George Lucas się na ranczu przekręca. Niedawno, podczas Celebration V przyznał, że zazdrości fanom, którzy skonstruowali repliki R2-D2, sterowalne automatycznie i zdalnie. Uskarżał się na problemy z ludzkim czynnikiem, który był obecny w czasach starej trylogii. Tymczasem niektórzy fani poszli w zupełnie innym kierunku. Oto R2-D2 z ludzką wkładką...