-
SW-Yogurt2020-05-25 21:11:24
Potwierdzam, ten spod kapelusza jest najlepiej zaznajomiony z SW. Dzięki temu doskonale wie co i jak można schrzanić. I to robi.
-
Adam Skywalker2020-05-24 12:37:59
Pracował. Był w zespołach ustalajacym założenia fabularne każdego z nowych epizodów i nawet robił jakieś koncepty do TFA
-
Darth Rodianin2020-05-24 09:58:21
Szkoda, że Filoni nie pracował przy ST.
-
Eleazar Starbright2020-05-24 09:48:38
Jakbyś tego nie widział, Dave Filoni to najbardziej zaznajomiona z uniwersum osoba w tamtym pomieszczeniu. Uczył się u boku samego Lucasa, więc jego obecność jest jak najbardziej wskazana. Obie strony zyskują- on uczy się reżyserować produkcje live-action, a the Mandalorian zyskuje kogoś, kto czuwa nad spójnością serialu w kontekście kanonu. Osobiście jestem zdania, że umieszczenie Filoniego w Story Group wyszłoby spójności kanonu na dobre.
-
Eleazar Starbright2020-05-24 09:38:31
Oprócz tego Filoni jest producentem wykonawczym serialu. Myślę, że za bardzo się doszukujesz. Wchodzi jej w słowo, bo się znają, nie doszukiwałbym się w tym intryg, tym bardziej, że atmosfera na planach filmowych jest bardzo przyjazna. Z każdym jesteś po imieniu, nawet jeśli jest od ciebie dużo starszy, czy wyżej postawiony. Zajmowane stanowisko sprowadza się do zakresu obowiązków, a nie puszenia się, jak paw. To profesjonaliści, więc
nie zachowują się, jak dzieci. Pozostali siedzą cicho, bo są spięci przez kamerę, ja odebrałem to w ten sposób. Jon Favreau wydał mi się wyluzowany od samego początku.
-
Darth HaRdCoRe2020-05-24 01:35:48
Póki co - najciekawszy odcinek tego dokumentu.
-
RodzyN jr.2020-05-24 00:45:28
Jeśli nawet, to co w tym złego?
-
Adam Skywalker2020-05-23 23:36:41
Proponuję zobaczyć na forum, co mam napisane w sygnaturce. To raczej nie byłby mój "mokry sen" ;)
Dlaczego Filoni jest w każdym odcinku obok Favreau, przecież nie jest showrunnerem, tylko jednym z wielu reżyserów. Mówi o tym, że historia Star Wars to historia Anakina, a Favreau jeszcze wcześniej , że każde pokolenie ma swoje SW - i nie wspomniał sequeli. W dodatku to, że Favreau może sobie pozwolić na wejście w słowo i przerwanie prezes Lucasfilmu, kiedy pozostali producenci siedzą cicho, może świadczyć o tym, że ma większą pozycję, niż myśleliśmy.
Ale to tylko sobie spekuluję.
-
Eleazar Starbright2020-05-23 17:42:10
->@adam121oleg
-
Eleazar Starbright2020-05-23 17:40:17
Mokry sen fana, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Nie wiem skąd takie wnioski, ale się domyślam. Można było odnieść wrażenie, że każdy tam był spięty, ale nie sądzę, żeby to miało coś wspólnego z ich wewnętrznymi relacjami, a raczej byli spięci, bo mimo wszystko ta rozmowa nie była do końca naturalna, w końcu to dokument, więc dostali jakieś zalecenia od reżysera i musieli się ich trzymać, nieważne, jak dziwnie to nie zabrzmi ze względu na ich pozycje w Disneyu/Lucasfilmie.
-
SW-Yogurt2020-05-23 17:39:48
Pewnych rzeczy się nie zatrzyma. ~:) Jeszcze trochę i aktorzy staną się zbędni. ~:)
-
Eleazar Starbright2020-05-23 17:35:21
Bzdura.
-
Adam Skywalker2020-05-23 17:22:55
Jeszcze nie oglądałem, a już w drugim odcinku było czuć, że Favreu stara się odciąć od Kennedy. Nie podoba mi się to. Jest ryzyko, że jeżeli zbuduje sobie silne zaplecze w Lucasfilmie, może w 2021 dostać poparcie Disneya jako nowy prezes.
