-
Jajestem2016-10-02 12:43:13
Obi Wan @Benie Solo, na co innego można tak reagować.
-
Jedi Ania2016-10-02 11:01:10
SirStaniak - jest różnica między ślepym posłuszeństwem, a byciem "pustym workiem mięsa". A to, że po klęsce na Naboo Maul zaczął działać samodzielnie jest dużym plusem. Jego postać bardzo nakręciła akcję w TCW i SWR, odcinki z nim są najlepsze. Rozumiem Twoją opinię, może masz trochę racji, jednak wg mnie każdy powinien się rozwijać i cieszę się, że Maul to zrobił :)
-
vilkala2016-10-02 09:16:40
@Ben Solo odnośnie 2). No wiesz był mlodym padawanem, Imperium miało dostęp do danych świątyni, musiał zmienić nazwisko, styl życia, wszystko chcąc przeżyć. Bardzo fajnie o tym opowiada komiks Kanan.
-
BenSolo2016-10-02 02:17:12
SPOILEROWE 1 pytanko odnośnie odcinka:
1. początek spoilera Czy ta nadzieje, którą dostrzegł Maul to wg Was Obi czy Luke? koniec spoilera
Ciekawi mnie też początek spoilera co tam Kanan nabroił, że musiał zmienić nazwisko koniec spoilera
-
ObiKenobi552016-10-02 02:05:26
Dla mnie Darth Maul zginął na Naboo, a jego pojawienie się w TCW i rebeliantach traktuje jako alternatywną historię, takie "co by było gdyby..." ;)
-
fullnilson2016-10-02 00:56:54
Odcinek średniak ;/ Wałkowany do porzygu Maul i kosmiczne pająki...
"Ładna" ostatnia scena i głos Bakera na plus.
-
Daakman2016-10-01 23:29:09
@Darth GROM
"Nie oznacza, to jednak, że Maul to głupi osiłek na posyłki, nawet jeśli można było odnieść takie wrażenie z filmu." Dokładnie to oznacza. Pozycje z EU w znacznej części trzymały się konsekwentnie kierunku w jaki wprowadziło postać Mroczne Widmo. Zajęły się wyeksponowaniem i rozwinięciem zaprezentowanego w TPM ślepego służalstwa Maula i roli, jaką pełnił w wielkiej intrydze Sidiousa czyli ot chłopca na posyłki, skrytobójcę na zawołanie. Inaczej spoglądałbym na to wszystko gdyby faktycznie Maul posiadał chociażby skrawek osobowości w Mrocznym Widmie, gdyby miał cokolwiek do powiedzenia. Ale tak się nie stało, od samego początku jego istnienia wprowadzono go na tory niemej służby. I ciężko mi uwierzyć w przemianę. Gościu, który od dzieciaka chowany był tylko po to, by słuchać i zabijać, którego jako Lorda Sithów nie wprowadzono nawet w ich nauki, nagle nabiera wielkich ambicji i przypomina sobie o widocznie skrywanej bardzo głęboko własnej woli i umiejętności samodzielnego myślenia. Chyba nie przesadzę jeśli odważę się o stwierdzenie, że to jedna z najmniej wiarygodnych przemian bohatera w uniwersum Gwiezdnych Wojen, bezmyślny fanservice "bo ludziom tak się podobały jego tatuaże, żółte zęby i groźna mina".
-
SW-Yogurt2016-10-01 23:28:25
TL;DR
Różne różności o Lordach Sith, a całość sprowadza się do tego, że Sidious sprzeniewierzył się zasadzie dwóch, m.in. wybierając na uczniów osoby bez ambicji. ~:P
Pierwszy wiele nie dokonał i załatwił go padawan! Na śmierć. ~:P
Drugi wiele nie dokonał i załatwił go świeżak Jedi, ledwo co pasowany na rycerza! Na śmierć! ~:P
Mówią do trzech razy sztuka. Trzeci... Trzeci zgodnie z zasadą dwóch załatwił swojego mistrza! ~:) Problem w tym, że przy okazji wrócił na JSM i też się wykopyrtnął. ~:P
Efekt polityki Sidiousa: Jedi przetrwali, Sithowie zostali wyeliminowani z Odległej Galaktyki raz na zawsze. ~:P
Darth Bane w grobie się przewraca. ~:P
-
Darth GROM2016-10-01 22:16:11
Niema nic gorszego niż fan, który tak jest zaślepiony swoim długoletnim doświadczeniem, że wygaduje takie głupoty, jak niektórzy w tym temacie.
