TWÓJ KOKPIT
0

Andor (serial) :: Newsy

NEWSY (249) TEKSTY (15)

NASTĘPNA >>

Andor pcha się na okładki magazynów

2024-11-15 16:12:40

Brytyjski magazyn filmowy Empire zapowiedział swój styczniowy numer, zajmujący się tematyką najgorętszych premier nadchodzącego roku - i spomiędzy nowego Predatora, Daredevila i Kapitana Ameryki na pierwszy plan i samą okładkę wysuwa się nie kto inny, jak bohaterowie wyczekiwanego drugiego sezonu „Andora” - Cassian, Mon Mothma i... sam Orson Krennic - którego obecność może dziwić w kontekście towarzystwa w którym występuje, ale nie sama w sobie - wiedzieliśmy że pojawi się w serialu już od czasu teasera ujawnionego podczas sierpniowego D23 w Anaheim (mimo że jakiś czas wcześniej aktor Ben Mendelson stanowczo wypierał się że wraca do roli).

W styczniowym numerze Empire, który przedpremierowo ma się ukazać już w przyszły czwartek, będziemy mogli znaleźć wywiady z Tony Girloyem, Diego Luną, Genevieve O’Reilly i Denise Gough o rosnącym ryzyku, któremu czoła będą musiały stawić ich postacie po obu stronach barykady, a także z Benem Mendelsonem, który powraca cały na biało by czuwać nad budową Gwiazdy Śmierci.

Zaprezentowano dwie wersje okładki - z postaciami oraz będącą ilustracją którą stworzyła Nada Maktari - przedstawiającą Gwiazdę Śmierci, na tle bazy Rebeliantów na Yavinie.



W przytoczonym fragmencie wywiadu Diego Luna opowiadając o swoim bohaterze w nowym sezonie, mówi że Cassian jest w pełni oddany Rebelii, ale stoi przed nim wiele wyzwań, którym musi sprostać, żeby stać się bohaterem, którego poznajemy w „Łotrze 1”. Wszyscy wiemy, jaki spotkał go koniec, kiedy razem z resztą zebranej drużyny oddał życie za sprawę na Scariff. Chodzi więc o to, żeby opowiedzieć, jak udało mu się dotrzeć do tego punktu, jak w ciągu pięciu lat udało mu się przeistoczyć z drobnego złodziejaszka działającego na nerwy Galaktycznemu Imperium w pełnoprawnego członka Sojuszu Rebeliantów. Pierwszy sezon obejmował jeden rok jego historii, kiedy finalnie Cassian zostaje wciągnięty przez Luthena Raela na łono organizacji, natomiast drugi poprzez kolejne cztery lata przedstawia proces w którym sam Andor nabiera coraz bardziej centralnego znaczenia dla sprawy. Nie będzie działał sam - w roli imperialnego droida K-2SO powraca Alan Tudyk. Nowy sezon ma dać nam odpowiedź jak zaczęła się ta nietypowa współpraca łącząca człowieka i maszynę. Jak mówi Diego Luna, wiele to świadczy o samym Cassianie - że jego jedynym przyjacielem w "Łotrze 1" jest droid, którego sam musiał przeprogramować. Możemy spodziewać się częstych zmian lokacji, kiedy ta dwójka będzie podróżować po całej galaktyce - ale poza nowymi planetami możemy liczyć na powrót tych już znanych. Jak np. Yavin 4 - scenarzysta i showrunner Tony Girloy zapowiada, że zamierza opowiedzieć historię rebelianckiej bazy na swój unikalny sposób.

Z drugiej strony mamy najjaśniejszą (albo jak kto woli najbielszą) gwiazdę panteonu gwiezdnowojennych złoczyńców, czyli Orsona Krennica - który co prawda nie jest potężnym Lordem Sithów ani wysokim rangą Moffem, a zwykłym oficerem nadzorującym budowę niezwykłej broni. Odrywający go Ben Mendelson zapowiada, że możemy spodziewać się wielu przepychanek i politycznych gierek w szeregach Imperium - kto wie, może nawet konfrontacji z Dedrą Meero? Mimo, że Imperium przyświeca jeden cel, w jego obrębie zdarzają się różnice zdań co do tego, jak należy go osiągnąć. Pytany o powrót Wielkiego Moffa Tarkina aktor nabiera wody w usta i nie zdradza żadnych informacji.