-
RodzyN jr.2020-05-23 13:17:36
Czy jest gdzieś wersja z napisami? Podrzuci ktoś na priv?
-
Finster Vater2020-05-23 02:35:58
Niexwiem co oglądaliście, ale w dokumencie kilka razy mówią "unreal", tak w wersji polskiej, angielskiej czy w polskich i angielskich napisach.
Natomiast mina Favreau, gdy Kasia wypowiada się na tematy techniczne - bezcenna.
-
Lord Bart2020-05-23 00:04:30
-->Peter_D
Zapewne zrobią upgrade, ale ciekawe że w samym dokumencie nie pada ani słowo Unreal, ani Epic tylko "game engine". Ciekawe.
-
AJ732020-05-22 22:57:11
Dziennik Telewizyjny :)
-
Peter_D2020-05-22 22:04:22
Teraz jak wejdzie Unreal 5 pod strzechy, to lokacje pewnie będą kręcone głównie w ten sposób...
-
Lord Bart2020-05-22 20:34:24
Od siebie dodam, że poczytałem w paru miejscach o The Volume i jest to teoretycznie technologia przyszłości (bądź już teraźniejszości), KK i Favreau czopkują Lucasowi, że jego wizja ciągle wyprzedza obecne możliwości filmowania, ale jakoś tak... makingoffy z czasów pierwszej Trylogii, zabawa z makietami, czy nawet to, że zdjęcia muszą mieć odpowiednią kompozycję natury, że pogoda się musi zgadzać - jakoś to jest dla mnie solą kina, a nie studio, które właściwie przypomina kręcenie filmu w czasach postapo, gdzie nie możemy wyjść na powierzchnię, więc symulujemy rzeczywistość.
Coś w stylu roweru Jej Ekscelencji
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1586174740tTooOAF9BqRGYeBe4Y7t64.jpg
Z drugiej strony pomaga to aktorom wczuć się w sytuację, chociaż... dobry aktor zagra z nogą od stołu, a tym bardziej zagra, że gra z nogą od stołu, która fizycznie nie istnieje. Nie jestem pewien czy takie całkowite zatarcie różnic między efektami specjalnymi, a realizmem jest dobre? Oczywiście w kategoriach sztuki, nie treści.
SW-Yogurt2020-05-25 21:11:24
Potwierdzam, ten spod kapelusza jest najlepiej zaznajomiony z SW. Dzięki temu doskonale wie co i jak można schrzanić. I to robi.
Adam Skywalker2020-05-24 12:37:59
Pracował. Był w zespołach ustalajacym założenia fabularne każdego z nowych epizodów i nawet robił jakieś koncepty do TFA
Darth Rodianin2020-05-24 09:58:21
Szkoda, że Filoni nie pracował przy ST.
Eleazar Starbright2020-05-24 09:48:38
Jakbyś tego nie widział, Dave Filoni to najbardziej zaznajomiona z uniwersum osoba w tamtym pomieszczeniu. Uczył się u boku samego Lucasa, więc jego obecność jest jak najbardziej wskazana. Obie strony zyskują- on uczy się reżyserować produkcje live-action, a the Mandalorian zyskuje kogoś, kto czuwa nad spójnością serialu w kontekście kanonu. Osobiście jestem zdania, że umieszczenie Filoniego w Story Group wyszłoby spójności kanonu na dobre.
Eleazar Starbright2020-05-24 09:38:31
Oprócz tego Filoni jest producentem wykonawczym serialu. Myślę, że za bardzo się doszukujesz. Wchodzi jej w słowo, bo się znają, nie doszukiwałbym się w tym intryg, tym bardziej, że atmosfera na planach filmowych jest bardzo przyjazna. Z każdym jesteś po imieniu, nawet jeśli jest od ciebie dużo starszy, czy wyżej postawiony. Zajmowane stanowisko sprowadza się do zakresu obowiązków, a nie puszenia się, jak paw. To profesjonaliści, więc
nie zachowują się, jak dzieci. Pozostali siedzą cicho, bo są spięci przez kamerę, ja odebrałem to w ten sposób. Jon Favreau wydał mi się wyluzowany od samego początku.
Darth HaRdCoRe2020-05-24 01:35:48
Póki co - najciekawszy odcinek tego dokumentu.
RodzyN jr.2020-05-24 00:45:28
Jeśli nawet, to co w tym złego?