Maul w TPM, miał zaledwie epizod do odegrania, do tego ograniczony głównie do efektownych pojedynków, głównie dlatego, iż film był zbyt krótki by, akurat tego bohatera bardziej wyeksponować, po prostu nie było takiej potrzeby, ponieważ główny nacisk skierowany był na Palpatine`a i jego alter ego Sidiousa, oraz jego polityczne intrygi, by zawładnąć galaktyką. Po za tym aktor R.Park, w ogóle nie miał mieć żadnej kwestii w filmie, jednak, jak GL go zobaczył w akcji na planie zdjęciowym, to tak mu się spodobał, że specjalnie dla niego został napisany krótki skrypt i tak Maul przemówił.
Jakkolwiek film był zbyt krótki, by zdążyć bardziej wyeksponować tego bohatera, a zginąć musiał by zrobić miejsce dla kolejnego adepta. Nie oznacza, to jednak, że Maul to głupi osiłek na posyłki, nawet jeśli można było odnieść takie wrażenie z filmu. Przecież "zasada dwóch" wprowadzona przez Darth Bane miała na celu ograniczyć ilość Sithów ponieważ chęć władzy, potęga mocy, oraz agresja powodowała bratobójcze walki, a skoro zostało ich tylko dwóch, to nie po to by jeden z nich był produktem czekolado podobnym i bezmózgim osiłkiem. Mistrz nie zadowalał się byle przybłędą, nawet adept był wcieleniem zła, intrygi, mocy, czy inteligencji. Adept Palpatine jest najlepszym tego przykładem, jak niebezpieczny może być lord Sith, który jest uczniem. Innymi słowy lord Sith, jaki by nie był, to jedno jest pewne jest madafakom w każdym aspekcie i tylko jego mistrz jest lepszy od niego.
Maul w TPM jest adeptem ślepo wykonującym rozkazy mistrza uczącym się od niego, w TCW rozwija skrzydła na własną rękę hartując swój charakter i moc po upadku, oraz doskonaląc dalekosiężne planowanie i intrygi, wspomagając się przy tym matką Talzin. Natomiast, w Rebeliantach ma cel, po przez Holocrony chce dorównać Sidiousowi i być może go pokonać. Trzeba przy tym pamiętać, że Sidious większość swojej wiedzy czerpał z Holocornów, bo przecież nie skończył szkolenia u Darth Plagueisa zabijając go podstępnie we śnie, wiedząc, że w bezpośredniej konfrontacji nie miałby szans.
Darth Maul w obu serialach TCW, oraz Rebelianci, jest najfajniejszym, z najfajniejszych z bohaterów, z którego powodu oba seriale mają tak dużo mroku, jaki fani kochają, podnosząc przy tym wysoko ich jakość. Dla mnie osobiście droga, oraz przemiana jak przebył Maul od TPM do Rebeliantów jest jedną z najlepszych w całym SW. Ta postać żyje w każdym calu, jego sukcesy i upadki urealniają tą postać do granic możliwości, pokazując jego "ludzką twarz", kto tego nie przeżywa, w codziennym życiu, jego umiejętność adaptacji do każdych warunków pokazuje, że z pewnością zasługuje na miano lorda Sith. Najlepsze jest, to, że za nic nie można przewidzieć, w jakim kierunku będą rozwijać tego bohatera, a możliwości jest kilka, co mocno rozbudza ciekawość.
