Wraz z dokrętkami ruszyły kolejne relacje z planu. Zawierają
one 
pewne informacje, które można uznać za spoilery!
W poniedziałek w Londynie rozpoczęły się dokrętki do Epizodu 
III, jak to określił Rick McCallum dość intensywne, gdyż w
ciągu 
2 tygodni trzeba będzie nakręcić prawie 400 ujęć.  W
większości 
będą to nowe sceny, nowe zbliżenia, zmodyfikowane sceny i 
dialogi, a także poprawki. Pamiętajmy, że większość scen jest 
nakręcona. A w poprawkach często zdarza się tak, że kręci się
40 
sekund materiału do dziesięciu już nakręconych.
Kręcenie takich scen jest dość dużym wyzwaniem dla aktorów,
gdyż 
z jednej strony muszą mieć w pamięci całość sceny, którą 
niejednokrotnie kręcili rok wcześniej, z drugiej mają mało
czasu 
na przygotowanie się. Czasem muszą po prostu dopasować emocję, 
mimikę, do czegoś, czego już mogą nie pamiętać. Na dodatek 
większość ujęć zostanie nakręcona na niebieskim lub zielonym 
ekranie. 
(spoiler):
Jedną z kręconych w poniedziałek scen, była rozmowa Anakina z 
Palpatinem, która odbyła się w prywatnym gabinecie Kanclerza,
a 
dotyczyła toczącej się wojny.  Scena ta była nakręcona rok
temu, 
ale została napisana na nowo, by lepiej uwidaczniała
ewoluującą 
historię.  Scenografia była wyjątkowo uboga, wszystko zostanie 
dodane komputerowo. Aby przygotować Haydena i Iana do roli, 
Lucas na monitorach plazmowych prezentował poprzednią wersję 
sceny. 
Po południu kręcono olbrzymią scenę, która w pewien sposób
była 
większa, niż to co widziano w Sydney. Była to scena w teatrze,
w 
której pojawia się śmietanka społeczności Coruscant (zarówno 
ludzie jak i obcy).  I choć scenografia – schodów była dość 
wielka, to i tak wszystko zostanie ładnie poprawione przez
ILM. 
W scenie widzimy Anakina Skywalkera. Będzie to mieszanka wielu 
kultur, w teatrze przedstawiany jest balet, a Palpatine będzie 
omawiał aspekty antycznej sztuki.
Do tej sceny przygotował się mocno też Departament Stworów, 
który przygotował gumowe maski dla wielu istot. Tak więc 
zobaczymy tam i ludzi, i Twi’leków, Ishi Tibów, Bitów, Nikto,
Sy 
Myrth, Anxandów i wielu innych obcych, także stworzonych na
nowo 
przez Trishę Bigger i jej zespół. 
Zobaczymy tam prawie 50 statystów, większość w maskach, a
wielu 
innych będzie znanych. Jednym z nich będzie porucznik Danel 
Faytonni, a teraz już raczej kapitan Faytonni, którego
znaliśmy 
z klubu Outlander w AOTC. W jego rolę ponownie wcieli się 
Anthony Daniels. Nie będzie to jedyna postać znana z Outlander 
Club, która pojawi się w Teatrze Galaxies. (koniec spoilera).
        
        
        
        
                
                
Anor2004-08-26 12:34:39
Coś mi tu nie pasuje! Z jednej strony mówi się ze w tej całej operze ma być smietanka, a z drugiej ze mają sie piojawić ludzie z Outlandera który przecież do jakiegos super lokalu nie nalezał...
W kazdym razie moze będziemy w przysżłosci mieli Opowieści z Opery:)
Freed2004-08-25 11:52:25
te trzy zdjątka zamieszczone na Hyperze też są w miarę fajne,... tylko ciut kiepskiej rozdzielczości :/
Mihoo2004-08-25 11:38:58
Matko... to jest już przegięcie... Faytonni był ZBIEGŁYM PRZESTĘPCĄ, który uciekł z więzienia i ukradł mundur porusznika marynarki Republikii by ukryć się na dolnych poziomach Coruscant.. :-/
lukaszzz2004-08-25 11:37:31
buehehehehe no nie no juz lekko przesadzaja :D:D:D dopiero co sie wojna skonczyla, republika upada, a tu sobie na balety do opery chodzi palpatine i sie zachwyca sztuka :D:D:D buhahahaha
marionetti2004-08-25 11:37:08
oby z tego baletu jakiś cyrk nie wyszedł
eJay2004-08-25 11:18:10
Oby Lucas nie przekombinowal. Ten epizod ma byc mroczny a nie bajkowy jak MW.
Kyp Durron2004-08-25 11:13:46
Ekstra skoro to ostatni film SW niech nakręcą jak najwiecej scen choćby miał trwać 6 godzin...