Dzień Mężczyzny stał się już w tym roku pretekstem do małego przeglądu fanowskich teledysków z panami w roli głównej. Nie można więc nie
wykorzystać do tego celu także Dnia Chłopaka ;]
Przed Wami filmiki, których bohaterami są, doskonale nam znani, mężczyzn ze świata Gwiezdnych Wojen.
Han Solo
Anakin Skywalker
Obi-Wan Kenobi
Palpatine
Luke Skywalker
Starkiller
Han Solo raz jeszcze
Wszystkim mężczyznom, zarówno tym małym, jak i dużym, w których drzemie jeszcze chłopak, życzymy wszystkiego dobrego, pojazdów niezawodnych bardziej niż Sokół Millenium, jak najwięcej pogodnych dni, sprawności fizycznej Jedi i Sithów, sukcesów w każdej dziedzinie życia, przyjaciół wiernych jak Chewie, dużo zdrowia i miłości oraz oczywiście niesłabnącego zadowolenia z Gwiezdnych Wojen.
Całkiem niedawno w USA ukazała się książka Star Wars: Characters Encyclopedia. Zawiera ona krótkie opisy bohaterów filmowych ze zdjęciami. Tymczasem jest już fanowska odpowiedź, alfabet postaci. Pozycja może ma mniej treści, ale najmłodszym się z pewnością spodoba, zwłaszcza gdy będą chcieli uczyć się literek.
Jedyna rzecz, o której trzeba pamiętać, że Imperator Palpatine to po angielski Emperor więc trafia pod "E". Podobnie jest z wujkiem Owenem, który znalazł się pod literką U. Ale z pewnością specjalnie dla Polaków dałoby się to jakoś zastąpić.
KOMENTARZE (0)
Koincydencja artystyczna to fakt, z którym trudno się sprzeczać. Zresztą nie tylko artystyczna, bowiem wszyscy, którzy poczytali trochę o koincydencji doskonale wiedzą, że za wynalazcę telefonu uznaje się Grahama Bella tylko dlatego, że udało mu się opatentować swój wynalazek, jako pierwszemu. Nie umniejsza to roli Bella jako wynalazcy, bowiem Antonio Meucini nie został okradziony z pomysłu. Obaj w podobnym czasie skonstruowali prawie identyczne urządzenie, zupełnie o tym nie wiedząc.
Dziś mamy podobny przypadek. Kilka lat temu, jakiś fan wpadł na pomysł zrobienia zdjęć figurek, które nigdy nie powstaną. Można je obejrzeć tutaj. Jedna z nich przedstawiała Alderaan, a raczej jego resztki. Dziś po sieci krąży inna grafika, przedstawiająca praktycznie to samo, nawet podobnie wykonana, choć różni się twórca. Na ile to inspiracja, a na ile koincydencja, tego nikt nie wie.
Ale jedno jest pewne, obaj twórcy z pewnością czerpią garściami z Gwiezdnych Wojen.
KOMENTARZE (0)
Barn Bocock, znany także jako HtCRU, stworzył serię fanartów prezentujące Wojny znanych Marek. Wykorzystując znane loga, starał się ukazać konflikty z sagi. Wynik jego pracy poniżej:
Choć kryzys gospodarczy i zadłużenie dają mocno w kość Amerykanom, a ci nadal nie mogą spać spokojnie, to jednak dolar jeszcze na długo pozostanie najważniejszą walutą w kulturze masowej. Dziś może już nie jednodolarówka, ale studolarówka, jednak $ nadal pozostaje symbolem bogacącego się społeczeństwa. I to symbolem bardziej kulturalnym, niż ekonomicznym. A skoro tak, to grupa artystów wpadła na genialny pomysł, by wywalić z banknotu studolarowego Benjamina Franklina. Ktoś kto wynalazł piorunochron powinien ustąpić komuś, kto jest częścią kultury masowej.
Artyści zaczęli publikować swoje wizje studolarówek, a jedna z nich wygląda tak:
Jej autorem jest Sylvain Weiss z Paryża.
Pozostałe propozycje niestety nie są już starwarsowe, ale można je obejrzeć tutaj.
KOMENTARZE (0)
W ostatni weekend w Long Beach Aquarium odbyła się oficjalna premiera najnowszego sezonu serialu „The Clone Wars” z udziałem twórców i aktorów. Ashley Eckstein podeszła twórczo do kobiecego problemu pod tytułem - „Co ja na siebie włożę?” – związanego zwykle z wydarzeniami tego typu. Ponieważ nie miała żadnych nowych koszulek Her Universe do zaprezentowania postanowiła, specjalnie na tą okazję, uszyć sukienkę The Clone Wars. W tym celu zakupiła pościel z wzorem w postacie z serialu oraz wybrała krój, o czym poinformowała na blogu Her Universe. Następnie znalazła krawca, który wykonał dla niej sukienkę i zaprezentowała się w niej na premierze. Poniżej możecie zobaczyć filmik oraz zdjęcie przedstawiające jej wyjściowy strój.