Tak, więc Maul obyś żył, w SW jak najdłużej, sto lat i nie przejmuj się hejterami :)
-
Mister S.2016-10-01 21:32:22
Jedi Anna, tak, nadaje dynamiki, ale Maul miał być bez dynamiki. To był pusty worek mięsa. Charakter ma całkiem dobry, ale to nie jest Maul. Po kiego grzyba wciskać "duszę" postaci, która nie miała jej mieć?
To tak samo, jakby Vader w Rebelsach rozważał fliozoficzne aspekty życia.
A co do tytułu Lorda, słyszałaś może o manipulacji poprzez zawyżenie mniemania?
-
SHIFT2016-10-01 19:39:49
Świetny odcinek! Dlaczego te animacje nie trzymają takiego poziomu od pierwszych sezonów, dopiero na koniec drugiego/trzeciego (tak samo było z TCW)
Odnośnie wykorzystania Maula:
początek spoilera skoro już teraz dowiedział się o Kenobim, to myślę, że całkiem prawdopodobne jest ich spotkanie w finale trzeciego sezonu i ostateczna śmierć Maula z rąk Kenobiego. :D koniec spoilera
-
Jedi Ania2016-10-01 19:32:47
Rozbudowywanie postaci Maula nadaje nieco dynamiki tej postaci, przez co odcinki z nim są bardzo interesujące.
Lordowie Sithów słynęli ze swoich intryg, więc dobrze, że Maul bardzo się rozwinął pod tym kątem.
-
Mister S.2016-10-01 19:20:36
Daakman, podpisuję się obiema rękami.
Darth Starkiller, w komiksie imo Naul był Maulem i miał, nazwijmy to "chatakter Maula z TPM". Zresztą, komiks to komiks, nawet Crossguardy byly :P
-
Lubsok2016-10-01 19:00:18
Bo komiks to był jednostrzałowiec, a w serialach jego wątek ciągle ciągną i ciągną. Sidious dawno powinien go załatwić, ale nie, Maul ciągle ucieka. W najnowszym odcinku Rebels też. To jest już żenujące.
-
Darth Starkiller2016-10-01 18:14:36
Zabawne jak wielu osobom spodobała się postać Dartha Maula w TPM i jak wiele osób nie miało nic przeciwko ożywieniu Maula na potrzebę komiksu, w którym pojedynkował się z Vaderem, a jak wiele osób krytykuje kanoniczne odrodzenie Maula z serialu "Wojny klonów" czy też pojawienie się Zabraka w "Rebeliantach"... ;P
-
Daakman2016-10-01 18:00:35
No właśnie nie musi być żadnym mistrzem intryg! Lord Sithów to tylko tytuł. Mi osobiście zdecydowanie bardziej odpowiada Maul niemowa, bezwzględnie oddany sługus Sidiousa i jeden z jego wielu pionków wyróżniający się pośród nich tylko superbajeranckim mieczem świetlnym. Próbuję sobie tłumaczyć, że Maul przeszedł diametralną przemianę po swojej "śmierci" w Mrocznym Widmie, że niby zrozumiał jak sobie z nim pogrywano, jak go wykorzystywano i w końcu poszedł po rozum do głowy. Że to "character development". Problem w tym, że on nigdy rozumu nie miał, od początku był wychowywany po to, żeby wykonywać polecone zadania i niewiele przy tym myśleć. TCW obraca jego postać do góry nogami. A jego powrót w Rebeliantach to już szczyt wszystkiego. Owszem, Maul to badass, ale można już się porzygać od tej wszędobylskiej, zabrackiej mordy. Podpisuję się pod Corellią, oby go wreszcie uśmiercili. I błagam, niech nie spotyka na swojej drodze żadnego Obi-Wana, ani Vadera. Jak Filoni, czy kto tam jest odpowiedzialny za ten obecny fanservice, tak bardzo chce rozgrzewać fanów EU, to niech wprowadzi Marę Jadę, Dasha Rendara czy Kyle`a Katarna. Zapewniam, że ludzie dostaną podobnego orgazmu co w przypadku Maula.
