-
mesmerized2019-10-04 19:25:05
Nie wiem czy w ogóle warto będzie ściągać ten film z netu... Do kina raczej iść nie warto.
-
mesmerized2019-10-04 19:23:51
Disney: Forget the past, let it die!
Fani: nie!!!
Disney: hey, we like money, remember the past? HE is back!
-
disclaimer2019-10-02 18:30:33
Ani finał ROtJ nie był o zostaniu True Jedi czy jakimś wybujałym mądrościom, a przezwyciężeniu własnych słabości i byciu w zgodzie z własnym kodeksem moralnym. Proscizna.
-
mesmerized2019-10-02 15:37:31
@bartoszcze
Wrzuce linka do ciekawej analizy tej sceny jak bede mial dostep to YouTube`a.
-
AJ732019-10-02 15:29:10
Czasami, jedna porażka może przestawić życie na inne tory ...
Luke wcale nie był ideałem w OT, a scena odrzucenia "Dark Side" w finale "Powrotu Jedi" wcale nie oznacza, że oto stał się True Jedi. Zaś same sequele wcale nie przekreślają Luke`a z OT, przekreślają natomiast wyobrażenia wielu fanów o tym, jakim to mądrym Jedi Luke był. Przekreśla ten wizerunek także i sam Luke, na Ahch-To, mówiąc - "I was weak ... unwise".
A scena z mieczem jest głupio zrobiona, tu się zgodzę, można to było pokazać w inny sposób. Ale już w swojej symbolice - jest wielka.
-
bartoszcze2019-10-02 13:18:10
@mesmerized
Bo, scusi, bajdurzysz z tym "budowaniem atmosfery", dokładnie niczego ten żarcik z Huxem nie psuje.
I tak, twierdzę że to czy coś Ci się podoba, czy nie, nie jest obiektywnym miernikiem :)
-
mesmerized2019-10-02 12:24:39
@bartoszcze
Wchodzisz w sfere tego co sie komu podoba, a co nie, a na dodatek sugerujesz, ze cos urazilo moje uczucia. To nie jest merytoryczna dyskusja. Mowilem o budowaniu atmosfery i tonu calego filmu. A co do Luke`a, to nie, nie chodzilo mi o "wyobrazenie" postaci. Napisalem wszystko wczesniej... Tyle.
-
bartoszcze2019-10-02 10:58:58
@mesmerized
Dlatego piszę że to tylko Twoje wyobrażenie o tym co życiowe :)
Scena z mieczem - to że się Tobie nie podoba, to ponownie wyłącznie Twoja sprawa :) Luke zupełnie nie musi mieć sentymentu do miecza przypominającego mu jak stracił rękę, ani do tego, co ten miecz ma mu przynieść. Zresztą bardzo trafnie podsumowuje później, że przecież nie stanie sam z tym mieczem naprzeciw całego First Order.
Scena z Sokołem jest obiektywnie idiotyczna (uh, potężne Imperium, tyle statków, tylu ludzi i nikt nie zauważa, wolę nie myśleć jak zostałby zjechany sequel w którym taka scena by się pojawiła xD), co nie znaczy że jej nie lubię :)
Scena Poe-Hux jest nieco przeciągnięta i prześmieszkowana, ale stanowi przepiękny podstęp, który dopiero UMOŻLIWIA atak Ruchu Oporu (nie mówiąc o tym że wcześniej pozwala na przygotowanie floty do oderwania się od npla). Jeśli śmieszki urażają Twoje uczucia estetyczne, cóż, zakładam że podobnie Cię rażą żarciki podczas ataków na Gwiazdy Śmierci.
-
mesmerized2019-10-02 10:14:16
@bartoszcze
Oczywiscie. I napisalem nawet dlaczego...
Co do scen. Musze dokonac zmiany. Najgorsza scena to ta, w ktorej Luke wyrzuca miecz swietlny (ktory z jakichs dziwnych powodow byl w rekach Maz, ale to dobre pytanie na inny moment...)
Co do sceny z Sokolem... Prosze Cie - to bylo akurat mistrzowskie zagranie a`la "najciemniej pod latarnia". Scena Poe/Hux to kretynski humor i nic wiecej. Zreszta, taka scenka jeszcze by przeszla gdyby nie KONTEKST. Ton filmu zostal przekreslony wlasnie ta scena. Z jednej strony mamy wielkie poswiecenie umierajacych pilotow, ktorzy maja za zadanie zmbombardowac okrety FO, a z drugiej mamy urocza pogawedke miedzy Poe a Huxem... Sorry, ale jest cos takiego jak atmosfera i ton filmu. W tym przypadku widz mial zostac przekonany, ze mamy do czynienia z niezwykle wazka sytuacja gdzie w gre wchodzi smierc bohaterow. Scena kompletnie polozna.
