Kilka dni temu poznaliśmy laureatów nagród Emmy w kategoriach kreatywnych, a „Andor” wygrał w czterech spośród nich. W ten weekend ogłaszano wyniki pozostałych nagród - tę bardziej prestiżową, główną część. Tym razem udało się wygrać w jednej z kategorii:
Najlepszy scenariusz serialu dramatycznego - Dan Gilroy za odcinek 21: Witamy w świecie Rebelii
Zwycięstwo w jednej z głównych kategorii jest o tyle symboliczne, że jest to pierwszy raz gdy w którejś z nich odniósł sukces serial z uniwersum Gwiezdnych Wojen.
Congratulations to ANDOR’s Dan Gilroy on his Emmy® Awards win for Outstanding Writing for a Drama Series! #Emmyspic.twitter.com/Qly1wCMaPY
— Andor | A Star Wars Original Series (@andorofficial) September 15, 2025
Powoli poznajemy laureatów tegorocznych nagród Emmy. Na razie są to tylko kategorie techniczne, ale już „Andor” zdobył cztery statuetki. Wygrał w następujących kategoriach:
Kostiumy, za odcinek „Harvest” nagrodę otrzymali Michael Wilkinson, Kate O'Farrell, Richard Davies i Paula Fajardo.
Najlepszy montaż, za odcinek „Who are you?” nagrodę otrzymał Yan Miles.
Scenografia, za odcinek „Who are you?” nagrodę otrzymali Luke Hull, Toby Britton i Rebecca Alleway.
Najlepsze efekty w sezonie serialu nagrodę otrzymali: Mohen Leo, TJ Falls, Luke Murphy, Neal Scanlan, Scott Pritchard, Joseph Kasparian, Sue Rowe, Paolo D'Arco i Jean-Clement Soret.
Dodatkowo w kategorii najlepszego montażu dźwięku nagrodę dostała produkcja „Music by John Williams”.
W weekend powinniśmy poznać laureatów pozostałych kategorii (nietechnicznych).
KOMENTARZE (6)
Twórca i showrunner serialu „Andor”, Tony Gilroy, zabiera nas na podróż na Ghorman. Możemy na poniższym filmiku posłuchać jego komentarz do kluczowych scen drugiego sezonu serialu. Tony mówi tu o wielu nawiązaniach do historii, wydarzeniach, które widzieliśmy wielokrotnie, szczególnie w czasach nazizmu. Zachęcamy do obejrzenia samemu tego nagrania z komentarzem i powrotu do serialu.
Drugi sezon „Andora” się skończył. Co prawda, niektórzy liczą na trzeci sezon, ale większość zdaje sobie sprawę, że nic z tego nie będzie. Ostatnio dowiedzieliśmy się trochę o tych pominiętych postaciach.
Riz Ahmed rozmawiając z Inverse wspomniał o braku obecności jego postaci w serialu. Bodhi Rook nie wrócił, ale Riz rozmawiał z Tonym Gilroyem i zapytał się o to, czy dostanie niewielką role. Gilroy wytłumaczył mu, że w przypadku dwóch sezonów nie ma na to szans. Nie interesowało go odhaczenie postaci, one miały się tam pojawić w jakimś celu i mieć swoją historię. Nie było szans, by wprowadzić Bodhiego w ten sposób. Riz żartuje sobie, że podobnie jak Rook, musi się poświęcić dla większego dobra.
Tymczasem Dan Gilroy, czyli brat Tony’ego wspomniał, że gdyby zrealizowali oryginalny pomysł i mieli pięć sezonów, to dostalibyśmy dużo więcej świata i dużo głębszą politykę. Nie wyobraża sobie, w takim przypadku nie pokazać tam Imperatora Palpatine’a. Ale cóż, ograniczyli się.
Tymczasem Lucasfilm cały czas przypomina o serialu przed nagrodami Emmy. Choćby filmikiem z dyrektorem Krenniciem.