-
Jajestem2016-10-01 17:07:17
Maul bardzo zyskuje w moich oczach z odcinka na odcinek. W Mrocznym Widmie ciężko nazwać go postacią a był przecież Lordem Sithów. On musi być mistrzem intryg.
-
Jedi Ania2016-10-01 16:50:23
Maul w filmie był niezbyt ciekawą postacią, bo skoro już nic nie mówił i nie był zbyt kreatywny jeśli chodzi o intrygi, to mógł być chociaż lepszym wojownikiem - przecięto go na pół podczas jego pierwszego pojedynku. W TCW i SWR był i świetnym wojownikiem i miał niezłe pomysły. A ta jego "nieśmiertelność" tylko dodaje mu tajemniczości.
-
Virdi2016-10-01 15:32:39
SirStaniak -> A ty byś nie był spiskowcem gdyby Cię przecięli na pół, a potem wskrzesili? :D
Ja tam się cieszę, że Maul wrócił w czasach Imperium. Jest to jedna z moich ulubionych postaci, ponieważ wychowałem się na Prequelach. Poza tym gdyby nie on to Rebelianci byliby strasznie nudni :P
-
Mister S.2016-10-01 15:07:13
Maul miał nie gadać, nie mieć osobowości, to wojownik. Sam wyglad mówi "spie***laj". W TCW zrobiono z niego spiskowca i knującego bad guy`a - kogoś, kim nie był.
-
Prorok772016-10-01 14:10:59
Nawet pionek ma osobowość żeby być po prostu kimś, maul w filmie był nijaki, nikim. Ludziom się podobał że nic nie mówił ale tylko dlatego, że każdy aktor który miał kwestie był skazany na krytykę, że niby nie potrafi grać :) jakość dialogów powalała więc tak w mrocznym widmie wypadł najlepiej bo milczał ;)
-
B4rtiC2016-10-01 14:08:02
Ulala, jakaś tajemnica Kanana? :D
-
Mister S.2016-10-01 13:40:45
Z sensem przykład. Maul w TPM miał być pionkiem Sidiousa, a nie wysuwającym własne inicjatywy bohaterem :/.
-
Lubsok2016-10-01 13:00:47
Bez sensu przykład. Maul to nie robot. A przynajmniej na górze. xD
-
Mister S.2016-10-01 12:54:29
I bardzo dobrze, że Maul nie miał osobowości. Terminator ma osobowość?
-
FEL-19962016-10-01 12:14:20
Maul bardzo dobrze wypada w animacjach. Zarówno w TCW, jak i w Rebelsach. Odcinki z nim są zdecydowanie dużo ciekawsze od innych, a finał drugiego sezonu Rebels był dzięki niemu świetny. Wskrzesili go i tyle. Nie ma co narzekać.
-
LukeSkywalkerFTgAbi12016-10-01 12:05:14
Cały czas ten Maul...
-
Prorok772016-10-01 11:50:42
Nie ma czegoś takiego że postać ma być bez osobowości boi jest nudna i niepotrzebna :) kukła więcej ma osobowości od maula w mrocznym widmie.
-
Mister S.2016-10-01 11:12:19
I bardzo dobrze, że nie miał. Maul MIAŁ BYĆ bez osobowości, a dodanie go do TCW sprawiło, że ją dostał.
-
karolaczek2016-10-01 10:50:35
W filmie nie miał osobowości :D
-
Filipos662016-10-01 10:40:25
Maul poprzez dodanie go w Clone Wars i Rebels, a co za tym idzie rozbudowanie jego osobowości, stał sie, wg mnie, jedną z lepszych postaci w uniwersum SW.
-
Corellia2016-10-01 09:33:47
Mam cichą nadzieję, że go uśmiercą pod koniec sezonu.
-
Mister S.2016-10-01 09:30:32
Dajcie już spokój temu Maulowi... [2]
-
Bazy2016-10-01 09:15:11
Dajcie już spokój temu Maulowi...