-
bartoszcze2019-10-02 10:05:00
@mesmerized
Ale Ty zupełnie ignorujesz kontekst tego "wybuchu gniewu", bo wydaje Ci się że "pomyślnie zdana wcześniejsza próba" wyklucza możliwość trudności w obliczu jakiejkolwiek przyszłej próby ("I`M
A JEDI LIKE MY FATHER", prawdę mówiąc nic bardziej nie zdekonstruowało tego zdania niż prequele). To nie był "niezrozumiały wybuch gniewu", tylko starannie uzasadniona desperacja.
-
mesmerized2019-10-02 09:52:54
@bartoszcze
Wczytaj sie w to co napisalem odnosnie proby Luke`a na GS. Jak powiadam - jego nagly i niezrozumialy wybuch gniewu i chec zabicia Bena Solo jest scena ni stad, ni z owad, bez zadnej logiki ani sensu. Na podstawie wizji Luke mialby pochopnie rzucic sie na Bena? Prosze cie, takie jego zachowanie mielismy w TESB i wiemy dokladnie czym to sie dla niego skonczylo. Wiec skoro mowisz juz o realizmie i zyciowosci, to wlasnie fakt, iz Luke juz przeszedl niejedna probe i niejedna wizje ugruntowuje tylko zupelny brak podstaw do irracjonalnego zachowania. No chyba ze chcesz argumentowac, ze Luke niczego, ale to niczego sie nie nauczyl przez dekady, co tez byloby dosc naciagane...
-
bartoszcze2019-10-02 09:28:20
xD
1) Scena przede wszystkim trudna do zrealizowania technicznie, tak żeby nie wyglądała komiksowo (i wizualnie efekt nie powala), ale to cudowny pokaz działania Mocy ze strony ukrytego Force usera.
2) To tylko kwestia czyjegoś oczekiwania że ta scena powinna wyglądać Jakoś. Obiektywnie zero problemu.
3) Tu się zgodzę że to była przesada.
4) Walka jak walka, dużo lepsza od fikania Yody. Najgorzej że wycięli fragment jak Phasma załatwia czterech szturmowców :)
5) Może się nie podobać, ale nie jest gorsza od Sokoła przyczepionego do nadbudówki :)
6) Jedna z najwspanialszych scen w SW.
-
bartoszcze2019-10-02 09:21:55
@mesmerized
Problemem, jaki niektórzy mają z sequelami, jest to, że sequele są za bardzo życiowe :)
Dla każdego świadomego, znającego życie człowieka zrozumiałe jest, że nic nie jest dane raz na zawsze. Idealizowanie, że Luke "nie mógłby w życiu skrzywdzić niewinnej muchy", jest zwyczajnie nieżyciowe. Hamill opisał ten moment jako "would you kill baby Hitler?"
-
mesmerized2019-10-02 06:56:41
w TLJ mamy wrecz plejade scen, ktore po prostu sa fatalne...
1) Latajaca Leia
2) Smierc Ackbara
3) BB8 kontroluje maszyne kroczaca
4) Walka z Phasma
5) Rozmowa Poe z Huxem, ktora sprawia, ze First Order to banda klaunow, a nie zadne powazne zagrozenie dla bohaterow
6) Hodo i jej demolka okretow
I wiele innych...
-
mesmerized2019-10-02 06:53:38
@bartoszcze
Cala rzecz w tym, ze wlasnie wydarzenia z koncowki ROTJ potwierdzaja jak dalece nieprzemyslana jest postac Luke`a w TLJ. Jego moment slabosci na drugiej GS i jego zdolnosc przelamania owej byly najwyzsza proba jaka zostal poddany. I wyszedl z niej zwyciesko. Dlatego wlasnie scena w ktorej targa sie na zycie Bena jest kompletnie bezsensowna i wrecz neguje wydarzenia z ROTJ. Luke mial juz chwile slabosci i wywolana ona byla poteznym naciskiem ze strony Imperatora i Vadera (`perhaps your sister...`) Powiadam - wyszedl z niej zwyciesko. Opanowal sie w ostatniej chwili. W TLJ jest juz mistrzem Jedi, wie co przeszedl, posmakowal ciemnej strony Mocy przez pare chwil. Jego atak na Bena Solo bylby zrozumialy, gdyby wydarzenia na GS nigdy nie mialy miejsca, albo gdyby wczesniej przez pol filmu budowano jego zapedy w kierunku CSM (co i tak byloby MOCNO naciagane).
-
SW-Yogurt2019-10-01 20:10:22
@poniżej - W przypadku sceny Luke-Ben jest jeszcze gorzej, niż z resztą. To zrzynka z najgorszego filmu, czyli z RotS. Co, niestety, prowadzi do wniosku, że Księżniczka miała rację i świeży Vader nie załatwił młodzianków. Co tłumaczy skąd tylu Jedi w późniejszych czasach. ~:P
-
disclaimer2019-09-30 22:20:49
Gwiezdne wojny to fikcja, te postaci nie istnieją :D
Podtrzymuję moje zdanie - nie otrzymałem kontrargumentów.