Wydaje się jednak, że w niedalekiej przyszłości możemy liczyć na kolejne ciekawostki dotyczące nowego sezonu - wygląda na to, że tym razem Disney zaczyna promocję dużo wcześniej.
KOMENTARZE (9)

Nowy fragment „Załogi rozbitków” i „Andora”

2024-11-12 20:22:27

Po D23 Expo w Brazylii poza newsami w sieci wylądował jeszcze zwiastun, ale nie do końca taki, na który czekaliśmy. Nie ma jednak co się martwić, bo jest w nim kilka smaczków gwiezdno-wojennych. To zwiastun – reklama produkcji Disney+, które zadebiutują w najbliższym czasie. Poza standardowymi produkcjami skierowanymi do innych grup widzów, są tu fragmenty aż dwóch seriali gwiezdno-wojennych, czyli „Załogi rozbitków” i „Andora”.

Zwiastun można obejrzeć tutaj:



Natomiast jeśli chodzi o „Załogę rozbitków”, to jest jeszcze jedna informacja. Wygląda na to, że w Lucasfilmie postanowili przekazać pałeczkę następnemu pokoleniu filmowców (lub panuje nepotyzm, w zależności od osoby komentującej) i muzykę do serialu napisze Mick Giacchino. To syn Michaela Giacchino, którego przede wszystkim znamy z muzyki z „Łotra 1”.

Wiadomość o Micku nie jest nowa, gdzieś już przewinęła się kilka miesięcy temu, ale wówczas raczej nie została potraktowana poważnie. Dopiero teraz oficjalna to potwierdziła.

Mick jest bardzo podekscytowany tym projektem, mówił, że jako osoba dorastająca na „Gwiezdnych Wojnach”, może zrealizować tu swoje marzenie, a jednocześnie robiąc to w historii, w której dzieciaki realizują swoją gwiezdną przygodę. Młody Giacchino powiedział, że starał się siedzieć cicho, jedyną osobą, która wiedziała, że dostał ten kontrakt (spoza osób zaangażowanych w produkcję), był jego ojciec. W sumie nic dziwnego, dzięki pracy i dorastaniu w takich warunkach, muzyka w życiu młodego Giacchino była całe życie bardzo istotna. Również Michael pokazał swoim dzieciom po raz pierwszy „Gwiezdne Wojny” i zrobił wszystko, by było to niezapomniane przeżycie. Zamiast telewizora załatwił stary projektor i oglądali to niczym w kinie.

Mick przyznał też, że wielokrotnie bywał na koncertach Johna Williamsa. Obecnie talentu Micka można posłuchać w serialu „Pingwin”.

Do premiery serialu został już mniej niż miesiąc, więc to czas w którym Lucasfilm powinien zacząć odkrywać karty.
KOMENTARZE (5)

Znamy termin premiery drugiego sezonu „Andora”

2024-11-09 22:49:28 StarWars.com

Można zaznaczać w kalendarzach – 23 kwietnia 2025 o 3:00 w nocy czasu polskiego.

Początkowo info o premierze przypadkowo wyciekło na samej platformie Disney , gdzie można było zobaczyć zapowiedź nowego sezonu w interfejsie streamingu w niektórych krajach, w tym w Polsce.



Oficjalne potwierdzenie padło dziś podczas panelu na D23 Brasil – gdzie zaprezentowano również nowe logo –„ Andor : Gwiezdne wojny - historie”, prawdopodobnie będące nawiązaniem do filmu „Łotr 1” z podobnym podtytułem, z którym według przekazów fabuła wyczekiwanego serialu ma się bezpośrednio łączyć.



Jak podaje serwis starwars.com, na trwającym obecnie evencie zaprezentowany został również teaser nowego sezonu, jednak tylko dla zamkniętej publiczności.

Gościem specjalnym i sympatycznym elementem dzisiejszego dnia był znany już droid B2EMO, udowadniając wszystkim zastanawiającym się nad jego losem, że ma się całkiem nieźle.



Warto zauważyć że data premiery przypada bezpośrednio po Celebration 2025, które będzie miało miejsce w Japonii w dniach 18-20 kwietnia, więcej niż pewne jest zatem że możemy się spodziewać wówczas sporej ilości materiałów promocyjnych.
KOMENTARZE (9)

Alan Tudyk nic nie powiedział

2024-10-22 22:00:55

Na konwencie New York Comic-Con pojawił sie Alan Tudyk, czyli K-2SO, który w rozmowie z Collider mówił o drugim sezonie serialu „Andor”. Ale właściwie nie powiedział nic nowego.



