-
Dzoser2005-02-08 15:34:02
Anka ---> De gustibus non est disputandum, to generalna zasad dotycząca wszystkiego co z gustami, w tym filmów się wiąże. Wielu osobom nie podobna się Odyseja kosmiczna i nie koniecznie są do głupole lub osoby nie ceniące kina tzw. ambitnego. Wielu pewnie Greków psioczyłoby idąc tokiem rozumowania tzw. postmodernistycznych intelektualistów na tego Homera co za badziewną opowiastkę stworzył w porównaniu z np. dziełami Platona. Tyle że nie mieszajmy miodu z boczkiem. Nie wszystko jest przeznaczone do wszystkiego i flim nie musi być dogłębnym dramatem psychologicznym najlepiej o tytule "Gnój i syf" by być uznanym za dzieło czy wartościowy film, może być równie dobrze filmem historycznym skupinym na wymiarze politycznym czy filmem SF. AOTC było znacznie lepsze od TPM, też uważam że lepsza była OT ale nie wypowiadałbym tak kategorycznych sądów. Te filmy, zwłaszcza AOTC mają w sobie coś czego nie ma Spiderman czy Batman 2000, nie są też podobnie jak OT dziełami filozoficznymi bliżej im do tego nurtu który reprezentują np. mity greckie czy dzieła Homera, co nie oznacza że są gorsze, są po prostu inne. Oczywiście każdy ma swoje zdanie ale aburdem jest komuś je narzucać zwłaszcza w taki sposób, można co najwyżej go przekonywać, i jeszcze jedno to że Ty czegoś nie lubisz i tzw. krytyka nie oznacza że jesteście tymi którzy posiedli obiektywną prawdę, w sztuce także tej o szerszym kręgu odbiorców obiektywizm nie istnieje.
-
anka2005-02-07 23:25:57
Jedi Master Zalew
>po pierwsze nigdy w życiu nie skomentuje już niczego co nie będzie związane z tematem, wyszło mi to zupełnie przypadkowo,
>nie nazwałam Cię chłoptasiem, dlatego że jesteś młodszy czy starszy dla mnie kto ile ma lat nie ma najmniejszego znaczenia, gówniarzem można być mając lat 40,
a jak już bawimy się w sentymenty to ja pamiętam premierę Powrotu Jedi, byłam wtedy gdzieś na początku szkoły podstawowej(był chyba 85r.), do kina zabrał mnie mój cioteczny brat ja sobie nie zdawałam sprawy na co idę- to był emocjonalny szok, do dnia dzisiejszego jestem wstanie wejść do tego kina i powiedzieć w którym miejscu siedziałam, brat opowiadał mi co było wcześniej ale ja i tak już wiedziałam, że będzie to film mojego zycia, który całkowicie ukształtuje mnie jako człowieka matko bo za chwilę będę płakać. Ale Lucas postanowił zafundować mi szok po raz drugi w 99 r. tylko trochę innego rodzaju tego się nie da opisać słowami E1 po prostu jest dla mnie nie do przejścia ja mając dwadzieścia parę lat z płaczem wróciłam do domu(nie piszę tego po to żeby kogoś wnerwić czy obrazić), E2- Mroczne Widmo to tu już nie było, niestety stara trylogia także nie. to nie wygląda jak film tylko jak demo gry komputerowej z wybuchami i fajerwerkami, GL po prostu nie zna umaru za słaba jest warstwa dramaturgiczna w stosunku do popisów speców od efektów. To znowu brzmi jak narzekanie, ale chce wyjaśnić o co mi chodzi E II to nie jest tak,że tam wszystko jest złe wprost przeciwnie wątek Obiego i Jango to mogę oglądać bez końca i może niektórych zaskoczę(mam nadzieje, że moi znajomi tego nie przeczytają bo by mnie wyśmiali)wszystko to co dzieję się z Anakinem- to nie nie jest źle zrobione i nikt mi nie powie że jest inaczej nawet mój brat. Brakuje tylko tego jednego pociągnięcia i myślę, że GL zrobi to w EIII. I jeszcze co do różnic w poglądach myślę, że masz dużo racji w tym, że ludzie mający lat naście inaczej odbierają ten początek ja mam po prostu za mocny stosunek emocjonalny do tamtych filmów.
>zakoczyłeś mnie tym zdaniem Yody, ja czytając książkę wielokrotnie się nad nim zastanawiałam oni się musieli kiedyś spotkać i chociaz moja wizja odbiega od tego co robi GL to muszę przyznać, że to zdanie go ratuje. To, że nie bardzo podoba mi się generał z tymi siedmioma rękami i skaczący Yoda nie ma żadnego znaczenia przecież oboje wiemy że to będzie przebój i proszę nie nazywaj mnie panią
ps. przepraszam wszystkich uczestników forum, że nawet z przypadku musieli czytac te moje bzdury
-
Jedi Master Zalew2005-02-07 20:42:25
lordzie bolo dziękuję za poparcie, już myślałem, że pozostawiony sam sobie zostałem na polu walki o ideały spajające nas wszystkich. myślę, że powinniśmy jednak ten dialog oprzeć na próbie zrozumienia się nawzajem, a nie pisaniu w różnych formach jednej treści. Droga pani Aniu, grzeczność jak najbardziej leży w mojej naturze, a musi pani przyznać, że oboje nie byliśmy wobec siebie uprzejmi, za co z mojej strony bardzo przepraszam. natomiast za chłoptasia się nie uważam mimo mojego młodego wieku. rozumiem, że wychowała się pani na KLASYCZNEJ trylogii. ja pierwszy raz spotkałem się z nią w roku 1997. całe moje dorastanie i zmianę z chłoptasia w faceta zawdzięczam obu trylogiom, więc proszę mi się nie dziwić, że kocham obie. kocham je, tak jak wielu ludzi na bastionie, których nieco oburzyło pani zachowanie- ale zrobiła pani zamach na naszą świętość, której za takową osobiście nie uważa. proszę pamiętać, że 28 lat temu KLASYCZNA trylogia też mogła być obiektem podobnej krytyki, jakiej to pani nie szczędzi Nowej Trylogii. to przede wszystkim kwestia pokoleń. jednak nie sądzę, że w tej kwestii dojdziemy do porozumienia. aczkolwiek, jeśli do tego filmu ma pani takie negatywne nastawienie, to po prostu radzę go nie oglądać. pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam. chłoptaś Zalew.
a teraz powrócę na łono newsa. "Do not underestimate the power of the emperor". myślę, że te słowa Mistrza Yody z RotJ nabierają nowego sensu. nasz zielony przyjaciel jak widać nie docenił potęgi Sidiousa mówiąc coś a'la "koniec twych rżądów". teraz jeszcze bardziej ubolewam nad jego losem.