Jajestem2016-10-02 12:43:13
Obi Wan @Benie Solo, na co innego można tak reagować.
Jedi Ania2016-10-02 11:01:10
SirStaniak - jest różnica między ślepym posłuszeństwem, a byciem "pustym workiem mięsa". A to, że po klęsce na Naboo Maul zaczął działać samodzielnie jest dużym plusem. Jego postać bardzo nakręciła akcję w TCW i SWR, odcinki z nim są najlepsze. Rozumiem Twoją opinię, może masz trochę racji, jednak wg mnie każdy powinien się rozwijać i cieszę się, że Maul to zrobił :)
vilkala2016-10-02 09:16:40
@Ben Solo odnośnie 2). No wiesz był mlodym padawanem, Imperium miało dostęp do danych świątyni, musiał zmienić nazwisko, styl życia, wszystko chcąc przeżyć. Bardzo fajnie o tym opowiada komiks Kanan.
BenSolo2016-10-02 02:17:12
SPOILEROWE 1 pytanko odnośnie odcinka:
1. początek spoilera Czy ta nadzieje, którą dostrzegł Maul to wg Was Obi czy Luke? koniec spoilera
Ciekawi mnie też początek spoilera co tam Kanan nabroił, że musiał zmienić nazwisko koniec spoilera
ObiKenobi552016-10-02 02:05:26
Dla mnie Darth Maul zginął na Naboo, a jego pojawienie się w TCW i rebeliantach traktuje jako alternatywną historię, takie "co by było gdyby..." ;)
fullnilson2016-10-02 00:56:54
Odcinek średniak ;/ Wałkowany do porzygu Maul i kosmiczne pająki...
"Ładna" ostatnia scena i głos Bakera na plus.
Daakman2016-10-01 23:29:09
@Darth GROM
"Nie oznacza, to jednak, że Maul to głupi osiłek na posyłki, nawet jeśli można było odnieść takie wrażenie z filmu." Dokładnie to oznacza. Pozycje z EU w znacznej części trzymały się konsekwentnie kierunku w jaki wprowadziło postać Mroczne Widmo. Zajęły się wyeksponowaniem i rozwinięciem zaprezentowanego w TPM ślepego służalstwa Maula i roli, jaką pełnił w wielkiej intrydze Sidiousa czyli ot chłopca na posyłki, skrytobójcę na zawołanie. Inaczej spoglądałbym na to wszystko gdyby faktycznie Maul posiadał chociażby skrawek osobowości w Mrocznym Widmie, gdyby miał cokolwiek do powiedzenia. Ale tak się nie stało, od samego początku jego istnienia wprowadzono go na tory niemej służby. I ciężko mi uwierzyć w przemianę. Gościu, który od dzieciaka chowany był tylko po to, by słuchać i zabijać, którego jako Lorda Sithów nie wprowadzono nawet w ich nauki, nagle nabiera wielkich ambicji i przypomina sobie o widocznie skrywanej bardzo głęboko własnej woli i umiejętności samodzielnego myślenia. Chyba nie przesadzę jeśli odważę się o stwierdzenie, że to jedna z najmniej wiarygodnych przemian bohatera w uniwersum Gwiezdnych Wojen, bezmyślny fanservice "bo ludziom tak się podobały jego tatuaże, żółte zęby i groźna mina".
