-
DarthMati2021-11-13 17:30:53
Dla sequeli od początku nie było ratunku.
-
SW-Yogurt2021-11-11 17:04:45
Jak widać wa`a`adze firmy na D poszły po rozum i teraz wszystkie filmy przesuwają na niewiadomokiedy, aby ich twórcy mieli czas na przemyślenie oraz wymyślenie co, a także jak, chcą zrobić i czy aby na pewno. To dobry ruch, który uchroni wszystkich zainteresowanych (i nie) przed kolejnymi knotami, nad którymi można się pochylić jedynie z TRoSką.
-
Finster Vater2021-11-08 19:42:47
@Bartoszcze - Nie, gdyż to tak nie działa.
Wiemy, jaka jest PT i wiemy, że znacznie rozbudowuje uniwersum i że z nimi franczyza jest na wyższym poziomie niż be z nich. Vulgo, bez PT franczyza była by gorsza i bardziej uboga.
Wiemy, jakie jest ST i wiemy, że niczego specjalnie nie rozbudowuje i że z nim franczyza jest na znacznie niższym poziomie. Vulgo, bez ST nic złego by się franczyzie nie stało, a można nawet zaryzykować tezę, że wiele rzeczy byłoby lepsze.
Cieszę się, że pomogłem.
-
bartoszcze2021-11-08 18:29:41
@Finster
I said, you said :)
OT>PT, ergo prequele zaniżyły.
-
Finster Vater2021-11-08 18:11:08
prequele jak najbardziej zawyżyły poziom, do którego Disney wciąż nie może dojrzeć [2]
-
disclaimer2021-11-08 18:08:04
Raz mówisz o poziomie filmów, raz Sagi, raz franczyzy. A skoro to nie wątek o tym co komu pasuje, tylko o franczyzie, to prequele jak najbardziej zawyżyły poziom, do którego Disney wciąż nie może dojrzeć.
-
bartoszcze2021-11-08 17:58:37
@Finster
Ustalmy na początek czy mówimy o filmach, czy o dużo szerszym zakresie (serial). Bo ja pisałem o filmach :)
Oraz: tak, SW bez Dooku zapewne byłaby uboższa, takoż bez Maula, Gungan, Geonosian i Felucii (tak jak zapewne byłaby uboższa, gdybyśmy zamiast księżyca zamieszkałego przez Ewoki dostali księżyc zamieszkały przez wookieech). Nie podważa to jednak w najmniejszym stopniu mojego argumentu, że gdyby znanych nam prequeli nie było, to mogłyby powstać lepiej wymyślone/zrealizowane prequele z Anakinem i taką czy inną Matką Bliźniąt etc. (ani że można było kochać SW i ich uniwersum zanim pojawiły się prequele).
I nie, nie masz racji że franczyza bez Rey, force bondów i jeszcze paru rzeczy które dały nam sequele, nie jest uboższa. Owszem, można spędzić najbliższe 20 lat na dyskutowaniu komu co bardziej pasuje do SW i co mu bardziej buduje lore - ale to generalnie to nie był ten wątek, prequele zaniżyły poziom franczyzy po OT, rzekłem.
-
Finster Vater2021-11-08 15:00:51
@Bartoszcze - w sprawie prequeli mylisz się, i nawet nie zdajesz sobie sprawy, dlaczego. Czyli trochę tak jak Disney, który też nie bardzo rozumie, co spier...psuł.
Franczyza nie będzie lepsza bez Anakina, Padme, Dooku czy Palpatina będzie o wiele bardziej uboższa. Franczyza bez Rey, Snołka, Hydraulika itp. niczego wielkiego nie straci, bez Seantu wskrzeszonego bedzie o wiele lepsza. Choćby dlatego, że z PT dostaliśmy najlepszy serial SW jak do tej pory (i ciężko będzie go pobić), najlepszą serie komiksowa (jak wcześniej) i generalnie bogaty świat na którym można jeszcze długo i sporo budować (co powoli dociera do firmy na "D", choć powoli). W przeciwieństwie do ST, gdzie nie umieli wykorzystać nawet tego, co udało im się zrobić dobrze (Sloane, Ciena, Thane, Nash itp.)
