-
Dzoser2005-01-26 11:15:00
a w tym jak używał go np. Jezus Chrystus
-
Dzoser2005-01-26 11:14:35
Wyłumaczenie jak najbardziej sensowne oczywiście nie należy rozumieć tu słowa miłość w zawężonym znaczeniu
-
Mistrz Fett2005-01-26 09:59:43
Lord Bart: Konia trojańskiego, który potem wpierdzielił Palpatine'a do szybu Gwiazdy Śmierci :>
-
Lord Bart2005-01-25 22:22:56
--->tytymek "Qui Gon to mądra postać, czasem się zastanawiam czy nie mądzrzejsza w swym postępowaniu i logice od yody." zabiłes mnie tymtekstem... właśnie próbuję sie przyzwyczaić do nowego klona:D QG to mądra postać?? To człowiek, który podarował wszystkim "konia trojańskiego"... nie widzę w tym mądrości.
-
Tomeq832005-01-25 21:46:54
Valorumie ale przynajmniej wydała potomków którzy zostali Jedi :)
-
Valorum2005-01-25 21:28:18
To Qui-Gon się starał, wzmacniał midichloriany, a Leia się na niego wypieła i nie została Jedi.
-
Krogulec2005-01-25 21:07:22
Poruszyłeś inną kwestię mianowicie potęge fizyczną a tu chodzi raczej o duchową i mentalną a to co innego, jednak i w fizycznej to gdyby istniał najpotężniajszy jak się da jedi i sith to jedi byłby silniejszy....
-
Dark Lord Revan2005-01-25 20:24:39
no wiesz... Kwestia, która strona Mocy jest silniejsza jest powiedzmy deliktanie - sporna. Czy opierający się na JS Jedi w Świątyni byli wstanie powstrzymać Anakina pod wpływem CSM? Nie. A Mace Windu? Również nie był wstanie go zatrzymać. Sidious rozgromił trzech mistrzów Jedi którzy wpadli do jego gabinetu (nie liczę MAce on walczył z Anim). Przynajmniej w mojej opini JS i CS są na równi - zarówno jedna jak i druga miała swoje okresy świetności i upadku. Można powiedzieć że Jedi zawsze jakimś cudem przeżywali hegemonię Sith, a na końcu ich pokonywali, jednak to samo działało w druga stronę - czy Sithowie kiedykolwiek przestali istnieć? NIE :D
-
Vong Gin`aal2005-01-25 20:17:38
Żywa Moc - jakbym czytał TUFa :)
-
mxmaster2005-01-25 20:14:27
Ja myślę, że nie tylko miłość jest największą potęgą jasnej strony mocy. Już sam fakt iż jasna strona mocy jest trudniejsza niż ciemna strona świadczy, że JSM jest potężniejsza. Myślę, że to jest tak jak z życiem po życiu. Kto wybierze łatwiejszą drogę ten trafi do piekła, zaś ten kto trudną drogę wybierze dozna wiecznego spoczynku :)
-
Nadiru Radena2005-01-25 18:37:43
Do wniosku, że miłość jest największą potęgą Jasnej Strony Mocy to ja doszedłem już rok temu przy okazji tworzenia pewnego opowiadania...
Lucas akurat tym mnie nie zaskoczył.
-
łosiu2005-01-25 18:03:45
Wg. mnie Qui-Gon Jinn to najmądrzejsza postać z nowej trylogii. To normalne, że sz. p. G. Lucas chciałby, żeby odegrała jeszcze jakąś role w ostatnim i jak sądzę najbardziej przejmującym filmie. Uwierzcie mi - nie zawiedziecie się idąc na ten film.
-
Krogulec2005-01-25 17:33:43
ten spoiler nie jest ukończony, bo to nie jest 100% wizja Lucasa, tak wskazuję logika, a wytłumaczenie że jasna strona mocy jest silniejsza bo dysponuje miłością nie jest głupie, zrozumcie tu nie chodzi o zakochanie się po uszy tylko o to że jedi i jasna strona mocy potrafi ogólnie kochać i zna smak miłości i to o to tu chodzi!! A sithowie, wiadomo dążą do władzy i własną matke by zabili gdyby miali za to być jakimś tam władcą...
A Qui Gon no cóż, odziaływanie Qui Gona na midichloriany bliźniaków, niby jest logiczne, poprostu przy urodzeniu Qui Gon jakoś wzmocnił czy udoskonalił im midichloriany...
Qui Gon to mądra postać, czasem się zastanawiam czy nie mądzrzejsza w swym postępowaniu i logice od yody.