-
bartoszcze2019-09-30 22:03:20
@AJ
Niestety wiele osób postrzega postacie z OT jako ich własne idealizacje, a nie postacie które faktycznie były w filmach :)
-
disclaimer2019-09-30 20:12:50
Proste jak drut. Następuje degradacja campbellowskiego monomitu, który zrealizował Lucas w OT względem jego postaci. Symboliczne przezwyciężenie własnych słabości - w tym przypadku niepanowania nad gniewem. Luke w chwili odrzucenia miecza intelektualnie masakruje Imperatora, który widzi sprawy jednokierunkowo. W TLJ Ruin powtarza ten sam motyw, czyli mamy zżynę i impotencję scenopisarską w jednym, co jednocześnie czyni z Luke`a idiotę potrafiącego jedynie świecić latarką :)
Mam nadzieję, że pomogłem ;)
-
AJ732019-09-30 19:47:46
Ale o co to halo jest ?. Przecież Luke nie był IDEAŁEM. Dlaczego to niby scena, w której chciał ciachnąć Bena miałaby być największą bzdurą ? ... nie rozumiem takiego zero-jedynkowego argumentowania.
Znaczy, mogę zrozumieć, że w jakiś tam sposób zniszczono fanowski wizerunek idealnego dżedaja. Ale w tym akurat przypadku, w tej scenie z TLJ, to strzał w płot jest, a nie w punkt.
-
bartoszcze2019-09-30 19:24:33
@mesmerized
Cały pojedynek na GŚ2. Najpierw atak na Imperatora pomimo przekonania że "nie zrobię tego", a potem wściekłe walenie w padającego Vadera. To jest tak samo część charakteru, tylko udało mu się nad tym zapanować (po zobaczeniu odciętej ręki).
I to, że zapanował nad sobą w końcówce EVI, nijak się nie kłóci z tym, że w swojej akademii na moment stracił panowanie widząc, że wszystko co robił w przeszłości może pójść na marne (a potem wyszło że on mimowolnie przyspieszył ten proces).
Rozumiem że to się może komuś NIE PODOBAĆ, ale w żaden sposób nie jest to NIEZGODNE z OT i charakterem postaci.
-
Bilo Ren2019-09-30 19:20:28
@mesmerized Kim jesteś by mówić, że Luke nigdy nie posunąłby się "do tak niezgodnego z jego charakterologia czynu"? To twoje subiektywne odczucie.. I niech tak zostanie.. Nie wypowiadaj się tak, jak byś był alfą i omegą i jak by tylko twoje zdanie się liczyło.
-
mesmerized2019-09-30 17:58:25
@bartoszcze
Zgoda, nie znajduje pierwowzoru dla tej sceny w OT, wiec masz racje, byla tam sprzecznosc. Niemniej jednak, uwazam, ze jest to scena, ktora po prostu nie ma racji bytu. Ba, rzeklbym, ze wrecz nie moglaby miec pierwowzoru w OT wlasnie dlatego, ze Luke nigdy nie posunalby sie do tak niezgodnego z jego charakterologia czynu. I wierz mi, jestem ZA jesli chodzi o rozwoj postaci i bohaterow dynamicznych, ale w tym przypadku bylo to kompletne nieporozumienie, ktore nie mialo ani podstaw, ani wytlumaczenia.
-
disclaimer2019-09-30 15:41:33
mesmerized się przejęzyczył. Chodziło mu o zżynę :)
-
AJ732019-09-30 15:37:46
Raczej ze zrzynką, kopią, czy wtórnością. Kalkomania to była na modele samolotów na przykład. Albo na rowery. Się obklejało :P
-
bartoszcze2019-09-30 15:36:29
@mesmerized
Wskaż w OT scenę którą rzekomo skopiowano w TLJ jako scenę Luke-Ben :)
Jeżeli jej nie znajdziesz, to znaczy że zaprzeczyłeś sobie twierdząc że to kopia.
-
mesmerized2019-09-30 15:33:42
Bartoszcze - przedstawisz jakies sensowne argumenty, to mozemy podebatowac. Nigdy nie bylem nastawiony do sequeli ani Disneya na zasadzie "nie bo nie", ale podtrzymuje swoje zdanie, ze mamy do czynienia z kalkomania. Nie wiem co masz na mysli mowiac, ze zaprzeczam sam sobie. Czyzbys nie doczytal?