-
disclaimer2021-11-08 14:26:02
Prequele wg fanboyów, którzy nie rozumieją SW - tylko tego brakuje :D Skończyło by się właśnie poziomem sequelozy.
-
bartoszcze2021-11-08 14:11:57
@Finster
Tam było koncepcję, nie wizję ;)
A gdyby pozbyć się prequeli takich jakie są, to byłaby przestrzeń na prequele lepsze (co podniosłoby poziom i wartość całej Sagi). W sumie z TROS jest tak samo :)
-
Finster Vater2021-11-08 12:04:32
@Bartoszcze - tak, Żorż miał spójna wizję, nawet film jest o tym 😉.
A wywalenie prequeli nie sprawi, że "franczyza będzie na wyższym poziomie", bynajmniej. Bez prequeli nie będzie Anakina i wszystkiego z tym związanego, Maula, Obi będzie jedynie starym dziadem z pustynnej planety, a Imperator starym dziadem co wpadł do szybu - i tak dalej można by wymieniać. Dla Lore SW prequele są tak samo ważne, jak nie ważniejsze niż OT. A że można je było zrobić lepiej z innym reżyserem? Owszem, ale to nie zmienia tego, jak ważne są dla uniwersum. Natomiast ST? Już teraz widzimy, że Disney rozwija uniwersum tak, gdyby ST nie było.
@Burzol - wystarczyło zrobić Koriban i resztę tak, jak to było w Legacy, ale przecież EU trzeba było skasować...
-
bartoszcze2021-11-08 09:09:42
@Burzol
No masz, właśnie chodziło mi po głowie założenie na Forum wątku że Senat można było wprowadzić do TROS na wiele sposobów (o czym zresztą dyskutowaliśmy na etapie przecieków) - od "sprawdzonego" WbW, przez ducha w Świątyni czy za pośrednictwem Wyroczni, po jakieś halucynacje.
Ale nie, trzeba było dżampnąć megaszarka z "mam takie supermoce" i wydłubaniem po kryjomu floty potężniejszej niż Imperium miało kiedykolwiek, a na dodatek przywalić tym w pierwszej sekundzie filmu. Dodatkowy rok zdecydowanie mógłby pomóc w napisaniu jego wątku z minimum sensu.
-
Burzol2021-11-08 08:36:43
No właśnie, powrót Sheeva można zrobić na milion sposobów, to że komuś się nie podoba TROS, nie znaczy że każda wersja tej opowieści byłaby zła.
-
bartoszcze2021-11-08 06:51:22
@Finster
Bo niby Dżordż miał na to spójną koncepcję ;)
-
Finster Vater2021-11-08 00:41:02
@bartoszcze, nie pisz pod wpływem 😉
Problemem nie jest to jak zrobili poszczególne filmy i czy wskrzesili Senat, problemem jest że nie mieli (i nie mają) spójnej wizji jak rozwijać uniwersum, i chyba nie bardzo sami wiedzą, czemu skasowali EU i teraz i tak głównie z niego czerpią.
-
HAL 90002021-11-07 22:57:28
Gdyby Carrie Fisher nie mogła zagrać w TLJ, to z pewnością Luke Skywalker przeżyłby spotkanie z Rianem Johnsonem :D
Potrzebna była Wielka Trójka żeby przyciągnąć starych fanów do kina, ale kompletnie nie było pomysłów co z nią zrobić, oprócz bezsensownego uśmiercania. Dobrze że chociaż kudłacz przeżył :)
-
bartoszcze2021-11-07 21:51:04
@AJ
Tak, aczkolwiek gdyby zmiana zespołu reżyser-scenarzysta nastąpiła trzy, a nie dwa lata przed premierą, to jednak była szansa na lepszą refleksję, koncepcja Trevorrowa jednak nie była zła, więc na spokojnie może by się coś lepszego wymyśliło.
