TWÓJ KOKPIT
0

Skywalker. Odrodzenie

John Williams o Epizodzie IX i inne plotki

2018-03-14 07:13:41

John Williams niedawno wypowiedział się o Epizodzie IX. Jak sam twierdzi, będzie to dla niego ostatni film z cyklu. Williams ma wielką ochotę nagrać muzykę do filmu J.J. Abramsa w przyszłym roku i ma nadzieję, że podoła. Jednocześnie jak mówi, seria 9 filmów to dość sporo i dla niego na tym przygoda się skończy. Już wystarczy, dodaje. Maestro pominął skomponowanie głównego tematu do „Hana Solo”, tak byłoby trochę więcej niż 9 filmów.

Williams ponadto odniósł się do palącej kwestii rodziców Rey. Tu mówił we własnym imieniu, nie ma dostępu do scenariusza, inaczej pewnie musiałby podpisać stosowną umowę zabraniającą mu wypowiadania się. Otóż, maestro wierzy, że w Epizodzie IX poznamy rodziców Rey. Nie pasuje mu koncept anonimowych ludzi, którzy umarli na pustyni. Przy „Przebudzeniu Mocy” Williams sugerował, że jego zdaniem to Luke Skywalker jest ojcem Rey. Cóż, nie on jeden liczy na zmianę tego wątku po „Ostatnim Jedi”.



Trochę inaczej widzi to Daisy Ridley. Jej zdaniem dla Rey kwestia rodziców nie będzie już istotna. Ona zaczęła własną drogę i zostawiła za sobą przeszłość.

Z drugiej strony jak również mówiła niedawno Daisy, J.J. Abrams napisał wstępny zarys epizodów VIII i IX, które Rian Johnson zignorował. Ponieważ „Ostatni Jedi” dość mocno podzielił odbiorców, pojawiają się sugestie, że Lucasfilm i Abrams mogą chcieć cofnąć pewne rzeczy w Epizodzie IX i wrócić do pierwotnego planu, więc może nie wszystko stracone. W tym tonie także wypowiedział się Andy Serkis sugerując, że gdy pracował z Abramesm nad Snokiem, to zależało im na zbudowaniu tajemniczości wokół tej postaci. Natomiast w „Ostatnim Jedi” nie było ani tego, ani historii Snoke’a. Serkis chciałby, aby ten wątek również został jakoś domknięty. Nie sugerował przy tym, czy chce wrócić.

Swoją drogą Mark Hamill niedawno wyznał, że również chciał, by Rian Johnson nie zabijał Luke’a przed IX Epizodem. Zresztą Hamill parę razy sugerował, że widziałby trochę innego Luke’a w Epizodzie VIII i swoją wizję IX.

Natomiast John Boyega również ma swoje nadzieje wobec Epizodu IX. Chciałby, aby drogi Finna i Rey się skrzyżowały i by między nimi zaiskrzyło. Jakiś romans, może coś więcej.

Na koniec jeszcze jedna ciekawa plotka. Otóż pojawiły się opinie, że Colin Trevorrow, który irytował już Kathleen Kennedy przygotował swoją dość dużą listę zmian, które chciał by wprowadzono w „Ostatnim Jedi”. To nie współgrało w ogóle z zamysłem Johnsona, nie spodobało się Lucasfilmowi i przypieczętowało los Trevorrowa. Oczywiście to tylko niepotwierdzona plotka.
TAGI: Andy Serkis (112) Colin Trevorrow (96) Daisy Ridley (273) Epizod IX: Skywalker. Odrodzenie (454) Epizod VII: Przebudzenie Mocy (912) Epizod VIII: Ostatni Jedi (531) J. J. Abrams (553) John Boyega (244) John Williams (447) Kathleen Kennedy (484) Lucasfilm (828) Mark Hamill (404) Plotki (1220) Rian Johnson (313)

KOMENTARZE (50)

  • bartoszcze2018-03-18 18:23:57

    @Starkiller
    Wypowiadasz się o trollowaniu z racji swoich doświadczeń? :)

    Zadałem bardzo konkretne pytanie o mitycznego "Disneya" zatwierdzającego taki a nie inny kształt filmu. Nadal nie wiadomo o kogo chodzi, choć to niby takie wszystkim wiadome. Udziel prostej konkretnej odpowiedzi, zamiast kluczyć i fantazjować...
    (a już najlepiej odpowiedzi posiadającej jakieś możliwości weryfikacji)

  • Darth Starkiller2018-03-18 17:52:03

    @bartoszcze , widzisz to co chcesz widzieć i na podstawie tego wypisujesz swoje bzdury. Gdybyś miał inne zdanie o TLJ czy o innym filmie, to podejrzewam, że byś wypisywał komentarze czy posty w podobnym tonie. Zresztą jak na trolla przystało.

