Francuzi mają powody do radości. U nich premiera „Przebudzenia Mocy” odbędzie się w środę, 16 grudnia 2015, czyli dwa dni przed Stanami i dzień przed Wielką Brytanią. Oprócz Francji premierę przesunięto na środę między innymi w Maroko, Szwecji czy Włoszech. Teraz pozostaje czekać na ruch polskiego dystrybutora, może i u nas film pojawi się dzień lub dwa wcześniej?
Czasu na przesunięcia premier jest już niewiele. Głównie dlatego, że w Stanach sprzedaż biletów ma ruszyć 19 października, więc ludzie by się mocno zirytowali, gdyby potem przesunięto premierę o dzień lub dwa. W Polsce na szczęście sprzedaż pewnie ruszy później, więc mamy więcej czasu na ew. zmianę.
Z dziwnych plotek. Parę dni temu pojawiła się informacja, że Christopher Ang gra Ewoka w „Przebudzeniu Mocy”. Kontrowersje wzbudził fakt, że aktor ma ponad metr osiemdziesiąt. Szybko jednak zdementowano te doniesienia.
Przechodzimy do wypowiedzi aktorów. Ci powoli zaczynają opowiadać o filmie. Wciąż niewiele, ale jednak coś się rusza. Oscar Isaac wspomniał niedawno zarówno o swoim angażu jak i samej pracy na planie. Kończył właśnie prace nad „A Most Violent Year” w Nowym Jorku, gdy dostał informację, że J.J. Abrams chciałby się z nim spotkać w Paryżu. Oscar wziął samolot, poleciał do Francji, nawet nie wiedząc o jaką rolę się ubiega. Porozmawiali sobie o postaci. Aktor twierdzi, iż Abrams bacznie słucha uwag odtwórców, dzięki temu mają oni możliwość zmienia trochę swojej roli, ale też i lepszego wcielenia się w danego bohatera. Oscar wspomniał, że gdyby Abrams się nie zgodził na proponowane zmiany, to pewnie Isaac nie byłby dziś Poe Dameronem. Aktor zaryzykował i chyba się opłaciło. Zdaniem Oscar fanom powinna spodobać się jego postać, gdyż wnosi ona dużo humoru do filmu. Isaac twierdzi też, że w fabule jest kilka zwrotów akcji i wiele niespodzianek. Podobała mu się też praca z innymi aktorami, w szczególności oglądanie Harrisona Forda i Chewbaccy w akcji, a także Carrie Fisher, która jest jedną z najbardziej rozrywkowych i zabawnych osób jakie zna.
Lupita Nyong’o natomiast opowiedziała o pracy nad Maz Kataną, która była nagrywana w technice motion-capture, co trwało cztery miesiące. Abrams twierdził, że do tej roli potrzebował silniej kobiety. Nie znał wówczas jeszcze Lupity osobiście, ale jej występ w „Zniewolonym: 12 Years a Slave” zrobił na nim na tyle silne wrażenie, że bardzo chciał z nią współpracować. Dla aktorki było to także ciekawe doświadczenie, bo praca w mo-cap daje dużo możliwości, przede wszystkim nie trzeba ograniczać się swoim ciałem i można być choćby smokiem.
Dowiedzieliśmy się też czegoś o akcentach w filmie. Andrew Jack odpowiadał za szkolenie z wymowy nazw własnych, czy posługiwania się językami obcych. Dużo pracy miał też z dwójką głównych aktorów, czyli Daisy Ridley i Johnem Boyegą, nad akcentami i dialektami. Oboje są Brytyjczykami, ale w filmie Boyega ma mówić bardziej po amerykańsku, natomiast z Daisy pracowano nad bardziej szykownym brytyjskim akcentem. Taki akcent w filmach przede wszystkim wykorzystywano wśród mieszkańców Coruscant, więc albo Jakku znajduje się dość blisko dawnej stolicy Republiki, albo zdradzono coś na temat Rey.
