TWÓJ KOKPIT
0

Tydzień Wojen Klonów :: Newsy

NEWSY (28) TEKSTY (2)

NASTĘPNA >>

Tydzień Wojen Klonów: Gadżety #6

2008-09-26 21:29:44



Przy produkcji kart Topps do dodatku The Clone Wars współpracowało aż 107 różnych artystów. Dzięki temu każdy jest w stanie znaleźć takie karty, których styl rysowania odpowiadałby jego gustowi. Więcej o kartach tutaj.



Gadżety z Gwiezdnych Wojen kojarzą się w dużej mierze z różnego rodzaju drobiazgami (od koszulek poprzez kubki po prawie wszystko co ludzka wyobraźnia jest w stanie wymyślić). W tym wyspecjalizowała się firma Zazzle. Informacje dotyczące ich produktów związanych z The Clone Wars znajdziecie tutaj, natomiast w tym miejscu znajdują się wybrane produkty innych firm.



I to już koniec. Tą wiadomością już naprawdę kończymy ten specjalny podwójny tydzień Wojen Klonów, w którym staraliśmy się Was odpowiednio wprowadzić w klimat nadchodzącego filmu i serialu. Przypominamy, że wszystkie specjalne wydarzenia Bastionowe spisane są w tym miejscu.

Zapraszamy też na forum do dyskusji o naszych specjalnych tygodniach, będziemy wdzięczni za wszystkie dobre rady.
KOMENTARZE (4)

Tydzień Wojen Klonów: Lucas o Wojnach klonów

2008-09-26 16:50:24



Ostatnio, w związku z premierą filmu „The Clone Wars” oraz zbliżającym się nowym serialem George Lucas udzielał wielu wywiadów. Mówił w nich o różnych sprawach, ale jak łatwo się domyśleć, bardzo dużo o Wojnach klonów. Oto przed Wami fragmenty wywiadów dotyczące właśnie tej produkcji i okresu w świecie Gwiezdnych Wojen.

Na początek kilka pytań z wywiadu ze strony moviefone.com.

Skąd wziął się pomysł na Wojny Klonów?
GL: Kiedy robiłem „Zemstę Sithów” pomyślałem: „jaka szkoda, że zaczynam Epizod 3 od końca Wojen klonów. Stąd wziął się pomysł stworzenia małych animowanych seriali dla Cartoon Network.
Powstały dwa sezony w 2003 roku. Dlaczego pomimo tego zdecydowałeś się zrobić kolejną serię?
GL: Z animacją pierwszy kontakt miałem w collegu, a później przerzuciłem się na produkcje z aktorami, ale wyprodukowałem wiele filmów animowanych i naprawdę zawsze chciałem do tego powrócić. Byłem bardzo zafascynowany pomysłem zrobienia animowanych Wojen klonów i czegoś, co nie skupiałoby się tylko na problemach Anakina przechodzącego na Ciemną Stronę. Więc postanowiłem, że gdy ukończę filmy fabularne, cofnę się i zrobię animowany serial telewizyjny, jakiego jeszcze nikt nie zrobił.
”Wojny klonów” wydają się być lżejsze od filmów.
GL: Epizody V i VI oraz II i III są o ludzkich lękach, odkupieniu i sprawach tego typu, podczas gdy I i IV są niewinne i bardziej beztroskie. „Wojny klonów” są właśnie takie. To o wiele więcej zabawy. Anakin jest zwykłym facetem, takim jak my. Kłopot z filmami polega na tym, że ze względu na ich długość i to jak opowiada się historię, nie ma okazji by pokazać coś poza problemami Anakina. „Wojny klonów” pozwalają mu być normalnym człowiekiem.
Jak Wojny klonów wpasowują się w całą sagę Gwiezdnych Wojen?
GL: To tak naprawdę tylko przypis. To nie jest część dużej sagi.
Czy pojawią się tam jakieś wielkie rewelacje?
GL: "Cóż, nie ma to jak zostać rodzicem, czym jest Anakin dla Ahsoki, by dorosnąć i dojrzeć. W serialu znajdą się wątki, które będą ewoluować i muszą się pojawiać, ponieważ Anakin nadal ma problemy z rozstaniami. W filmie Obi-Wan mówi „Myślę, że będą stanowić zgrany zespół.” A Yoda odpowiada „Tak, ale nie będzie miał problemów z nauką, tylko z rozstaniem gdy ona dobiegnie końca”. A jak widać Ahoska nie pojawia się w III epizodzie.”

