-
SW-Yogurt2020-06-23 21:43:26
Powrót Palpora z koziej..., powiedzmy, trąby jest gwarantem spójności ST: EVII był kiepski, EVIII był kiepski i EIX jest takoż. Musi taki był Wielki Plan.
-
I3althazaar2020-06-23 20:05:01
@AJ73 "brak owego sensu w nagłym objawieniu się Sitha zabił finał trylogii“
No i to mi wyjąłeś z ust. Nie będę porownywal do LotR, bo to nie znam, ale mogę porównać do Doctor Who, gdzie w ostatnim sezonie objawiona nam została szokująca prawda o głównym bohaterze. Tyle że właśnie... powinna być szokująca, ale jakoś tak wyszło że wcale nie jest. Dlaczego? Bo nie dano nam żadnego tła. Dlaczego tak się stało? Jaka w takim razie jest prawdziwą historia Doktora, skoro wszystko co o nim wiemy zostało wywrocone do góry nogami? Tego tam nie pokazano. Przez co widzowie zastanawiają się czy twórcy mają jakiekolwiek pojęcie co robią, czy może zrobili te rewolucję dla samego efektu `wow`.
I tak samo wyszło z Palpatinem. Ja nawet znioslem jego powrót, jak pisali inni, już były takie numery. Choćby Vitiate. Revan przez 300 lat siedział uwieziony żeby to zniszczyć, a cwaniak przetrwał. Także powrót Palpatine`a da się obronić.
Trochę bardziej mnie mierzi Rey Palpatine.
Ale to też dałoby się obronić. Gdyby twórcy pokazali że wiedzą co, robią. Gdyby (tak jak w przypadku Ragnosa, Sadowa, Vitiate) zostało to wprost wytłumaczone, fani by to łyknęli. Gdyby zrobić to z uczuciem, odwołując się do tego ze Anakin był wybrancem i miał przywrócić te równowagę ale dał się oszukać, więc teraz ktoś inny musi dokończyć dzieła, fani by to łyknęli (temat Wybranca i Równowagi to zresztą osobną szeroka dyskusją).
Ponieważ tego wszystkiego nie dostaliśmy, efekt jest - delikatnie ujmując - słaby.
-
AJ732020-06-23 15:36:49
Jest tak, jak napisał @Darth Rodianin. Nie można porównywać wskrzeszeń różnych postaci, jak chociażby owego Maula - z Imperatorem. Wskrzeszenie Imperatora to słaby retcon wywracający wiele z tego, co nadawało sens całej OT/PT. I nie, pojawienie się Imperatora w finale nie nadaje sensu całości, niczego nie spina, i nie sprawia, że historia jest spójna.
Teraz, po tym co nam pokazano, to już nawet nie wiadomo czemu miały służyć nowe SW ?. Pierwotne założenie było takie, by połączyć stare z nowym, po czym nowi bohaterowie mieli kontynuować sagę, ale już bez przeszłości.
Po czym w pewnym momencie mamy zwrot o 180 stopni, i nowe filmy mają spiąć i zakończyć całą sagę SW ...
Po co to robić, skoro historia została już opowiedziana i zamknięta z s e n s e m w ROTJ ?.
Zamysł, by połączyć stare z nowym był fajny, i temu miało służyć TFA. Trzeba było więc konsekwentnym być, i w nowej historii rozwijać nowe postacie (Snoke, Renowcy, Hux, Phasma, K E R R I :P), skoro tyle o nich się opowiadało w wywiadach, a Imperatora co najwyżej pokazać w jakiejś retrospekcji, czy hologramie/holokronie w szczątkach DS.
Finałem powinno być spotkanie Luke`a i Rey ze Snokiem, a w następnym epizodzie X mielibyśmy już Supreme Leadera Most Of All Galaxy Kylo Rena, i Rey odbudowywującą powoli to, co nie udało się Luke`owi.
