Wciąż niewiele wiemy na temat pierwszego spin-offa, ale powoli zaczynają się przecieki. Najnowszy z nich twierdzi, że film ma już swoją nazwę kodową, która brzmi „Los Alamos”. Dla przypomnienia przy „Przebudzeniu Mocy” było to „AVCO”, od nazwy kina w którym Abrams widział po raz pierwszy „Gwiezdne wojny”. Los Alamos to miejscowość w USA, dokładniej w Nowym Meksyku, która słynie z tego, że podczas II wojny światowej zlokalizowano tam laboratoria nuklearne Projektu Manhattan, gdzie konstruowano pierwszą bombę atomową. Być może to jest jakieś nawiązanie nie wprost do historii o Gwieździe Śmierci o której niedawno pisaliśmy.
Z jeszcze innych wieści pojawiła się plotka, że spin-off Garetha Edwardsa będzie kręcony w 3D. Niestety nie wiadomo czy chodzi o IMAX, konwersję czy inne rozwiązanie. W każdym razie czekamy na jakieś oficjalne informacje, bo zdjęcia powinny się zacząć w przyszłym roku w Pinewood.
Świat mediów żyje też atakami hakerskimi na wytwórnie Sony. Hakerzy ujawniają tam wewnętrzną korespondencję wytwórni , a tam pojawiają się wątki gwiezdno-wojenne. Pierwszy z nich dotyczy Epizodu VIII i IX, nad którymi pracuje Rian Johnson. Otóż według wytwórni Sony mają one się koncentrować na postaci Luke’a i Lei. Przyznają jednak, że Lucasfilm trzyma wszystko w sekrecie. Potem przechodzą na temat spin-offów. Według nich scenariusz do spin-offa Josha Tranka pisze Simon Kinberg. To coś czego się spodziewaliśmy, ale wcześniej nie było oficjalnego potwierdzenia, jedynie spekulacje. Widać Sony albo wie, albo myśli podobnie. Wspominają też drugi spin-off duetu Gary Whitta/Gareth Edwards i piszą, że jeden z tych spin-offów podobno ma dotyczyć Boby Fetta. Z korespondencji wynika, że szefowie Sony bacznie śledzą losy Tranka, Johnsona, Edwardsa i Kinberga, natomiast bardzo niepochlebnie wypowiadają się o Garym Whiccie, którego poniekąd obwiniają za klapsę „1000 lat po Ziemi”. Pamiętajmy jednak, że o ile opinie na temat twórców z pewnością są prawdziwe, o tyle w kwestiach fabularnych Sony bardziej bazuje na przeciekach i domysłach niż faktach.
karauak2014-12-17 19:10:27
Z nudów
SroQ2014-12-17 16:36:30
@Solo75
A Yoda niby jak umarł jak nie naturalnie? :P
Solo752014-12-17 14:08:28
Obstawiam że Han zginie w 7 epi. Przecież mówili że jego bohater będzie centralną postacią tego epizodu, a tak naprawdę jednym z głównych wątków będzie jego śmierć. Niestety obawiam się że tak to sobie wymyślili, przecież w star wars nikt nie może umrzeć naturalnie. Obym się mylił, chcę Hana w 8 i 9!!! ....
Nestor2014-12-17 08:56:29
Chroń nas Panie od 3D, 2D FTW!
epizozeur2014-12-16 22:24:25
Han nie zginie - Ajm siur.
Skowronsky2014-12-16 21:40:19
Oby były też wersje 2D - trójwymiar w kinie, moim skromnym zdaniem się nie sprawdza.
Fanfax2014-12-16 21:37:16
Liczę jednak, że się mylę :P i dogadali się przynajmniej na jeszcze jedną część z jego udziałem :P
Fanfax2014-12-16 21:32:40
Harrison Ford zawsze chciał go uśmiercić podobnie jak indiane, więc żeby się zgodził nagrać film musieli pójść na ustępstwa i również myślę, że jednym z warunków było uśmiercenie hana solo
Lord Sidious2014-12-16 21:05:30
chris87 - TFA będzie w 3D, ale tylko kilka scen jest kręconych natywnie na IMAXach, reszta to będzie konwersja.
chris872014-12-16 20:34:35
Chyba przeoczyłem gdzie sto info, ale czy EPisode VII bedzie tez w 3D czy tylko standard?
kuba_starwarsy2014-12-16 19:34:16
Na pewno zginie, ale później się znajdzie!
Karwan892014-12-16 19:30:44
A potem powróci jako duch mocy, bo się okaże, że jednak był wrażliwy, ale nie chciał się wychylać, bo się bał czystki Jedi:p
karauak2014-12-16 18:43:38
Zginie, dlatego wymyślili uraz nogi (usprawiedliwienie dla nieobecności na planie)
Przybor2014-12-16 18:30:07
Cos czuje od jakiegos czasu ze Han zginie w vii epizodzie:(