Dzieje się też po aktorskiej stronie kamery, różne gwiazdy i gwiazdeczki próbują dać o sobie znać, że są gotowi do nowej trylogii. Wcześniej pisaliśmy o Harrisonie Fordzie i Marku Hamillu, pojawiło się też nazwisko Carrie Fisher. Ona nawet powiedziała w jednym z wywiadów, że już jest zaangażowana w nową trylogię, potem to sprostowano. Carrie jak zwykle ma trochę za długi język, oficjalnie nic nie ogłoszono, choć w przypadku wielkiej trójki powrót jest prawie pewny, acz nie wiemy w jakim stopniu. Z jednej strony aktorzy chcą, z drugiej jest pewna presja ze strony fanów, zobaczymy jak to wyjdzie ostatecznie.
Do wielkiej trójki dołączył ostatnio Billy Dee Williams, który także chętnie zagrałby w nowych filmach. Nawet poszły już plotki, że jest dla niego przewidziana rola, swoją drogą ciekawe co będzie z Tendrą (żona Landa).
Druga grupa aktorów to ci, którzy nie wiedzą kogo mogliby grać, ale bardzo chcieliby dostać angaż. Listę otwiera David Tennant, czyli dziesiąty doktor Who. Ostatnio miał swój epizod w „Wojnach klonów”, teraz chciałby pojawić się jeszcze w filmie. Tom Hiddleston („Thor”, „Avengers”) również wyraził zainteresowanie grą w nowej trylogii. Hiddleston ostatnio wystąpił w „Czasie wojny” Stevena Spielberga, który wyprodukowała Kathleen Kennedy. Również jego kolega z planu tych dwóch filmów Marvelowych - Chris Hemsworth (Thor) chciałby zagrać w nowej trylogii. Kolejny „bezrobotny” aktorzyna to bożyszcze nastolatek Robert Pattison (saga „Zmierzch”). Nie tylko stwierdził, że przyjąłby rolę w „Gwiezdnych Wojnach” bez wahania, ale dodał też, że bardzo lubi Jar Jara i nie rozumie, czemu wszyscy się go tak czepiają. Wszyscy oni zgłaszają swoją kandydaturę, choć oficjalny casting nie został jeszcze rozpoczęty. Ale LFL pewnie już dawno trzyma rękę na pulsie.
David Tennant |
Tom Hiddleston |
Chris Hemsworth |
Robert Pattison |
Niektórzy oczekują bezpośredniego sequela „Powrotu Jedi” z młodymi aktorami. Wśród plotek pojawiają się już listy, kto mógłby zagrać Hana Solo, Luke’a Skywalkera czy księżniczkę Leię. Listy chyba należy traktować jako ciekawostki, zwłaszcza póki oryginalni aktorzy są w grze. I tak wśród kandydatów na Luke’a pojawiają się Liam Hemsworth, Chris Pine, Anton Yelchin, Andrew Garfield, Ryan Gosling, ale i tak wszystkich na głowę bije Owen Wilson, który już przymierzał się do roli Luke’a Skywalkera. Wilson gra w filmie „The Internship”, z którego pochodzi poniższe zdjęcie. W obrazie, który opowiada o 40-latach, którzy trafiają na staż do filmy komputerowej zarządzanej przez 20-latków, gra także Rose Byrne (czyli Dorme).
Wróćmy jednak do zwariowanej listy. Na Hana Solo typuje się Josha Brolina, Christiana Bale’a, Karla Urbana czy nawet Roberta Downeya Jr. Leią zaś mogłaby być: Keira Knightley czy Natalie Portman. Tego ostatniego już nawet nie ma co komentować.
DarthBane662013-01-26 15:05:36
Ray Park mógłby zagrać.
Nikoset2012-12-01 12:17:04
Robert Downey Jr. mega by pasował jako Han Solo - jego gadka i sposób bycia, no idealny Han. Ale mimo wszystko preferuję wielką trójkę.
Zergilion2012-11-25 20:27:48
David Tennant może dobrze wypaść :3
Young Grace2012-11-25 16:29:38
Weźcie się odczepcie od Pattinsona. W "Cosmopolis" wypadł świetnie.