-
bartoszcze2019-09-30 14:03:58
"nic innego w tych filmach nie jest twórcze i oryginalne. Całość to mierna kopia OT, a największą bzdurą była scena, w której Luke chciał zabić Bena"
Zawsze mnie bawi jak ktoś zaprzecza sobie tak bardzo, że bardziej nie można :)
(oczywiście jest możliwość że nie widział OT, wtedy jest to prześmieszne z innego powodu)
-
Alex Wolf2019-09-30 12:39:10
@Mesmerized - Dokładnie
-
SW-Yogurt2019-09-29 20:54:22
Dokleić różki i wypisz, wymaluj: Rycerze Ni! ~:D
No i klej Kylo na hełmie z diodką od środka. ~:D
-
mesmerized2019-09-29 17:16:24
W całej nowej trylogii sequeli tylko DWA pomysły były ciekawe, a mianowicie Rycerze Ren i Snoke. Pierwszych olano zupełnie, a drugiego ubito. Nic ale to ABSOLUTNIE NIC innego w tych filmach nie jest twórcze i oryginalne. Całość to mierna kopia OT, a największą bzdurą była scena, w której Luke chciał zabić Bena. Tak unicestwiono SW. Nikt nigdy nie powinien wydać złamanego grosza na te filmy.
-
DarthMati2019-09-29 10:58:46
Metoda Ambramsa: kopiuj-wklej.
-
Bilo Ren2019-09-29 10:02:03
Zawsze ci sami zlatują się w komentarzach - i zawsze ten sam nonsense xd
-
Qel Asim2019-09-29 09:50:57
Abrams! Jesteś wielki!
-
bartoszcze2019-09-28 23:14:10
@Lubsok
Patrz, zaraz dwa lata miną od premiery ostatniego Epizodu, a Ty jeszcze nie widziałeś!
-
Great Saiyaman2019-09-28 22:53:21
Pierwszy raz słyszę, że środkowa część trylogii nie służy opowiadanej historii, tylko jest takim zapychaczem, POMIMO KTÓREGO uda się domknąć opowiadaną historię w epizodzie trzecim.
-
Lubsok2019-09-28 22:46:09
Fajne te materiały, tylko że jest jeden problem - TFA miało premierę 4 lata temu.
-
bartoszcze2019-09-28 21:49:43
@AJ
Wiesz, jak policzysz ilość pomysłów GL na OT... :)
-
AJ732019-09-28 21:08:26
@bartoszcze
Zatem jedna story, ale różne pomysły na nią ... no, zobaczymy po TROSie jak (nie)słuszna to była koncepcja :)
-
bartoszcze2019-09-28 21:02:49
@AJ
Ja mam wrażenie, że wersje są dopasowywane do tego co kto akurat chce osiągnąć :) - z jednej strony ogólne założenia story były napisane od samego początku, Johnson miał wgląd w pomysły Abramsa, a Trevorrow Johnsona (OIDP Trevorrow liczył na to że Luke przeżyje TLJ), ale sposób wypełnienia tego story treścią leżał już po stronie autorów danego filmu.
Zatem jedna story, ale różne pomysły na nią.
A dziś mamy marudzenie, że Kylo obetnie rękę Finnowi :)
-
Evening Star2019-09-28 20:55:40
Hm, w sumie. Rian ma niby być dalej związany z Disneyem, a Abrams się żegna.
-
AJ732019-09-28 20:51:54
Tym razem oberwie się Abramsowi za nie swoje winy :P
-
Evening Star2019-09-28 20:50:26
Mi się zdaje, że po tros wygodnie będzie z Riana zrobić kozła ofiarnego, na którego zwalą winę za niepowodzenie 9.
-
AJ732019-09-28 20:46:14
@bartoszcze
Ale widzisz, wcześniej była jedna i jedyna wersja, broniona do końca nawet i tu, na Bastionie. Niby, że Abrams wraz z Rianem wszystko ładnie uzgadniali, i że to jedna wizja, jeden scenariusz, przekazywany sobie w pełnym uzgodnieniu. A zarzuty - czy przypuszczenia, że Rajan przekreślił wiele z pomysłów Abramsa na to co dalej - to bzdura, wszak wszystko ze sobą uzgadniali.
Tymczasem właśnie wyłazi już oficjalnie to, o czym publicznie - co zrozumiałe (umowy i te sprawy), się nie mówiło.
To i tak jest łagodna wersja, na tą bardziej dosadną pewnie przyjdzie trochę poczekać, zapewne do czasu, jak już o Ep.9 nikomu nie będzie chciało się pisać :P
-
Evening Star2019-09-28 20:41:06
I Abrams nie musi niczego naprawiać czy retconować, TLJ jest tak mgliste, że wszystko można wywrócić i odpowiednio uargumentować. Ta wypowiedź to typowe marketingowe pitu-pitu.
-
bartoszcze2019-09-28 20:32:26
Abrams dobitnie wyjaśnił to, czego nie rozumieją ci wszyscy wrzeszczący o Zniszczeniu Dziedzictwa :)
-
Evening Star2019-09-28 20:30:52
Kiedyś by mnie ta trzecia okładka uradowała, teraz już mi jest obojętna :<
-
Nestor2019-09-28 20:28:44
Rycerze z gnatami, tak po nowemu. Nie podoba mi się ta wizja akurat.
-
AJ732019-09-28 20:11:31
To oczywiste, że (Abrams) zrobiłby wiele rzeczy INACZEJ w TLJ. W końcu powiedziano to oficjalnie, znaczy embargo na własne zdanie K.K zdjęła ? ...