  • bartoszcze2018-03-16 09:09:27

    @Starkiller
    "ja ani niektórzy koledzy i koleżanki poniżej nie wypisywali"

    Co ja poradzę że się mało precyzyjnie wyrażacie.
    Zadałem bardzo konkretne pytanie, dostałem odpowiedź z której nic nie wynikało poza głęboką wiarą w Złego Di$neya xDD

    Ale tak to już jest jak się próbuje na siłę dorobić uzasadnienie do swojej ideologii xD

  • Darth Starkiller2018-03-15 23:49:02

    bartoszcze, nazywaj to jak chcesz - to są Twoje słowa odpowiadające na Twoje tezy, których ja ani niektórzy koledzy i koleżanki poniżej nie wypisywali. ;) Wierzę ponadto, że każdy z wypowiadających się wie co pod co podlega i jak działa mniej więcej machina tak gigantycznej korporacji, jaką jest Disney.

  • nedz1232018-03-15 22:57:06

    Jakby był Tomarow tak jak miało być i nie wyrzucili, by go do kosza, bo wnerwiał i myślał inaczej niż jaśnie wielmożna k... znaczy się kwoka di$neya to może, by była jakaś nadzieja dla SW, a tak to Abrams spieprzy wszystko.

    Chyba nawet może być gorzej niż było w TFA i TLJ...

  • HAL 90002018-03-15 22:38:11

    John Williams - MISTRZ.
    Mam nadzieję ,że muza w następnym epizodzie będzie równie dobra jak w TFA I TLJ.
    Obecnie można w dobrej cenie kupić np. tu:
    https://www.gandalf.com.pl/mx/star+wars,0,,0/

  • bartoszcze2018-03-15 19:10:06

    Nom. Ta szczera dziecięca wiara, że zarząd konglomeratu Disney osobiście zatwierdza szczegóły scenariusza filmu produkowanego przez jedną z należących do konglomeratu wytwórni xD
    (która w strukturze korporacyjnej podlega Walt Disney Studios, a nie Walt Disney Company).

  • AJ732018-03-15 18:49:12

    @Darth Starkiller
    Dokładnie tak samo to widzę, tzn., nie chodzi mi o wskrzeszenie Walta Disneya ;), tylko o komentarz dotyczący TLJ :).

  • Lubsok2018-03-15 18:10:40

    Walt Disney jak widzi co się wyrabia w jego firmie, to się w zamrażalniku przewraca!

  • Darth Starkiller2018-03-15 17:47:59

    Skoro mówimy od 40 komentarzy o korporacji, to chyba korporacja. Chociaż niektórzy wierzą, że Walt Disney czeka na bycie wskrzeszonym... :P

  • bartoszcze2018-03-15 17:42:55

    "Ktoś to musiał zatwierdzić. Kto? Disney"

    Ale Walt, czy ktoś z krewnych?

  • gwiazdor902018-03-15 15:57:43

    Ludzie dajcie spokój. Powiem tak, mi np Przebudzenie Mocy się bardziej podobało niż Ostatni Jedi. I jeszcze tak.. Abrams wg mnie [poza pewnymi błędami] miał niezły pomysł. natomiast Johnson zrobił bałaganu... A bałaganu. Tyle. Zobaczymy co wymyślą na ep IX.