Choć z drugiej strony wtedy premiera by wypadała w czasie pandemii, więc już może lepiej że jest tak, jak jest.
-
AJ732021-11-07 19:32:27
TROSowi i tak by to nie pomogło. Zanim Abrams rozpoczął zdjęcia, to już dzwonił do Iana z pytaniem czy zagra. Także tego, to nie czas, a pomysł się liczył. Nie było pomysłu na ten film, a co gorsza, wybrali najgorsze rozwiązanie z możliwych. Wskrzesili senat, czym zaorali trzy filmy. Proste.
-
disclaimer2021-11-07 18:09:35
Coś w tym jest. Prequele zdecydowanie zawyżają poziom Sagi, a zaniżają sequeli. Bez nich ktoś mógłby posądzić sequele za świetne kino :D
-
bartoszcze2021-11-07 17:52:02
Można zupełnie wywalić prequele i franczyza byłaby na znacznie wyższym poziomie.
-
Lubsok2021-11-07 17:43:26
Można zupełnie wywalić sequele i franczyza nic by nie straciła.
-
disclaimer2021-11-07 16:35:10
Można ją zupełnie wywalić z filmów i nic by nie straciły.
-
bartoszcze2021-11-07 16:12:07
Gdyby tyle samo czasu poświęcono sequelom...
...to Carrie mogłaby nie dożyć filmowania TLJ.
Ale TROSce mogłoby to pomóc, bo albo udałoby się dogadać na spokojnie z Trevorrowem, albo przygotować ostateczny scenariusz bez pośpiechu i zdawania się na kocopoły Terrio.
-
HAL 90002021-11-07 15:26:58
Gdyby tyle samo czasu poświęcono sequelom [2]
Ja podejrzewam, że byłoby znacznie lepiej :)
-
disclaimer2021-11-07 15:05:28
Gdyby tyle samo czasu poświęcono sequelom, podejrzewam, że i tak nic by to nie zmieniło :)
DarthMati2021-11-13 17:30:53
Dla sequeli od początku nie było ratunku.
SW-Yogurt2021-11-11 17:04:45
Jak widać wa`a`adze firmy na D poszły po rozum i teraz wszystkie filmy przesuwają na niewiadomokiedy, aby ich twórcy mieli czas na przemyślenie oraz wymyślenie co, a także jak, chcą zrobić i czy aby na pewno. To dobry ruch, który uchroni wszystkich zainteresowanych (i nie) przed kolejnymi knotami, nad którymi można się pochylić jedynie z TRoSką.
Finster Vater2021-11-08 19:42:47
@Bartoszcze - Nie, gdyż to tak nie działa.
Wiemy, jaka jest PT i wiemy, że znacznie rozbudowuje uniwersum i że z nimi franczyza jest na wyższym poziomie niż be z nich. Vulgo, bez PT franczyza była by gorsza i bardziej uboga.
Wiemy, jakie jest ST i wiemy, że niczego specjalnie nie rozbudowuje i że z nim franczyza jest na znacznie niższym poziomie. Vulgo, bez ST nic złego by się franczyzie nie stało, a można nawet zaryzykować tezę, że wiele rzeczy byłoby lepsze.
Cieszę się, że pomogłem.
bartoszcze2021-11-08 18:29:41
@Finster
I said, you said :)
OT>PT, ergo prequele zaniżyły.
