Powiększa się ekipa serialu „The Acolyte”. Dołączyła do niej Adelaide Waldrop, która została główną koordynatorką intymności na planie. O angażu dowiedzieliśmy się dzięki CV koordynatorki, które zawiera jeszcze jedną ciekawą informację. Ma być osiem odcinków w pierwszym sezonie i obecnie mają one koło godziny. O ile liczba odcinków pewnie jest prawidłowa, o tyle czas trwania może być trochę inny po montażu.
Tak prawdę mówiąc te 8 odcinków również może nie być do końca prawdziwą informacją, istnieje pewne prawdopodobieństwo, że Waldrop podała ilość tych odcinków, przy których była zatrudniona.
Natomiast warto pamiętać, że zatrudnienie głównego koordynatora intymności, czy w ogóle koordynatora intymności na planie, wcale nie oznacza od razu, że w „The Acolyte” będą jakieś sceny seksu. Obecnie praktyka w Hollywood jest taka, że zatrudnia się ich także do scen, w których intymność aktorów może być w jakiś sposób zagrożona, czyli np. różnego rodzaju scen romantycznych, wymagających bliskości. Jak pamiętamy w „Andorze” sceny seksu były ograniczone przez Lucasfilm, natomiast najprawdopodobniej tam również był zatrudniony koordynator intymności.
Inna ciekawostka, z pozwu Karyn McCarthy przeciwko Lucsfilmowi, o którym pisaliśmy tutaj, wynika, że planują iż „The Acolyte” będzie mieć kilka sezonów.
Mała aktualizacja jeśli chodzi o Maderę. Tam zdjęcia do „The Acolyte” trwały od 19 marca do dziś i miały miejsce w lesie Fanal. Na ten czas dostęp do lasu został ograniczony. Wcześniej kręcono w okolicy Ribeira da Janela i jeszcze prawdopodobnie została jedna miejscówka - São Vicente. Jeśli chodzi o wyspy, pojawiła się też plotka o kręceniu serialu na Azorach, ale na razie nie została ona nigdzie potwierdzona. Być może, wcześniej rozważali też Azory (podobnie jak Kanary).
Zdjęcia do serialu potrwają do końca kwietnia – początku maja. Na Disney+ zadebiutuje on w przyszłym roku. Czekamy na konkretne zapowiedzi na Celebration.