Przyznał, że przy produkcjach tego typu zachowanie sekretów jest ważne. Ma dokładnie wyznaczone, co może powiedzieć, a czego nie może. A jak się nie będzie tego trzymać, to dostanie nieprzyjemny telefon.

Dlatego „Andorze” i jego drugim sezonie powiedział tylko, że nic nie może mówić. Z wyjątkiem tego, że świetnie pracowało mu się z Diego Luną.

Oczywiście chwalił również też Tony’ego Gillroya, który jest mózgiem tego przedsięwzięcia.

Drugi sezon „Andora” zadebiutuje w przyszłym roku. Więc promocja dopiero musi się rozkręcić. Miejmy nadzieję, że inni aktorzy będą bardziej rozmowni.
KOMENTARZE (6)

Aktorzy o skasowaniu „Akolity”

2024-09-05 21:16:40

Jak pamiętamy, „Akolita” został skasowany z powodu słabych wyników. Serial nie zdobył takiej popularności na jaką liczył Lucasfilm. Kilku głównych aktorów skomentowało te wieści.

Lee Jung-jae powiedział, że wszyscy wiemy, iż jego postać nie przeżyła pierwszego sezonu, więc nie za bardzo miałby co robić w drugim. Jednocześnie przyznał, że bardzo podobało mu się to jak scenariusz napisał Leslye Headland, która jego zdaniem jest wspaniałą scenarzystką i reżyserką. Udało się jej doskonale stworzyć i poprowadzić postacie, a także zbudować intrygującą i znaczącą strukturę narracyjną opowieści. Aktor bardzo chciał zobaczyć ją tworzącą drugi sezon. Dodał też, że osobiście ma nadzieję, że przyszłość jednak przyniesie zmianę tej decyzji.

Manny Jacinto był mniej wylewny. Najpierw wrzucił tylko takiego posta.



Natomiast na konwencie Dragon Con, zapytany o swój życiowy cel odparł krótko – drugi sezon „Akolity”, co spotkało się z brawami ze strony publiczności.

Amandla Stenberg z kolei umieściła w sieci na Instagramie krótki filmik (jako Story), który niby znikł, ale w sieci nic nie ginie. Jest kopia z YouTuba.



Stwierdziła, że skasowanie go nie jest dla niej zaskoczeniem. Zauważa w nim, że serial spotkał się z dużą niechęcią, wręcz atakiem jadu, w momencie, w którym został ogłoszony, zanim ktokolwiek go zobaczył. Wspomina o bigotach, mowie nienawiści, a także ultrakonserwatystach, ale również wspomina o nienawiści, która ją dotknęła i że musiała się z tym mierzyć. Warto tu przypomnieć filmik, który nagrała specjalnie dla rasistów. Mówiła też, że tym, że wiele osób lubiło serial i wspierało go. Bardzo cieszyły ją różne fanowskie teorie. Za co podziękowała.

Jej starania by dać z siebie wszystko, pomimo tego jak została ona oceniona, poparł Ahmed Best.



Na tę chwilę jedynym serialem aktorskim, który dopiero trafi do produkcji będzie drugi sezon „Ahsoki”. Choć słyszeliśmy, że to nie koniec z serialami, wygląda na to, że w 2026 główny nacisk będzie położony na kina, a w przyszłym roku poza częścią odcinków „Załogi rozbitków” zobaczymy jedynie drugi sezon „Andora”.
KOMENTARZE (39)

Adria Arjona i Diego Luna o tym, co nas czeka w drugim sezonie „Andora”

2024-08-24 10:25:22

Po D23 aktorzy mieli okazję trochę więcej powiedzieć o drugim sezonie „Andora”.



Adria Arjona rozmawiała z Hollywood Reporter i powiedziała, że gdy czytała scenariusz sezonu pierwszego, była zachwycona, ale to co jest w scenariuszu drugiego sezonu, jest jeszcze lepsze. Jak zabrała się za te scenariusze, to wyszła z założenia, że Tony Gilroy nie przeskoczy swojego poziomu, ale już przy pierwszym odcinku drugiego sezonu miała wątpliwości, czy to może faktycznie być aż tak dobre. No i jest piorunująco lepsze. Jest po prostu oszołomiona jak dobry to scenariusz. Ona jest pełna podziwu dla niego. Zresztą jak sama mówi, świetnie się z nim rozmawia, jest wspaniałym wsparciem i jakby ojcem chrzestnym dla niej. Nikt na planie nie wierzył w nią tak bardzo jak on.