Finster Vater2021-11-08 18:11:08
prequele jak najbardziej zawyżyły poziom, do którego Disney wciąż nie może dojrzeć [2]
disclaimer2021-11-08 18:08:04
Raz mówisz o poziomie filmów, raz Sagi, raz franczyzy. A skoro to nie wątek o tym co komu pasuje, tylko o franczyzie, to prequele jak najbardziej zawyżyły poziom, do którego Disney wciąż nie może dojrzeć.
bartoszcze2021-11-08 17:58:37
@Finster
Ustalmy na początek czy mówimy o filmach, czy o dużo szerszym zakresie (serial). Bo ja pisałem o filmach :)
Oraz: tak, SW bez Dooku zapewne byłaby uboższa, takoż bez Maula, Gungan, Geonosian i Felucii (tak jak zapewne byłaby uboższa, gdybyśmy zamiast księżyca zamieszkałego przez Ewoki dostali księżyc zamieszkały przez wookieech). Nie podważa to jednak w najmniejszym stopniu mojego argumentu, że gdyby znanych nam prequeli nie było, to mogłyby powstać lepiej wymyślone/zrealizowane prequele z Anakinem i taką czy inną Matką Bliźniąt etc. (ani że można było kochać SW i ich uniwersum zanim pojawiły się prequele).
I nie, nie masz racji że franczyza bez Rey, force bondów i jeszcze paru rzeczy które dały nam sequele, nie jest uboższa. Owszem, można spędzić najbliższe 20 lat na dyskutowaniu komu co bardziej pasuje do SW i co mu bardziej buduje lore - ale to generalnie to nie był ten wątek, prequele zaniżyły poziom franczyzy po OT, rzekłem.
Finster Vater2021-11-08 15:00:51
@Bartoszcze - w sprawie prequeli mylisz się, i nawet nie zdajesz sobie sprawy, dlaczego. Czyli trochę tak jak Disney, który też nie bardzo rozumie, co spier...psuł.
Franczyza nie będzie lepsza bez Anakina, Padme, Dooku czy Palpatina będzie o wiele bardziej uboższa. Franczyza bez Rey, Snołka, Hydraulika itp. niczego wielkiego nie straci, bez Seantu wskrzeszonego bedzie o wiele lepsza. Choćby dlatego, że z PT dostaliśmy najlepszy serial SW jak do tej pory (i ciężko będzie go pobić), najlepszą serie komiksowa (jak wcześniej) i generalnie bogaty świat na którym można jeszcze długo i sporo budować (co powoli dociera do firmy na "D", choć powoli). W przeciwieństwie do ST, gdzie nie umieli wykorzystać nawet tego, co udało im się zrobić dobrze (Sloane, Ciena, Thane, Nash itp.)
disclaimer2021-11-08 14:26:02
Prequele wg fanboyów, którzy nie rozumieją SW - tylko tego brakuje :D Skończyło by się właśnie poziomem sequelozy.
bartoszcze2021-11-08 14:11:57
@Finster
Tam było koncepcję, nie wizję ;)
A gdyby pozbyć się prequeli takich jakie są, to byłaby przestrzeń na prequele lepsze (co podniosłoby poziom i wartość całej Sagi). W sumie z TROS jest tak samo :)
Finster Vater2021-11-08 12:04:32
@Bartoszcze - tak, Żorż miał spójna wizję, nawet film jest o tym 😉.
A wywalenie prequeli nie sprawi, że "franczyza będzie na wyższym poziomie", bynajmniej. Bez prequeli nie będzie Anakina i wszystkiego z tym związanego, Maula, Obi będzie jedynie starym dziadem z pustynnej planety, a Imperator starym dziadem co wpadł do szybu - i tak dalej można by wymieniać. Dla Lore SW prequele są tak samo ważne, jak nie ważniejsze niż OT. A że można je było zrobić lepiej z innym reżyserem? Owszem, ale to nie zmienia tego, jak ważne są dla uniwersum. Natomiast ST? Już teraz widzimy, że Disney rozwija uniwersum tak, gdyby ST nie było.
@Burzol - wystarczyło zrobić Koriban i resztę tak, jak to było w Legacy, ale przecież EU trzeba było skasować...
bartoszcze2021-11-08 09:09:42
@Burzol
No masz, właśnie chodziło mi po głowie założenie na Forum wątku że Senat można było wprowadzić do TROS na wiele sposobów (o czym zresztą dyskutowaliśmy na etapie przecieków) - od "sprawdzonego" WbW, przez ducha w Świątyni czy za pośrednictwem Wyroczni, po jakieś halucynacje.