Btw. ci rycerze to jak z tej sceny z leakowego aktu 3, nietety :(
mesmerized2019-10-04 19:25:05
Nie wiem czy w ogóle warto będzie ściągać ten film z netu... Do kina raczej iść nie warto.
mesmerized2019-10-04 19:23:51
Disney: Forget the past, let it die!
Fani: nie!!!
Disney: hey, we like money, remember the past? HE is back!
disclaimer2019-10-02 18:30:33
Ani finał ROtJ nie był o zostaniu True Jedi czy jakimś wybujałym mądrościom, a przezwyciężeniu własnych słabości i byciu w zgodzie z własnym kodeksem moralnym. Proscizna.
mesmerized2019-10-02 15:37:31
@bartoszcze
Wrzuce linka do ciekawej analizy tej sceny jak bede mial dostep to YouTube`a.
AJ732019-10-02 15:29:10
Czasami, jedna porażka może przestawić życie na inne tory ...
Luke wcale nie był ideałem w OT, a scena odrzucenia "Dark Side" w finale "Powrotu Jedi" wcale nie oznacza, że oto stał się True Jedi. Zaś same sequele wcale nie przekreślają Luke`a z OT, przekreślają natomiast wyobrażenia wielu fanów o tym, jakim to mądrym Jedi Luke był. Przekreśla ten wizerunek także i sam Luke, na Ahch-To, mówiąc - "I was weak ... unwise".
A scena z mieczem jest głupio zrobiona, tu się zgodzę, można to było pokazać w inny sposób. Ale już w swojej symbolice - jest wielka.
bartoszcze2019-10-02 13:18:10
@mesmerized
Bo, scusi, bajdurzysz z tym "budowaniem atmosfery", dokładnie niczego ten żarcik z Huxem nie psuje.
I tak, twierdzę że to czy coś Ci się podoba, czy nie, nie jest obiektywnym miernikiem :)
mesmerized2019-10-02 12:24:39
@bartoszcze
Wchodzisz w sfere tego co sie komu podoba, a co nie, a na dodatek sugerujesz, ze cos urazilo moje uczucia. To nie jest merytoryczna dyskusja. Mowilem o budowaniu atmosfery i tonu calego filmu. A co do Luke`a, to nie, nie chodzilo mi o "wyobrazenie" postaci. Napisalem wszystko wczesniej... Tyle.
bartoszcze2019-10-02 10:58:58
@mesmerized
Dlatego piszę że to tylko Twoje wyobrażenie o tym co życiowe :)
Scena z mieczem - to że się Tobie nie podoba, to ponownie wyłącznie Twoja sprawa :) Luke zupełnie nie musi mieć sentymentu do miecza przypominającego mu jak stracił rękę, ani do tego, co ten miecz ma mu przynieść. Zresztą bardzo trafnie podsumowuje później, że przecież nie stanie sam z tym mieczem naprzeciw całego First Order.
Scena z Sokołem jest obiektywnie idiotyczna (uh, potężne Imperium, tyle statków, tylu ludzi i nikt nie zauważa, wolę nie myśleć jak zostałby zjechany sequel w którym taka scena by się pojawiła xD), co nie znaczy że jej nie lubię :)
Scena Poe-Hux jest nieco przeciągnięta i prześmieszkowana, ale stanowi przepiękny podstęp, który dopiero UMOŻLIWIA atak Ruchu Oporu (nie mówiąc o tym że wcześniej pozwala na przygotowanie floty do oderwania się od npla). Jeśli śmieszki urażają Twoje uczucia estetyczne, cóż, zakładam że podobnie Cię rażą żarciki podczas ataków na Gwiazdy Śmierci.
mesmerized2019-10-02 10:14:16
@bartoszcze
Oczywiscie. I napisalem nawet dlaczego...
Co do scen. Musze dokonac zmiany. Najgorsza scena to ta, w ktorej Luke wyrzuca miecz swietlny (ktory z jakichs dziwnych powodow byl w rekach Maz, ale to dobre pytanie na inny moment...)
Co do sceny z Sokolem... Prosze Cie - to bylo akurat mistrzowskie zagranie a`la "najciemniej pod latarnia". Scena Poe/Hux to kretynski humor i nic wiecej. Zreszta, taka scenka jeszcze by przeszla gdyby nie KONTEKST. Ton filmu zostal przekreslony wlasnie ta scena. Z jednej strony mamy wielkie poswiecenie umierajacych pilotow, ktorzy maja za zadanie zmbombardowac okrety FO, a z drugiej mamy urocza pogawedke miedzy Poe a Huxem... Sorry, ale jest cos takiego jak atmosfera i ton filmu. W tym przypadku widz mial zostac przekonany, ze mamy do czynienia z niezwykle wazka sytuacja gdzie w gre wchodzi smierc bohaterow. Scena kompletnie polozna.