  • Darth Starkiller2018-03-15 12:38:30

    @darth_numbers , ja nie udaję głupiego, tylko nim jestem. I botem również. ;)) Rian Johnson miał pewną swobodę twórczą, jednakże spartaczenie TLJ nie leży wyłącznie po jego stronie. Ktoś to musiał zatwierdzić. Kto? Disney. I z tego chyba każdy, niezależnie od opinii nt. filmu, zdaje sobie sprawę. Kwestią dyskusyjną jest to, na ile wizja Abramsa i ogólny koncept całej trylogii został kontynuowany przez Johnsona. Gołym okiem widać, że wizja Abramsa nie była jako tako kontynuowana. Czy to dobrze? Dla spójności trylogii raczej nie, chociaż każdy ma pewnie swoje zdanie. W każdym razie, nawet jakby Johnson zrobił film bez Rey i innych bohaterów, to Abrams nie mógłby go skrytykować z prostego powodu: jest częścią projektu Disneya, więc z biznesowego i karierowego punktu widzenia popełniłby artystyczną likwidację siebie samego. Co się tyczy konceptu całej trylogii, to niby został zachowany, bo była Rey, jej zgłębianie Mocy, zmęczony życiem Luke itd. Jaki był (i czy w ogóle) bardziej szczegółowy pomysł na bohaterów to będzie można powiedzieć po premierze Ep. IX, kiedy historia z trylogii zostanie ostatecznie dopięta. Byłoby niesprawiedliwe oceniać trzyfilmowy pakiet na podstawie pierwszego, drugiego, czy pierwszych dwóch filmów. Być może to co zrobił Johnson będzie miało więcej sensu po premierze ostatniego Epizodu. Niemniej wiele niezakończonych wątków z TFA nadal pozostało niezakończonych, co uważam za niedociągnięcie. Chociaż to moje zdanie, bo może się okazać, że wszystko po Epizodzie IX będzie stanowiło mega spójną i płynną całość. Stąd zadanie Abramsa jest takie trudne.

  • disclaimer2018-03-15 08:02:44

    W OT nikt nic nie dorzucał. Zarówno reżyserzy co scenarzyści byli tylko pachołami Lucasa.

  • SW-Yogurt2018-03-15 07:51:23

    @darth_numbers - Machina nie bierze gościa "znikąd", ona bierze DWÓCH (a potem ich wypluwa). ~;)

  • bartoszcze2018-03-15 07:32:05

    @Ancyk
    W OT dorzucali zbiorowo i efekt jest świetny.
    W PT Lucasowi nikt nie dorzucał i...wyszło jak wyszło.
    Lepiej dorzucać, tak jak w ST :)

  • darth_numbers2018-03-15 06:16:21

    @Starkiller. Weź nie udawaj głupiego. Abrams nie musi nic naprawiać, bo w jego oczach Johnson nic nie spartaczył. Abrams trzymał cały czas rękę na pulsie i Johnson zrobił DOKŁADNIE taki film, jakiego życzył sobie Abrams. RJ miał ZERO wolności twórczej a mimo to wykonał swoje zadanie, i ZA TO tak był chwalony przez wierchuszkę Disneya i DLATEGO, w nagrodę, dostał "swoje" Starwarsy.

    Jeżeli ktoś myśli, że taka straszliwa Machina jak Disney wzięła gościa "znikąd" i dała mu wolną rękę w projekcie mającym przynieść ponad miliard zysku, to chyba jest jeszcze bardziej ubogi duchem niż średnia tej strony. Nowy człowiek w korporacji na odpowiedzialnym stanowisku jest pilnowany przez swojego opiekuna 24h na dobę, nie inaczej było z Johnsonem i Abramsem.

    Disney po prostu kręci sprytny spin, a "fani" dają sobą manipulować, myśląc to, co jest im podsunięte: "Johnson zły, Abrams naprawi". Jeżeli myślicie, że EIX będzie drastycznym odejściem od filmu Johnsona, to czas się dobrze puknąć w czółko. To będzie to samo co TLJ, tylko bardziej w stylu TFA, jeszcze bardziej hiperaktywne, jeszcze bardziej "Marvelowate". Jeżeli się komuś to nie podoba, to nikt nie jest zmuszany do oglądania. A jeżeli ktoś nie może żyć bez tych filmów, to współczuję, ale to już jest zagadnienie dla psychiatrii.

  • Darth Starkiller2018-03-15 00:28:16

    @SirStaniak , bardzo cenię i lubię J.J. Abramsa jako reżysera. Jednak jeśli uda mu się naprawić to, co spartaczył Rian Jonhson, to urośnie w moich oczach do rangi geniusza.

  • Ancyk852018-03-14 23:12:34

    Tak się kończy przygoda z tworzeniem trylogii, gdzie każdy dorzuca coś od siebie... Mamy trochę Lucasa, trochę JJ, szczypta Johnsona i garść Disneya. Teraz trzeba pogodzić wszystkich w jednej trylogii, a na dodatek fani serii są tak wymagający, że właściwie sam nie wiesz jak to nagrać by się podobało, a skończyć historię Skywalkerów trzeba.