Jednak Ashley nie była pierwszą fanką, która wpadła na taki pomysł. W internecie można znaleźć więcej sukienek tego typu wykonanych przez fanki Gwiezdnych Wojen. W większości przypadków materiał użyty do uszycia ubrań, to właśnie pościel lub zasłony z motywem Star Wars. Niektóre z twórczych fanek sprzedają nawet sukienki przez internet. Poniżej prezentujemy kolekcję gwiezdnowojennych sukienek.
Czasami fanki sięgają po inne pomysły, jak te z nich, które przerobiły T-shirty na kreacje widoczne poniżej lub ta, która uszyła sukienkę wzorowaną na szatach Jedi. Spódnica z podobiznami Dartha Vadera jest również jej autorstwa.
Nie można też zapomnieć o prezentowanej niedawno na Bastionie sukience-Gwieździe Śmierci, którą jedna z fanek nosiła na ostatnim Comic-Conie w San Diego. Poniżej widoczne są również gorsety, stanowiące często element sukienki, w gwiezdnowojennym wydaniu.
Oczywiście w sieci można znaleźć jeszcze więcej przykładów. Niekiedy fanki, ku uciesze fanów płci odmiennej, decydują się również na noszenie większych i długich koszulek Star Wars w roli sukienek. A w czym nietypowym chodzą polskie fanki Gwiezdnych Wojen? Pochwalcie się.
***
Na koniec krótka informacja dotycząca Her Universe. Podczas wywiadu, który na premierze przeprowadził z aktorką Jimmy Mac z podcastu The ForceCast, Ashley zdradziła, że na Dragon*Conie (2-5.09.2011 r.) miała okazję poznać Carrie Fisher, która podsunęła jej pomysł na koszulkę. Eckstein nie chciała zdradzać szczegółów, ale ma nadzieję, że projekt ten dojdzie do skutku.
Prezentujemy dziś nowe opowiadanie, którego autorką jest debiutująca na Bastionie Kassila. Jest to króciutki fanfik opowiadający o wydarzeniu, które miało miejsce na jednej z wielu planet Imperium za panowania Palpatine’a. "Paradę", której akcja rozgrywa się osiem lat po wydarzeniach przedstawionych w "Zemście Sihów", znajdziecie w tym miejscu.
Zapraszamy do lektury!
Przy okazji informujemy, że jury nadal obraduje nad pracami nadesłanymi w ramach wakacyjnego konkursu literackiego. Prac jest dużo, więc w najbliższym czasie w bastionowej biblioteczce z fanowskimi opowiadaniami nie zabraknie nowych tekstów do czytania.
KOMENTARZE (6)
Nie każdy gadżet można sobie kupić. Są za to takie, które można spokojnie sobie zrobić. Tak jak Jenn Hall, artystka z Filadelfii. Zapragnęła mieć kask motorowy w kształcie R2-D2, więc sobie go zrobiła. Pozostaje pogratulować pomysłowości.
O tych dwóch utalentowanych fanach Gwiezdnych Wojen, zapewne słyszało wielu z Was. Modele i pozostałe prace braci Marka i Adama Kuleszy oglądać można było na wielu wystawach i konwentach w Polsce. Na Bastionie kilkakrotnie prezentowaliśmy ich prace, które zawsze spotykały się z uznaniem ze strony innych fanów.
Z przyjemnością informujemy, że bracia uruchomili własną stronę internetową - www.Kulesza.webatu.com, na której można znaleźć zdjęcia modeli, obejrzeć fanarty ich autorstwa i poczytać o twórcach. Ponadto znajdziecie tam fotorelacje z wystaw, na których prezentowano twórczość braci. W przyszłości dostępne będą również materiały filmowe.
Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia strony Adama i Marka Kuleszy:
Prezentujemy dziś nowe opowiadanie pod tytułem Droga do władzy, autorstwa debiutującego na Bastionie Gretona. Akcja fanfika rozgrywa się 6 lat po zniszczeniu pierwszej Gwiazdy Śmierci i opowiada o wewnętrznych walkach w Imperium, które nasiliły się po śmierci Imperatora. Drogę do władzy znajdziecie w tym miejscu.