bartoszcze2019-10-02 10:05:00
@mesmerized
Ale Ty zupełnie ignorujesz kontekst tego "wybuchu gniewu", bo wydaje Ci się że "pomyślnie zdana wcześniejsza próba" wyklucza możliwość trudności w obliczu jakiejkolwiek przyszłej próby ("I`M
A JEDI LIKE MY FATHER", prawdę mówiąc nic bardziej nie zdekonstruowało tego zdania niż prequele). To nie był "niezrozumiały wybuch gniewu", tylko starannie uzasadniona desperacja.
mesmerized2019-10-02 09:52:54
@bartoszcze
Wczytaj sie w to co napisalem odnosnie proby Luke`a na GS. Jak powiadam - jego nagly i niezrozumialy wybuch gniewu i chec zabicia Bena Solo jest scena ni stad, ni z owad, bez zadnej logiki ani sensu. Na podstawie wizji Luke mialby pochopnie rzucic sie na Bena? Prosze cie, takie jego zachowanie mielismy w TESB i wiemy dokladnie czym to sie dla niego skonczylo. Wiec skoro mowisz juz o realizmie i zyciowosci, to wlasnie fakt, iz Luke juz przeszedl niejedna probe i niejedna wizje ugruntowuje tylko zupelny brak podstaw do irracjonalnego zachowania. No chyba ze chcesz argumentowac, ze Luke niczego, ale to niczego sie nie nauczyl przez dekady, co tez byloby dosc naciagane...
bartoszcze2019-10-02 09:28:20
xD
1) Scena przede wszystkim trudna do zrealizowania technicznie, tak żeby nie wyglądała komiksowo (i wizualnie efekt nie powala), ale to cudowny pokaz działania Mocy ze strony ukrytego Force usera.
2) To tylko kwestia czyjegoś oczekiwania że ta scena powinna wyglądać Jakoś. Obiektywnie zero problemu.
3) Tu się zgodzę że to była przesada.
4) Walka jak walka, dużo lepsza od fikania Yody. Najgorzej że wycięli fragment jak Phasma załatwia czterech szturmowców :)
5) Może się nie podobać, ale nie jest gorsza od Sokoła przyczepionego do nadbudówki :)
6) Jedna z najwspanialszych scen w SW.
bartoszcze2019-10-02 09:21:55
@mesmerized
Problemem, jaki niektórzy mają z sequelami, jest to, że sequele są za bardzo życiowe :)
Dla każdego świadomego, znającego życie człowieka zrozumiałe jest, że nic nie jest dane raz na zawsze. Idealizowanie, że Luke "nie mógłby w życiu skrzywdzić niewinnej muchy", jest zwyczajnie nieżyciowe. Hamill opisał ten moment jako "would you kill baby Hitler?"
mesmerized2019-10-02 06:56:41
w TLJ mamy wrecz plejade scen, ktore po prostu sa fatalne...
1) Latajaca Leia
2) Smierc Ackbara
3) BB8 kontroluje maszyne kroczaca
4) Walka z Phasma
5) Rozmowa Poe z Huxem, ktora sprawia, ze First Order to banda klaunow, a nie zadne powazne zagrozenie dla bohaterow
6) Hodo i jej demolka okretow
I wiele innych...
mesmerized2019-10-02 06:53:38
@bartoszcze
Cala rzecz w tym, ze wlasnie wydarzenia z koncowki ROTJ potwierdzaja jak dalece nieprzemyslana jest postac Luke`a w TLJ. Jego moment slabosci na drugiej GS i jego zdolnosc przelamania owej byly najwyzsza proba jaka zostal poddany. I wyszedl z niej zwyciesko. Dlatego wlasnie scena w ktorej targa sie na zycie Bena jest kompletnie bezsensowna i wrecz neguje wydarzenia z ROTJ. Luke mial juz chwile slabosci i wywolana ona byla poteznym naciskiem ze strony Imperatora i Vadera (`perhaps your sister...`) Powiadam - wyszedl z niej zwyciesko. Opanowal sie w ostatniej chwili. W TLJ jest juz mistrzem Jedi, wie co przeszedl, posmakowal ciemnej strony Mocy przez pare chwil. Jego atak na Bena Solo bylby zrozumialy, gdyby wydarzenia na GS nigdy nie mialy miejsca, albo gdyby wczesniej przez pol filmu budowano jego zapedy w kierunku CSM (co i tak byloby MOCNO naciagane).