-
anka2005-02-07 18:18:15
Jeżeli Ci brakuje słów to przestań się produkować na forum. Tak jak Lucas powinieneś przestać dawno, dawno temu
-
Darth Phabious2005-02-07 18:04:17
Ok, rozmowę uważam za zamkniętą, to miejsce na wypowiedzi wszystkich fanów. Mimo wszystko życzę udanego seansu
-
Darth Phabious2005-02-07 17:57:57
Słów brakuje... Słyszysz Sama Siebie?? Mogłyby nie istnieć??? Normalnie zatyka. Zgodze sie że profanacją jest porównywać obie trylogie, ale to przesada...
NIKT NIE każe Ci być fanką JAR JARA... Nie rozumiem do czego zmierzasz...
-
anka2005-02-07 16:40:18
NT i ST stanowią jedność?Chyba tylko w treści bo do poziomu ST to GL dzielą lata świetlne>One nie mają nic wspólnego z ST, to filmy który mogły by nie istnieć a co najważniejsze nie powinny istnieć. Czy to do Ciebie nie dociera. Jeżeli mam być fanka tego skretyniałego kosmity(Jar Jar czy jak mu tam)to masz rację ja jestem parodią fana.
>a co do mojej inteligencji to się o nią nie martw ma się dobrze twoje komentarze nie wymagają aby po nią sięgać
-
Darth Phabious2005-02-07 13:43:58
Nie no, panienko, zaczynasz przeginać!!!!!! Do Ciebie, zdaje się, nic nie dociera. Koniecznie chcesz pokazać jaka jesteś inteligentna, ale ci to specjalnie nie wychodzi nie wychodzi NT i ST stanowią JEDNOŚĆ, gdyby nie było walki Yody, pewnie marudziłabyś: "Eeee, mogli by pokazać jak on sie rusza... Chłam, mają okazje a nie pokazują" Jak narazie udowadniasz że jesteś parodią fana, nic więcej. Co do 3/4 to kolega ma rację. Nic na nie interesuje co myśli te "3/4 ludzkości". Bastion jest dla tej 1/4. Wygląda na to, że należysz do większej reszty. Przyznaję się do błędu "niezbyt", ale twoja uwaga była pisana tak: " eee wypomne mu ten błąd, bede drobiazgowa, wkurzy sie :P" wszyscy tutaj robią błędy, ponieważ to jest miejsce na pisanie komentów, a nie wypracowań. I nie śmiej się na seansie, ok?
-
anka2005-02-06 22:55:37
z czym się mogę spotkać?, no nie teraz to chyba Ty żartujesz a wypisywać anonimowo epitety to ja też potrafię i do tego nie trzeba żadnej odwagi, a przede wszystkim nie lekceważe SW tylko NT ale jak widzę to to samo, ale przyznaję, że to juz daleko zaszło i szkoda, że dyskusja o walce Yody zmieniła się w awanturę
ps. zanim się zastanowię, Ty przemyśl jak się pisze niezbyt
-
Darth Phabious2005-02-06 22:25:04
Posłuchaj anko, nie rozumiem cię wcale. Po co jesteś na Bastionie??? Żeby nam dogryzać??? Jeśli nie jesteś fanką i lekceważysz SW to po co się wypowiadasz??? Niczego Ci nie zabraniam, ale nie widzę sensu w twoim zachowaniu. Bardzo dobrze rozumiem kolegę Zalewa. Jesteśmy fanami więc nie powinnaś się dziwić że spotykasz się z takimi odpowiedziami, a zaczynamy juz tracic cierpliwość. To jest miejsce na komentowanie bieżących newsów, a nie sprzeczki. Sprawiasz wrażenie osoby która MUSI mieć ostatnie słowo, kiedy my chcemy to zakończyć Staram się być maksymalnie miły, ale wszystko ma granice... Skończmy ten cyrk, nie róbmy przedstawienia, ok??
Zastanów się, proszę, bo mozesz sie spotkać z nie zbyt milymi komentarzami.
-
anka2005-02-06 21:47:37
ja też nie widzę żadnego sensu w tym, żebyś musiał być dla kogokolwiek grzeczny a to chyba nie leży jak widać w twojej naturze. A co do rozumienia pewnych spraw to jest chyba róznica między fascynacją a bezkrytycznym uwielbieniem ale ty chłoptasiu to juz tego nie zrozumiesz
ps. nie muszę się nabijać i tak wszyscy wiedzą że to śmieszne
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 21:46:30
myślAłem
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 21:45:46
halcyon --> aleś mi dokopał, a ja myślełem, że obaj jesteśmy fanatykami :P
-
Halcyon2005-02-06 21:28:13
hmm....dobrze się zapowiada, ostateczny pojedynek między mistrzem Sithów i Jedi. A co do dyskusji, tutaj zamieszczamy komentarze dotyczące tekstu powyżej, a nie Epizodu II. O EII i innych tematach dla "fanatyków" można pogadać na forum, co nie?
