Amerykańskie wydawnictwo Del Rey, znane nam przede wszystkim z tego, że posiada obecnie licencję na wydawanie książek pod szyldem Star Wars, wchodzi na nowe terytorium. Zabiera się za wydawanie komiksów, co prawda nie do końca takich jakimi zajmują się Dark Horse czy Marvel, a raczej wchodzą na rynek, odkryty przez firmę Dabel Brothers.
Firma ta rozpoczęła niedawno wydawanie komiksów na podstawie prozy uznanych pisarzy fantasy. Mają na swoim koncie między innymi adaptacje opowiadań George'a R.R. Martina (The Hedge Knight) czy Raymond E. Feist (The Wood Boy).
Obecnie ruszyli z wydawaniem w odcinkach „Ucznia Magii” Feista. Del Rey podąża podobnym tropem i na razie planuje wydawanie nowej opowieści z cyklu Shannara Terry’ego Brooksa.
Co prawda wątpliwe, by Del Rey zajął miejsce Dark Horse’a, ale może któregoś dnia wypełnią lukę, gdyż od lat 90. Czarny Koń skrzętnie unika komiksowych adaptacji powieści. Wydali Dziedzica Imperium, Ciemną Stronę Mocy, Ostatni rozkaz.
Może Del Rey zdecydowałby się na NEJ albo Legacy of the Force?
Baca2006-05-28 12:49:53
Wiem, że o to mu chodziło. Ale i On, i Ty wiecie zapewne dlaczego tak napisałem i to po raz drugi. 8)
Freed2006-05-28 00:48:53
Autorowi newsa zapewne chodziło o "Legacy of the Force", ale nie wiem, gdyż nie mój ci on.
Baca2006-05-27 23:02:11
No mam nadzieje, bo ja też nie wiem. Napisałem tam, że zwała, i że Legacy już jest wydawane przecież przez Darka Horse'a, więc to i zwała, i hańba, i obciach, i polska kaszanka.
Freed2006-05-26 01:03:28
Moja osoba nie wie, kto Ci zacnego posta wyciął, gdyż bym nań odpowiedź skrobnął.
Baca2006-05-25 08:31:08
"Końsk"i to miał dowcip typ co mi tu posta wyciął.
Nestor2006-05-25 00:02:00
No to powodzeni, a komiksy z NEJ były by smacznym konskiem dla fanow:D