No i żeby nie było, aktorka przyznała, że zrobiła sobie tatuaż nawiązujący do postaci, której gra, czyli Bix. Niestety pochwaliła się jedynie werbalnie.

Inne rzeczy mówi Diego Luna, rozmawiając choćby z Entertainment Weekly. Mówił, że zobaczymy dlaczego K-2 jest tak ważny w „Łotrze 1” dla Rebelii. Powtórzył, to co twierdził już wcześniej. Jak narzędzie Imperium stało się kluczowe dla Sojuszu. Po drugim sezonie zmieni się nasze odbieranie „Łotra 1”, to będzie trochę inny film, bo teraz podróż bohaterów będzie wyglądać zupełnie inaczej, będzie pełniejsza. Samemu aktorowi marzy się maraton, obejrzeć oba sezony „Andora”, a potem pójść do kina na „Łotra 1”.

W innym wywiadzie powiedział, że Cassian, którego zobaczymy nadal będzie targany wewnętrznymi konfliktami. Dostrzeże szanse stać się częścią czegoś lepszego, ale będzie się to wiązać z poświęceniami. Po drodze ma spotkać dużo innych postaci, pod tym względem sezon drugi będzie bardziej bogaty niż pierwszy, a ten nie był jakoś kameralny. Mówił też, że pierwszy sezon koncentrował się na Ferrix, w drugim zobaczymy wiele innych miejsc, które są takimi Ferrix. Zdradził też, że z niektórymi bohaterami się pożegnamy, jak choćby z Bix, ale to nie jest spoiler, w końcu nie ma jej w „Łotrze 1”.

Wciąż czekamy na oficjalną datę premiery na Disney+. Przyszły rok, ale kiedy dokładnie, możemy spekulować.
KOMENTARZE (8)

„Akolita” nie jest skasowany, tylko nie przedłużony

2024-08-23 17:45:52

W sieci jest sporo głosów i opinii na temat tego, co się stało z „Akolitą”. Oczywiście, jak to zwykle bywa, nie brakuje specjalistów, którzy narzekają na fandom, lub upolitycznienie produkcji i niechęć drugiej strony. Inni zauważają, że zabawki związane z serialem zniknęły z oficjalnego sklepu Disneya i wieszczą rychłe wycięcie serialu z Disney+. Ten temat przegadali John Rocha i Jeff Sneider rzucając kilka ciekawych faktów, które lepiej obrazują proces. Nie zawsze się zgadzają, ale mają też swoje źródła, bliżej Lucasfilmu i tym samym wiedzę. Oczywiście jak dobrze wiemy, Sneider ma ją zdecydowanie większą.



Zacznijmy jednak od Johna Rochy. Oznajmił on na twitterze, że Leslye Headland nie tylko zebrała scenarzystów do pracy nad drugim sezonem jeszcze w lutym, to jeszcze od miesiąca szukano już reżyserów, weryfikując ich harmonogramy. Aż do momentu, gdy wiadomo, przyszło skasowanie. Rocha twierdzi ponadto, że według jego źródeł w Disneyu nie używa się języka „skasowany”, a mówi o tym, że serial nie został przedłużony.



Rocha wrzucił swoje wieści w sieć na twitterze, za nim podali je dziennikarze. Ostatecznie spotkał się w swoim podcaście ze Sneiderem i przedyskutowali to w szczegółach.

Rocha był trochę zdziwiony tym, w kontekście wypowiedzi Leslye, że nie pracowali nad drugim sezonem. I tu właśnie wszedł Sneider, mówiąc, że właściwie jedno i drugie niespecjalnie się ze sobą kłóci. Bo przy dużych produkcjach w firmach takich jak Disney, dostają one zielone światło, takie lekkie i warunkowe, bardzo szybko. Nie po to, by faktycznie zrealizować serial, ale by nie siadać do drugiego sezonu po pierwszym i dopiero wtedy szukać ludzi. Czyli raczej nie tyle angażują ich bezpośrednio w samą produkcję, co raczej ściągają i dbają o to, by w razie decyzji, mogli natychmiast usiąść do pracy. Jednak decyzja zależy od wielu czynników, a najważniejszy jest taki, serial musi się zwrócić. Musi mieć oglądalność.

Sneider powiedział wprost, że z tego, co słyszał, Leslye Headland doskonale rozumie tę sytuację. Zrobiła serial jaki chciała, publiczność nie dopisała, kończymy zabawę, nikt na nikogo się nie obraża. „Akolita” nie spełnił oczekiwanych rezultatów, więc nikt nie wyłoży na niego pieniędzy.