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 21:04:15
kobieto uważaj na słowa bo staram się być grzeczny. nie masz pojęcia o tym "do czego się ogranicza" moje zafascynowanie sagą. i nie sądzę, byś była w stanie takie sprawy zrozumieć. mam się przejmować tym, że się ludzie nabijają z Nowej Trylogii. a co mnie oni interesują? tyle co zeszłoroczy śnieg, którego było mało. a że do takich ludzi należysz to też mnie nie obchodzi. nie widzę sensu dalszej polemiki panienko. nabijaj się dalej.
-
anka2005-02-06 20:12:18
A szkoda, że Cię nie interesuje bo twoje zainteresowanie SW ogranicza się jak widać do tego forum. Fanów?, chyba fanatyków, bo tylko im i Lucasowi podoba się ta jak to ktoś powiedział"mizerna parodia tamtych"
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 19:09:58
powiem krótko, żeby się lord bolo nie oburzył :P moja postawa jest postawą większości fanów, a 3/4 ludzkości mnie nie interesuje. jeśli Ci się NT nie podoba to nie mój problem. w każdym razie o Yodzie walczącym już była dyskusja, której to nie będę tutaj powatarzał. ja nie krytykuję, tylko staram się zrozumieć. Tobie radzę to samo. jeśli nie- to masz problem. pozdrawiam i mimo wszystko życzę Ci miłego filmu.
-
Darth Phabious2005-02-06 18:21:03
A, własnie ciekawe jaka muzyka zostanie dobrana podczas tego pojedynku...Jak myślicie?
Moim zdaniem fajny by był The Force Theme, albo muza kiedy Luke walczy z Vaderem.
-
Darth Phabious2005-02-06 18:10:19
Wybaczcie, ale to miejsce na komenty WSZYSTKICH użytkowników staje sie czatem między dwoma czy trzema osobami...
Ja wam mówie że będzie git ten pojedynek.
-
anka2005-02-06 17:58:08
do jakich Naszych, raczej do Twoich. Ale zgadzam się prezentuję postawę skrajną tylko niestety taką postawę prezentuje 3/4 ludzkości. I jeszcze jedno ja nie oceniam Eiii jako całości tylko mówię o tym nieszczęsnym pojedynku(gdybyś jeszcze nie rozumiał robieniu z najbardziej mistycznej postaci SW pajaca), który albo się komuś podoba albo nie, a to że nie podoba się mnie to nie znaczy, że nie może zachwycać innych
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 17:31:09
biegUn
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 17:30:41
wiesz. prezentujesz postawę również skrajną. tylko to nie ten biegón, co większości ludzi na bastione. czyli taki stosunek, jaki możesz mieć do naszych skrajnych wypowiedzi, my mamy do Twoich. a tę śmieszną żenadę dla Ciebie, czyli epizod III wszędzie będą opiewać. jeśli nie- to ja jestem dziad!
-
anka2005-02-06 17:09:08
Ewan miał rację-zaiste trzeba być wielkim dziwakiem,
żeby mogło się komuś podobać coś takiego. To nie miało być złośliwe, to już nawet nie chodzi o te debilne dialogi, które po prostu człowieka załamywały w AOTC, o wątek miłosny który zamiast wzruszać to śmieszył, Yoda na polu bitwy (może to dobrze, że Gandhi staje się Rambo tylko to nie jest film wojenny), a o braku fabuły, klimatu to już nie ma co wspominać. Gdzieś na ocencie przeczytałam, że to przygody śmiesznych kolorowych stworków w kolorowej krainie i ten film nie ma prawa stać koło Imperium Kontratakuje. Zgadzam się tam leży po prostu wszystko, jak Kershner, króry powiedział w Polsce wielkie słowa skierowane do GL my nie musimy lubić bohaterów pojawiających się na ekranie, ale musi nas obchodzić co się z nimi dzieje. Tam nie ma żadnej więzi emocjonalnej między tymi postaciami, a gdy oglądałam Aotc w kinie to jak Yoda zaczął skakać to większość publiczności( i to nie dzieci) po prostu się śmiała, a mnie było po prostu przykro, że można było tak zmarnować taką historię. I jedno podstawowe pytanie przed EIII czy starczy mu mocy aby zniszczyć to do końca.
-
Darth Phabious2005-02-06 16:32:31
Zaczynamy odbiegać od tematu...
Nie cieszycie się z tego pojedynku???
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 13:46:53
uups dokończenie dialogu:
- a ty co zrobisz mistrzu?
- napiję się.
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 13:45:01
wiesz anka myślę że AotC miał bardzo dobry humor, taki dla ludzi inteligentnych. np. na arenie Anikin mówi: [...] i zdecydowaliśmy przylecieć i cię uratować. Obi lekko spogląda na swoje kajadanki i mówi: dobra robota.
lub w barze na Coruscant: - a ty co zrobisz mistrzu?
wiesz na poetów rywalizować nie będziemy, ponieważ mocny w tym nie jestem. wybacz jeśli Cię jakoś uraziłem, aczkolwiek przyznam otwarcie, że trochę mnie Twoja wypowiedź poirytowała. większość fanów będzie miała podczas tego filmu nieco odmienne nastroje od Twojego. możesz to zrzucić na to, że jak powiedział Ewan większość z nas to naprawdę wielcy dziwacy. :)
-
anka2005-02-06 12:03:16
Jedi Master Zalew- chyba humor w AOTC był dostosowany do twojego poziomu, ale jak mawiał poeta Asnyk jacy poeci taki naród
-
Jedi Master Zalew2005-02-06 09:16:28
może masz duszę poety :P
-
Darth Phabious2005-02-05 22:18:21
Jestem dobrej myśli. Jeżeli w tym pojedynku ma być coś więcej niż ścierające się miecze, to tym lepiej dla filmu...