Kiedy mowa jest o genezie kinowej wersji „The Clone Wars” wszyscy zaangażowani w ten projekt opowiadają jak George Lucas ujrzał pierwsze fragmenty na dużym ekranie i zadecydował, że materiał nadaje się do pokazania w kinach. Sam Lucas dodaje: „Przede wszystkim pomyślałem, że wielu fanów chciałoby ujrzeć to na dużym ekranie.” Producent TCW w innym wywiadzie podkreślił, że zasługujemy by móc obejrzeć tę produkcję w takiej postaci. A jeśli już jesteśmy przy temacie fanów, to oto co Lucas powiedział ostatnio na ten temat:
”Cóż, trzeba szanować swoich fanów, w końcu to są twoi fani. (…) Taka już jest natura ludzka, że ludzie dają się ponosić różnym rzeczom. (…) Nie mam tak naprawdę dużego kontaktu z fanami, ale myślę o nich, i w tym przypadku [wprowadzenia TCW do kin] tak właśnie było.”

Część fanów narzeka, że „The Clone Wars” nie jest przykładem animacji w stylu „Final Fantasy”. Oto co Lucas ma do powiedzenia na ten temat:
”Nie jestem wielkim fanem realistycznej animacji. Kiedy chce się zrobić realistyczny film, można równie dobrze użyć aktorów i go nakręcić. To o wiele prostsze, tańsze i efekt jest lepszy.
Cały czar i urok animacji polega na tym, że możesz ją formować niczym dzieło sztuki. Jestem dużym fanem anime i mangi. Kocham sztukę i na początku kariery chciałem być ilustratorem. W przypadku TCW zdecydowałem, że chcę wrócić do lat 50tych i 60tych. Jednym z seriali, które oglądałem był „Thunderbirds” stworzony z użyciem marionetek. Dlatego powiedziałem: Dlaczego nie zrobić tego tak, by wyglądało jak marionetki, na których twarzach widać farbę? Nadaliśmy temu naprawdę „malowniczy” wygląd. To nie jest w ogóle realistyczne. To jest coś co można stworzyć tylko w animacji.”

Poniżej możecie zobaczyć czołówkę serialu „Thunderbirds”, który stał się inspiracją dla Lucasa.



Lucas jest bardzo podekscytowany pracą nad produkcjami telewizyjnymi:
”Dla mnie to o wiele ciekawsze medium, ponieważ mogę w nim zrobić o wiele więcej. Produkcja filmu pełnometrażowego trwa długo, dużo kosztuje i skupia się na niewielkim fragmencie historii. Przejście Anakina Skywalkera na Ciemną Stronę i jego odkupienie przez syna to bardzo krótka historia. A ja stworzyłem wszechświat, który jest wielki, bardzo wielki, ale ciągle musiałem skupiać się na bardzo niewielkiej jego części. Może istnieć zabawny bohater pojawiający się na ekranie na 8 sekund, ale ja nie mogę opowiedzieć jego historii. Telewizja daje mi na to szansę.”
KOMENTARZE (12)

Tydzień Wojen Klonów: szczegóły w Wojnach Klonów

2008-09-26 15:55:13 StarWars.com

Każdy film z sagi Star Wars przepełniony jest postaciami, przedmiotami, czy szczegółami, których przy pierwszym obejrzeniu można nie dostrzec. Nie inaczej jest z Wojnami Klonów, w których znalazło się wiele smaczków, ciekawostek lub odniesień. Na oficjalnej zamieszczono krótki przewodnik dla oglądających film, który wylicza dziesięć ciekawostek, które można przegapić oglądając Wojny Klonów. Oto i one.





Senaccy komandosi. Nowa jednostka złożona z ludzi (nie klonów), związana z senacką gwardią. Zobaczymy ich więcej w serialu.



Admirał Yularen, postać, która pojawiła się w ANH w sali konferencyjnej na Gwieździe Śmierci, tyle, że wtedy miała już inną funkcję.





Boląca głowa przy wystrzale. Na Gwieździe Śmierci tak było, tak i jest w Wojnach Klonów.



Ranny klon podpierający się bronią.







Los małego droida należącego do generała Whorma Loathsoma. Ginie tak szybko, że można tego nie zauważyć.