Tu John Roca trochę zaprotestował, mówiąc, że z tego, co słyszał, to wcale nie jest o serial taki jaki chciała Headland. Miał być dużo bardziej mroczny i pójść w innym kierunku. Sporo zmienił w nim Dave Filoni wysyłając bardzo wiele uwag i domagając się zmian. Jeff Sneider odparł, że Leslye doskonale wie jak działa ten biznes. Póki nie jest twórczynią z ekstra ligi, będzie dostawała uwagi i musi się podporządkować. Zrobiła serial jaki chciała, w takich warunkach jakie są w Lucasfilmie.

Obaj panowie rozmawiali także o kwestii skasowania, w kontekście słabych wyników „Andora”. Roca stwierdził, że „Andor” miał dużo lepsze wsparcie ze strony Disneya, wliczając to premierę na Hulu, czy zgłaszanie go szybko do nagród filmowych. Jakby dużo bardziej wierzyli w projekt. Tymczasem w przypadku „Akolity” raczej zrobiła się burza o politycznych podtekstach. Sneider twierdził, że możliwe, że tak jest, że marketing nawalił, ale jednocześnie problemem „Akolity” nie jest to, że marketing położył serial, bo dwa pierwsze odcinki miały dobry start. Tyle, że one nie zaciekały ludzi, widownia odeszła. Zabrakło też wielkiego powrotu w finale, który by pokazał, że może warto jeszcze zainwestować w tę produkcję. Obaj stwierdzili, że nawet mniejszości etniczne czy seksualne, które niby dostały swoją reprezentację, niespecjalnie były zainteresowane tym serialem, co ewidentnie nie zadziałało jak liczyli twórcy.

Roca zastanawiał się, czy serial zostanie wycięty z Disney+, tak jak stało się to z „Willow”. Sneider twierdzi, że nie. Mówił, iż w przypadku „Willow” była to próba stworzenia marki, nie wyszło. W tym wypadku jest to część uniwersum, choć serial nie zaskoczył ma swoich fanów, będących fanami „Gwiezdnych Wojen”. Disney i Lucasfilm nie będą chcieli ich alienować, więc jego zdaniem, serial zostanie na platformie.



Na koniec chwilę porozmawiali o innych produktach. Roca uważa, że Lucasfilm i Disney przystopują, że będzie mniej seriali po tym. Sneider powiedział, że nic takiego nie słyszał, ale wie, że my jeszcze wielu rzeczy nie wiemy. Lucasfilm ma projekty o których jeszcze się nie zająknął i one zostaną ujawnione bliżej czasu, gdy będą gotowe. Wiec nie wierzy w przerwę.

Z innych wieści, jest petycja o przedłużenie „Akolity”. Można ją podpisać tutaj, ale zdecydowanie poza pisaniem, lepiej obejrzeć serial parę razy, by podbić jego wyniki.
KOMENTARZE (44)

D23: Potwierdzenia i przecieki z „Andora”

2024-08-10 08:46:22



Podczas D23 w ramach prezentacji nowych produkcji poświęcono również chwilę drugiemu sezonowi serialu „Andor”. Tu z oficjalnych informacji mamy przede wszystkim potwierdzenia odnośnie obecności w serialu dwóch aktorów, o których spekulowano od dawna. Mianowicie chodzi o Bena Mendelsohna i Alana Tudyka. Obaj występowali w „Łotrze 1”, więc ich obecność w serialu, który czasem akcji będzie się coraz bardziej zbliżał do filmu jest na swój sposób naturalna, ale do dziś była niepotwierdzona. Ben gra Orsona Krennica, podczas gdy Alan występuje jako K-2SO.

Na imprezie zaprezentowano również nagranie zza kulis drugiego sezonu. Materiał nie został oficjalnie wypuszczony, ale chętni mogą go łatwo znaleźć na platformach społecznościowych w formie przecieku, który w każdej chwili może zniknąć z internetu. Niestety nie podano wciąż dokładnej daty premiery serialu - dalej wiemy tylko, że wyjdzie w przyszłym roku.

Temat na forum.
KOMENTARZE (18)

Powroty w drugim sezonie „Andora”

2024-06-24 23:04:28

Diego Luna był gościem na ACE Superhero Comic Con, gdzie odniósł się do drugiego sezonu serialu „Andor”. Powiedział tylko, że będzie tam kilka postaci, które rozpoznamy i będzie to świetne. Dla tych, którzy kochają „Łotra 1” sezon ma być wyjątkowym wydarzeniem, fascynującym wprowadzeniem do „Łotra 1”. A jeśli zobaczymy ten film zaraz po drugim sezonie, mamy spojrzeć na niego z innej perspektywy. To obiecał Luna.