Ta walka będzie symboliczna i o to chodzi. Bardzo dobrze. Oprócz wspaniałego popisu walki to ma mieć wydźwięk symboliczny i refleksyjny... :)
Kurde, nie wiedziałem że umiem takim tonem pisać...:P
-
Jedi Master Zalew2005-02-05 21:05:21
lepiej wyjdzie ośla ławka :)
-
Darth Phabious2005-02-05 21:03:34
przyznaję się... ide do kąta... :P :))))))
-
Jedi Master Zalew2005-02-05 20:05:00
to gratuluje dobrego nastroju, rzeczywiście na tym filmie będzie się z czego śmiac. heh jakby to powiedział Słowacki "Smutno mi, Boże!"
-
anka2005-02-05 19:47:25
o takim czymś jak pojedynek w TESB to już można chyba dawno zapomnieć, mam tylko nadzieję, że wytrzymam ze śmiechu bo do tej pory jak sobie przypomnę scenę z AOTC to mam z tym wielkie problemy
-
Jedi Master Zalew2005-02-05 18:48:38
pojedynek Sidiousa z Yodą zachacza o Mustafar i pojedynek sagi, że tak go określe< info mam od pewnego wszechwiedzącego pana :P> więc będzie on bolku :P później niż pojedynek Mace'a. jak widzę ktoś tu oblał test ze spoilerów :P:P:P
-
Darth Phabious2005-02-05 17:16:21
Rozumiem, tylko chodziło mi o to ze w każdym filmie te miecze przepadają :] I dzięx za to wyczerpujące objaśnienie :] Doceniam :)) Pozdro ! Co do miecza Sidiousa to chyba będzie miał kilka...
Nigdzie nie napisano że będzie z Yodą walczył swoim... Nie wiem już, albo (w co wątpię) najpierw będzie walczył z Yodą, a potem z Widnu(co jest mało prawdopodobne... Zobaczymy...
-
Kisiel2005-02-05 15:56:41
bomba!
-
Jedi Master Zalew2005-02-05 14:30:20
każdy Jedi buduje swój własny miecz, który staje się tak jakby jego częścią, jak to ładnie ujął Mace Windu na Haruun Kal. Luke rzucił swój w kąt w geście uświadamiającym Sidiousowi porażke Ciemnej Strony Mocy. Obi- Wan swój stracił na Naboo podczas walki z Maulem, później został pojmany na Geonosis i miecz jego zaginął. jakoś nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. ciężkie było życie Jedi w tamtych czasach.
-
Darth Phabious2005-02-05 14:15:51
Heh..Może miał kilka...
A swoją drogą nie myslicie, że oni w Filmach nie przejmują się tymi mieczami?? Dziwne... "This weapon is Your life!" Obi-Wan - AOTC... a co sie stało z jego mieczem?? (z w łasnym i tym pożyczonym na arenie)??, anakin traci swoj w fabryce, Luke pod koniec ROTJ rzuca nim w kąt... Nie są traktowane z szacunkiem (jeśli mozna tak powiedzieć)... Właściwie w każdym filmie miecze się gubią...
-
Szprotu2005-02-05 13:55:43
Kurcze cos mi tu nie gra.... mace rozwali imperatorowi miecz....yoda walczy z imperatorem i imperator znow ma miecz co on go sobie ztyklka wyjmie?!?
-
Lord Bart2005-02-05 13:52:31
JMZ---> skąd wiesz co zielony gnom czuł do Natalki:P:P
-
Jedi Master Zalew2005-02-05 13:45:03
Lord Bart --> gdybyśmy mieli doczynienia z takowym dramatem, musiałby być gdzieś wpleciony wątek miłosny w trójkącie Yoda- Amidala- Sidious...
-
Lord Bart2005-02-05 13:42:20
ale kto dopisal końcowke tego spoilera... brzmi to jak "dramat" wenezuelsko-indyjski:(
-
Darth Phabious2005-02-05 12:53:18
###
(O_O) Włos się jeży na głowie...nie cieszycie sie z tego pojedynku???
-
jar jar binks2005-02-05 12:41:07
{aBuje ze jeszcze 102 dni do preremiery
do redakcj [wietnie podsysacie napicie przed premiera.
-
Hazar_Chaal2005-02-05 12:30:21
A mi się wydaje, że to będzie syf - zamiast walki np. jak w TESB, albo ROTJ będzie przeładowana efektami 15 minutowa sekwencja skoków i salt. BTW - grafomania w tym newsie rulez.
-
the chosen one2005-02-05 12:04:57
jeszcze tylko 103 dni aby to zobaczyć w kinie
-
Dark Lord Revan2005-02-05 11:38:09
Calsann ---> myślę że twoje oczekiwania się spełnią. To będzie najlepszy i najważniejszy pojedynek w całej sadze!!!
-
Ewok2005-02-05 11:17:22
łał! aż mnie ciarki przeszły!!!
-
apll2005-02-05 10:14:14
No teraz to jasne.
-
Mistrz Fett2005-02-05 09:45:46
tytymek> Czy Mace pokona Sidiousa to kwestia sporna... Wytrącenie miecza nie oznacza wygranej... Z resztą Sidious mógł dać wytrącić sobie miecz... Żeby lepiej zagrać przed Anim, że to on jest tym "dobrym"...
-
Krogulec2005-02-05 09:43:47
i kurde, mógłby wygrać frajer yoda, niby moja ulubiona postać kurde ale mace pokonal palpiego a yoda nie może :|?
-
Jedi Master Zalew2005-02-05 07:43:41
tak to jest najważniejszy pojedynek w sadze. pięknie ukazana w tym newsie została waga, jak i płaszczyzna tej walki. to będzie wileki pojedynek, lecz jakże smutno, że dojść do niego musiało. Yoda- ostatnia nadzieja Starej Republiki
-
Lord Syf2005-02-05 01:20:28
GL nie ma prawa spieprzyć trójki w przeciwnym razie popełni samobójstwo !!
-
Calsann2005-02-05 00:40:51
chciałbym żeby to był najbardziej klimatyczny pojedynek w sadze ;]
-
Paweł2005-02-05 00:03:07
Dobrze podkreślony wymiar pojedynku. Mam nadzieję , że na ekranie też będzie to tak widać :].
