-
Nestor2025-04-23 22:14:18
Jest petarda, oglądanie tego tak cieszy, że hej. Dojrzała produkcja.
-
SW-Yogurt2025-04-23 21:27:50
Super i bomba, kto nie widział, ten trąba. ~:P
Ciekawe co oni za zajzajer piją, skoro po trzech lufkach M-M poszła w tango? ~;)
-
rebelyell2025-04-23 20:36:43
Trochę zwolnił przy drugim odcinku, ale 3. się rozkręca.
Btw. myślałem, że tam mają tylko holoprojektory, a nie 2D :P
-
bartoszcze2025-04-23 17:22:33
@Kathi
Nie da się bardziej... :)
-
Kathi Langley2025-04-23 16:04:04
nie napalajmy się, bo łatwo wywindować sobie oczekiwania w stratosferę ;]
-
Rif_2025-04-23 14:18:29
Delektujmy się, a odcinek ósmy to podobno potęga :)
-
disclaimer2025-04-23 12:47:00
Dziwne opinie, zaczynam się bać. Dzisiaj Zemsta, jutro Oblivion, Modę na sukces zostawię na weekend.
-
Rusis2025-04-23 12:19:28
Jest dobrze, dostałem to czego chciałem po takim oczekiwaniu :D
Więcej wieczorem na forum rozpiszę.
-
Stuntman Mike2025-04-23 11:49:25
Te wątki na początku mogą wydawać się oderwane ale ten serial już nas przyzwyczaił jak złożonym jest tworem i z ilu stron może przedstawiać losy jednostek w galaktyce. Ufam, że to będzie miało sens bo zaczątki jak pisze koleżanka poniżej już są.
-
Kathi Langley2025-04-23 11:30:37
Tak, mają sens - rebelia to nie tylko przebiegli szachiści ale też banda narwanych dzieciaków które robią więcej złego niż dobrego, Dedra i Syril pokazują że zło ma bardziej złożoną twarz i nie wynika z ludzkiej wrodzonej podłości a jest wynikiem innych napięć w życiu ludzi, a techno to nie finezyjna muzyka, tylko łomot przy którym możesz się zapomnieć. Tak ujmując najoględniej. Napisałam więcej na forum, i mogę tam się rozpisać szerzej.
-
Peter_D2025-04-23 11:23:43
Ale uważacie, że te historie (Andor z szemraną bandą, wieczorek zapoznawczy u Dedry, techno muza przy Brasso) mają sens, czy o zapchaj dziury?
-
Stuntman Mike2025-04-23 11:14:20
Zgadzam się z Kathy. Też mam podobne odczucia. Na pewno nie nazwałbym tych odcinków rozczarowującymi ale mam jednak duży niedosyt. Czuje jakby to był wstęp do większych wydarzeń. Może tak właśnie ma być. Dla mnie pierwszy odcinek najlepszy (może głównie dzięki pewnej postaci) niezwykle dobrze się to ogląda. Wszystko dzieje się faktycznie z większą dynamiką, a pomaga w tym fakt, że ciągle zmieniamy wątki i lokacje. W pierwszych trzech odcinkach pierwszego sezonu był tylko Ferrix, tutaj mamy już odwiedzanie starych znajomych i sprawdzanie co u nich. Jest też faktycznie zabawniej :) Mamusia to chyba najlepsza aktorka w tych trzech odcinkach :D Generalnie już bardzo widać, że to jest serial aktorski i bardzo naturalnie wychodzą wszystkie dialogi. Nie miałem jednak poczucia stoyarku a czegoś czym był odcinek siódmy pierwszego sezonu. Faktycznie smak inny choć formalnie wszystko na miejscu. Jest ogromna frajda, że znów jesteśmy w tym świecie, (wizualnie sztos) i ja osobiście nie mogę się doczekać rewatcha dziś wieczorem po robocie:)
-
Kathi Langley2025-04-23 10:53:36
już nie mitologizujmy. Cassian był zdolnym rzezimieszkiem co najwyżej, Bix siedziała na dupie, to samo Brasso, każde z nich robiąc swoje. To co się wydarzyło w pierwszych trzech odcinkach na Ferrix było wypadkową nadgorliwości Syrila i pecha localsów, ale tam większej agendy nie było poza tą która reprezentował Luthen (a efektywnie sprowadzala się do tego że Cassiana za uszy wyciągał z burdelu który się zrobił). Tutaj każda z postaci jest w tym miejscu w którym możnaby się spodziewać rok po traumatycznych wydarzeniach. Jasne. Te trzy odcinki wyglądają i smakują inaczej, bo inna jest praca kamery, montaż, inny color grading, muzyka inaczej współgra z obrazem, a wszystkie wątki są dynamiczniejsze. Może nie smakować bo smak jest inny, ale formalnie wszystko jest na miejscu.
-
Peter_D2025-04-23 10:38:44
Może i tak, aczkolwiek uważam, że pierwszy sezon stat miał dobry. Każdy miał swoje cele i bezwzględnie do nich dążyli. Tutaj jakieś miłosne rozterki i dramaty. Zmiana postrzegania niektórych bohaterów, którzy byli jasno nakreśleni. Teraz robi się z nich jakieś rozlazłe cośki.
-
PsychO_GhouL2025-04-23 10:23:55
Pierwszy sezon też słabo wystartował (odcinki 1,2,4 i 5 były przeraźliwie nijakie).
Zakładam że to potrzebne podwaliny pod resztę i będzie już tylko lepiej.
-
Peter_D2025-04-23 09:51:40
O kurde, co ja paczę...albo za długo czekałem, albo coś tu nie pykło. Te trzy odcinki były dla mnie bardzo rozczarowujące.