Chwalił też Tony’ego Gilroya, jako fantastycznego scenarzystę i cudowenego twórcę postaci, które spotkaliśmy już w sezonie pierwszym. Drugi sezon ma być jeszcze bogatszy, bo historia, którą opowie ma mieć znaczenie. Dziś. To co się, powikłało w pierwszym sezonie, zostanie rozwiązane w drugim. Każdy wątek ma mieć znaczenie.

Niejako w odpowiedzi na słowa Luny, Playlist oznajmił, że Ben Mendelsohn wraca jako Orson Krennic w drugim sezonie. Plotki takie były, ale zobaczymy na ile Playlist coś wie, a na ile strzela. Wszyscy liczą, że pojawi się Alan Tudyk jako K-2SO, co było wcześniej zapowiadane.



Natomiast jeśli chodzi o plotki, to podobno w Bristolu i okolicy trwają dokrętki do „Andora”. Kręcą tam coś do projektu „Pilgrim”, co było kodowym oznaczeniem „Andora”. Niestety inne doniesienia niczego nie sugerują. Więc może faktycznie jakieś poprawki, a może po prostu podobna nazwa kodowa i stąd zmyłka.

Drugi sezon zadebiutuje w 2025, ostatnio potwierdziła to aktorka Adria Arjona, czyli Bix.
KOMENTARZE (17)

Dave Filoni otwarty na film w kategorii R

2024-06-20 19:29:27

Po pierwsze wracamy jeszcze do wywiadu z Davem Filonim dla podcastu Happy Sad Confused, o którym pisaliśmy tutaj. Znalazło się tam kilka innych ciekawostek.



Po pierwsze Dave Filoni odniósł się do „Gwiezdnych Wojen” w kategorii R. Jak twierdzi, patrząc na to, co zrobił Tony Gilroy w „Andorze” jest zainteresowanie publiczności tego typu produkcjami. Nie powiedział, nie, ale mówił też, że muszą myśleć o dzieciach jako docelowej publiczności, ale też popatrzeć w przyszłość, by z czasem, gdy te dzieciaki dorosną, dostrzegły tu coś więcej.

Dodał również, że różne historie nie powinny tylko odtwarzać to, co robił Lucas. „Gwiezdne Wojny” to miejsce na różne style i to, co różni twórcy chcą przekazać.

W podobnie enigmatyczny sposób odniósł się do powrotu George’a Lucasa do „Gwiezdnych Wojen”. Powiedział, że to jest wciąż jego dom, więc jak będzie chciał, to zawsze może wrócić.

Tymczasem Shawn Levy przyznał, że prace nad jego „Gwiezdnymi Wojnami” idą powoli. Ale wiele wskazuje na to, że pojawia się tu nadzieja. Czekamy na wyniki finansowe i przyjęcie jego filmu „Deadpool & Wolverine”. Pojawiły się plotki, że miał po nim robić „Avengers 5”, ale teraz chodzą słuchy, że jeśli „Deadpool” w kategorii R zaskoczy, Levy wolałby skoncentrować się na „Gwiezdnych Wojnach”, bo to jego wymarzony projekt. Zobaczymy. Premiera już za trochę ponad miesiąc. Kto wie, może Filoni pozwoli mu zrobić film w kategorii R.

A jakby „Deadpool” przepadł, a wraz z nim Levy (widzieliśmy takie przypadki), to Bryce Dallas Howard otwarcie przyznała, że chciałaby wyreżyserować film gwiezdno-wojenny. Na razie musi się zadowolić odcinkiem „Skeleton Crew”.
KOMENTARZE (12)

Film z Joelem Edgertonem pod obstrzałem fanów za „Akolitę”

2024-06-17 18:11:29

Choć „Akolita” zebrał początkowo całkiem niezłe recenzje, a co więcej także ściągnął widzów na Disney+, jednak jest budzi on raczej skrajne odczucia. Jedynym się podoba, innym nie. Natomiast przy okazji wystawianiu negatywnych ocen dostało się zupełnie innej produkcji, czyli filmowi „Acolytes” z Joelem Edgertonem.

