W przypadku serialu „Rebelianci” już nie musimy czekać na jakiekolwiek szczegóły, ale i tak mamy niezawodnych fanów, którzy tworzą rozmaite rzeczy. Fan o pseudonimie ENGELHA5T przygotował kilka plakatów, opakowań do figurek, własne logo a także własne wizje postaci, które mogłyby pojawić się w „Rebeliantach”, oczywiście zrobił to zanim zaczęły się pojawiać oficjalne zapowiedzi i wiemy, że grafika wygląda tam trochę inaczej. Ale warto poświęcić chwilę na obejrzenie jego prac.
Więcej prac artysty znajdziecie na jego stronie. Uwaga, nie wszystkie z nich są przeznaczone dla młodszej widowni.
KOMENTARZE (13)
Papierowe figurki cieszyły się swego czasu dużą popularnością jednak dzisiaj są już nieco zapomniane. Próbę odkurzenia tematu podjął fan ukrywający się pod nickiem Momot. Poniżej możecie zobaczyć kilka jego prac, o ile szturmowcy wyglądają dość niezgrabnie, o tyle machiny kroczące AT-AT robią spore wrażenie.
Więcej prac tego autora znajdziecie tutaj.
Momot przygotował też kilka filmów promujących figurki.
Czasem nostalgia do starych dobrych lat
bierze górę nad twórczością fanów. Przełom lat 80. i 90., miłość do
klocków LEGO, Gwiezdnych Wojen i automatów... efekt jest taki, że teraz
trochę starszy już fan, Jimmy podpisujący się także jako 6kyubi6,
skrzyżował wszystkie te tematy tworząc na konkurs działający pinball
LEGO Star Wars.
Jakby
ktoś nie wierzył, że to działa, może zobaczyć nawet filmik.
KOMENTARZE (4)
Zjazdy na byle czym są popularne już
chyba na całym świecie. Trzech Amerykanów, Doug Brewbaker, Garret Geiger
i James Groves zbudowało więc na jeden z takich konkursów, odbywający
się w Lasing w Michigan 25 stycznia, sanie w kształcie AT-AT. Impreza w
Lasing odbyła się już po raz ósmy. Zbudowanie tych sań w kształcie AT-AT
zajęło twórcom 70 godzin. Niestety, zjazd nie był imponujący, potrwał
zaledwie 15 sekund. Niektórzy twierdzą, że to wina/zasługa Rebeliantów.
Same sanie prezentowały się tak:
Wciąż nie możemy się doczekać wieści na
temat nowego filmu, co tu mówić o zwiastunie. Nie tylko my. Niektórzy
fani mają dość czekania i robią samodzielnie plakaty, ale też i
zwiastuny. Dziś prezentujemy kolejny z nich. Jego autorem jest
Mr88668866, który złożył go z kilku gier Star Wars oraz filmów (głównie
SF).
Artysta Marko Manev przygotował i wystawił swoją wersję plakatów z klasycznej trylogii. Były one wystawione na sprzedaż w galerii Bottleneck, cena zestawu miała kosztować 100 USD, a każdy pojedynczy – 35 USD. Wszystkie oczywiście były podpisane przez artystę. Obecnie można je podziwiać już w Internecie.
Jakby ktoś miał zbędne 1300 PLN, to może sobie kupić lampę na biurko. Przynajmniej wciąż jest do kupienia na Esty. Nie jest to byle jaka lampa, a inspirowana wioską Ewoków. Twórca jest Marthy McFly z USA, który lubi tworzyć taki dziwne kreacje, tym razem jednak poszalał, bo w wiosce Ewoków znalazło się bardzo wiele rzeczy z „Gwiezdnych Wojen” z wyjątkiem Ewoków. Kilka zdjęć poniżej.