Szukanie winnych wyniku „Hana Solo” przybiera na sile. Wiemy, że zawinił marketing, ale okazuje się, iż bezpośrednią przyczyną jest promowanie i faworyzowanie przez Disneya produkcji Marvela. Tak przynajmniej twierdzą na StarWarsNewsNet. Na ile można im wierzyć? Trudno stwierdzić, choć trzeba przyznać, że część z rzeczy o których poniżej ma ręce i nogi.
Kathleen Kennedy i jej ekipa, po zmianie Phila Lorda i Chrisa Millera na Rona Howarda bardzo chciała przesunąć premierę „Hana Solo” na grudzień 2018. Film byłby zrobiony na czas, mieliby również szansę sprawić, aby zaistniał w mediach. Dodatkowo nie miałby też tak silnej konkurencji. Włodarze Disneya jednak na to się nie zgodzili. Mieli już dość wcześniejszych problemów i opóźnień („Przebudzenie Mocy” i „Ostatni Jedi” również były pierwotnie zapowiedziane na maj). Uznali, że dadzą Lucasfilmowi pieniądze na wszelkie potrzebne dokrętki i poprawki, pod warunkiem, że termin majowy zostanie dotrzymany. Na to Kennedy się zgodziła.
Tu jednak pojawiają się schody. Disney uznał, że nie ma zamiaru faworyzować w żaden sposób „Hana Solo”, wręcz przeciwnie. Najważniejszym projektem 2018 byli „Avengersi”. Promocja „Gwiezdnych Wojen” nie mogła wejść w paradę filmowi Marvela. Zatem musiała mieć miejsce albo jesienią 2017, ale wtedy nie było jeszcze gotowego materiału oraz „Solo” kanibalizowałby się z „Ostatnim Jedi”, albo już po premierze „Avengers”. Doskonale wiemy, czym to drugie się skończyło.
Disney obecnie stał się na tyle duży, że nie potrafi dobrze ustawić premier swoich projektów, a co za tym idzie dobrze ich promować. Muszą dopiero zrozumieć jak ustalić odpowiednie proporcje. Stąd porażka „Hana Solo”. Pojawiają się sugestie, że Disney nie chcąc dobijać marki „Gwiezdnych Wojen” postara się produkować mniej filmów, rzadziej, ale tak, by każda premiera była wydarzeniem. W przypadku „Hana Solo” niestety obraz przeszedł bez większego echa.
Finster Vater2018-06-23 12:18:27
Rusis - ale ja to wiem ;) Oraz obaj wiemy, że to dlatego, że (przez błędną decyzję w sprawie wyboru "mlodych, gniewnych" reżyserów) trzeba było nakręcić de facto DWA filmy. Czyli budżet powinien być w granicach właśnie 130 M$.
Teraz Disney powinien "uciec do przodu" i od razu robić "Solo2" - stroje są, modele są, scenografia jest - mogą się wyrobić poniżej 100 M$, co przy podobnych wpływach już da im duży plus, a potem tylko zrobić "Dawn of the Crimson Sindicate" i mamy piękną trylogię na duzym plusie. I widzowie zadowoleni, i Iger syty.
Tylko że tam rządzą księgowi, i pewnie wyjdzie im kompromis po polsku, wilk głodny ale owca rozszarpana.
Rusis2018-06-23 11:58:57
Finster Vater -> Problem z porażką finansową jest raczej stosunkiem sprzedaży do budżetu. Porównujesz Solo do trzech filmów Marvela i ich wyników w USA, to dodajmy do nich budżety:
Solo - 198M$ and counting, budżet ~250 M$
Ant Man - 180 M$, budżet 130M$
Cpt. America - 178 M$, budżet 140 M$
Thor DW - 206 M$, budżet 170 M$
Nie uwzględniając budżetu prawie 200 M$ byłoby świetnym wynikiem dla większości filmów, ale:
a) do wyników filmów SW oczekiwania są wyższe
b) Solo jak na razie się nie zwrócił i bardzo prawdopodobne, że to mu się nie uda
Więc w szczególności patrząc na pkt. b) to jest porażką finansową. Disney na tym filmie straci.
rebelyell2018-06-23 11:53:11
Wychodzi na to, że to KK chciała dobrze, a tylu ludzi chciało ją zwalniać za tę klapę :p
Kurde, są lubię marvele, ale wolałbym żeby to ich liczbę ograniczono, by się wszystko pomieściło - skoro to "marvel niszczy SW" :<
Strach pomyśleć co będzie jeśli Disney przejmie FOXa :O wolałbym żeby tacy X-men zostali w osobnym uniwersum - zawsze to jakaś większa różnorodność!