I tyle :) W sumie to jest niezłe wytłumaczenie ale niekompletne dlatego rozumiem osoby który się zdziwiły, bo nie potrafiły czy nie chciały dopowiedzieć reszty która będzie lub powinna być w filmie dopowiedziana
-
MrHole2005-01-25 17:07:15
Hmm... ja mysle ze jednak dobrze by bylo jakos lekko wepchnac Qui-Gona do fabuly. Podobala mi sie jego postac i fajnie by bylo jakby odegral jakas... tworcza i istotna role w EIII. Z drugiej strony wyjasnianie wiekszosci niedopowiedzen za pomoca Jinna nie jest chyba najlepszym pomyslem, ale "You don't know the power of Flanelowiec...". Czas pokaze :)
-
eJay2005-01-25 16:16:05
Troche to głupie:( Yoda pozna miłośc??? A co, spotka jakaś smerfetke i bedzie miał z nia dzieci??:)
-
mwj2005-01-25 15:51:41
To kurde pomysleli dlaczego jasna strona jest silniejsza bo co jasna urzywa wybielacza perwol 3000 a cziemna zwykly proszek HEHE !
-
Calsann2005-01-25 15:38:41
o, rany-rany-rany :D
kochany Qui-Gon :D
ja chce ROTS!!! :D
-
Dark Lord Revan2005-01-25 14:40:05
Brencz ----> Rzeczywiście...Jinn jest wciskany w każdą nie dokońca wyjaśnioną sytuację. Ale (wiem, wiem to jest CHOLERNIE mało prawdopodobne i zostało zdementowane) skoro GL wciska Jinna przy porodzie Padme i włączą go do rozmowy z Yoda w E II, to czemu by nie wrzucić gdzies Maul'a? Skoro Jinn od śmierci w E I daje osoboei znac aż 2 razy, dlaczego nie mielibyśmy ponownie ujrzeć tej zmarnowanej postaci jaką był Darth Mau?
-
Lord Bart2005-01-25 14:35:16
najgłupsze wytłumaczenie świata....:( te przesłania Luca$a mnie dobijają.
-
Domator2005-01-25 14:28:07
Nie rozumiem. Dlaczego Anakina opierdziela się za miłośc skoro jest sekretem JSM? Wytłumaczcie...
A i mam wrazenie, że GL coraz bardziej żałuje, że uśmiercił Jinna... :/
-
Valorum2005-01-25 14:20:09
"Dodatkowo Bail, Obi-Wan i Yoda omówią wpływ oddziaływania Qui-Gona na midichlioriany bliźniaków Luke`a i Lei." Co proszę?????????
A poza tym Qui-Gonn nie mógł jej trochę dłużej przytrzymać przy życiu?
Dzoser2005-01-26 11:15:00
a w tym jak używał go np. Jezus Chrystus
Dzoser2005-01-26 11:14:35
Wyłumaczenie jak najbardziej sensowne oczywiście nie należy rozumieć tu słowa miłość w zawężonym znaczeniu
Mistrz Fett2005-01-26 09:59:43
Lord Bart: Konia trojańskiego, który potem wpierdzielił Palpatine'a do szybu Gwiazdy Śmierci :>
Lord Bart2005-01-25 22:22:56
--->tytymek "Qui Gon to mądra postać, czasem się zastanawiam czy nie mądzrzejsza w swym postępowaniu i logice od yody." zabiłes mnie tymtekstem... właśnie próbuję sie przyzwyczaić do nowego klona:D QG to mądra postać?? To człowiek, który podarował wszystkim "konia trojańskiego"... nie widzę w tym mądrości.
Tomeq832005-01-25 21:46:54
Valorumie ale przynajmniej wydała potomków którzy zostali Jedi :)
Valorum2005-01-25 21:28:18
To Qui-Gon się starał, wzmacniał midichloriany, a Leia się na niego wypieła i nie została Jedi.
Krogulec2005-01-25 21:07:22
Poruszyłeś inną kwestię mianowicie potęge fizyczną a tu chodzi raczej o duchową i mentalną a to co innego, jednak i w fizycznej to gdyby istniał najpotężniajszy jak się da jedi i sith to jedi byłby silniejszy....
Dark Lord Revan2005-01-25 20:24:39
no wiesz... Kwestia, która strona Mocy jest silniejsza jest powiedzmy deliktanie - sporna. Czy opierający się na JS Jedi w Świątyni byli wstanie powstrzymać Anakina pod wpływem CSM? Nie. A Mace Windu? Również nie był wstanie go zatrzymać. Sidious rozgromił trzech mistrzów Jedi którzy wpadli do jego gabinetu (nie liczę MAce on walczył z Anim). Przynajmniej w mojej opini JS i CS są na równi - zarówno jedna jak i druga miała swoje okresy świetności i upadku. Można powiedzieć że Jedi zawsze jakimś cudem przeżywali hegemonię Sith, a na końcu ich pokonywali, jednak to samo działało w druga stronę - czy Sithowie kiedykolwiek przestali istnieć? NIE :D
Vong Gin`aal2005-01-25 20:17:38
Żywa Moc - jakbym czytał TUFa :)
mxmaster2005-01-25 20:14:27
Ja myślę, że nie tylko miłość jest największą potęgą jasnej strony mocy. Już sam fakt iż jasna strona mocy jest trudniejsza niż ciemna strona świadczy, że JSM jest potężniejsza. Myślę, że to jest tak jak z życiem po życiu. Kto wybierze łatwiejszą drogę ten trafi do piekła, zaś ten kto trudną drogę wybierze dozna wiecznego spoczynku :)
Nadiru Radena2005-01-25 18:37:43
Do wniosku, że miłość jest największą potęgą Jasnej Strony Mocy to ja doszedłem już rok temu przy okazji tworzenia pewnego opowiadania...