A tak, mamy samą Rey na pustyni, i kompletny brak pomysłu i chęci na to co dalej. Celowo chęci, bo wątpliwym jest, czy Disney wróci kiedykolwiek do tego, co po TROSce.
-
AJ732020-06-23 11:52:34
Zamiast błyskawic, zionołby ogniem 😀🤘
-
Darth Rodianin2020-06-23 10:50:54
Swoją drogą, finalna wersja jest lepsza niż ten koncept.
Tu ma cybernetyczne ręce, czyli pewnie by nie mógł korzystać z błyskawic (?)
-
Gracu9992020-06-23 09:53:39
Nie porównujcie drugorzędnych postaci jak Maul. Mowa tutaj o głównym złym, którego zabił Vader nawracając się. Tak jak bartoszcze pisze, lepiej jakby wrócił jako jakiś Duch, wizja, holocron - whatever.
-
Darth Rodianin2020-06-23 09:51:07
Ludzie porównują wskrzeszenie Palpatina do wskrzeszenia Maula. A to błąd. Czemu? Bo to dwie rożne postacie. Przy odrodzeniu się Imperatora dochodzi również do kiepskiego retconu w ROTJ (był w książce TROS) oraz zniszczeniu przepowiedni o wybrańcu - Anakinie. Wskrzeszenie Maula rozwinęło jego postać, a wskrzeszenie Sidiousa zretconowało wiele rzeczy i to w taki sobie sposób. Po za tym, dużo fanów chciało coś innego nowego... Tor Valum, był ciekawym pomysłem. Mieli rycerzy ren, Huxa, Pryda, Syna z Mortis. Nawet Rey była pewnym przeciwnikiem dla Kylo/Bena.
Warto zwrócić uwagę na to: „Ogólna wizja Kathy była taka, że trzy epizody opowiedzą jedną historię. Jednak oglądając Epizody VII oraz VIII, można było odnieść wrażenie, że to osobne historie. Kathy pomyślała, że pojawienie się Dartha Sidiousa byłoby bardzo dobrym zakończeniem ostatniej części sagi Skywalkerów. Pasuje to też do stylu J.J.’a, ponieważ on uwielbia czarować widza”
Źródło: https://rebe1scum.com/2020/06/17/ujawniono-szkic-koncepcyjny-palpatinea-z-the-rise-of-skywalker/
Czyli KK miała spory wpływ na sequele.
-
vaderart2020-06-23 09:32:06
Imperator zginął w ROTJ. Czyli wychodzi że cała ta paździerzowo-legendarna trylogia disneja jest z dupy wzięta.
-
bartoszcze2020-06-23 08:46:51
@AJ
Palpi mógł powrócić jako wizja, duch czy poprzez jakiś WBW, i mogło to pięknie grać. Ale niestety, Terrio to nieudacznik.
A przykład z Sauronem może nie być najszczęśliwszy :)
-
czwartek6662020-06-23 08:00:53
Poza tym nie tylko Palpatine wracał z martwych w kanonie czy też w EU. W EU również w Jedi Academy np. wskrzeszono Markę Ragnosa po ponad 3000 tysiącach lat od śmierci i jakoś nikt z tego powodu nie płakał. Darth Maul? Niby przecięty w pół i wpadł do szybu czego nie miał prawa przeżyć a nagle po 10 latach okazało się, że żyje.
-
darth sheldon hiszpański inkwi2020-06-23 04:20:14
Nie ważne czy w legendach czy w nowym kanonie, Palpatine jako klon zawsze wraca
-
Jax2020-06-23 01:20:13
AJ 73 - ale patrząc na książkowego LOTRa to jednak zagłada Shire`u była tym gorzkim smakiem zwycięstwa. Poza tym nawet w EU zmartwychwstania Sithów w takiej czy innej formie były często wykorzystywane. Dla mnie wykorzystano po prostu motywy z Dark Empire - ukryta planeta, ukryty kutl, ukryte superbronie, ukryte kadzie z klonami.