  • hackeradyn2018-03-14 22:52:11

    @AJ73 Zgadzam się. Jedynie "rozwój" postaci postrzegam nieco inaczej. Moim zdaniem TLJ to film z postaciami, które zostały ośmieszone (Husk, Snoke), które są zajebiste lub papierowe (co akurat mi nie przeszkadza - Rey, Hondo, Rose), które cofają się w rozwoju (Ben, Luke, Leia, Rose, Finn), roboty i jeden Poe, który rzeczywiście się rozwinął.

  • DarthMati2018-03-14 21:53:20

    Chciałbym wierzyć, że gorzej od TFA i TLJ nie będzie.

  • AJ732018-03-14 20:38:49

    Generalnie, to większość sporu pomiędzy fanami TLJ i antyfanami dotyczy głównych postaci i sposobu w jaki Rian Johnson je potraktował. Bo główna linia fabularna jest w zasadzie taka, jaką zostawił J.J, i którą dalej poprowadził i rozwinął Rian. Dobrze to opisał poniżej w kilku zdaniach bartoszcze. Spór dotyczy głównych postaci.
    Moje zdanie cały czas jest takie, że J.J miał inny pomysł na poprowadzenie tych postaci, chciał je rozwinąć klasycznie - jak w OT, z wielkim finałem na końcu. Rian natomiast widział/zrobił to zupełnie inaczej.
    Te co chwilę pojawiające się plotki tylko mnie do tego przekonują, oczywiście mogę się mylić, ale właśnie tak to widzę.

  • Soap932018-03-14 20:01:43

    To dwie różne wizje reżyserów i nie ma o czym dyskutować. Wszystko macie w filmach. TFA: "Kylo musi dokończyć szkolenie", nie wmówisz mi że chodziło tylko o zabicie Rey xd Już pierwsza scena wyrzucenia miecza przez Luke`a to całkiem inny ton. Snoke miał być badassem, tak został w TFA przedstawiony, Rian zrobił z niego trollowy żart, Abrams na pewno tego nie chciał.

  • bartoszcze2018-03-14 19:51:19

    Dokładnie. Abrams zostawił historię w punkcie, w którym Nowa Republika została rozbita, a Najwyższy Porządek wprawdzie stracił swoją najgroźniejszą broń, ale zna położenie bazy Ruchu Oporu. Było oczywiste, że w E8 RO będzie się musiał przegrupować i zbierać wsparcie, NP będzie kontynuować atak, a Rey będzie rozmawiać z Lukiem. Pozostawało pytanie "jak to wszystko zostanie rozwiązane", no i wyczekiwana przez cały Epizod iskierka się znalazła i w E9 powinna rozpalić solidny ogień przeciwko NP.

    Everything goes as planned :)

  • darth_numbers2018-03-14 18:55:43

    @SirStaniak
    To Ty myślisz, że Johnson zostawił historię Abramsowi w innym punkcie, niż Abrams by sobie życzył?

  • Mister S.2018-03-14 16:01:15

    Zrobienie dobrego zakończenia trylogii po tak kijowej sytuacji po TLJ będzie arcytrudne, ale in J.J. Abrams we trust!

  • Darth Starkiller2018-03-14 15:50:43

    Usprawiedliwianie scenariusza TLJ w kontekście całej trylogii jest na podobnym poziomie co sugerowanie genialności AotC w kontekście prequeli, bo w sumie koniec końców Anakin stał się zły. ;p
    Komentarz RodzyNa Jr. zawiera dużo prawdy. Chociaż nie chciałbym, żeby taki film o Solo miał kiepskie wyniki oglądalności. Bardziej chciałbym ograniczenia dyktatorskiego wpływu Kathleen Kennedy na nowe filmy. Może mieć swoje stanowisko, bo nie jest jakimś partaczem. Niemniej fajnie gdyby nie miała takich autorytatywnych zapędów czy kompetencji.