RodzyN jr.2012-11-25 09:55:32
Zabrak Maul - Problem w tym, że z Raya Parka taki aktor jak z koziej pupy trąba...
Dostał angaż w SW dlatego, że potrafi się bić, a do tego jego postać dużo nie mówi. Zresztą w G.I Joe jest to samo, jego postać jest niemową, ale potrafi się bić... ;)
Ahsoka_Tano2012-11-25 00:02:43
Pierwsza 3-ka ma szansę na zagranie w SW. Ten ostatni - żadnych. No chyba, że zagra kogoś kogo bardzo szybko zastrzelą na ekranie. :P
Ricky Skywalker2012-11-24 22:46:19
Hemsworth na Kypa Durrona! ;)
darth_numbers2012-11-24 13:02:19
Sir, the possibility of successfully navigating an asteroid field is approximately 3,720 to 1!
Moze to jednak bedzie ten Trevorrow?
Darth Zabrak2012-11-24 10:22:22
Niech Ray Park zagra!
Darth Zabrak2012-11-24 10:13:53
Ledwo co odetchnąłem na wieść że ten gość od iniemamocnych nie będzie SW reżyserował, a tu już następny się wpycha, tym razem aktor. Na Pattisona się nie zgadzam, nie ma mowy. BTW ciekawe, już druga aktorzyna ze zmierzchu ma chrapkę na rolę w SW.
benia22a2012-11-24 09:39:44
Fajnie by było jakby Pattinson zagrał w Gwiezdnych Wojnach :)
kinng2012-11-24 07:38:18
David Tennant O TAK!:)
Apophis_2012-11-23 22:42:17
Jeśli ten koleś z tego żenującego serialu (Dr Who) będzie grał w SW, to ja dziękuję, odpadam.
GeneralVeers2012-11-23 21:38:05
I wówczas, widząc Pattinsona oblicze szkaradne, chwycił się nieszczęsny fan SW za głowę i zakrzyknąwszy głosem przeraźliwym "Kyrie eleison!", spuścił głowę przeokrutnie zasmucon, albowiem wielka była jego troska o sagę ową...
chazz_duran2012-11-23 21:27:07
Boski Edward Cullen na Bena Skywalkera xD
A tak serio to poroniony pomysł by angażować kogoś z tych aktorów do jakiejkolwiek roli w nowych SW... Powinno by ć jak zawsze... Kilku znanych (Ford, Hamill, Fisher), a reszta nowa i nieznana...
Vaknell2012-11-23 21:23:25
Ktoś tu się uraduje czytając o Lokim w Sequel Trilogy :D
Xalkigo2012-11-23 20:43:43
Tylko nie Pattinson!
ShaakTi11382012-11-23 20:00:12
Na początku pomyślałam sobie, że się zabiję, jeśli będzie Parkinson... ale gdyby grał jakiegoś okropnego kosmitę, byłabym w siódmym niebie.
Łukasz Niebochodzik2012-11-23 19:55:38
Ludzie, cynk miałem nie będzie wydarzeń po Rotj wszyscy będą żyć długo i szczęśliwie
A HK powie:
-hk co myślisz o Disneyu (z premedytacją z małej) i jego planach
- Answer: te organiczne wory mięcha mnie irytują.
Zakrza2012-11-23 19:37:14
Jakby Natalka zagrała własną córkę to jestem na tak<3
A Patinson to niech se jaj nie robi.
theVenator2012-11-23 19:27:37
Co do Wielkiej czwórki to oczywiście jaram się jak płonąca stodoła. Reszta to spekulacje. Co do Pattinsona, to I'm Out!!
Master of the Force2012-11-23 19:14:03
Bardzo chciałbym zobaczyć w SW Tennanta :)
Pyrrus2012-11-23 19:05:05
Wielka trójka bez Landa to dwie trzecie Trójki, bo bliźniaki to jedność :P Trzymam kciuki za Billego. A resztę, zostawię bez komentarza.