-
Xalkigo2020-06-23 01:18:34
Trylogia bez pomysłu i bez planu.
-
AJ732020-06-23 00:09:58
Wręcz przeciwnie. W tym konkretnym przypadku, to brak owego sensu w nagłym objawieniu się Sitha, zabił finał tej trylogii.
Z innego poletka, ale podobnie. Wyobraźmy sobie, że cała wyprawa Froda i poświęcenie innych było zupełnie niepotrzebne, ponieważ Sauron i tak przetrwał na jakimś Lotrowym odpowiedniku Exagolu ... bez sensu właśnie.
Takie akcje zabijają SW, bo skoro coś takiego może przejść, to oznacza, iż można już wszystko.
Kolejny klon Imperatora za iks lat ? - dlaczego nie ?, przecież to Gwiezdne Wojny.
-
czwartek6662020-06-22 23:04:27
Ja wychodzę z założenia, że za sprawą Mocy można dopuścić się wielu rzeczy uchodzących za nienaturalne... Z tego powodu nie patrzę krzywo na to, że Palpatine w IX Epizodzie wrócił. I staram się nie tłumaczyć sobie świata Star Wars a zwłaszcza takich rzeczy z sagi jak m.in. powrót Palpatine`a logicznym i realnym myśleniem bo takie rozkminy zabijają sens Gwiezdnych Wojen.
-
I3althazaar2020-06-22 22:30:33
Jego powrót w TRoS byłby bardziej szokujący gdyby cokolwiek z niego wynikało XD Ja nadal nie wiem, czy on siedział na Exogor przez całą sagę, a ten z filmów Lucasa był tylko klonem? Czy Snoke był wyhodowanym przez niego sługą, czy może raczej avatarem? I najważniejsze pytanie: czy ktokolwiek nam odpowie na te pytania...?
-
AJ732020-06-22 20:34:25
Imperator z g i n ą ł w ROTJ. Kropka.
SW-Yogurt2020-06-23 21:43:26
Powrót Palpora z koziej..., powiedzmy, trąby jest gwarantem spójności ST: EVII był kiepski, EVIII był kiepski i EIX jest takoż. Musi taki był Wielki Plan.
I3althazaar2020-06-23 20:05:01
@AJ73 "brak owego sensu w nagłym objawieniu się Sitha zabił finał trylogii“
No i to mi wyjąłeś z ust. Nie będę porownywal do LotR, bo to nie znam, ale mogę porównać do Doctor Who, gdzie w ostatnim sezonie objawiona nam została szokująca prawda o głównym bohaterze. Tyle że właśnie... powinna być szokująca, ale jakoś tak wyszło że wcale nie jest. Dlaczego? Bo nie dano nam żadnego tła. Dlaczego tak się stało? Jaka w takim razie jest prawdziwą historia Doktora, skoro wszystko co o nim wiemy zostało wywrocone do góry nogami? Tego tam nie pokazano. Przez co widzowie zastanawiają się czy twórcy mają jakiekolwiek pojęcie co robią, czy może zrobili te rewolucję dla samego efektu `wow`.
I tak samo wyszło z Palpatinem. Ja nawet znioslem jego powrót, jak pisali inni, już były takie numery. Choćby Vitiate. Revan przez 300 lat siedział uwieziony żeby to zniszczyć, a cwaniak przetrwał. Także powrót Palpatine`a da się obronić.
Trochę bardziej mnie mierzi Rey Palpatine.
Ale to też dałoby się obronić. Gdyby twórcy pokazali że wiedzą co, robią. Gdyby (tak jak w przypadku Ragnosa, Sadowa, Vitiate) zostało to wprost wytłumaczone, fani by to łyknęli. Gdyby zrobić to z uczuciem, odwołując się do tego ze Anakin był wybrancem i miał przywrócić te równowagę ale dał się oszukać, więc teraz ktoś inny musi dokończyć dzieła, fani by to łyknęli (temat Wybranca i Równowagi to zresztą osobną szeroka dyskusją).
