Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że źródłem informacji jest DanielRPK. O ile w przypadku animacji gwiezdno-wojennych miał kilka dobrych cynków, o tyle w przypadku produkcji aktorskich najczęściej zmyśla, zgaduje lub konfabuluje. Ale potrafi pokazać swój „dorobek” (stary głównie), więc media podchwytują ten temat.
Jesse Plemons is reportedly in talks to play the villain in Shawn Levy's STAR WARS movie starring Ryan Gosling.
— Star Wars Holocron 🔜 SWCJ (@sw_holocron) April 7, 2025
(Source: @DanielRPK) pic.twitter.com/fr1Ppa8M4v
Swoją drogą nie jest to pierwszy raz, gdy Plemons pojawia się w kontekście „Gwiezdnych Wojen”. Otóż Plemons był na liście potencjalnych kandydatów do roli najprawdopodobniej Finna, ale wybrał inny, wówczas bezpieczniejszy film (w kontekście castingu, dostał rolę, a nie udział w dalszych przesłuchaniach). Plemons ma dość ciekawą filmografię, warto wymienić tu choćby „Rodzaje życzliwości”, „Civil War”, „Czas krwawego księżyca”, „Psie pazury”, „Wyprawa do dżungli”, „Irlandczyk”, „Vice”, „Wieczór gier”, „Czwarta władza”, „Barry Seal: Król przemytu”, „Most szpiegów”, czy „Pakt z diabłem” (ten film wybrał zamiast „Przebudzenia Mocy”). Ma też spore doświadczenie w telewizji, warto tu wymienić seriale: „Czarne lustro”, „Fargo” czy „Breaking Bad”.
Na chwilę obecną, jeśli wierzyć plotkom, w filmie Shawna Levy’ego mogą dodatkowo wystąpić: Daisy Ridley, Ryan Gosling, wspomniana Jodie Comer, a także być może ktoś inny z obsady sequeli. Niemniej jednak film będzie samodzielną produkcją i nawet nie spodziewamy się dużej roli Rey. Premiera na razie oczekiwana jest 17 grudnia 2027.