George Lucas podczas imprezy na jego cześć zorganizowanej w głównej mierze przez ekipę filmu „American Graffitti” (reż. George Lucas, w filmie pojawia się samochód z rejestracją THI 138, którego właścicielem jest Bob Falfa – gra go Harrison Ford. Ciekawa zbierzność), ale i nie tylko, flanelowiec napomknął co nieco o E3. Stwierdził, że E3 to „Mroczniejsza wersja „Gwiezdnych Wojen”. Nie tak mroczna jak filmy Quenitina Tarantino, ale jednocześnie jak na Gwiezdne Wojny wyjątkowo mroczna.”. Zobaczymy za trochę ponad 2 lata.
        
        
        
        
        
        
        
            KOMENTARZE (2)
            
            
                    - 
                        
Edi2004-05-30 23:11:05
                        
                            
                            I bardzo dobrze.Niech klimat będzie jeszcze mroczniejszy niż w TESB.
                        
                     
                    - 
                        
Neimoidian2003-04-01 11:57:01
                        
                            
                            A już się bałem, że Georgi będzie chciał
zrobić powtórkę sceny Zed-Marcellus, no
ale się już uspokoiłem. Ale Julesa już ma
i przydałoby się to wykorzystać!
                        
                     
            
         
        
     
        
        
         
Edi2004-05-30 23:11:05
I bardzo dobrze.Niech klimat będzie jeszcze mroczniejszy niż w TESB.
Neimoidian2003-04-01 11:57:01
A już się bałem, że Georgi będzie chciał
zrobić powtórkę sceny Zed-Marcellus, no
ale się już uspokoiłem. Ale Julesa już ma
i przydałoby się to wykorzystać!