Ponieważ tego wszystkiego nie dostaliśmy, efekt jest - delikatnie ujmując - słaby.
AJ732020-06-23 15:36:49
Jest tak, jak napisał @Darth Rodianin. Nie można porównywać wskrzeszeń różnych postaci, jak chociażby owego Maula - z Imperatorem. Wskrzeszenie Imperatora to słaby retcon wywracający wiele z tego, co nadawało sens całej OT/PT. I nie, pojawienie się Imperatora w finale nie nadaje sensu całości, niczego nie spina, i nie sprawia, że historia jest spójna.
Teraz, po tym co nam pokazano, to już nawet nie wiadomo czemu miały służyć nowe SW ?. Pierwotne założenie było takie, by połączyć stare z nowym, po czym nowi bohaterowie mieli kontynuować sagę, ale już bez przeszłości.
Po czym w pewnym momencie mamy zwrot o 180 stopni, i nowe filmy mają spiąć i zakończyć całą sagę SW ...
Po co to robić, skoro historia została już opowiedziana i zamknięta z s e n s e m w ROTJ ?.
Zamysł, by połączyć stare z nowym był fajny, i temu miało służyć TFA. Trzeba było więc konsekwentnym być, i w nowej historii rozwijać nowe postacie (Snoke, Renowcy, Hux, Phasma, K E R R I :P), skoro tyle o nich się opowiadało w wywiadach, a Imperatora co najwyżej pokazać w jakiejś retrospekcji, czy hologramie/holokronie w szczątkach DS.
Finałem powinno być spotkanie Luke`a i Rey ze Snokiem, a w następnym epizodzie X mielibyśmy już Supreme Leadera Most Of All Galaxy Kylo Rena, i Rey odbudowywującą powoli to, co nie udało się Luke`owi.
A tak, mamy samą Rey na pustyni, i kompletny brak pomysłu i chęci na to co dalej. Celowo chęci, bo wątpliwym jest, czy Disney wróci kiedykolwiek do tego, co po TROSce.
AJ732020-06-23 11:52:34
Zamiast błyskawic, zionołby ogniem 😀🤘
Darth Rodianin2020-06-23 10:50:54
Swoją drogą, finalna wersja jest lepsza niż ten koncept.
Tu ma cybernetyczne ręce, czyli pewnie by nie mógł korzystać z błyskawic (?)
Gracu9992020-06-23 09:53:39
Nie porównujcie drugorzędnych postaci jak Maul. Mowa tutaj o głównym złym, którego zabił Vader nawracając się. Tak jak bartoszcze pisze, lepiej jakby wrócił jako jakiś Duch, wizja, holocron - whatever.
Darth Rodianin2020-06-23 09:51:07
Ludzie porównują wskrzeszenie Palpatina do wskrzeszenia Maula. A to błąd. Czemu? Bo to dwie rożne postacie. Przy odrodzeniu się Imperatora dochodzi również do kiepskiego retconu w ROTJ (był w książce TROS) oraz zniszczeniu przepowiedni o wybrańcu - Anakinie. Wskrzeszenie Maula rozwinęło jego postać, a wskrzeszenie Sidiousa zretconowało wiele rzeczy i to w taki sobie sposób. Po za tym, dużo fanów chciało coś innego nowego... Tor Valum, był ciekawym pomysłem. Mieli rycerzy ren, Huxa, Pryda, Syna z Mortis. Nawet Rey była pewnym przeciwnikiem dla Kylo/Bena.
