Druga pogłoska mówi, że prace nad drugim sezonem już trwają. Z tym, że tu także możemy mieć do czynienia z przypuszczeniami, bowiem już wcześniej sugerowano, iż serial będzie miał kilka sezonów. Drugi, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pewnie pojawi się w 2026 (o ile zostanie zamówiony).
Kolejne plotki pochodzą jakoby od samej Leslye Headland, która trochę poowiadała o serialu. Po pierwsze wizualnie ma on przypominać „Mroczne widmo”. Co akurat niespecjalnie dziwi. Po drugie, jedną z zasadniczych inspiracji dla fabuły, było zdanie Obi-Wana Kenebiego z „Nowej nadziei”, mówiące, że Vadera uwiodła Ciemna Strona Mocy. To uwiedzenie, skuszenie jest dla Headland bardzo ważne i to coś, co chciała pokazać. W serialu mamy zobaczyć młodych bohaterów, którzy mają mieć jakiś problem, a Sithowie podpowiedzą im nieszablonowe rozwiązanie. I tu dochodzimy do najciekawszego. Inspiracja gwiezdno-wojenna to jedno, ale Leslye kazała młodym odtwórcom obejrzeć jeden film, gdy się do tego przygotowali. To „Podziemny krąg” Davida Finchera.
Headland zapowiedziała ponadto, co najmniej jedną bitwę myśliwców. Nie wchodziła w szczegóły. Tu pojawiają się sugestie fanowskie, że mogą się pojawić myśliwce typu Vector, Alpha, może jakieś w stylu N-1. Ale to jak zwykle już spekulacje, może być przecież zupełnie coś nowego.
Wciąż nie wiemy kiedy pojawi się „The Acolyte”, wciąż czekamy na zwiastun. Miejmy nadzieję, że niebawem coś ruszy się w temacie kolejnych produkcji Lucasfilmu i zaczną nas zalewać informacjami.