Pomijają oczywiście podobny tytuł i fakt, że główną rolę gra tam aktor znany nam jako wujek Owen, film „Acolytes” z 2008 w reżyserii Jona Hewitta nie ma nic wspólnego z produkcją Disneya i Leslye Headland. Ludzie oceniają go negatywnie z powodu tytułu i tyle. Jak widać, części osób „Akolita” chyba zalazł za skórę. O pomyłce pisał Jordan Maison.



Obecnie „Akolita” jest najgorzej ocenianym serialem gwiezdno-wojennym przez publiczność. Na Rotten Tomatoes ocena widzów to około 15%, czyli gorzej niż trzeci sezon „The Mandalorian” (50%), „Księga Boby Fetta” (51%), „Ahsoka” (66%), „Andor” (86%), czy drugi sezon „The Mandalorian” (91%). Stawkę zamyka pierwszy sezon „The Mandalorian” z 93%. Jedyne, co warto zauważyć, to fakt, że w przypadku „Akolity” głosuje (często negatywnie) bardzo dużo osób, więcej niż oddało głosy na poprzednie seriale.



Powiedzmy sobie wprost, dopiero trzy pierwsze odcinki za nami. Zobaczymy do czego są zdolni fani i twórcy.
KOMENTARZE (13)

Scenarzyści „Andora” i ich odcinki

2024-06-07 19:15:15



Listę scenarzystów drugiego sezonu „Andora” znamy już od dłuższego czasu, pisaliśmy o nich już w 2022 roku w tym miejscu. Nie było wówczas jednak jeszcze wiadome jak się scenarzyści podzielili pracą między sobą i za które odcinki odpowiadają. Najnowsza aktualizacja na stronie Gildii Scenarzystów Amerykańskich zdradza jednak tę informację. Czterech scenarzystów podzieliło je po równo między sobą i każdy z nich odpowiadać będzie za trzy następujące po sobie odcinki. Przypomnijmy, że drugi sezon ma się dziać na przestrzeni czterech lat, a co trzy odcinki następować będzie przeskok czasowy o rok - tym samym otrzymamy cztery mini-trylogie. Poniżej możecie zobaczyć kto będzie za nie odpowiadać.

  • 2x01 - Tony Gilroy
  • 2x02 - Tony Gilroy
  • 2x03 - Tony Gilroy
  • 2x04 - Beau Willimon
  • 2x05 - Beau Willimon
  • 2x06 - Beau Willimon
  • 2x07 - Dan Gilroy
  • 2x08 - Dan Gilroy
  • 2x09 - Dan Gilroy
  • 2x10 - Tom Bissell
  • 2x11 - Tom Bissell
  • 2x12 - Tom Bissell

KOMENTARZE (8)

Adria Arjona o Bix w drugim sezonie „Andora”

2024-05-13 19:52:12

Aktorka Adria Arjona, która wcieliła się w rolę Bix obecnie promuje swój najnowszy film, czyli „Hit Man” wyprodukowany dla Netflixa. Przy okazji udało się jej krótko opowiedzieć o swojej roli w drugim sezonie „Andora”.



Jak twierdzi Adria, jej zdaniem scenariusz napisany przez Tony’ego Gilroya jest bardzo przebiegłe. Efekt jest taki, że ludzie mają swoje wyobrażenie jak podróż bohatera w przypadku Bix ma wyglądać, a tymczasem jest to zdecydowanie bardziej złożone, niż sobie wyobrażają.

Niestety nie zdradziła nic więcej.

W tym roku w końcu ukończono zdjęcia do drugiego sezonu. Premiera jednak spodziewana jest dopiero w przyszłym roku.
KOMENTARZE (7)

Old School rządzi, czyli o efektach w „Skeleton Crew”

2024-05-07 19:31:21

Jon Watts powoli zaczyna wykładać na stół karty związane z serialem „Skeleton Crew”. Wygląda na to, że jeśli chodzi o produkcję to czeka nas mieszanka nowoczesnej techniki i bardziej klasycznego podejścia. To ostatnie wymagało nawet ściągnięcia niektórych osób z emerytury.



Watts był gościem na konwencie CCXP Mexico City i tam właśnie opowiadał o pracy nad serialem. Wspominał o tym, że używali technik prewizualizacji, motion capture, ale oczywiście też używali Volume (czyli StageCraft). Jednak jego zdaniem najwięcej zabawy mieli właśnie ze starymi technikami. Do animacji poklatkowej ściągnęli Phila Tippetta, który pamiętamy pracował nad oryginalną trylogią, ale też wracał do kilku ujęć w filmach (ostatnio „Skywalker. Odrodzenie”).