Malunki na kanonierkach Republiki, nawiązują do tradycji z czasów II Wojny Światowej.





R2-KT – ten mały droid, który przewija się przez „Wojny Klonów” ma niesamowitą historię. W naszym prawdziwym świecie, został zbudowany by upamiętnić Katie Johnson, zmarłą córkę współzałożyciela 501 Legionu. Teraz został on upamiętniony i w oficjalnych Gwiezdnych Wojnach (pisaliśmy już o tym tutaj).



Kopanie leżących droidów.





Dziwne rzeczy w klubie u Ziro. Po pierwsze droid medyczny serwuje drinki (czym zatem one mogą być?). Na drugim obrazku jest niby ciemny słup, ale gdyby go tak rozjaśnić? Może coś ukrywa?



A tu jest kilka ciekawostek. 1 – głowa Bitha, 2 – logo zespołu Maxa Reebo, 3 – logo Lucasfilm Animation, 4 – zapisany w Aurebesh napis „www.starwars.com”.

Nie wykluczone, że takich ciekawostek jest znacznie więcej. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko oglądać uważniej.
KOMENTARZE (10)

Tydzień Wojen Klonów: Książki, książeczki itp.

2008-09-25 23:04:09



Nie powinien nikogo dziwić fakt, że przy okazji nowych filmów na rynek wypuszczono mnóstwo publikacji związanych z serialem. Jest tego tyle, że łatwo się w tym wszystkim pogubić, dlatego trzeba to wszystko w jakiś sposób usystematyzować.

Na początek Del Rey. Na razie zapowiedziano pięć książek dla dorosłych, autorstwa Karen Traviss i Karen Miller. Pierwsza - The Clone Wars Karen Traviss już się ukazała. Jest adaptacją powieściową filmu. Następna – „Wild Space” Karen Miller ukaże się w listopadzie, kolejna „No prisoners” Karen Traviss w maju 2009. Dwie pozostałe napisze Karen Miller, ale nie znana jest jeszcze dokładana data ich publikacji. W planach Del Rey ma także wydać „The Art of Star Wars: The Clone Wars” – ale ta pozycja nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.

Dark Horse także rozpoczął już swój tryb wydawniczy. Na razie powinniśmy mieć już dostępny pierwszy numer kwartalnika, oraz pierwszy numer serii miesięcznej. Kolejne są w planach.

