Wojny Klonów odcisnęły swoje piętno na kartach historii Galaktyki. Klony i Jedi po stronie Republiki, a droidy i ich dowódcy po stronie Separatystów. Gdyby nie ci dowódcy wojna skończyłaby się w parę tygodni. Roboty nie znają się na taktyce. Nie umieją twórczo myśleć. Potrafią tylko i wyłącznie wykonywać rozkazy przełożonych. Jednym z najwybitniejszych liderów Konfederacji Niezależnych Systemów był Kaleesh Qymaen jai Sheelal. Bardziej znany jako Generał Grievous.
Walczył w wojnie na swojej planecie przeciwko rasie Huk. Po jej zakończeniu i przegranej Grievous zgodził się przyjąć propozycję Sana Hilla by Kaleesh został dowódcą armii droidów. Chcąc go lepiej sobie podporządkować upozorował katastrofę wahadłowca wojownika. Większa część jego ciała została rozszarpana, lecz został odbudowany na planecie Geonosis.
W czacie bitwy o ten świat, odleciał z niego razem z przywódcami Konfederacji. Przez trzy miesiące się ukrywał, aż do Bitwy o Hypori. Tam własnoręcznie zabił dwóch Jedi, a trzech zranił. W końcu mógł się ujawnić. W naszej kronice Grievous pojawia się w czwartym miesiącu. Jest to tylko jedno z wydarzeń które miały miejsce w tym czasie, lecz z pewnością najważniejsze. Historie, których akcja toczyła się w przeciągu tych miesięcy zostały opisane w następujących źródłach:
.Count Dooku.2008-08-11 13:23:25
Na hypori prawie zabił nawet ki-mundiego.
Bolek2008-08-10 20:15:46
Generał Grievous ->
UJAWNIŁ się podczas bitwy o Hypori. Wcześniej siekał i zabijał żeby nikt się nie domyślił że istnieje.
Golden_Guy2008-08-10 19:25:14
"uzurpował katastrofę"... lol :P
Count Dooku-Jedi2008-08-10 19:22:59
Generał Grievous->Też lubie Grievousa. A i jeszcze jedno - fajny pseudonim.
Generał Grievous2008-08-10 19:15:17
Ach... nareszcie coś o Generale Grievous'ie :D Co prawda info dość ubogie, ale zawsze coś :)
Znalazłem jeden błąd: Grievous pojawia się po raz pierwszy podczas Bitwy o Geonosis, lecz nie pokazano tego w filmie. Był już wtedy cyborgiem (chyba).