Potwierdzono dwa przypadki zachorowania, oraz kilka innych osób narzekających na symptomy. Dwa departamenty (w sumie ponad osiem osób w każdym z nich) zostały skierowane na kwarantannę. Nie wiadomo, czy nie pojawią się dalsze przypadki. Dodatkowo w innych ekipach pracujących nad serialem panuje atmosfera potencjalnego zagrożenia, ludzie boją się, że mogą przypadkiem się zarazić. Pozostaje mieć nadzieję, że sytuacja zostanie szybko opanowana. Na razie nie ma informacji o potencjalnych opóźnieniach.
Tymczasem mamy nowe zdjęcie ze Szkocji. Natomiast jak donosi Bespin Bulletin, w przyszłym tygodniu „Andora” powinni kręcić w West Hanningfield, Essex.
Zaś na sam koniec, wczoraj pisaliśmy o castingu Hery Syndulli, póki co fanowskim, ale spekulacje trwają dalej. Hera wydaje się być idealną kandydatką, by połączyć swoim występem oba seriale. Zobaczymy, czy filmowcy wezmą to pod uwagę w tym lub kolejnych sezonach „Andora”.
Serial „Andor” pojawi się na Disney+ w przyszłym roku.
SW-Yogurt2021-07-28 23:17:21
Mogli kręcić w Szkiperii. Bunkrów i betonu pod dostatkiem, a delty nie widać.