Ale nie, trzeba było dżampnąć megaszarka z "mam takie supermoce" i wydłubaniem po kryjomu floty potężniejszej niż Imperium miało kiedykolwiek, a na dodatek przywalić tym w pierwszej sekundzie filmu. Dodatkowy rok zdecydowanie mógłby pomóc w napisaniu jego wątku z minimum sensu.
Burzol2021-11-08 08:36:43
No właśnie, powrót Sheeva można zrobić na milion sposobów, to że komuś się nie podoba TROS, nie znaczy że każda wersja tej opowieści byłaby zła.
bartoszcze2021-11-08 06:51:22
@Finster
Bo niby Dżordż miał na to spójną koncepcję ;)
Finster Vater2021-11-08 00:41:02
@bartoszcze, nie pisz pod wpływem 😉
Problemem nie jest to jak zrobili poszczególne filmy i czy wskrzesili Senat, problemem jest że nie mieli (i nie mają) spójnej wizji jak rozwijać uniwersum, i chyba nie bardzo sami wiedzą, czemu skasowali EU i teraz i tak głównie z niego czerpią.
HAL 90002021-11-07 22:57:28
Gdyby Carrie Fisher nie mogła zagrać w TLJ, to z pewnością Luke Skywalker przeżyłby spotkanie z Rianem Johnsonem :D
Potrzebna była Wielka Trójka żeby przyciągnąć starych fanów do kina, ale kompletnie nie było pomysłów co z nią zrobić, oprócz bezsensownego uśmiercania. Dobrze że chociaż kudłacz przeżył :)
bartoszcze2021-11-07 21:51:04
@AJ
Tak, aczkolwiek gdyby zmiana zespołu reżyser-scenarzysta nastąpiła trzy, a nie dwa lata przed premierą, to jednak była szansa na lepszą refleksję, koncepcja Trevorrowa jednak nie była zła, więc na spokojnie może by się coś lepszego wymyśliło.
Choć z drugiej strony wtedy premiera by wypadała w czasie pandemii, więc już może lepiej że jest tak, jak jest.
AJ732021-11-07 19:32:27
TROSowi i tak by to nie pomogło. Zanim Abrams rozpoczął zdjęcia, to już dzwonił do Iana z pytaniem czy zagra. Także tego, to nie czas, a pomysł się liczył. Nie było pomysłu na ten film, a co gorsza, wybrali najgorsze rozwiązanie z możliwych. Wskrzesili senat, czym zaorali trzy filmy. Proste.
disclaimer2021-11-07 18:09:35
Coś w tym jest. Prequele zdecydowanie zawyżają poziom Sagi, a zaniżają sequeli. Bez nich ktoś mógłby posądzić sequele za świetne kino :D
bartoszcze2021-11-07 17:52:02
Można zupełnie wywalić prequele i franczyza byłaby na znacznie wyższym poziomie.
Lubsok2021-11-07 17:43:26
Można zupełnie wywalić sequele i franczyza nic by nie straciła.
disclaimer2021-11-07 16:35:10
Można ją zupełnie wywalić z filmów i nic by nie straciły.
bartoszcze2021-11-07 16:12:07
Gdyby tyle samo czasu poświęcono sequelom...
...to Carrie mogłaby nie dożyć filmowania TLJ.
Ale TROSce mogłoby to pomóc, bo albo udałoby się dogadać na spokojnie z Trevorrowem, albo przygotować ostateczny scenariusz bez pośpiechu i zdawania się na kocopoły Terrio.
HAL 90002021-11-07 15:26:58
Gdyby tyle samo czasu poświęcono sequelom [2]
Ja podejrzewam, że byłoby znacznie lepiej :)
disclaimer2021-11-07 15:05:28
Gdyby tyle samo czasu poświęcono sequelom, podejrzewam, że i tak nic by to nie zmieniło :)