Samuel L. Jackson powiedział ostatnio redaktorom Sci Fi Wire, że już się przygotowuje do sceny śmierci Mace`a Windu w Trzeciej Części Gwiezdnych Wojen. Powiedział: „Będę tam. I zginę”. Jackson nie wziął tych, a raczej oczywistych faktów, z powietrza, lecz przyznał się, iż rozmawiał o nich z George`m Lucasem. Lucas powiedział mu, że najważniejsze co musi zrobić (w Trzecim Epizodzie), to umrzeć, ale póki co nie ustalono jeszcze w jaki sposób. George przyznał, że śmierć Mace`a Windu będzie chyba najważniejszą śmiercią w Części Trzeciej, ponieważ ani Obi-wan, ani Yoda, ani Darth (Anakin) nie zginą. Spoiler spekulacyjny Skoro tak, to zastanawiające są fakty, co się stanie z Dooku, który być może jest mniej ważny od Mace`a, i co się stanie z Padme. Być może kluczem do tego jest właśnie słowo „chyba” i że albo Jackson coś przekręcił, albo Lucas wciąż się jeszcze zastanawia nad losem Dooku i Padme.(koniec spoilera spekulacyjnego. Samuel Leroy Jackson potwierdził też, że produkcja ostatniej części Nowej Trylogii rusza w czerwcu 2003, a na ekranach kin pojawi się w maju 2005.