Dzoser2005-02-08 15:34:02
Anka ---> De gustibus non est disputandum, to generalna zasad dotycząca wszystkiego co z gustami, w tym filmów się wiąże. Wielu osobom nie podobna się Odyseja kosmiczna i nie koniecznie są do głupole lub osoby nie ceniące kina tzw. ambitnego. Wielu pewnie Greków psioczyłoby idąc tokiem rozumowania tzw. postmodernistycznych intelektualistów na tego Homera co za badziewną opowiastkę stworzył w porównaniu z np. dziełami Platona. Tyle że nie mieszajmy miodu z boczkiem. Nie wszystko jest przeznaczone do wszystkiego i flim nie musi być dogłębnym dramatem psychologicznym najlepiej o tytule "Gnój i syf" by być uznanym za dzieło czy wartościowy film, może być równie dobrze filmem historycznym skupinym na wymiarze politycznym czy filmem SF. AOTC było znacznie lepsze od TPM, też uważam że lepsza była OT ale nie wypowiadałbym tak kategorycznych sądów. Te filmy, zwłaszcza AOTC mają w sobie coś czego nie ma Spiderman czy Batman 2000, nie są też podobnie jak OT dziełami filozoficznymi bliżej im do tego nurtu który reprezentują np. mity greckie czy dzieła Homera, co nie oznacza że są gorsze, są po prostu inne. Oczywiście każdy ma swoje zdanie ale aburdem jest komuś je narzucać zwłaszcza w taki sposób, można co najwyżej go przekonywać, i jeszcze jedno to że Ty czegoś nie lubisz i tzw. krytyka nie oznacza że jesteście tymi którzy posiedli obiektywną prawdę, w sztuce także tej o szerszym kręgu odbiorców obiektywizm nie istnieje.
anka2005-02-07 23:25:57
Jedi Master Zalew
>po pierwsze nigdy w życiu nie skomentuje już niczego co nie będzie związane z tematem, wyszło mi to zupełnie przypadkowo,
>nie nazwałam Cię chłoptasiem, dlatego że jesteś młodszy czy starszy dla mnie kto ile ma lat nie ma najmniejszego znaczenia, gówniarzem można być mając lat 40,
a jak już bawimy się w sentymenty to ja pamiętam premierę Powrotu Jedi, byłam wtedy gdzieś na początku szkoły podstawowej(był chyba 85r.), do kina zabrał mnie mój cioteczny brat ja sobie nie zdawałam sprawy na co idę- to był emocjonalny szok, do dnia dzisiejszego jestem wstanie wejść do tego kina i powiedzieć w którym miejscu siedziałam, brat opowiadał mi co było wcześniej ale ja i tak już wiedziałam, że będzie to film mojego zycia, który całkowicie ukształtuje mnie jako człowieka matko bo za chwilę będę płakać. Ale Lucas postanowił zafundować mi szok po raz drugi w 99 r. tylko trochę innego rodzaju tego się nie da opisać słowami E1 po prostu jest dla mnie nie do przejścia ja mając dwadzieścia parę lat z płaczem wróciłam do domu(nie piszę tego po to żeby kogoś wnerwić czy obrazić), E2- Mroczne Widmo to tu już nie było, niestety stara trylogia także nie. to nie wygląda jak film tylko jak demo gry komputerowej z wybuchami i fajerwerkami, GL po prostu nie zna umaru za słaba jest warstwa dramaturgiczna w stosunku do popisów speców od efektów. To znowu brzmi jak narzekanie, ale chce wyjaśnić o co mi chodzi E II to nie jest tak,że tam wszystko jest złe wprost przeciwnie wątek Obiego i Jango to mogę oglądać bez końca i może niektórych zaskoczę(mam nadzieje, że moi znajomi tego nie przeczytają bo by mnie wyśmiali)wszystko to co dzieję się z Anakinem- to nie nie jest źle zrobione i nikt mi nie powie że jest inaczej nawet mój brat. Brakuje tylko tego jednego pociągnięcia i myślę, że GL zrobi to w EIII. I jeszcze co do różnic w poglądach myślę, że masz dużo racji w tym, że ludzie mający lat naście inaczej odbierają ten początek ja mam po prostu za mocny stosunek emocjonalny do tamtych filmów.
>zakoczyłeś mnie tym zdaniem Yody, ja czytając książkę wielokrotnie się nad nim zastanawiałam oni się musieli kiedyś spotkać i chociaz moja wizja odbiega od tego co robi GL to muszę przyznać, że to zdanie go ratuje. To, że nie bardzo podoba mi się generał z tymi siedmioma rękami i skaczący Yoda nie ma żadnego znaczenia przecież oboje wiemy że to będzie przebój i proszę nie nazywaj mnie panią
ps. przepraszam wszystkich uczestników forum, że nawet z przypadku musieli czytac te moje bzdury
Jedi Master Zalew2005-02-07 20:42:25
lordzie bolo dziękuję za poparcie, już myślałem, że pozostawiony sam sobie zostałem na polu walki o ideały spajające nas wszystkich. myślę, że powinniśmy jednak ten dialog oprzeć na próbie zrozumienia się nawzajem, a nie pisaniu w różnych formach jednej treści. Droga pani Aniu, grzeczność jak najbardziej leży w mojej naturze, a musi pani przyznać, że oboje nie byliśmy wobec siebie uprzejmi, za co z mojej strony bardzo przepraszam. natomiast za chłoptasia się nie uważam mimo mojego młodego wieku. rozumiem, że wychowała się pani na KLASYCZNEJ trylogii. ja pierwszy raz spotkałem się z nią w roku 1997. całe moje dorastanie i zmianę z chłoptasia w faceta zawdzięczam obu trylogiom, więc proszę mi się nie dziwić, że kocham obie. kocham je, tak jak wielu ludzi na bastionie, których nieco oburzyło pani zachowanie- ale zrobiła pani zamach na naszą świętość, której za takową osobiście nie uważa. proszę pamiętać, że 28 lat temu KLASYCZNA trylogia też mogła być obiektem podobnej krytyki, jakiej to pani nie szczędzi Nowej Trylogii. to przede wszystkim kwestia pokoleń. jednak nie sądzę, że w tej kwestii dojdziemy do porozumienia. aczkolwiek, jeśli do tego filmu ma pani takie negatywne nastawienie, to po prostu radzę go nie oglądać. pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam. chłoptaś Zalew.