SW-Yogurt2016-10-01 23:28:25
TL;DR
Różne różności o Lordach Sith, a całość sprowadza się do tego, że Sidious sprzeniewierzył się zasadzie dwóch, m.in. wybierając na uczniów osoby bez ambicji. ~:P
Pierwszy wiele nie dokonał i załatwił go padawan! Na śmierć. ~:P
Drugi wiele nie dokonał i załatwił go świeżak Jedi, ledwo co pasowany na rycerza! Na śmierć! ~:P
Mówią do trzech razy sztuka. Trzeci... Trzeci zgodnie z zasadą dwóch załatwił swojego mistrza! ~:) Problem w tym, że przy okazji wrócił na JSM i też się wykopyrtnął. ~:P
Efekt polityki Sidiousa: Jedi przetrwali, Sithowie zostali wyeliminowani z Odległej Galaktyki raz na zawsze. ~:P
Darth Bane w grobie się przewraca. ~:P
Darth GROM2016-10-01 22:16:11
Niema nic gorszego niż fan, który tak jest zaślepiony swoim długoletnim doświadczeniem, że wygaduje takie głupoty, jak niektórzy w tym temacie.
Maul w TPM, miał zaledwie epizod do odegrania, do tego ograniczony głównie do efektownych pojedynków, głównie dlatego, iż film był zbyt krótki by, akurat tego bohatera bardziej wyeksponować, po prostu nie było takiej potrzeby, ponieważ główny nacisk skierowany był na Palpatine`a i jego alter ego Sidiousa, oraz jego polityczne intrygi, by zawładnąć galaktyką. Po za tym aktor R.Park, w ogóle nie miał mieć żadnej kwestii w filmie, jednak, jak GL go zobaczył w akcji na planie zdjęciowym, to tak mu się spodobał, że specjalnie dla niego został napisany krótki skrypt i tak Maul przemówił.
Jakkolwiek film był zbyt krótki, by zdążyć bardziej wyeksponować tego bohatera, a zginąć musiał by zrobić miejsce dla kolejnego adepta. Nie oznacza, to jednak, że Maul to głupi osiłek na posyłki, nawet jeśli można było odnieść takie wrażenie z filmu. Przecież "zasada dwóch" wprowadzona przez Darth Bane miała na celu ograniczyć ilość Sithów ponieważ chęć władzy, potęga mocy, oraz agresja powodowała bratobójcze walki, a skoro zostało ich tylko dwóch, to nie po to by jeden z nich był produktem czekolado podobnym i bezmózgim osiłkiem. Mistrz nie zadowalał się byle przybłędą, nawet adept był wcieleniem zła, intrygi, mocy, czy inteligencji. Adept Palpatine jest najlepszym tego przykładem, jak niebezpieczny może być lord Sith, który jest uczniem. Innymi słowy lord Sith, jaki by nie był, to jedno jest pewne jest madafakom w każdym aspekcie i tylko jego mistrz jest lepszy od niego.
Maul w TPM jest adeptem ślepo wykonującym rozkazy mistrza uczącym się od niego, w TCW rozwija skrzydła na własną rękę hartując swój charakter i moc po upadku, oraz doskonaląc dalekosiężne planowanie i intrygi, wspomagając się przy tym matką Talzin. Natomiast, w Rebeliantach ma cel, po przez Holocrony chce dorównać Sidiousowi i być może go pokonać. Trzeba przy tym pamiętać, że Sidious większość swojej wiedzy czerpał z Holocornów, bo przecież nie skończył szkolenia u Darth Plagueisa zabijając go podstępnie we śnie, wiedząc, że w bezpośredniej konfrontacji nie miałby szans.
Darth Maul w obu serialach TCW, oraz Rebelianci, jest najfajniejszym, z najfajniejszych z bohaterów, z którego powodu oba seriale mają tak dużo mroku, jaki fani kochają, podnosząc przy tym wysoko ich jakość. Dla mnie osobiście droga, oraz przemiana jak przebył Maul od TPM do Rebeliantów jest jedną z najlepszych w całym SW. Ta postać żyje w każdym calu, jego sukcesy i upadki urealniają tą postać do granic możliwości, pokazując jego "ludzką twarz", kto tego nie przeżywa, w codziennym życiu, jego umiejętność adaptacji do każdych warunków pokazuje, że z pewnością zasługuje na miano lorda Sith. Najlepsze jest, to, że za nic nie można przewidzieć, w jakim kierunku będą rozwijać tego bohatera, a możliwości jest kilka, co mocno rozbudza ciekawość.
