Trzech fanów z USA, Jim Meelo, Alex Ray i Tony Ray, postanowiło stworzył własne krótkie komiksy, dziejące się w uniwersum
Star Wars. Konstrukcja komiksów przypomina te, które kiedyś były publikowane w serii „Tales”, wydawanej przez Dark Horse Comics, a u nas na łamach magazynu „Star Wars Komiks”. Od początku tego roku, a dokładnie 25 dnia każdego miesiąca, ukazują się na stronie
A Star Wars Comic, krótkie, 6-stronicowe opowiastki, dziejącą się w różnych momentach sagi. Warto przeczytać komiksy, bo prezentują poziom podobny do wydań oficjalnych.
Gapcio Gapcioszewicz2017-08-27 13:06:47
O, i tak Trylogia Bastionu Lepsza.
Vergesso2017-08-26 15:15:37
O, czyli łączenie elementów jednego i drugiego przy tworzeniu z obu czegoś własnego, czyli warto się zainteresować. Dzięki Adakusie za odpowiedź :)
Co prawda w przypadku fanfiction rzeczywiście jest to raczej nieistotne - sam uważam, że w tej chwili najciekawszymi fan-workami są takie będące historią alternatywną SW - ale jednak taka twórczość fanów się do czegoś odnosi - jak chociażby stare opowiadania na Bastionie. A jeśli dana twórczość fanowska odnosiłaby się do wychwalania Rey czy TFA w ogóle, to trudno, aby mnie zainteresowała:P Stąd też moje pytanie.
Adakus2017-08-26 14:49:02
@Vergesso --> To w przypadku fan-work jest raczej nieistotne, widzę jednak umiejscowienie w obu porządkach czasowych.
Gunfan2017-08-26 13:33:47
Spoko, kibicuję. Byle im Disney nie wlazł i nie zabronił.
Vergesso2017-08-26 13:26:02
Ale one się dzieją w uniwersum starego EU, czy nowego kanonu?