  • AJ732018-03-14 15:07:14

    Zdaje się, że powoli ktoś (Disney) idzie po rozum do głowy ...
    jakby tak pozbierać te wszystkie pojawiające się plotki i ploteczki, to układa to się w miarę logiczną całość. Można oczywiście cały czas spierać się o starłorsowość The Last Jedi, ale chyba nie wszystko poszło tak, jak zakładano ...
    A co do tych dwóch panów, to od początku mam jedno niezmienne zdanie w tym temacie - J.J. powinien mieć tą trylogię a Rian przyszłe filmy.

  • RodzyN jr.2018-03-14 14:52:49

    Mossar - A może Kennedy nie chciała kolejnej wtopy i przyklepali to arcydzieło. Info o tym, że Rian dostanie do stworzenia całą trylogię wyszło przed premierą, co dodatkowo nakręciło chęc pójścia do kina na TLJ, no bo skoro dostał do napisania 3 filmy to TLJ musi być GENIALNE, a wyszło jak zawsze... Jak dla mnie od momentu przejęcia przez Disney, Kennedy powinna dać czas na napisanie kompletnej trylogii i tu już nie ważne kto, ktoś kto się poczuwa, mogliby to być nawet Abrams i Kasdan. Napisać konkretną historię i trzymać się tego od początku do końca, a nie ciągle coś poprawiać, zwalniać twórców itd. Kennedy przestała nad tym panować i mam cichą nadzieje, że SOLO okaże się finansową klapą i może ktoś w końcu zrobi coś z tą durną, podekscytowaną każdym gównem babą.

  • Mossar2018-03-14 14:10:59

    Zgadza się, Abrams akurat słynnie z przesadnego słodzenia. Ale jakby mu Rian jakoś koncertowo spieprzył wizję to raczej by nie mówił, że sam by chciał to reżyserować tylko by się ograniczył do "Świetny scenariusz". No nie wiem, może jestem zbyt ufny. Tak czy inaczej podtrzymuje, że główna nić fabularna była już ustalona od początku, a reżyserzy obudowują to swoimi pomysłami. Co do Kylo/Rey i postaci Luke`a jestem pewien. Nie do końca jestem przekonany co do śmierci Snoke`a, bo wydaje mi się, że ta postać akurat nie była dokładnie zaplanowana.

  • Soap932018-03-14 14:08:08

    sa już usunięte sceny. impreza na wyspie https://www.youtube.com/watch?v=qOcUL0FuKIQ mogli to zostawić

  • RodzyN jr.2018-03-14 13:49:04

    Mossar - A co innego miał mówić?? Tam wszyscy, wszystkim są podekscytowani do tego stopnia, ze ten gamoń Johnson dostał własną trylogię...

  • Darth Starkiller2018-03-14 13:17:13

    @hackeradyn , ciekawe kiedy będzie szkalowanie Williamsa, że śmiał mieć inne zdanie niż to co się pojawiło wsię TLJ. xD
    A sprawy, o których piszemy, czasem w ogóle nie wypływają na wierzch, bo też po co? Twórcy i korporacja, pod którą działają, nie mają nawet po zakończeniu współpracy interesu w takim wywalaniu brudów na wierzch. Chyba, że ktoś komuś nastąpi na odcisk. ;p

  • Gracu9992018-03-14 13:09:44

    I teraz gdzie te wszystkie INFORMACJE o tym, że Williams nigdy SW nie oglądał? XD

  • disclaimer2018-03-14 12:57:06

    To Williams też z tych, co mają inną wizję? Czyżby był HEJTEREM ? Szok.

  • hackeradyn2018-03-14 12:47:41

    A to hater z tego Johna Williamsa. Nie podoba mu się anonimowość Rey? Gdzie są obrończy TLJ? Brońcie film :D
    @Mossar Tego typu informacje z wywiadów to można wsadzić nie powiem w co. To jest dokładnie ten sam mechanizm co "podekscytowanie" aktorów filmem (niezależnie czy grają w kupie czy arcydziele). Albo aktoreczki, które mówią: "Uwielbiam mojego partnera (filmowego). Jest fantastyczny". To jest taka niepisana reguła. Jej złamanie grozi pewnymi konsekwencjami. Nie wiem czy Abrams tak myślał czy musiał tak powiedzieć tego się w najbliższych latach nie dowiemy. Takie rzeczy wypływają zwykle po latach w biografiach.