a teraz powrócę na łono newsa. "Do not underestimate the power of the emperor". myślę, że te słowa Mistrza Yody z RotJ nabierają nowego sensu. nasz zielony przyjaciel jak widać nie docenił potęgi Sidiousa mówiąc coś a'la "koniec twych rżądów". teraz jeszcze bardziej ubolewam nad jego losem.
anka2005-02-07 18:18:15
Jeżeli Ci brakuje słów to przestań się produkować na forum. Tak jak Lucas powinieneś przestać dawno, dawno temu
Darth Phabious2005-02-07 18:04:17
Ok, rozmowę uważam za zamkniętą, to miejsce na wypowiedzi wszystkich fanów. Mimo wszystko życzę udanego seansu
Darth Phabious2005-02-07 17:57:57
Słów brakuje... Słyszysz Sama Siebie?? Mogłyby nie istnieć??? Normalnie zatyka. Zgodze sie że profanacją jest porównywać obie trylogie, ale to przesada...
NIKT NIE każe Ci być fanką JAR JARA... Nie rozumiem do czego zmierzasz...
anka2005-02-07 16:40:18
NT i ST stanowią jedność?Chyba tylko w treści bo do poziomu ST to GL dzielą lata świetlne>One nie mają nic wspólnego z ST, to filmy który mogły by nie istnieć a co najważniejsze nie powinny istnieć. Czy to do Ciebie nie dociera. Jeżeli mam być fanka tego skretyniałego kosmity(Jar Jar czy jak mu tam)to masz rację ja jestem parodią fana.
>a co do mojej inteligencji to się o nią nie martw ma się dobrze twoje komentarze nie wymagają aby po nią sięgać
Darth Phabious2005-02-07 13:43:58
Nie no, panienko, zaczynasz przeginać!!!!!! Do Ciebie, zdaje się, nic nie dociera. Koniecznie chcesz pokazać jaka jesteś inteligentna, ale ci to specjalnie nie wychodzi nie wychodzi NT i ST stanowią JEDNOŚĆ, gdyby nie było walki Yody, pewnie marudziłabyś: "Eeee, mogli by pokazać jak on sie rusza... Chłam, mają okazje a nie pokazują" Jak narazie udowadniasz że jesteś parodią fana, nic więcej. Co do 3/4 to kolega ma rację. Nic na nie interesuje co myśli te "3/4 ludzkości". Bastion jest dla tej 1/4. Wygląda na to, że należysz do większej reszty. Przyznaję się do błędu "niezbyt", ale twoja uwaga była pisana tak: " eee wypomne mu ten błąd, bede drobiazgowa, wkurzy sie :P" wszyscy tutaj robią błędy, ponieważ to jest miejsce na pisanie komentów, a nie wypracowań. I nie śmiej się na seansie, ok?
anka2005-02-06 22:55:37
z czym się mogę spotkać?, no nie teraz to chyba Ty żartujesz a wypisywać anonimowo epitety to ja też potrafię i do tego nie trzeba żadnej odwagi, a przede wszystkim nie lekceważe SW tylko NT ale jak widzę to to samo, ale przyznaję, że to juz daleko zaszło i szkoda, że dyskusja o walce Yody zmieniła się w awanturę
ps. zanim się zastanowię, Ty przemyśl jak się pisze niezbyt
Darth Phabious2005-02-06 22:25:04
Posłuchaj anko, nie rozumiem cię wcale. Po co jesteś na Bastionie??? Żeby nam dogryzać??? Jeśli nie jesteś fanką i lekceważysz SW to po co się wypowiadasz??? Niczego Ci nie zabraniam, ale nie widzę sensu w twoim zachowaniu. Bardzo dobrze rozumiem kolegę Zalewa. Jesteśmy fanami więc nie powinnaś się dziwić że spotykasz się z takimi odpowiedziami, a zaczynamy juz tracic cierpliwość. To jest miejsce na komentowanie bieżących newsów, a nie sprzeczki. Sprawiasz wrażenie osoby która MUSI mieć ostatnie słowo, kiedy my chcemy to zakończyć Staram się być maksymalnie miły, ale wszystko ma granice... Skończmy ten cyrk, nie róbmy przedstawienia, ok??
Zastanów się, proszę, bo mozesz sie spotkać z nie zbyt milymi komentarzami.
anka2005-02-06 21:47:37
ja też nie widzę żadnego sensu w tym, żebyś musiał być dla kogokolwiek grzeczny a to chyba nie leży jak widać w twojej naturze. A co do rozumienia pewnych spraw to jest chyba róznica między fascynacją a bezkrytycznym uwielbieniem ale ty chłoptasiu to juz tego nie zrozumiesz
ps. nie muszę się nabijać i tak wszyscy wiedzą że to śmieszne
Jedi Master Zalew2005-02-06 21:46:30
myślAłem
Jedi Master Zalew2005-02-06 21:45:46
halcyon --> aleś mi dokopał, a ja myślełem, że obaj jesteśmy fanatykami :P
Halcyon2005-02-06 21:28:13
hmm....dobrze się zapowiada, ostateczny pojedynek między mistrzem Sithów i Jedi. A co do dyskusji, tutaj zamieszczamy komentarze dotyczące tekstu powyżej, a nie Epizodu II. O EII i innych tematach dla "fanatyków" można pogadać na forum, co nie?