SW-Yogurt2019-10-01 20:10:22
@poniżej - W przypadku sceny Luke-Ben jest jeszcze gorzej, niż z resztą. To zrzynka z najgorszego filmu, czyli z RotS. Co, niestety, prowadzi do wniosku, że Księżniczka miała rację i świeży Vader nie załatwił młodzianków. Co tłumaczy skąd tylu Jedi w późniejszych czasach. ~:P
disclaimer2019-09-30 22:20:49
Gwiezdne wojny to fikcja, te postaci nie istnieją :D
Podtrzymuję moje zdanie - nie otrzymałem kontrargumentów.
bartoszcze2019-09-30 22:03:20
@AJ
Niestety wiele osób postrzega postacie z OT jako ich własne idealizacje, a nie postacie które faktycznie były w filmach :)
disclaimer2019-09-30 20:12:50
Proste jak drut. Następuje degradacja campbellowskiego monomitu, który zrealizował Lucas w OT względem jego postaci. Symboliczne przezwyciężenie własnych słabości - w tym przypadku niepanowania nad gniewem. Luke w chwili odrzucenia miecza intelektualnie masakruje Imperatora, który widzi sprawy jednokierunkowo. W TLJ Ruin powtarza ten sam motyw, czyli mamy zżynę i impotencję scenopisarską w jednym, co jednocześnie czyni z Luke`a idiotę potrafiącego jedynie świecić latarką :)
Mam nadzieję, że pomogłem ;)
AJ732019-09-30 19:47:46
Ale o co to halo jest ?. Przecież Luke nie był IDEAŁEM. Dlaczego to niby scena, w której chciał ciachnąć Bena miałaby być największą bzdurą ? ... nie rozumiem takiego zero-jedynkowego argumentowania.
Znaczy, mogę zrozumieć, że w jakiś tam sposób zniszczono fanowski wizerunek idealnego dżedaja. Ale w tym akurat przypadku, w tej scenie z TLJ, to strzał w płot jest, a nie w punkt.
bartoszcze2019-09-30 19:24:33
@mesmerized
Cały pojedynek na GŚ2. Najpierw atak na Imperatora pomimo przekonania że "nie zrobię tego", a potem wściekłe walenie w padającego Vadera. To jest tak samo część charakteru, tylko udało mu się nad tym zapanować (po zobaczeniu odciętej ręki).
I to, że zapanował nad sobą w końcówce EVI, nijak się nie kłóci z tym, że w swojej akademii na moment stracił panowanie widząc, że wszystko co robił w przeszłości może pójść na marne (a potem wyszło że on mimowolnie przyspieszył ten proces).
Rozumiem że to się może komuś NIE PODOBAĆ, ale w żaden sposób nie jest to NIEZGODNE z OT i charakterem postaci.
Bilo Ren2019-09-30 19:20:28
@mesmerized Kim jesteś by mówić, że Luke nigdy nie posunąłby się "do tak niezgodnego z jego charakterologia czynu"? To twoje subiektywne odczucie.. I niech tak zostanie.. Nie wypowiadaj się tak, jak byś był alfą i omegą i jak by tylko twoje zdanie się liczyło.
mesmerized2019-09-30 17:58:25
@bartoszcze
Zgoda, nie znajduje pierwowzoru dla tej sceny w OT, wiec masz racje, byla tam sprzecznosc. Niemniej jednak, uwazam, ze jest to scena, ktora po prostu nie ma racji bytu. Ba, rzeklbym, ze wrecz nie moglaby miec pierwowzoru w OT wlasnie dlatego, ze Luke nigdy nie posunalby sie do tak niezgodnego z jego charakterologia czynu. I wierz mi, jestem ZA jesli chodzi o rozwoj postaci i bohaterow dynamicznych, ale w tym przypadku bylo to kompletne nieporozumienie, ktore nie mialo ani podstaw, ani wytlumaczenia.
disclaimer2019-09-30 15:41:33
mesmerized się przejęzyczył. Chodziło mu o zżynę :)
AJ732019-09-30 15:37:46
Raczej ze zrzynką, kopią, czy wtórnością. Kalkomania to była na modele samolotów na przykład. Albo na rowery. Się obklejało :P
bartoszcze2019-09-30 15:36:29
@mesmerized
Wskaż w OT scenę którą rzekomo skopiowano w TLJ jako scenę Luke-Ben :)
Jeżeli jej nie znajdziesz, to znaczy że zaprzeczyłeś sobie twierdząc że to kopia.
mesmerized2019-09-30 15:33:42
Bartoszcze - przedstawisz jakies sensowne argumenty, to mozemy podebatowac. Nigdy nie bylem nastawiony do sequeli ani Disneya na zasadzie "nie bo nie", ale podtrzymuje swoje zdanie, ze mamy do czynienia z kalkomania. Nie wiem co masz na mysli mowiac, ze zaprzeczam sam sobie. Czyzbys nie doczytal?
bartoszcze2019-09-30 14:03:58
"nic innego w tych filmach nie jest twórcze i oryginalne. Całość to mierna kopia OT, a największą bzdurą była scena, w której Luke chciał zabić Bena"
Zawsze mnie bawi jak ktoś zaprzecza sobie tak bardzo, że bardziej nie można :)
(oczywiście jest możliwość że nie widział OT, wtedy jest to prześmieszne z innego powodu)
Alex Wolf2019-09-30 12:39:10
@Mesmerized - Dokładnie
SW-Yogurt2019-09-29 20:54:22
Dokleić różki i wypisz, wymaluj: Rycerze Ni! ~:D
No i klej Kylo na hełmie z diodką od środka. ~:D
mesmerized2019-09-29 17:16:24
W całej nowej trylogii sequeli tylko DWA pomysły były ciekawe, a mianowicie Rycerze Ren i Snoke. Pierwszych olano zupełnie, a drugiego ubito. Nic ale to ABSOLUTNIE NIC innego w tych filmach nie jest twórcze i oryginalne. Całość to mierna kopia OT, a największą bzdurą była scena, w której Luke chciał zabić Bena. Tak unicestwiono SW. Nikt nigdy nie powinien wydać złamanego grosza na te filmy.