  • morawcik2018-03-14 12:30:44

    @Czysty to nie było w finale tylko chwilkę przed ;)

  • Czysty2018-03-14 12:13:10

    W Rebelsi w finale wprowadzili manipulację czasem i przestrzenią do SW więc teraz mogą w każdej przywrócić do życia kogo chcą. Albo pozbyć się wszystkich i zrobić nową trylogię z Ashoką, Ezrą i Thrawnem :P

  • karolaczek2018-03-14 11:47:21

    Najlepsza część sagi

  • Darth Starkiller2018-03-14 11:13:30

    Mossarze, ale wiedz, że jako producent wykonawczy do TLJ Abrams z czysto biznesowego punktu widzenia nie mógł nie chwalić filmu Riana Johnsona.

  • Mossar2018-03-14 10:56:24

    Nie wiem czy Abramsowi tak daleko do Johnsona o jego wizji. Pamiętam że ok. rok przed TLJ Abrams mówił w jakimś wywiadzie że TLJ ma świetny scenariusz i sam chciałbym reżyserować film z takim scenariuszem. Ostatnio też nieśmiało pojawiały się informacje że od początku był pomysł na całą trylogię. Może rzeczywiście Rian zabił Snoke`a wcześniej niż zrobiłby to Abrams ale jestem przekonany że od początku taka była wizja Luke`a (więc to nie widzimisie Riana) i taki był pomysł na relacje Rey-Kylo. Rian miał wolną rękę do struktury filmu, tego jak przedstawić sceny na Ahch-To, wymyślił Pretorianów, BB-9E, Opiekunki, Porgi czy kwestie ucieczki przed FO i bitwe na Crait. Ale ten core (Luke na wygnaniu, Rey i Kylo) były już na bank ogarnięte wcześniej.

  • Hagan2018-03-14 10:39:21

    Tu już nie ma co ratować, Abrams z Johnsonem narobili takiego bałaganu, że nie sposób po nich posprzątać.
    Jedyne co może uratować film to powrót starych postaci, planet, zarówno z prequeli jak i OT, jak najwięcej "duchowej" obecności Luke`a, likwidacja First Order, no i jakieś powiązania z Rebeliantami. Chciałbym też zobaczyć Twi-Leków, Rodian, Ithorian, zamiast zaśmiecać galaktykę coraz bardziej groteskowymi postaciami. Oczywiście koniecznie musi powrócić Maz Kanata i to na dłużej, oraz wyjaśnić tajemnicę znalezienia miecza Anakina w Cloud City (tu Lando powinien być kluczową postacią).
    Oczywiście rozwiązanie kwestii rodziców Rey z Last Jedi nadaje się tylko na śmietnik - to kluczowa postać i powinna być wyłącznie potomkinią jakiegoś Jedi sprzed rozkazu 66.

  • Darth Ponda2018-03-14 09:51:50

    Abrams i Johnson zupełnie i naczej widzą tę trylogię. Abrams chciał zacząć mocno tradycyjnie i potem odejść od schematu, potem Johnson totalnie olał całą konstrukcję i teraz Abrams musi stanąć na głowie żeby IX jakoś wyszedł. Jeśli uda mu się zrobić dobry film spójny z dwoma poprzednimi będę pod dużym wrażeniem.

  • Xalkigo2018-03-14 09:23:06

    Abrams dał do filmu dużo postaci które miały mało rolę (Snoke, Phasma, Luke) które miały być prawdopodobnie w kolejnych częściach ale Johnson zmarnował ich potencjał, szczególnie w przypadku Snoke`a.

  • Lubsok2018-03-14 08:23:58

    Chciałbym wierzyć, że gdzieś w innym wymiarze, czasoprzestrzeni The Force Awakens to film na miarę Star Wars ;)

  • Evening Star2018-03-14 08:05:14

    Ale przecież Rey znalazła tatusia więc ocb?

  • morawcik2018-03-14 08:04:17

    Dalej uważam, że ta "niespójność" to był/jest celowy zabieg marketingowy xD

  • bartoszcze2018-03-14 08:04:05

    The Last Jedi to niezaprzeczalnie film Star Wars i na miarę Star Wars.
    Może z wyjątkiem czasoprzestrzeni fanfików, tam nie wiem xD

  • SW-Yogurt2018-03-14 07:35:00

    Zielone mleko już się rozlało.

  • Peter_D2018-03-14 07:32:55

    Chciałbym wierzyć, że gdzieś w innym wymiarze, czasoprzestrzeni The Last Jedi to film na miarę Star Wars ;)

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..