Jedi Master Zalew2005-02-06 21:04:15
kobieto uważaj na słowa bo staram się być grzeczny. nie masz pojęcia o tym "do czego się ogranicza" moje zafascynowanie sagą. i nie sądzę, byś była w stanie takie sprawy zrozumieć. mam się przejmować tym, że się ludzie nabijają z Nowej Trylogii. a co mnie oni interesują? tyle co zeszłoroczy śnieg, którego było mało. a że do takich ludzi należysz to też mnie nie obchodzi. nie widzę sensu dalszej polemiki panienko. nabijaj się dalej.
anka2005-02-06 20:12:18
A szkoda, że Cię nie interesuje bo twoje zainteresowanie SW ogranicza się jak widać do tego forum. Fanów?, chyba fanatyków, bo tylko im i Lucasowi podoba się ta jak to ktoś powiedział"mizerna parodia tamtych"
Jedi Master Zalew2005-02-06 19:09:58
powiem krótko, żeby się lord bolo nie oburzył :P moja postawa jest postawą większości fanów, a 3/4 ludzkości mnie nie interesuje. jeśli Ci się NT nie podoba to nie mój problem. w każdym razie o Yodzie walczącym już była dyskusja, której to nie będę tutaj powatarzał. ja nie krytykuję, tylko staram się zrozumieć. Tobie radzę to samo. jeśli nie- to masz problem. pozdrawiam i mimo wszystko życzę Ci miłego filmu.
Darth Phabious2005-02-06 18:21:03
A, własnie ciekawe jaka muzyka zostanie dobrana podczas tego pojedynku...Jak myślicie?
Moim zdaniem fajny by był The Force Theme, albo muza kiedy Luke walczy z Vaderem.
Darth Phabious2005-02-06 18:10:19
Wybaczcie, ale to miejsce na komenty WSZYSTKICH użytkowników staje sie czatem między dwoma czy trzema osobami...
Ja wam mówie że będzie git ten pojedynek.
anka2005-02-06 17:58:08
do jakich Naszych, raczej do Twoich. Ale zgadzam się prezentuję postawę skrajną tylko niestety taką postawę prezentuje 3/4 ludzkości. I jeszcze jedno ja nie oceniam Eiii jako całości tylko mówię o tym nieszczęsnym pojedynku(gdybyś jeszcze nie rozumiał robieniu z najbardziej mistycznej postaci SW pajaca), który albo się komuś podoba albo nie, a to że nie podoba się mnie to nie znaczy, że nie może zachwycać innych
Jedi Master Zalew2005-02-06 17:31:09
biegUn
Jedi Master Zalew2005-02-06 17:30:41
wiesz. prezentujesz postawę również skrajną. tylko to nie ten biegón, co większości ludzi na bastione. czyli taki stosunek, jaki możesz mieć do naszych skrajnych wypowiedzi, my mamy do Twoich. a tę śmieszną żenadę dla Ciebie, czyli epizod III wszędzie będą opiewać. jeśli nie- to ja jestem dziad!
anka2005-02-06 17:09:08
Ewan miał rację-zaiste trzeba być wielkim dziwakiem,
żeby mogło się komuś podobać coś takiego. To nie miało być złośliwe, to już nawet nie chodzi o te debilne dialogi, które po prostu człowieka załamywały w AOTC, o wątek miłosny który zamiast wzruszać to śmieszył, Yoda na polu bitwy (może to dobrze, że Gandhi staje się Rambo tylko to nie jest film wojenny), a o braku fabuły, klimatu to już nie ma co wspominać. Gdzieś na ocencie przeczytałam, że to przygody śmiesznych kolorowych stworków w kolorowej krainie i ten film nie ma prawa stać koło Imperium Kontratakuje. Zgadzam się tam leży po prostu wszystko, jak Kershner, króry powiedział w Polsce wielkie słowa skierowane do GL my nie musimy lubić bohaterów pojawiających się na ekranie, ale musi nas obchodzić co się z nimi dzieje. Tam nie ma żadnej więzi emocjonalnej między tymi postaciami, a gdy oglądałam Aotc w kinie to jak Yoda zaczął skakać to większość publiczności( i to nie dzieci) po prostu się śmiała, a mnie było po prostu przykro, że można było tak zmarnować taką historię. I jedno podstawowe pytanie przed EIII czy starczy mu mocy aby zniszczyć to do końca.
Darth Phabious2005-02-06 16:32:31
Zaczynamy odbiegać od tematu...
Nie cieszycie się z tego pojedynku???
Jedi Master Zalew2005-02-06 13:46:53
uups dokończenie dialogu:
- a ty co zrobisz mistrzu?
- napiję się.
Jedi Master Zalew2005-02-06 13:45:01
wiesz anka myślę że AotC miał bardzo dobry humor, taki dla ludzi inteligentnych. np. na arenie Anikin mówi: [...] i zdecydowaliśmy przylecieć i cię uratować. Obi lekko spogląda na swoje kajadanki i mówi: dobra robota.
lub w barze na Coruscant: - a ty co zrobisz mistrzu?
wiesz na poetów rywalizować nie będziemy, ponieważ mocny w tym nie jestem. wybacz jeśli Cię jakoś uraziłem, aczkolwiek przyznam otwarcie, że trochę mnie Twoja wypowiedź poirytowała. większość fanów będzie miała podczas tego filmu nieco odmienne nastroje od Twojego. możesz to zrzucić na to, że jak powiedział Ewan większość z nas to naprawdę wielcy dziwacy. :)
anka2005-02-06 12:03:16
Jedi Master Zalew- chyba humor w AOTC był dostosowany do twojego poziomu, ale jak mawiał poeta Asnyk jacy poeci taki naród
Jedi Master Zalew2005-02-06 09:16:28
może masz duszę poety :P
Darth Phabious2005-02-05 22:18:21
Jestem dobrej myśli. Jeżeli w tym pojedynku ma być coś więcej niż ścierające się miecze, to tym lepiej dla filmu...