Jednak, to co nas najbardziej ciekawi, to cała masa publikacji młodzieżowych, których jest najwięcej i które najtrudniej ogarnąć. .
The Clone Wars to adaptacja młodzieżowa filmu, napisana przez Tracy West. Wydane przez Grosset & Dunlap.
Battle at Teth to kolejna adaptacja młodzieżowa filmu, tym razem fragmentaryczna, napisana przez Krsiten Mayer. Wydane przez Grosset & Dunlap.
The New Padawan to kolejna adaptacja młodzieżowa filmu, tym razem fragmentaryczna skupiająca się na pierwszym spotkaniu Ahsoki i Anakina, napisana przez Erica Stevensa. Wydane przez Grosset & Dunlap.
”The Battle Begins” napisana przez Roba Valios to z kolei książeczka z obrazkami, wydana w twardej oprawie skupiająca się na walce z Sithami
The Galactic Photobook to jeden z wielu przewodników zawierający zdjęcia z filmu/serialu. Wydane przez Grosset & Dunlap.
Official Movie Storybook to książeczka w stylu „Opowieść obrazkowa”, tym razem w nieco zmienionej formie. Wydane przez Grosset & Dunlap.
Intergalactic Adventures to jedna z wielu książeczek zawierających zabawy dla dzieci (malowanki, zagadki itp.). Wydane przez Grosset & Dunlap.
Press Out ‘n’ Build to kolejna z wielu książeczek zawierających zabawy dla dzieci. Tym razem można z niej zbudować trzy trójwymiarowe modele. W USA zostanie wydane to pod tytułem „Paper Model-Making Kit”. Wydane przez Grosset & Dunlap.
”Operation: Huttlet” której autorem jest Steel Tyler Filipek ukaże się dopiero w październiku (wyd. Grosset & Dunlap).
”The Way of the Jedi” której autorem jest Jake T. Forbes, ma być pierwszą z serii. Całość jest też opatrzona tytułem „Decide your destiny”, który może sugerować, że to jest to książeczka z wieloma możliwymi ścieżkami czytania. Zgodnie z informacjami umieszczonymi na stronie autora, będzie to jedyna pozycja z własnymi postaciami, w tym nieokreślonym padawanem, z którym czytelnik ma się identyfikować. Ukaże się dopiero w październiku (wyd. Grosset & Dunlap).
”Meet Ahsoka Tano” Kristin Mayer. Zapewne znów fragmenty filmu serialu. Ukaże się dopiero w październiku (wyd. Grosset & Dunlap).
” Sticker Storyteller” Roba Voloisa. Prawdopodobnie przewodnik z naklejkami. Ukaże się dopiero w październiku (wyd. Grosset & Dunlap).
” Ambush” Zachary’ego Rau. Ukaże się w lutym. (wyd. Grosset & Dunlap).
” Grievous Attacks!” różnych autorów. Ukaże się w lutym. (wyd. Grosset & Dunlap).
” Bombad Jedi” – Rob Valios. Krótka książeczka dla dzieci. Ukaże się w lutym. (wyd. Grosset & Dunlap).
” Jedi Adventure” – Rob Valios. Krótka książeczka dla dzieci. Ukaże się w lutym. (wyd. Grosset & Dunlap).
First Row Seat to odpowiednik fotokomiksu, wydany jedynie w Wielkiej Brytanii. Wydane przez Grosset & Dunlap.
„Prepare for Battle!” – książeczka dla dzieci. Wydana tylko w Wielkiej Brytanii. (wyd. Grosset & Dunlap).
„Yoda’s Mission"><” – książeczka dla dzieci. Ukaże się w lutym tylko w Wielkiej Brytanii. (wyd. Grosset & Dunlap).
„The Dark Side"><” – książeczka dla dzieci. Ukaże się w lutym tylko w Wielkiej Brytanii. (wyd. Grosset & Dunlap).
„Galactic Force"><” – książeczka dla dzieci. Ukaże się w lutym tylko w Wielkiej Brytanii. (wyd. Grosset & Dunlap).
The Ultimate Sticker Book - książeczka z naklejkami. Wydane przez DK w UK, w USA dopiero w lutym.
The Visual Guide - słownik obrazkowy. Wydane przez DK.
Funfax - notatnik. Wydane przez DK – tylko UK.
Watch Out For Jabba the Hutt - książeczka dla dzieci. Wydane przez DK.
Anakin in Action- książeczka dla dzieci. Wydane przez DK.
Star Wars: The Clone Wars 2009 Calendar Wyd. Trends.
„Force of Darkness"><” – książeczka dla dzieci. Wyd. DK – luty 2009.
„Padawan in Training"><” – książeczka dla dzieci. Wyd. DK – luty 2009.
„The Ultimate Battle Sticker Collection"><” – książka z naklejkami. Wyd. DK – lipiec 2009 - niepotwierdzone.
„Ultimate Battles"><” – książka z naklejkami. Wyd. DK – lipiec 2009 - niepotwierdzone.
„Sticker, coloring and activity"><” – książeczka dla dzieci do zabaw (malowanki, naklejki itp). Wyd. Dalmatian Press.
„Paint with water - book to color"><” – książeczka dla dzieci do zabaw (malowanki itp). Wyd. Dalmatian Press. Z tej serii wydano jeszcze „The Dark Side Scratch n Color”, „May The Force Be With You to Color with Light Saber Pen”, „Jedi Forces Big Best Book to Color With Stickers”, „Troopers Sticker Play Book to Color”


Z pewnością tego będzie jeszcze więcej. Na koniec jeszcze jedna rzecz, darmowe opowiadanie udostępnione przy okazji „Wojen Klonów” o kapitanie Foxie. Można je pobrać stąd: OutFoxed.

Wszystkie atrakcje Tygodnia Wojen Klonów znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (12)

Tydzień Wojen Klonów: Gadżety #5

2008-09-25 22:44:09 Rebel Scum



Najwięcej gadżetów związanych z Gwiezdnymi Wojnami w ostatnich latach produkuje firma Hasbro. Również z okazji wyjścia The Clone Wars postanowiła wypuścić na rynek nowe produkty. Największą część z nich stanowią figurki, o których więcej możecie zobaczyć tutaj. Firma nie zawiodła jednak również fanów oczekujących na inne produkty i wypuściła między innymi nową wersję popularnej gry Monopoly Więcej o tym w tym miejscu.



Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (6)

Tydzień Wojen Klonów: Ralph McQuarrie w akcji

2008-09-25 21:36:24 TheForce.Net



Jakiś czas temu na TheForce.Net pojawiły się grafiki konceptów Ralpha McQuarriego pochodzące jeszcze z czasów oryginalnej trylogii, które wykorzystano w „Wojnach klonów”. Oczywiście nie są one jedyną inspiracją, bo nowy serial wykorzystuje też i inne źródła Gwiezdnych Wojen. Warto się nad nimi na chwilę pochylić i zobaczyć, jak wykorzystywane są pomysły sprzed lat, skąd czerpane były inspiracje.



Jak łatwo zauważyć, w obrazowaniu okrętów wykorzystano poetykę Gwiazdy Śmierci z Nowej Nadziei.



Wojskowy wygląd okrętów z klasycznej trylogii jest w pewien sposób obecny w filmie/serialu. Oto nawiązanie do komory Dartha Vadera. Warto też porównać strój Tarkina z „Zemsty Sithów” ze strojem admirała Yularena. To wszystko ma swoisty imperialny wydźwięk.



Cytadela na Teth, podobnie jak pałac Jabby należała wcześniej do mnichów B’omarr, stąd już przy wejściu widać bardzo podobną architekturę.



Z tym, że w cytadeli na Teth wykorzystano także pomysły Ralpha McQuarriego, które nie znalazły się w filmie. U góry widać teren zewnętrzny wokół pałacu Jabby. Do życia został powołany dopiero na Teth.



Z różnych przyczyn, pałac Jabby nie został zrealizowany w „Powrocie Jedi” tak jakby sobie to życzył Ralph McQuarrie. Kilka z zapomnianych pomysłów, jak choćby ten mostek, wylądowało w „Wojnach Klonów”.



Kolejny przykład wykorzystania niewykorzystanej Tatooine jako Teth.



I jeszcze raz to samo.



W serialu „Droids” w ten sposób wyglądała baza gangu Fromma. Czy nie wygląda podobnie?



Warto też porównać sam wygląd pałacu Jabby, taki jaki zaproponował Ralph McQuarrie, jaki stworzono w „Powrocie Jedi” i jaki zaprezentowano w „Wojnach Klonów”.



To z kolei przykład jak miały wyglądać hełmy Boby Fetta zaproponowane przez Joe Johnstone’a a w jaki sposób wykorzystano je na hełmie kapitana Rexa.



Era dziedzictwa Mocy?



Asajj Ventress trochę się zmieniła, zniknęły jej tatuaże przy oczach.



I porównanie rankorów. W filmie „Wojny Klonów” został on wycięty, czy pojawi się w serialu, nie wiadomo.



Stare koncepty McQuarriego przedstawiające Dagobah zostały wykorzystane w serialu jako planeta Rugosa.



Ralph McQuarrie stworzył mnóstwo stworów, które miały żyć na Dagobah, większość z nich nie została wykorzystana. Ale w tego tchnięto drugie życie, tworząc Kwazel Mawa z Rodii. Drugie, a może nawet trzecie. W Zemście Sithów miał pojawić się bowiem taki stwór:



Potwór Nos z Utapau. Został jednak z filmu wycięty, pozostając właściwie jedynie na kartach TCG. Ale jak widać nie pozwolono mu zapaść w niepamięć.



I oto kolejny przykład z Ralpha. Winda więzienna z TESB, tym razem wykorzystana w posiadłości Ziro.

Z pewnością takich nawiązań jest dużo więcej i z czasem będą one wychodziły. Warto jednak zauważyć, że „Wojny Klonów” nie są całkowicie oderwane od tradycji i świata SW, czerpią z niego pełnymi garściami. Co zresztą widać.

