TWÓJ KOKPIT
0

Kryzys wiary :: Książki

Żołnierze Quesothów byli tak prymitywni, jak jeszcze Lhagva nie widział. Nie nosili zbroi, nie używali blasterów ani broni miotających, a ich taktyka ograniczała się do zgniecenia przeciwnika swoją liczbą.

Ale naturalne chitynowe pancerze były na tyle silne, że nic sobie nie robiły ze strzałów blasterowych, chyba, że zdołano uszkodzić jakiś ważny organ. Byli silni, walcząc maczugami i krótkimi mieczami. A także mieli ograniczoną liczbę strategii.

Szybko też okazało się, że nie poddadzą działa laserowego, którego mieli bronić. Przynajmniej dopóki byli w stanie walczyć.

- Osłaniajcie lewą stronę - zarządził Sanjin, przekrzykując strzały z blasterów szturmowców. - Lhagva i Skurczony - jazda.

- Dobrze - Lhagva przestrzelił ostatnią szybę w oknie sypialni domu, w którym się schowali, wybiegł i popędził do drzwi, w dół hallu aż do salonu. Drugi szturmowiec deptał mu po piętach.

Przybyli na czas. Quesothowie zdołali powstrzymać trzech szturmowców broniących przejścia i mała grupa żołnierzy zbliżała się do okien. Kiedy Lhagva stanął i zaczął strzelać ponad ramieniem kolegi, jeden z żołnierzy wpadł do środka i uderzył maczugą w ramię Gaduły. Szturmowiec upadł ze stłumionym przekleństwem, a żołnierz począł się wspinać przez dziurę.

Upadł, kiedy Skurczony otworzył ogień z karabinu zabranego z pojazdu. Razem z Lhagvą odparli napastników.

Gaduła był już na nogach, kiedy podeszli do niego dwaj nowo przybyli.

- Wszystko w porządku? - zapytał Lhagva.

- Chyba mam złamane ramię - stwierdził Gaduła, kiedy podniósł swój blaster lewą ręką i położył wylot lufy na parapecie. - Przeżyję.

Na zewnątrz znowu rozległa się Mowa Żołnierzy.

- Lhagva? - zawołał Sanjin.

- Żołnierze Zachodzącego Słońca i obrony: zaatakujcie i przejmijcie opancerzone pojazdy - przetłumaczył Lhagva. - Pierwszy czołg musiał się zatrzymać.

- Na to wygląda - powiedział Sanjin. - Mam nadzieję, że polubią to, co...

- Jeszcze jedno - przerwał mu Lhagva, kiedy rozległa się ponownie Mowa Żołnierzy. - Zabijcie załogi i wszystkich biało ubranych najeźdźców znajdujących się wewnątrz.

- Powodzenia - mruknął Sanjin. - Koniec przerwy, żołnierze. Wracamy do pracy.

- Uwaga, po prawej! - ostrzegł któryś ze szturmowców.

Lhagva wystrzelił do wrogich żołnierzy przez okno po raz ostatni i wybiegł przez drzwi.

- Na pozycji! - zawołał.



- No i są - zameldował generał Tasse, wskazując na jeden z monitorów. - Wychodzą z ukrycia... musi ich być dwa tysiące.

- Linia defensywna także jest w drodze - powiedział ktoś inny. - Przynajmniej stu pięćdziesięciu. Wygląda na to, że jest z nimi kilku żołnierzy należących do Nuso Esvy.

Tasse chrząknął. - Wygląda na to, że Nuso Esva zdecydował, że w transportowcach nie zostało już nic, czym moglibyśmy mu zagrozić, więc przetasował linię obrony. Wygląda na to, że im więcej ciał rzuci przeciw czołgom, tym łatwiej będzie mu się po nich wspiąć.

Parck skrzywił się. Nuso Esva miał rację w tym punkcie. Trzystu pięćdziesięciu żołnierzy z maczugami szybko poradzi sobie nawet z włazem czołgu.