Tak, więc Maul obyś żył, w SW jak najdłużej, sto lat i nie przejmuj się hejterami :)
Mister S.2016-10-01 21:32:22
Jedi Anna, tak, nadaje dynamiki, ale Maul miał być bez dynamiki. To był pusty worek mięsa. Charakter ma całkiem dobry, ale to nie jest Maul. Po kiego grzyba wciskać "duszę" postaci, która nie miała jej mieć?
To tak samo, jakby Vader w Rebelsach rozważał fliozoficzne aspekty życia.
A co do tytułu Lorda, słyszałaś może o manipulacji poprzez zawyżenie mniemania?
SHIFT2016-10-01 19:39:49
Świetny odcinek! Dlaczego te animacje nie trzymają takiego poziomu od pierwszych sezonów, dopiero na koniec drugiego/trzeciego (tak samo było z TCW)
Odnośnie wykorzystania Maula:
początek spoilera skoro już teraz dowiedział się o Kenobim, to myślę, że całkiem prawdopodobne jest ich spotkanie w finale trzeciego sezonu i ostateczna śmierć Maula z rąk Kenobiego. :D koniec spoilera
Jedi Ania2016-10-01 19:32:47
Rozbudowywanie postaci Maula nadaje nieco dynamiki tej postaci, przez co odcinki z nim są bardzo interesujące.
Lordowie Sithów słynęli ze swoich intryg, więc dobrze, że Maul bardzo się rozwinął pod tym kątem.
Mister S.2016-10-01 19:20:36
Daakman, podpisuję się obiema rękami.
Darth Starkiller, w komiksie imo Naul był Maulem i miał, nazwijmy to "chatakter Maula z TPM". Zresztą, komiks to komiks, nawet Crossguardy byly :P
Lubsok2016-10-01 19:00:18
Bo komiks to był jednostrzałowiec, a w serialach jego wątek ciągle ciągną i ciągną. Sidious dawno powinien go załatwić, ale nie, Maul ciągle ucieka. W najnowszym odcinku Rebels też. To jest już żenujące.
Darth Starkiller2016-10-01 18:14:36
Zabawne jak wielu osobom spodobała się postać Dartha Maula w TPM i jak wiele osób nie miało nic przeciwko ożywieniu Maula na potrzebę komiksu, w którym pojedynkował się z Vaderem, a jak wiele osób krytykuje kanoniczne odrodzenie Maula z serialu "Wojny klonów" czy też pojawienie się Zabraka w "Rebeliantach"... ;P
Daakman2016-10-01 18:00:35
No właśnie nie musi być żadnym mistrzem intryg! Lord Sithów to tylko tytuł. Mi osobiście zdecydowanie bardziej odpowiada Maul niemowa, bezwzględnie oddany sługus Sidiousa i jeden z jego wielu pionków wyróżniający się pośród nich tylko superbajeranckim mieczem świetlnym. Próbuję sobie tłumaczyć, że Maul przeszedł diametralną przemianę po swojej "śmierci" w Mrocznym Widmie, że niby zrozumiał jak sobie z nim pogrywano, jak go wykorzystywano i w końcu poszedł po rozum do głowy. Że to "character development". Problem w tym, że on nigdy rozumu nie miał, od początku był wychowywany po to, żeby wykonywać polecone zadania i niewiele przy tym myśleć. TCW obraca jego postać do góry nogami. A jego powrót w Rebeliantach to już szczyt wszystkiego. Owszem, Maul to badass, ale można już się porzygać od tej wszędobylskiej, zabrackiej mordy. Podpisuję się pod Corellią, oby go wreszcie uśmiercili. I błagam, niech nie spotyka na swojej drodze żadnego Obi-Wana, ani Vadera. Jak Filoni, czy kto tam jest odpowiedzialny za ten obecny fanservice, tak bardzo chce rozgrzewać fanów EU, to niech wprowadzi Marę Jadę, Dasha Rendara czy Kyle`a Katarna. Zapewniam, że ludzie dostaną podobnego orgazmu co w przypadku Maula.