Wszystkie atrakcje Tygodnia Wojen Klonów znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (6)

Tydzień Wojen Klonów: Całun Nad Makem Te

2008-09-24 22:02:30



Miłośnicy RPG mimo że najbardziej przepadają za erą Rebelii, to również polubili, po 2002 roku, grać w czasach Wojen Klonów. Ten okres krwawych walk pomiędzy Republiką a Separatystami stał się tłem dla wielu sesji RPG. Wojna ta dała graczom wiele nowych możliwości. Na przykład mogli oni wcielić się w rolę generała Jedi, klona-technika, czy też najemnika walczącego dla każdej ze stron.
Ogromne starcia flot, taktyczne walki lądowe i pojedynki Akolitów z Jedi znalazły wielbicieli wśród Mistrzów Gry. Między innymi ja dużą część moich sesji poświęciłem starciu Republiki z Separatystami. Postanowiłem przetłumaczyć dla Was Bastionowicze jedną z przygód RPG. Jest ona tak właściwie wielką, długą przygodą, która podchodzi pod kampanię. Co tydzień będą dodawane kolejne sceny. Dzisiaj krótki opis kampanii. Za tydzień opis planety i wszelkie sprawy techniczne. Aktualizacje co niedzielę.

Artykuł znajdziecie w tym miejscu
KOMENTARZE (2)

Tydzień Wojen Klonów: 3-D story

2008-09-23 10:30:36 Star Wars Blog


Przeciętny widz oglądający zwiastuny do The Clone Wars może przypuszczać, że to kolejna taka animacja, jedynie krok dalej w technologii niż Toy Story, ale już nie przebijający chociażby graficznej strony filmu Wall-e. Jednak dla twórców, szczególnie tych przyzwyczajonych do pracy przy animacji tradycyjnej, sposób tworzenia TCW jest prawdziwą rewolucją. O tym jak działa system nazwany 3-D story i jakie daje możliwości twórcom opowiedzieli goście Comic-conu 25 lipca tego roku.

Opowieść o rewolucyjnym 3-D story.

Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (15)

Tydzień Wojen Klonów: Gadżety #4

2008-09-22 14:51:45 Lego Shop



Wejście The Clone Wars do kin to idealny moment dla wielu firm aby zacząć wypuszczać na rynek nowe serie produktów związanych z Gwiezdnymi Wojnami. W tym tygodniu postaramy się przybliżyć Wam to co już wiemy na temat gadżetów związanych z The Clone Wars. Niestety duża część informacji czy też zdjęć jest jeszcze niedostępna.





Firma Lego postanowiła wypuścić na rynek 10 zestawów klocków związanych z The Clone Wars. Jak zawsze w ich przypadku wysoka jakość idzie w parze z ceną. Więcej odnośnie tych zestawów można zobaczyć w tym miejscu.



Kotobukiya zapowiedziała już dwie serie figurek związanych z The Clone Wars, obie można zobaczyć tutaj. Natomiast firma Gentle Giants zaprezentowała na razie tylko dwie figurki, więcej w tym miejscu.

Informacje o wszystkich gadżetach związanych z The Clone Wars będą publikowane sukcesywnie w tym artykule. Przypominamy, że w tym miejscu znajdują się dane dotyczące gadżetów z serialu Clone Wars Tartakovskiego.

Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (9)

Tydzień Wojen Klonów: panel z Comic-conu

2008-09-22 14:49:00 Star Wars Blog


Mieliśmy okazję zobaczyć w jakich warunkach powstaje projekt The Clone Wars, mieliśmy okazję ujrzeć ludzi, którzy go tworzą, teraz przyszedł czas na bliższe poznanie niektórych z nich. Okazją do tego był Comic-con, na którym odbył się panel poświęcony TCW, na którym wypowiedzieć się mogli: główny reżyser Dave Filoni, producentka Catherine Winder, twórca historii i główny scenarzysta Henry Gilroy, oraz montażysta Jason Tucker. Całość prowadził Steve Sansweet. Zapis z tego wydarzenia znajduje się tutaj. Od dziś możecie poczytać o tym jak czują się młodzi twórcy wybrani do kontynuowania wielkiej historii Gwiezdnych Wojen.

Panel Lucasfilm na Comic-Conie.


Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (5)

Tydzień Wojen Klonów: TCW w twórczości fanów

2008-09-21 21:09:00 Deviantart, YouTube





Film „The Clone Wars” już ujrzał światło dzienne, serial czeka za rogiem, a fani, jak to fani, do swej twórczości wprowadzili nową tematykę związaną właśnie z tymi produkcjami.
Na prawdziwy wysyp filmików na YouTubie trzeba będzie poczekać do momentu, gdy w ręce ich twórców wpadnie większa ilość materiałów pochodząca z kolejnych odcinków serialu. Pojawiają się już pomału opowiadania, ale najszybciej i najliczniej powstają fanarty poświęcone The Clone Wars.
Na początku przyjrzyjmy się nowej postaci, którą TCW wprowadza do świata Star Wars, czyli Ahsoce Tano. Młoda Padawanka Jedi podgrzała atmosferę wokół nowej produkcji już pierwszego dnia, gdy fani dowiedzieli się o jej istnieniu. Niektórzy ją pokochali, inni wręcz przeciwnie, a prace z jej podobizną pojawiły się dość szybko w sieci. Oto część fanartów przedstawiających młodą Togrutankę. Przedostatni przedstawia Ahsokę w wizji autora, a ostatni jest nawiązaniem do poprzedniej produkcji przy której pracował Dave Filoni czyli do serialu animowanego "Avatar: The Last Airbender".

Oczywiście nie może zabraknąć nowego nauczyciela Ahsoki czyli Anakina Skywalkera i jego mistrza – Obi-Wana Kenobiego – prawdziwych bohaterów Wojen Klonów.

Ahsoka została wrzucona zamaszystym gestem w znany nam okres w uniwersum Gwiezdnych Wojen, pełen znanych nam już postaci. Jej relacje z innymi bohaterami są tematem rosnącej ilości prac (i z całą pewnością szybko znajdą się wśród nich niekoniecznie zgodne z kodeksem Jedi związki).



Wśród prac nie zabrakło i takich, na których znalazł się nie kto inny, jak sam syn Jabby.



Prac poświęconych „The Clone Wars” pojawia się coraz więcej, wiele osób w ten sposób uczciło nową produkcję spod znaku Star Wars.



Na koniec filmik z miłośniczką SW oraz Ahsoki, która w kostiumie własnej produkcji ćwiczy władanie mieczem świetlnym:)



Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (19)

Tydzień Wojen Klonów: poznaj ekipę TCW

2008-09-21 11:09:51 TV Guide

Tyle się mówi o tych nowych Wojnach klonów. Będzie film, będzie serial. Znamy już dobrze obsadę. Lecz kto tak naprawdę tworzy nowe The Clone Wars? Kto pracował od kilku lat nad tym wszystkim, co już wkrótce będzie nam dane obejrzeć? Oto specjalnie dla Was sam Dave Filoni oprowadza po Big Rock Ranch przedstawiając ekipę odpowiedzialną za TCW:



Na koniec, niejako dodatkowo i przy okazji, możemy wyjaśnić tajemnicę słynnego kapelusza Dave Filoniego, z którym nie rozstaje się już od dawna. Otóż sprawa jest mimo wszystko bardzo prosta, choć cała ekipa uwielbia tajemnicę związaną z nakryciem głowy. Dave Filoni pracuje na Ranczu Skywalkera, gdzie jest bardzo słonecznie, więc jest zmuszony do chodzenia w nakryciu głowy. Pewnego dnia Dave postanowił założyć coś zupełnie nowego, więc wybrał kapelusz kowbojski, rzecz w tym, że pokazał się w nim podczas kilku pierwszych wywiadów. Nagle dziennikarze zaczęli się dziwić, kiedy go nie zakładał. W ten właśnie sposób kapelusz przylgnął do Filoniego. Sam reżyser teraz już bardzo to sobie chwali, ponieważ kiedy nosi kapelusz wszyscy go poznają, ale kiedy go nie ma, wygląda jak zwyczajny przeciętny człowiek, więc w ten sposób może się ukrywać.

Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (12)

Tydzień Wojen Klonów: Premiera Wojen Klonów

2008-09-20 14:17:00 Star Wars Blog



Niedawno, z okazji premiery „The Clone Wars” przygotowaliśmy dla Was Tydzień Wojen Klonów. Teraz, gdy wielkimi krokami zbliża się polska premiera tego filmu, zapraszamy do spędzenia tych kilku dni wraz z Bastionem. Czekają Was kolejne atrakcje związane z najnowszą animacją opowiadającą o Wojnach Klonów.
Wszystkie artykuły z tego oraz poprzedniego Tygodnia Wojen Klonów znajdziecie w tym miejscu.


Tydzień Wojen Klonów: Premiera Wojen Klonów

„Wojny Klonów” mogą być pilotem serialu telewizyjnego, mogą nie być mocno reklamowane, mogą nie być docenione przez krytyków, ale jak każdy szanujący się film miały swoją oficjalną premierę. A ta odbyła się w miejscu szczególny, w Egyptian Theater w Hollywood, 10 sierpnia 2008. Samo kino jest siedzibą instytutu American Cinematique, a także od 1922 są tu organizowane wielkie Hollywoodzkie premiery.