Lucas akurat tym mnie nie zaskoczył.
łosiu2005-01-25 18:03:45
Wg. mnie Qui-Gon Jinn to najmądrzejsza postać z nowej trylogii. To normalne, że sz. p. G. Lucas chciałby, żeby odegrała jeszcze jakąś role w ostatnim i jak sądzę najbardziej przejmującym filmie. Uwierzcie mi - nie zawiedziecie się idąc na ten film.
Krogulec2005-01-25 17:33:43
ten spoiler nie jest ukończony, bo to nie jest 100% wizja Lucasa, tak wskazuję logika, a wytłumaczenie że jasna strona mocy jest silniejsza bo dysponuje miłością nie jest głupie, zrozumcie tu nie chodzi o zakochanie się po uszy tylko o to że jedi i jasna strona mocy potrafi ogólnie kochać i zna smak miłości i to o to tu chodzi!! A sithowie, wiadomo dążą do władzy i własną matke by zabili gdyby miali za to być jakimś tam władcą...
A Qui Gon no cóż, odziaływanie Qui Gona na midichloriany bliźniaków, niby jest logiczne, poprostu przy urodzeniu Qui Gon jakoś wzmocnił czy udoskonalił im midichloriany...
Qui Gon to mądra postać, czasem się zastanawiam czy nie mądzrzejsza w swym postępowaniu i logice od yody.
I tyle :) W sumie to jest niezłe wytłumaczenie ale niekompletne dlatego rozumiem osoby który się zdziwiły, bo nie potrafiły czy nie chciały dopowiedzieć reszty która będzie lub powinna być w filmie dopowiedziana
MrHole2005-01-25 17:07:15
Hmm... ja mysle ze jednak dobrze by bylo jakos lekko wepchnac Qui-Gona do fabuly. Podobala mi sie jego postac i fajnie by bylo jakby odegral jakas... tworcza i istotna role w EIII. Z drugiej strony wyjasnianie wiekszosci niedopowiedzen za pomoca Jinna nie jest chyba najlepszym pomyslem, ale "You don't know the power of Flanelowiec...". Czas pokaze :)
eJay2005-01-25 16:16:05
Troche to głupie:( Yoda pozna miłośc??? A co, spotka jakaś smerfetke i bedzie miał z nia dzieci??:)
mwj2005-01-25 15:51:41
To kurde pomysleli dlaczego jasna strona jest silniejsza bo co jasna urzywa wybielacza perwol 3000 a cziemna zwykly proszek HEHE !
Calsann2005-01-25 15:38:41
o, rany-rany-rany :D
kochany Qui-Gon :D
ja chce ROTS!!! :D
Dark Lord Revan2005-01-25 14:40:05
Brencz ----> Rzeczywiście...Jinn jest wciskany w każdą nie dokońca wyjaśnioną sytuację. Ale (wiem, wiem to jest CHOLERNIE mało prawdopodobne i zostało zdementowane) skoro GL wciska Jinna przy porodzie Padme i włączą go do rozmowy z Yoda w E II, to czemu by nie wrzucić gdzies Maul'a? Skoro Jinn od śmierci w E I daje osoboei znac aż 2 razy, dlaczego nie mielibyśmy ponownie ujrzeć tej zmarnowanej postaci jaką był Darth Mau?
Lord Bart2005-01-25 14:35:16
najgłupsze wytłumaczenie świata....:( te przesłania Luca$a mnie dobijają.
Domator2005-01-25 14:28:07
Nie rozumiem. Dlaczego Anakina opierdziela się za miłośc skoro jest sekretem JSM? Wytłumaczcie...
A i mam wrazenie, że GL coraz bardziej żałuje, że uśmiercił Jinna... :/
Valorum2005-01-25 14:20:09
"Dodatkowo Bail, Obi-Wan i Yoda omówią wpływ oddziaływania Qui-Gona na midichlioriany bliźniaków Luke`a i Lei." Co proszę?????????
A poza tym Qui-Gonn nie mógł jej trochę dłużej przytrzymać przy życiu?