- Admirale, dwie z tarcz są opuszczone - zameldował porucznik znajdujący się przy tablicy taktycznej. - Na południowym zachodzie.

A więc żołnierze porucznika Sanjina się przedarli.


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 (17) 18 19 20 21 22 23

OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować
Wszystkie oceny
Średnia: 9,00
Liczba: 4

Użytkownik Ocena Data
Przemekk9 10 2021-03-27 00:11:11
Alex Wolf 10 2011-09-27 02:11:33
Kassila 9 2011-09-26 12:49:42
Stele 7 2011-09-28 18:02:04


TAGI: Timothy Zahn (36)

KOMENTARZE (5)

  • Stele2011-09-29 21:05:52

    Wszyscy lordowie postendorowi też byli patriotami. Raptem bronili swych rodzinnych światów przy użyciu tego, co mieli na zbyciu. A gdy one były bronione, to zajmowali się ochroną innych systemów. ;)

    Co Thrawn właściwie zrobił? Porzucił tradycje własnego ludu, za co został wygnany. Zaciągnął się do imperialnych, przysięgając wierność Imperatorowi i Imperium. Talent miał, to dobrze pracował. Cały czas na boku podprowadzał jednak technologię, fundusze i materiał genetyczny do budowy Imperium Ręki. Gdy tylko nadarzała się okazja, ustawał sobie misję w rodzinne strony, by doglądać prywatnych interesów. No i jak tu się dziwić Palpiemu, że obcym nie specjalnie ufał? Imperium Ręki nawet niespecjalnie pasuje do teorii, jakoby wszyscy o Vongach wiedzieli.

  • Kassila2011-09-29 13:54:26

    Stele --> A, że niby to był pic na wodę? Że Thrawn nie potrzebował dzieł sztuki, tylko logika nakazywała Esvie zrobienie pułapki w tym dokładnie miejscu? I miało mu się wydawać, że rzeźbami skołuje Thrawna?
    Ależ nie był prywaciarzem, tylko patriotą :D Pamiętasz, jak mówił, że zrobi wszystko, co konieczne, żeby obronić swój lud? Nie więcej. Ale i nie mniej. Widocznie uznał to za konieczne :D Potrzebował najlepszych - u niego raczej nie groziło im zmarnotrawienie talentu. Jak już Przestrzeń Chissów była chroniona, mógł się zająć obroną na szerszą skalę. Z najlepszymi żołnierzami pod słońcem :)

  • Stele2011-09-28 18:15:20

    Gdzie tu niby Thrawn przekombinował z analizą sztuki? Czytałem to wielce na raty, ale pamiętam raczej, że sam się z tego śmiał :P

    Średnio podoba mi się cała koncepcja Imperium Ręki. Thrawn wychodzi tu na strasznego prywaciarza, który jedynie zagrabiał wojska Palpiego. Cóż, takie są konsekwencje rekrutacji zdolnych i ambitnych przeciwników we własne szeregi. Chciałbym usłyszeć oficjalne dalsze losy Ali Tarrak i zobaczyć, czy postępowała podobnie. ;)

  • Alex Wolf2011-09-27 02:12:10

    fajny wstęp do Dziedzica Imperium :)

  • Kassila2011-09-26 12:49:36

    Codzienna służba w Nieznanych Rejonach, sympatyczny, zróżnicowany rasowo 501., Thrawn w analizie sztuki przechodzący samego siebie (tu Zahn poszedł po bandzie - przegiął nawet jak dla mnie) i złotooki watażka, którego wyznawcami są Luke, Leia i Rukh:) Innymi słowy: ciekawa historyjka ukazująca Imperialnych w takim świetle, w jakim powinna:) I wielki plus za Stenta:D
    Tylko dlaczego Robale?! Mieszka tam chyba też ktoś inny. Ech, trudno: 9/10 za Chissów:P

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..