Finster Vater2018-06-23 02:36:40
HAL chwyta moje myśli w lot. Trochę mnie to przeraża.
HAL 90002018-06-23 00:17:47
@SW-Yogurt - chodzi o to żeby zrobić SOLO 2 i SOLO 3, wtedy się wyrówna :D
Karaś2018-06-22 23:30:52
Ale żeś chochoła zrobił, tak skisłem że aż kefir
SW-Yogurt2018-06-22 22:19:36
Ja nie wiem o co Tobie, Finsterze Vaterze, biega? Z danych, które podałeś wynika, że SW - 198M$ (i może coś naskrobie), za to Marvel 564M$.
Nestor2018-06-22 21:36:27
Bob a weź wy... A z resztą, on wie co o nim myślimy. :)
Korpo mechanizmy zrobiły swoje, a więc dobrze, że wyniki są niezadawalające, bo przynajmniej zapowiada się zmiana strategii. KK FTW!!! IGER DO PIECA!!!
Finster Vater2018-06-22 21:02:18
Tak sobie patrzę na tę "porażkę", i skoro o Marvelach mowa...
Solo - 198M$ and counting
Ant Man - 180 M$
Cpt. America - 178 M$
Thor DW - 206 M$
Tak więc tego...
AJ732018-06-22 20:37:47
No właśnie.
Pankracy1262018-06-22 20:25:21
Jestem święcie przekonany, że kiedyś Lucas i teraz inne studia robią filmy dla sztuki a nie po to by czerpać z tego zysk, są tak charytatywne, że oddają swoje filmy kinom za darmo nie przejmują się straconymi pieniędzmi, wystarczy, że zgarną za dany film oskara i ni ważne że takie filmy mają procentowo nikły budżet niż blockbustery i nawet jeżeli nie zostaną porządnie zareklamowane to i tak wyjdą na swoje, a jak już zarobią to owe studia filmowe rozdaja te pieniądze biednym.
Lubsok2018-06-22 20:24:18
Najlepiej to zwalać na innych. Film był ujowy i tyle.
AJ732018-06-22 20:09:27
Pytanie stare jak świat - sztuka czy hajs ? ... oczywiście czasem się pięknie łączy, ale przeważnie nie. A na filmy niereklamowane też ludzie chodzą, ale hajs jest mniejszy - a dla Disneya hajs musi być największy. Nic nowego.
Lord Bart2018-06-22 20:00:12
ależ ciężka decyzja - oryginalny Marvel czy marvel SW... z czego więcej $ kapnie? XD
A tak poważnie (chociaż to wyżej to jednak też) to... serio promowanie jakiegoś filmu w każdym możliwym medium, w każdej wyskakującej reklamie, na każdej puszcze z lodówki i zestawach w maku ma sprawić, że więcej ludzi pójdzie do kina?
Co w takim razie z filmami, które w ogóle się nie promują albo minimalnie przez trailer czy fejsa ewentualnie, a ludzie na nie chodzą? Chyba że to plaga dolarozarabiaczy tylko, czyli sztuka nieważna, ważny haj$ z zagonionego bydła...
Smutne to.
AJ732018-06-22 19:46:24
Inaczej mówiąc, Disney spasł już się na tyle, że nie potrafi tego strawić ... a od nadmiaru to wiadomo co jest.
Rzodkiewka2018-06-22 19:40:29
Wina widzów, bo nie dopisali ; )
Ale jeśli jest w tym coś z prawdy, to strasznie to dziwne, że poniekąd poświęcili jeden swój film, żeby drugi więcej zarobił. Słabo, Disney : /
WuOJot2018-06-22 19:31:45
To wspólna wina Marvela, Disneya, Kennedy i Johnsona!
bartoszcze2018-06-22 19:09:47
Przecież to tylko wina Dżonsona Kenedy który obraził fanów swoim niedobrym filmem, a oni postanowili z zemsty nie chodzić do kina!!!1!!11!one!