Oczywiście nie mogło zabraknąć czerwonego dywanu, nie mogło zabraknąć gwiazd światowego kina (nie tylko związanych z produkcją filmu), ale też nie mogło zabraknąć iście Hollywoodzkiej otoczki. A tę organizatorom premiery pomogli stworzyć fani zrzeszeni w 501 Legionie, wspomagani przez wynajętych aktorów i statystów.

Owszem kulminacją tego wieczoru była projekcja, ale wcześniej ważniejsze było prezentowanie siebie na czerwonym dywanie, pozowanie do zdjęć, rozmowy z dziennikarzami i rozdawanie autografów. Pod tym względem główni twórcy filmu nie zawiedli. Owszem zabrakło może tych najbardziej znanych – jak Chritopher Lee czy Anthony Daniels nie wspominając o Samuelu L. Jacksonie, ale byli inni, ci którzy nie tylko są związani z nowym filmem, ale także a może nawet przede wszystkim z serialem.

Ale żeby się lansować wcale nie trzeba grać w tym filmie. Można być sławnym i razem z rodziną, albo samemu wybrać się na premierę. Dziennikarze nie przepuszczą takiej okazji. Warto też zrobić sobie zdjęcie z kimś sławniejszym. Tak wygląda niestety przemysł premierowy, szał, który trudno ogarnąć.

A już tak z zupełnej ciekawości warto wspomnieć jak wyglądały inne miasta oczekujące na premierę. Tym razem było o wiele spokojniej niż w przypadku „Zemsty Sithów”, reklam było dużo mniej, ale to nie znaczy, że ich nie było. W Londynie przystrojono nie tylko kina, ale też autobusy.

A nasze premiery już w piątek, jeśli coś organizujecie to dajcie nam znać i podeślijcie fotorelację.
KOMENTARZE (16)

Kroniki Wojen Klonów – miesiąc 14 i 15

2008-08-15 22:09:11

Lokalne konflikty były głównym podłożem wybuchu wojen klonów. To one karmiły zniszczenie i nakręcały spiralę nienawiści. Republika i Konfederacja wykorzystywały nieraz lokalną ludność w „swojej” wojnie. O najkrwawszym lokalnym konflikcie dowiecie się więcej w kronice 14 miesiąca. Natomiast o historii zaginionych Jedi w układzie Katanos w 15 miesiącu. Historie opowiedziane w tych dwóch miesiącach mają swoje źródło w:
  • komiks Blood and Rain
  • komiks Thunder and Lightning
  • komiks Rather Darknes Visible
  • The New Essential Chronology


    I to już koniec tygodnia poświęconego Wojnom Klonów. Na pocieszenie oddajemy do waszej dyspozycji miejsce, w którym od dnia polskiej premiery „Wojen Klonów” będziecie mogli komentować i oceniać film. Mamy nadzieję, że z przyjemnością go śledziliście, a przygotowane przez nas teksty spełniły Wasze oczekiwania. Przypominamy, że wszystkie atrakcje tygodnia poświęconego Wojnom Klonów są dostępne pod tym adresem.

    Na temat tygodni można podyskutować na forum.
    KOMENTARZE (5)
  • Tydzień Wojen Klonów: recenzja ''Republic at War''

    2008-08-14 23:42:00 IDC



    Począwszy od pierwszego dodatku do TCG (Attack of the Clones), w karciance Wizardsów można było znaleźć karty jednostek i zdarzeń z Wojen Klonów. Niemniej jednak dopiero ostatnio pojawił się zestaw w całości oparty na wydarzeniach z tej wojny. Dodatek Republic at War zawiera 120 kart nawiązujących do wydarzeń przedstawionych w pierwszych dwudziestu odcinkach serialu Clone Wars. Z okazji tygodnia Wojen Klonów przygotowaliśmy dla Was recenzję tego zestawu. Zachęcamy również do jego ocenienia i skomentowania na odpowiedniej podstronie.

    Wszystkie atrakcje tygodnia poświęconego Wojnom Klonów są dostępne pod tym adresem.
    KOMENTARZE (0)
    Loading..