DarthMati2019-09-29 10:58:46
Metoda Ambramsa: kopiuj-wklej.
Bilo Ren2019-09-29 10:02:03
Zawsze ci sami zlatują się w komentarzach - i zawsze ten sam nonsense xd
Qel Asim2019-09-29 09:50:57
Abrams! Jesteś wielki!
bartoszcze2019-09-28 23:14:10
@Lubsok
Patrz, zaraz dwa lata miną od premiery ostatniego Epizodu, a Ty jeszcze nie widziałeś!
Great Saiyaman2019-09-28 22:53:21
Pierwszy raz słyszę, że środkowa część trylogii nie służy opowiadanej historii, tylko jest takim zapychaczem, POMIMO KTÓREGO uda się domknąć opowiadaną historię w epizodzie trzecim.
Lubsok2019-09-28 22:46:09
Fajne te materiały, tylko że jest jeden problem - TFA miało premierę 4 lata temu.
bartoszcze2019-09-28 21:49:43
@AJ
Wiesz, jak policzysz ilość pomysłów GL na OT... :)
AJ732019-09-28 21:08:26
@bartoszcze
Zatem jedna story, ale różne pomysły na nią ... no, zobaczymy po TROSie jak (nie)słuszna to była koncepcja :)
bartoszcze2019-09-28 21:02:49
@AJ
Ja mam wrażenie, że wersje są dopasowywane do tego co kto akurat chce osiągnąć :) - z jednej strony ogólne założenia story były napisane od samego początku, Johnson miał wgląd w pomysły Abramsa, a Trevorrow Johnsona (OIDP Trevorrow liczył na to że Luke przeżyje TLJ), ale sposób wypełnienia tego story treścią leżał już po stronie autorów danego filmu.
Zatem jedna story, ale różne pomysły na nią.
A dziś mamy marudzenie, że Kylo obetnie rękę Finnowi :)
Evening Star2019-09-28 20:55:40
Hm, w sumie. Rian ma niby być dalej związany z Disneyem, a Abrams się żegna.
AJ732019-09-28 20:51:54
Tym razem oberwie się Abramsowi za nie swoje winy :P
Evening Star2019-09-28 20:50:26
Mi się zdaje, że po tros wygodnie będzie z Riana zrobić kozła ofiarnego, na którego zwalą winę za niepowodzenie 9.
AJ732019-09-28 20:46:14
@bartoszcze
Ale widzisz, wcześniej była jedna i jedyna wersja, broniona do końca nawet i tu, na Bastionie. Niby, że Abrams wraz z Rianem wszystko ładnie uzgadniali, i że to jedna wizja, jeden scenariusz, przekazywany sobie w pełnym uzgodnieniu. A zarzuty - czy przypuszczenia, że Rajan przekreślił wiele z pomysłów Abramsa na to co dalej - to bzdura, wszak wszystko ze sobą uzgadniali.
Tymczasem właśnie wyłazi już oficjalnie to, o czym publicznie - co zrozumiałe (umowy i te sprawy), się nie mówiło.
To i tak jest łagodna wersja, na tą bardziej dosadną pewnie przyjdzie trochę poczekać, zapewne do czasu, jak już o Ep.9 nikomu nie będzie chciało się pisać :P
Evening Star2019-09-28 20:41:06
I Abrams nie musi niczego naprawiać czy retconować, TLJ jest tak mgliste, że wszystko można wywrócić i odpowiednio uargumentować. Ta wypowiedź to typowe marketingowe pitu-pitu.
bartoszcze2019-09-28 20:32:26
Abrams dobitnie wyjaśnił to, czego nie rozumieją ci wszyscy wrzeszczący o Zniszczeniu Dziedzictwa :)
Evening Star2019-09-28 20:30:52
Kiedyś by mnie ta trzecia okładka uradowała, teraz już mi jest obojętna :<
Nestor2019-09-28 20:28:44
Rycerze z gnatami, tak po nowemu. Nie podoba mi się ta wizja akurat.
AJ732019-09-28 20:11:31
To oczywiste, że (Abrams) zrobiłby wiele rzeczy INACZEJ w TLJ. W końcu powiedziano to oficjalnie, znaczy embargo na własne zdanie K.K zdjęła ? ...
Btw. ci rycerze to jak z tej sceny z leakowego aktu 3, nietety :(