Dość ciekawy artykuł znalazł się na serwisie Looper, który ukazuje kilka nowych informacji na temat serialu. Neal Scanlan mówił o obcych. Będą dość mocno nawiązywać do estetyki „Łotra 1”. Nowi obcy właśnie będą bardzo w tym stylu, możliwe też, że pojawią się niektórzy z „Łotra 1”.
Tony Gilroy
Usystematyzowano także trochę historię powstawania „Andora”. Otóż pomysłodawcą serialu jest Jared Bush, to on zgłosił się z tym serialem do Lucasfilmu i on na początku go rozwijał. Pisaliśmy o nim w plotkach. Gdzieś tam na początku była nawet opcja na serial animowany. Później rolę showrunnera przejął Stephen Schiff, zaś Bush nie był zaangażowany w dalsze prace. Nie wiadomo ile z jego pomysłów przetrwało. No i późniejszą historię znamy. Lucasfilm uznał, że lepiej niż Schiff na stanowisku showrunnera poradzi sobie Tony Gilroy. Przyczyn nie podano, ale w połowie preprodukcji doszło do zmiany. Schiff jednak pozostał w zespole kreatywnym, choć ostatecznie realizowano wizję Gilroya. Jak pamiętamy Gilroy miał wyreżyserować kilka odcinków, ale z powodu COVID-19 nie mógł sobie pozwolić na podróż do Wielkiej Brytanii. Może przy drugim sezonie zajmie się też reżyserią.
Piszą także o tym, że rola Alana Tudyka początkowo miała być większa. Jak wiemy, w pierwszym sezonie się nie pojawi w ogóle. Natomiast początkowo zapowiedziano jego powrót razem z Diego Luną. K-2SO miał być zdecydowanie bardziej prominentną postacią, mieliśmy poznać jego historię, ale zarzucono, przynajmniej na razie ten wątek.
Natomiast z innych ciekawostek, Making Star Wars sugeruje, że w serialu możemy zobaczyć Maz Kanatę. Podobno Maz miała się pojawić w serialowych produkcjach Disneya, oni stawiają na „Andora”. No i jakoby Takodanę.
Pierwszy sezon „Andora” ma mieć 12 odcinków. Podobno całość jest przewidziana na trzy sezony. Pierwszy powinien trafić na Disney+ w trzecim kwartale przyszłego roku.