Jajestem2016-10-01 17:07:17
Maul bardzo zyskuje w moich oczach z odcinka na odcinek. W Mrocznym Widmie ciężko nazwać go postacią a był przecież Lordem Sithów. On musi być mistrzem intryg.
Jedi Ania2016-10-01 16:50:23
Maul w filmie był niezbyt ciekawą postacią, bo skoro już nic nie mówił i nie był zbyt kreatywny jeśli chodzi o intrygi, to mógł być chociaż lepszym wojownikiem - przecięto go na pół podczas jego pierwszego pojedynku. W TCW i SWR był i świetnym wojownikiem i miał niezłe pomysły. A ta jego "nieśmiertelność" tylko dodaje mu tajemniczości.
Virdi2016-10-01 15:32:39
SirStaniak -> A ty byś nie był spiskowcem gdyby Cię przecięli na pół, a potem wskrzesili? :D
Ja tam się cieszę, że Maul wrócił w czasach Imperium. Jest to jedna z moich ulubionych postaci, ponieważ wychowałem się na Prequelach. Poza tym gdyby nie on to Rebelianci byliby strasznie nudni :P
Mister S.2016-10-01 15:07:13
Maul miał nie gadać, nie mieć osobowości, to wojownik. Sam wyglad mówi "spie***laj". W TCW zrobiono z niego spiskowca i knującego bad guy`a - kogoś, kim nie był.
Prorok772016-10-01 14:10:59
Nawet pionek ma osobowość żeby być po prostu kimś, maul w filmie był nijaki, nikim. Ludziom się podobał że nic nie mówił ale tylko dlatego, że każdy aktor który miał kwestie był skazany na krytykę, że niby nie potrafi grać :) jakość dialogów powalała więc tak w mrocznym widmie wypadł najlepiej bo milczał ;)
B4rtiC2016-10-01 14:08:02
Ulala, jakaś tajemnica Kanana? :D
Mister S.2016-10-01 13:40:45
Z sensem przykład. Maul w TPM miał być pionkiem Sidiousa, a nie wysuwającym własne inicjatywy bohaterem :/.
Lubsok2016-10-01 13:00:47
Bez sensu przykład. Maul to nie robot. A przynajmniej na górze. xD
Mister S.2016-10-01 12:54:29
I bardzo dobrze, że Maul nie miał osobowości. Terminator ma osobowość?
FEL-19962016-10-01 12:14:20
Maul bardzo dobrze wypada w animacjach. Zarówno w TCW, jak i w Rebelsach. Odcinki z nim są zdecydowanie dużo ciekawsze od innych, a finał drugiego sezonu Rebels był dzięki niemu świetny. Wskrzesili go i tyle. Nie ma co narzekać.
LukeSkywalkerFTgAbi12016-10-01 12:05:14
Cały czas ten Maul...
Prorok772016-10-01 11:50:42
Nie ma czegoś takiego że postać ma być bez osobowości boi jest nudna i niepotrzebna :) kukła więcej ma osobowości od maula w mrocznym widmie.
Mister S.2016-10-01 11:12:19
I bardzo dobrze, że nie miał. Maul MIAŁ BYĆ bez osobowości, a dodanie go do TCW sprawiło, że ją dostał.
karolaczek2016-10-01 10:50:35
W filmie nie miał osobowości :D
Filipos662016-10-01 10:40:25
Maul poprzez dodanie go w Clone Wars i Rebels, a co za tym idzie rozbudowanie jego osobowości, stał sie, wg mnie, jedną z lepszych postaci w uniwersum SW.
Corellia2016-10-01 09:33:47
Mam cichą nadzieję, że go uśmiercą pod koniec sezonu.
Mister S.2016-10-01 09:30:32
Dajcie już spokój temu Maulowi... [2]
Bazy2016-10-01 09:15:11
Dajcie już spokój temu Maulowi...