W weekend serialowa „Gra o tron” święciła tryumfy, a przy okazji udało się dziennikarzom porozmawiać między innymi z Gwendoline Christie. Ostatnio trochę głośno zrobiło się o kapitan Phasmie, po komentarzach na twitterze, że jej zbroja jest męska, a nie żeńska. Sama aktorka przyznała, że w innej zbroi pewnie łatwiej byłoby zginąć. Dodała też, że granie Phasmy to coś więcej niż tylko wcielanie się w ciało Dartha Vadera jak czynił to David Prowse, którego wspomagał James Earl Jones. Jej zdaniem, postać ta daje większe pole do popisu (dla jednego aktora), bo ma też istotną rolę do odegrania. Było to interesujące wyzwanie aktorskie. Dodała także, że aktorki nie często dostają takie role, w których mogłyby zapomnieć o tym jak wygląda ich twarz. Ona jednak wciela się w taką postać po raz drugi (po Brienne z Tarthu), co jest w pewien sposób wyzwalajace.
Na koniec nowa data premiery kolejnego zwiastuna. Czy znów wzięta z powietrza, nie wiemy, zobaczymy. Podobno będzie to 15 października. Oby.
Mister S.2015-09-24 14:26:28
Piett >> Drugi zwiastun. Widzi ktoś tam logo Disneya?
Michalomatek2015-09-23 20:13:39
Piett - a ty zapominasz o tych, którzy nie mają tego disneyowskiego chłamu w d*pie.
Piett2015-09-23 17:32:12
Peter_D -> No zapominasz że istnieją też ludzie którzy mają w d...e waszą disneyowską bajkę dla wiecznych 5-latków i przeczytali spoilery o zgonie ojca Jacena i Jainy i resztę tego śmiecia dla zwykłego śmiechu :).
Darth HaRdCoRe2015-09-23 01:19:57
Trzeba będzie na dwa dni faktycznie odgryźć kabel od netu, chociaż na dobrą sprawę i tak czytałem spoilery. Ale do grudnia jeszcze jest kawałek, trudno powiedzieć co się może wydarzyć z kwestią daty premiery. :D
Peter_D2015-09-22 21:27:23
Podobno to w Rosji już mają pirackie wersje filmu ;)
Gracu9992015-09-22 15:25:53
Nie słyszeliście, że w Nigeri premiera jest 30 listopada?
nikt10922015-09-22 13:02:04
Na bastion trzeba wchodzić z największą ostrożnością żeby nie popsuć sobie seansu. Ja z daleka omijam newsy, które mogą w jakiś sposób zdradzać fabułę. :)
StaryWars2015-09-22 12:42:34
Średnio mnie jarają newsy o premierze trochę wcześniej gdzieś na świecie. Raczej drażniąca jest myśl że posypią się recenzje zanim będzie można samemu zobaczyć:P a ktoś coświe kiedy W KOŃCU będzie porządny trailer?
Bazy2015-09-22 12:21:52
Powinno być "We Francji" !!!1111!!11one one
#grammarNazi
swgs19942015-09-22 11:01:39
Co się kurka wodna dzieje??? To żarty? Jeszcze okaże się, że Japonia dostanie 1 grudnia.
Bazy2015-09-22 08:55:09
No jeśli serio nie chcesz wiedzieć niczego z fabuły filmu, to proponuję odciąć kabel od internetu i telewizora w tym momencie. W przeciwnym wypadku, cóż... powodzenia życzę
Peter_D2015-09-22 08:20:28
Bazy > Tylko frajerzy czytają spoilery ;)
Bazy2015-09-22 07:59:27
Przecież cała fabuła filmu już i tak jest znana - to dla tych, którzy będą marudzili, że spoilery
karolaczek2015-09-22 07:58:50
Jeszcze troche to przesuną premierę na listopad :P