Adam Skywalker2020-05-23 23:36:41
Proponuję zobaczyć na forum, co mam napisane w sygnaturce. To raczej nie byłby mój "mokry sen" ;)
Dlaczego Filoni jest w każdym odcinku obok Favreau, przecież nie jest showrunnerem, tylko jednym z wielu reżyserów. Mówi o tym, że historia Star Wars to historia Anakina, a Favreau jeszcze wcześniej , że każde pokolenie ma swoje SW - i nie wspomniał sequeli. W dodatku to, że Favreau może sobie pozwolić na wejście w słowo i przerwanie prezes Lucasfilmu, kiedy pozostali producenci siedzą cicho, może świadczyć o tym, że ma większą pozycję, niż myśleliśmy.
Ale to tylko sobie spekuluję.
Eleazar Starbright2020-05-23 17:42:10
->@adam121oleg
Eleazar Starbright2020-05-23 17:40:17
Mokry sen fana, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Nie wiem skąd takie wnioski, ale się domyślam. Można było odnieść wrażenie, że każdy tam był spięty, ale nie sądzę, żeby to miało coś wspólnego z ich wewnętrznymi relacjami, a raczej byli spięci, bo mimo wszystko ta rozmowa nie była do końca naturalna, w końcu to dokument, więc dostali jakieś zalecenia od reżysera i musieli się ich trzymać, nieważne, jak dziwnie to nie zabrzmi ze względu na ich pozycje w Disneyu/Lucasfilmie.
SW-Yogurt2020-05-23 17:39:48
Pewnych rzeczy się nie zatrzyma. ~:) Jeszcze trochę i aktorzy staną się zbędni. ~:)
Eleazar Starbright2020-05-23 17:35:21
Bzdura.
Adam Skywalker2020-05-23 17:22:55
Jeszcze nie oglądałem, a już w drugim odcinku było czuć, że Favreu stara się odciąć od Kennedy. Nie podoba mi się to. Jest ryzyko, że jeżeli zbuduje sobie silne zaplecze w Lucasfilmie, może w 2021 dostać poparcie Disneya jako nowy prezes.
RodzyN jr.2020-05-23 13:17:36
Czy jest gdzieś wersja z napisami? Podrzuci ktoś na priv?
Finster Vater2020-05-23 02:35:58
Niexwiem co oglądaliście, ale w dokumencie kilka razy mówią "unreal", tak w wersji polskiej, angielskiej czy w polskich i angielskich napisach.
Natomiast mina Favreau, gdy Kasia wypowiada się na tematy techniczne - bezcenna.
Lord Bart2020-05-23 00:04:30
-->Peter_D
Zapewne zrobią upgrade, ale ciekawe że w samym dokumencie nie pada ani słowo Unreal, ani Epic tylko "game engine". Ciekawe.
AJ732020-05-22 22:57:11
Dziennik Telewizyjny :)
Peter_D2020-05-22 22:04:22
Teraz jak wejdzie Unreal 5 pod strzechy, to lokacje pewnie będą kręcone głównie w ten sposób...
Lord Bart2020-05-22 20:34:24
Od siebie dodam, że poczytałem w paru miejscach o The Volume i jest to teoretycznie technologia przyszłości (bądź już teraźniejszości), KK i Favreau czopkują Lucasowi, że jego wizja ciągle wyprzedza obecne możliwości filmowania, ale jakoś tak... makingoffy z czasów pierwszej Trylogii, zabawa z makietami, czy nawet to, że zdjęcia muszą mieć odpowiednią kompozycję natury, że pogoda się musi zgadzać - jakoś to jest dla mnie solą kina, a nie studio, które właściwie przypomina kręcenie filmu w czasach postapo, gdzie nie możemy wyjść na powierzchnię, więc symulujemy rzeczywistość.
Coś w stylu roweru Jej Ekscelencji
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1586174740tTooOAF9BqRGYeBe4Y7t64.jpg
Z drugiej strony pomaga to aktorom wczuć się w sytuację, chociaż... dobry aktor zagra z nogą od stołu, a tym bardziej zagra, że gra z nogą od stołu, która fizycznie nie istnieje. Nie jestem pewien czy takie całkowite zatarcie różnic między efektami specjalnymi, a realizmem jest dobre? Oczywiście w kategoriach sztuki, nie treści.