Ta walka będzie symboliczna i o to chodzi. Bardzo dobrze. Oprócz wspaniałego popisu walki to ma mieć wydźwięk symboliczny i refleksyjny... :)
Kurde, nie wiedziałem że umiem takim tonem pisać...:P
Jedi Master Zalew2005-02-05 21:05:21
lepiej wyjdzie ośla ławka :)
Darth Phabious2005-02-05 21:03:34
przyznaję się... ide do kąta... :P :))))))
Jedi Master Zalew2005-02-05 20:05:00
to gratuluje dobrego nastroju, rzeczywiście na tym filmie będzie się z czego śmiac. heh jakby to powiedział Słowacki "Smutno mi, Boże!"
anka2005-02-05 19:47:25
o takim czymś jak pojedynek w TESB to już można chyba dawno zapomnieć, mam tylko nadzieję, że wytrzymam ze śmiechu bo do tej pory jak sobie przypomnę scenę z AOTC to mam z tym wielkie problemy
Jedi Master Zalew2005-02-05 18:48:38
pojedynek Sidiousa z Yodą zachacza o Mustafar i pojedynek sagi, że tak go określe< info mam od pewnego wszechwiedzącego pana :P> więc będzie on bolku :P później niż pojedynek Mace'a. jak widzę ktoś tu oblał test ze spoilerów :P:P:P
Darth Phabious2005-02-05 17:16:21
Rozumiem, tylko chodziło mi o to ze w każdym filmie te miecze przepadają :] I dzięx za to wyczerpujące objaśnienie :] Doceniam :)) Pozdro ! Co do miecza Sidiousa to chyba będzie miał kilka...
Nigdzie nie napisano że będzie z Yodą walczył swoim... Nie wiem już, albo (w co wątpię) najpierw będzie walczył z Yodą, a potem z Widnu(co jest mało prawdopodobne... Zobaczymy...
Kisiel2005-02-05 15:56:41
bomba!
Jedi Master Zalew2005-02-05 14:30:20
każdy Jedi buduje swój własny miecz, który staje się tak jakby jego częścią, jak to ładnie ujął Mace Windu na Haruun Kal. Luke rzucił swój w kąt w geście uświadamiającym Sidiousowi porażke Ciemnej Strony Mocy. Obi- Wan swój stracił na Naboo podczas walki z Maulem, później został pojmany na Geonosis i miecz jego zaginął. jakoś nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. ciężkie było życie Jedi w tamtych czasach.
Darth Phabious2005-02-05 14:15:51
Heh..Może miał kilka...
A swoją drogą nie myslicie, że oni w Filmach nie przejmują się tymi mieczami?? Dziwne... "This weapon is Your life!" Obi-Wan - AOTC... a co sie stało z jego mieczem?? (z w łasnym i tym pożyczonym na arenie)??, anakin traci swoj w fabryce, Luke pod koniec ROTJ rzuca nim w kąt... Nie są traktowane z szacunkiem (jeśli mozna tak powiedzieć)... Właściwie w każdym filmie miecze się gubią...
Szprotu2005-02-05 13:55:43
Kurcze cos mi tu nie gra.... mace rozwali imperatorowi miecz....yoda walczy z imperatorem i imperator znow ma miecz co on go sobie ztyklka wyjmie?!?
Lord Bart2005-02-05 13:52:31
JMZ---> skąd wiesz co zielony gnom czuł do Natalki:P:P
Jedi Master Zalew2005-02-05 13:45:03
Lord Bart --> gdybyśmy mieli doczynienia z takowym dramatem, musiałby być gdzieś wpleciony wątek miłosny w trójkącie Yoda- Amidala- Sidious...
Lord Bart2005-02-05 13:42:20
ale kto dopisal końcowke tego spoilera... brzmi to jak "dramat" wenezuelsko-indyjski:(
Darth Phabious2005-02-05 12:53:18
###
(O_O) Włos się jeży na głowie...nie cieszycie sie z tego pojedynku???
jar jar binks2005-02-05 12:41:07
{aBuje ze jeszcze 102 dni do preremiery
do redakcj [wietnie podsysacie napicie przed premiera.
Hazar_Chaal2005-02-05 12:30:21
A mi się wydaje, że to będzie syf - zamiast walki np. jak w TESB, albo ROTJ będzie przeładowana efektami 15 minutowa sekwencja skoków i salt. BTW - grafomania w tym newsie rulez.
the chosen one2005-02-05 12:04:57
jeszcze tylko 103 dni aby to zobaczyć w kinie
Dark Lord Revan2005-02-05 11:38:09
Calsann ---> myślę że twoje oczekiwania się spełnią. To będzie najlepszy i najważniejszy pojedynek w całej sadze!!!
Ewok2005-02-05 11:17:22
łał! aż mnie ciarki przeszły!!!
apll2005-02-05 10:14:14
No teraz to jasne.
Mistrz Fett2005-02-05 09:45:46
tytymek> Czy Mace pokona Sidiousa to kwestia sporna... Wytrącenie miecza nie oznacza wygranej... Z resztą Sidious mógł dać wytrącić sobie miecz... Żeby lepiej zagrać przed Anim, że to on jest tym "dobrym"...
Krogulec2005-02-05 09:43:47
i kurde, mógłby wygrać frajer yoda, niby moja ulubiona postać kurde ale mace pokonal palpiego a yoda nie może :|?
Jedi Master Zalew2005-02-05 07:43:41
tak to jest najważniejszy pojedynek w sadze. pięknie ukazana w tym newsie została waga, jak i płaszczyzna tej walki. to będzie wileki pojedynek, lecz jakże smutno, że dojść do niego musiało. Yoda- ostatnia nadzieja Starej Republiki
Lord Syf2005-02-05 01:20:28
GL nie ma prawa spieprzyć trójki w przeciwnym razie popełni samobójstwo !!
Calsann2005-02-05 00:40:51
chciałbym żeby to był najbardziej klimatyczny pojedynek w sadze ;]
Paweł2005-02-05 00:03:07
Dobrze podkreślony wymiar pojedynku. Mam nadzieję , że na ekranie też będzie to tak widać :].