Wizualnie super, ale reszta...no nie wiem.
Nestor2025-04-23 22:14:18
Jest petarda, oglądanie tego tak cieszy, że hej. Dojrzała produkcja.
SW-Yogurt2025-04-23 21:27:50
Super i bomba, kto nie widział, ten trąba. ~:P
Ciekawe co oni za zajzajer piją, skoro po trzech lufkach M-M poszła w tango? ~;)
rebelyell2025-04-23 20:36:43
Trochę zwolnił przy drugim odcinku, ale 3. się rozkręca.
Btw. myślałem, że tam mają tylko holoprojektory, a nie 2D :P
bartoszcze2025-04-23 17:22:33
@Kathi
Nie da się bardziej... :)
Kathi Langley2025-04-23 16:04:04
nie napalajmy się, bo łatwo wywindować sobie oczekiwania w stratosferę ;]
Rif_2025-04-23 14:18:29
Delektujmy się, a odcinek ósmy to podobno potęga :)
disclaimer2025-04-23 12:47:00
Dziwne opinie, zaczynam się bać. Dzisiaj Zemsta, jutro Oblivion, Modę na sukces zostawię na weekend.
Rusis2025-04-23 12:19:28
Jest dobrze, dostałem to czego chciałem po takim oczekiwaniu :D
Więcej wieczorem na forum rozpiszę.
Stuntman Mike2025-04-23 11:49:25
Te wątki na początku mogą wydawać się oderwane ale ten serial już nas przyzwyczaił jak złożonym jest tworem i z ilu stron może przedstawiać losy jednostek w galaktyce. Ufam, że to będzie miało sens bo zaczątki jak pisze koleżanka poniżej już są.
Kathi Langley2025-04-23 11:30:37
Tak, mają sens - rebelia to nie tylko przebiegli szachiści ale też banda narwanych dzieciaków które robią więcej złego niż dobrego, Dedra i Syril pokazują że zło ma bardziej złożoną twarz i nie wynika z ludzkiej wrodzonej podłości a jest wynikiem innych napięć w życiu ludzi, a techno to nie finezyjna muzyka, tylko łomot przy którym możesz się zapomnieć. Tak ujmując najoględniej. Napisałam więcej na forum, i mogę tam się rozpisać szerzej.
Peter_D2025-04-23 11:23:43
Ale uważacie, że te historie (Andor z szemraną bandą, wieczorek zapoznawczy u Dedry, techno muza przy Brasso) mają sens, czy o zapchaj dziury?
Stuntman Mike2025-04-23 11:14:20
Zgadzam się z Kathy. Też mam podobne odczucia. Na pewno nie nazwałbym tych odcinków rozczarowującymi ale mam jednak duży niedosyt. Czuje jakby to był wstęp do większych wydarzeń. Może tak właśnie ma być. Dla mnie pierwszy odcinek najlepszy (może głównie dzięki pewnej postaci) niezwykle dobrze się to ogląda. Wszystko dzieje się faktycznie z większą dynamiką, a pomaga w tym fakt, że ciągle zmieniamy wątki i lokacje. W pierwszych trzech odcinkach pierwszego sezonu był tylko Ferrix, tutaj mamy już odwiedzanie starych znajomych i sprawdzanie co u nich. Jest też faktycznie zabawniej :) Mamusia to chyba najlepsza aktorka w tych trzech odcinkach :D Generalnie już bardzo widać, że to jest serial aktorski i bardzo naturalnie wychodzą wszystkie dialogi. Nie miałem jednak poczucia stoyarku a czegoś czym był odcinek siódmy pierwszego sezonu. Faktycznie smak inny choć formalnie wszystko na miejscu. Jest ogromna frajda, że znów jesteśmy w tym świecie, (wizualnie sztos) i ja osobiście nie mogę się doczekać rewatcha dziś wieczorem po robocie:)
Kathi Langley2025-04-23 10:53:36
już nie mitologizujmy. Cassian był zdolnym rzezimieszkiem co najwyżej, Bix siedziała na dupie, to samo Brasso, każde z nich robiąc swoje. To co się wydarzyło w pierwszych trzech odcinkach na Ferrix było wypadkową nadgorliwości Syrila i pecha localsów, ale tam większej agendy nie było poza tą która reprezentował Luthen (a efektywnie sprowadzala się do tego że Cassiana za uszy wyciągał z burdelu który się zrobił). Tutaj każda z postaci jest w tym miejscu w którym możnaby się spodziewać rok po traumatycznych wydarzeniach. Jasne. Te trzy odcinki wyglądają i smakują inaczej, bo inna jest praca kamery, montaż, inny color grading, muzyka inaczej współgra z obrazem, a wszystkie wątki są dynamiczniejsze. Może nie smakować bo smak jest inny, ale formalnie wszystko jest na miejscu.
Peter_D2025-04-23 10:38:44
Może i tak, aczkolwiek uważam, że pierwszy sezon stat miał dobry. Każdy miał swoje cele i bezwzględnie do nich dążyli. Tutaj jakieś miłosne rozterki i dramaty. Zmiana postrzegania niektórych bohaterów, którzy byli jasno nakreśleni. Teraz robi się z nich jakieś rozlazłe cośki.
PsychO_GhouL2025-04-23 10:23:55
Pierwszy sezon też słabo wystartował (odcinki 1,2,4 i 5 były przeraźliwie nijakie).
Zakładam że to potrzebne podwaliny pod resztę i będzie już tylko lepiej.
Peter_D2025-04-23 09:51:40
O kurde, co ja paczę...albo za długo czekałem, albo coś tu nie pykło. Te trzy odcinki były dla mnie bardzo rozczarowujące.
Wizualnie super, ale reszta...no nie wiem.