Właściwie stało się to, co sugerowały plotki. Wygląda na to, że drugiego sezonu „Andora” nie zobaczymy w przyszłym roku. Będzie trzeba na niego poczekać, aż do 2025. Dziś Disney
zapowiedział, co nas czeka w 2024 na Disney+. Z gwiezdno-wojennych produkcji zapowiedziano jedynie dwie – „The Acolyte” i „Skeleton Crew”. Zabrakło drugiego sezonu „Andora”, ale także animacji – kolejnych odsłon „Parszywej zgrai” i „Opowieści Jedi”.
Warto dodać, że w przypadku produkcji nie Lucasfilmu, zostały tu wymienione kolejne sezony, jak również produkcje animowane. Wciąż jest możliwe, że nie jest to lista kompletna i faktycznie czekają nas jeszcze niespodzianki, o których Disney na razie nie chce mówić.
Tu trzeba nadmienić, że w przypadku drugiego sezonu „Andora” nie ukończono zdjęć do serialu. Niby zostało już niewiele do nakręcenia, ale jednak przerwano je i do tej pory nikt nie wrócił na plan. Na chwilę obecną nie ma żadnych wieści, kiedy zdjęcia zostaną wznowione. Wcześniej
Tony Gilroy sugerował, że uda się zachować analogiczny harmonogram, jak poprzedni sezon, licząc, że zobaczymy go już jesienią. Możliwe, że w tym wypadku Lucasfilm i Disney wolą dmuchać na zimne, dać czas na realizację zdjęć, a dopiero potem ustawić odpowiednio kalendarz premier.
KOMENTARZE (21)