Warto zwrócić uwagę na to: „Ogólna wizja Kathy była taka, że trzy epizody opowiedzą jedną historię. Jednak oglądając Epizody VII oraz VIII, można było odnieść wrażenie, że to osobne historie. Kathy pomyślała, że pojawienie się Dartha Sidiousa byłoby bardzo dobrym zakończeniem ostatniej części sagi Skywalkerów. Pasuje to też do stylu J.J.’a, ponieważ on uwielbia czarować widza”
Źródło: https://rebe1scum.com/2020/06/17/ujawniono-szkic-koncepcyjny-palpatinea-z-the-rise-of-skywalker/
Czyli KK miała spory wpływ na sequele.
vaderart2020-06-23 09:32:06
Imperator zginął w ROTJ. Czyli wychodzi że cała ta paździerzowo-legendarna trylogia disneja jest z dupy wzięta.
bartoszcze2020-06-23 08:46:51
@AJ
Palpi mógł powrócić jako wizja, duch czy poprzez jakiś WBW, i mogło to pięknie grać. Ale niestety, Terrio to nieudacznik.
A przykład z Sauronem może nie być najszczęśliwszy :)
czwartek6662020-06-23 08:00:53
Poza tym nie tylko Palpatine wracał z martwych w kanonie czy też w EU. W EU również w Jedi Academy np. wskrzeszono Markę Ragnosa po ponad 3000 tysiącach lat od śmierci i jakoś nikt z tego powodu nie płakał. Darth Maul? Niby przecięty w pół i wpadł do szybu czego nie miał prawa przeżyć a nagle po 10 latach okazało się, że żyje.
darth sheldon hiszpański inkwi2020-06-23 04:20:14
Nie ważne czy w legendach czy w nowym kanonie, Palpatine jako klon zawsze wraca
Jax2020-06-23 01:20:13
AJ 73 - ale patrząc na książkowego LOTRa to jednak zagłada Shire`u była tym gorzkim smakiem zwycięstwa. Poza tym nawet w EU zmartwychwstania Sithów w takiej czy innej formie były często wykorzystywane. Dla mnie wykorzystano po prostu motywy z Dark Empire - ukryta planeta, ukryty kutl, ukryte superbronie, ukryte kadzie z klonami.
Xalkigo2020-06-23 01:18:34
Trylogia bez pomysłu i bez planu.
AJ732020-06-23 00:09:58
Wręcz przeciwnie. W tym konkretnym przypadku, to brak owego sensu w nagłym objawieniu się Sitha, zabił finał tej trylogii.
Z innego poletka, ale podobnie. Wyobraźmy sobie, że cała wyprawa Froda i poświęcenie innych było zupełnie niepotrzebne, ponieważ Sauron i tak przetrwał na jakimś Lotrowym odpowiedniku Exagolu ... bez sensu właśnie.
Takie akcje zabijają SW, bo skoro coś takiego może przejść, to oznacza, iż można już wszystko.
Kolejny klon Imperatora za iks lat ? - dlaczego nie ?, przecież to Gwiezdne Wojny.
czwartek6662020-06-22 23:04:27
Ja wychodzę z założenia, że za sprawą Mocy można dopuścić się wielu rzeczy uchodzących za nienaturalne... Z tego powodu nie patrzę krzywo na to, że Palpatine w IX Epizodzie wrócił. I staram się nie tłumaczyć sobie świata Star Wars a zwłaszcza takich rzeczy z sagi jak m.in. powrót Palpatine`a logicznym i realnym myśleniem bo takie rozkminy zabijają sens Gwiezdnych Wojen.
I3althazaar2020-06-22 22:30:33
Jego powrót w TRoS byłby bardziej szokujący gdyby cokolwiek z niego wynikało XD Ja nadal nie wiem, czy on siedział na Exogor przez całą sagę, a ten z filmów Lucasa był tylko klonem? Czy Snoke był wyhodowanym przez niego sługą, czy może raczej avatarem? I najważniejsze pytanie: czy ktokolwiek nam odpowie na te pytania...?
AJ732020-06-22 20:34:25
Imperator z g i n ą ł w ROTJ. Kropka.