .Jestem dojrzałym już fanem Star Wars zaraziłem tym syna i z dumą pójdziemy do kina Pierwsza Liga .Do jestem w szoku TO zaskoczenie ......... Film wyśmienity

  • karolaczek2015-12-17 18:47:16

    Rozumiem że obiektywne głosy są wtedy kiedy jest krytyka? :D omg

  • Darth Wersalka Spustoszenia2015-12-17 18:44:34

    Neestety, jak można było przewidzieć obiektywne głosy (tzn. takie, które nie ulegają hype) oceniają SWPM bardzo słabo. Niby nie ma Jar Jar Binksa, ale jest Jar Jar Abrams, który zakpił sobie z pierwotnej trylogii i z fanów, zrzynając wszystkie pomysły, większość scen i lokacji, bohaterów z Nowej Nadziei tylko po to, żeby podmienić starą gwardię na nową. Obstawiam, że Han/Lea/Luke/R2D2/C3Po zostaną jakoś zbiorowo uśmierceni - obym się mylił, bo baaardzo mnie to wkurzy. Idę jutro na 3D.

  • golpub2015-12-17 18:42:40

    Byłem wczoraj na premierze (mieszkam w Belgi) gorąco polecam powrót do starych klimatów sagi,kapitalne efekty 3d (ten film jset do tego stworzony) ,no i to zaskoczenie ....... Pierwsza Liga w sobotę idę z synem już w Polsce

  • Darth Zabrak2015-12-17 18:34:57

    Tak, a ja zobaczę dopiero 19-stego.

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..