Inny przykład to dorysówka, czyli malowane obrazy tła. W tym wypadku musieli ściągnąć artystę z ILM z emerytury, bo nie miał kto im tego zrobić.

Watts mówił też, że serial jest zrobiony tak, by można było go doświadczać na wielu poziomach. Ma bawić i wciągać sam w sobie, nawet bez znajomości „Gwiezdnych Wojen”, ale oczywiście im lepiej je znamy, tym więcej rzeczy dostrzeżemy. Więc ma być przyjazny dla starych wyjadaczy, jak i tych, którzy zaczynają swą przygodę z odległą galaktyką.

Na konwencie Watts potwierdził, że serial zadebiutuje na Disney+ mniej więcej w okolicy gwiazdki 2024. Czyli później, niż się spodziewaliśmy patrząc na wcześniejsze zapowiedzi. To także prawdopodobnie opóźni premierę drugiego sezonu „Andora”.

Natomiast ponieważ nie mamy żadnych informacji o fabule, po sieci zaczynają krążyć przedziwne teorie na temat „Skeleton Crew”. Jedna z nich mówi, że Kerry Condon może zagrać starszą Omegę, czyli bohaterkę „Parszywej zgrai”. Na razie oczywiście jednak nic na to nie wskazuje, prawdopodobnie to tylko gdybanie.
KOMENTARZE (9)

„Andor” na Blu-ray i Blu-ray 4K w USA

2024-04-30 06:44:19

Dziś w USA zadebiutował pierwszy sezon serialu „Andor” na nośnikach fizycznych. Jest on dostępny w dwóch opcjach – klasyczny blu-ray oraz blu-ray 4K UHD. Wydanie brytyjskie i w innych wybranych krajach pojawią się pewnie trochę później. Na razie nie ma żadnych informacji na temat polskiego wydania. Patrząc na to, jak to wyglądało lub nie wyglądało w przypadku „The Mandalorian” raczej można zapomnieć.



Oprócz odcinków serialu na płytach znajdują się także dodatki. A są to:
  • Ferrix Part 1: Imperial Occupation - Tony Gilroy, Kathleen Kennedy i Diego Luna rozmawiają o źródłach serialu.
  • Aldhani: Rebel Heist - Zobacz jak były nagrywane zdjęcia w Szkocji, przyjrzyj się postaciom, szkoleniu rebeliantów, kaskaderom, efektom specjalnym i wielu innym.
  • Coruscant: Whispers of Rebellion - Poznaj historię agentki ISB Dedry, senator Mon Mothmy oraz arcyszpiega Luthena Raela.
  • Narkina 5: One Way Out - Odkryj Imperialny system penitencjarny i życie więźniów, poznaj Kino Loya oraz efekty specjalne, które towarzyszyły tym scenom.
  • Ferrix Part 2: Fight the Empire - Tony Gilroy, Diego Luna i reszta ekipy odkrywają proces powstawania finału pierwszego sezonu.


Oprócz „Andora” dziś także w sprzedaży pojawił się „Obi-Wan Kenobi”.

Drugi sezon „Andora” spodziewany jest na początku 2025.
KOMENTARZE (5)

„Andor” to projekt życia Tony’ego Gilroya

2024-04-25 18:05:18

Tony Gilroy odebrał niedawno nagrodę za całokształt twórczości, którą przyznała mu Gildia Amerykańskich Scenarzystów. Przy okazji wspomniał o tym jak ważny dla niego jest „Andor”.

Stwierdził, że pracuje nad tym serialem już pięć lat. I właśnie kończą prace nad drugą połową. Przyznał, że miał wiele radości z pracy nad tym projektem przez te lata, ale wciąż nie jest pewien czy kiedykolwiek pracował nad czymś równie istotnym, co ta 24-godzinna opowieść. Nigdy nie miał szans pracować nad czymś równie wielkim.

Z innych wieści, magazyn „Empire” na swoim koncie YouTube’owym udostępnił krótki dokument zza kulis pierwszego sezonu „Andora”. Tutaj Diego Luna wspomina o pracy nad trzema odcinkami o Aldhani.



Gwoli przypomnienia. W przyszłym tygodniu „Andor” zadebiutuje (nie w Polsce) na nośnikach fizycznych. Na premierę drugiego sezonu musimy sobie jednak poczekać, prawdopodobnie na początek 2025.
KOMENTARZE (10)
Loading..