Jon odniósł się do kwestii ewentualnego zatrudnienia Anthony’ego Ingrubera. Wielu fanów liczyło, że to właśnie on wcieli się w Hana Solo. Okazuje się, że producenci zaiste rozważali taką możliwość. Anthony miał swoją szansę na castingu, ale pokonał go Alden Ehrenreich i jak twierdzi Kasdan, są bardzo zadowoleni z finalnego wyboru. Phil Lord i Chris Miller nawet dali pewne fory Ingruberowi, ale nie sprostał konkurencji.
Jon sugerował też, by ludzie, którym się podobał film, dawali w jakiś sposób Lucasfilmowi znać, że chcą więcej spin-offów o półświatku. Kasdan twierdzi, że Lucasfilm wsłuchuje się w takie głosy. Przy okazji przyznał, że razem z ojcem byli bardzo ciekawi scenariuszy do „Star Wars Underworld”, ale ich nie czytali.
W sieci pojawiły się też już skany konceptów z „Hana Solo”. Poniżej oryginalny Dryden Vos. Tak miała wyglądać generowana komputerowo postać nagrana w mo-cap przez Micheala K. Williamsa. Z powodu dokrętek został on zastąpiony przez Paula Bettany’ego, ale już w charakteryzacji. Kto wie, może jeszcze ten koncept wykorzystają?
Lawrence Kasdan już w normalnym wywiadzie wspomniał, że gdy zaczął pracować na „Hanem Solo” jeszcze nie było Disneya na pokładzie. Larry’ego ściągnęła Kathleen Kennedy, dopiero potem pojawił się Disney. Więc na szybko trzeba było zrobić prezentację dla Alana Horna i Boba Igera, ukazującą o czym ma być film. W prezentacji została użyta scena, która ostatecznie znalazła się w filmie. Tam Han przychodził do urzędu imigracyjnego i pytają się o jego lud. Han mówi, że nie ma nikogo, a urzędnik wpisuje jego imię. Gdy Iger to zobaczył, powiedział, że wchodzi to. W pewien sposób poruszyło go to i zaintrygowało, no i kupiło. To prawdopodobnie była jedna z pierwszych nowych scen w filmie.
Z kolei w innym z wywiadów Larry sugeruje, że problem z Lordem i Millerem polegał na tym, że nie potrafili znaleźć właściwego tonu dla filmu. Niby miał być bardziej mroczny, brudny, szorstki, pełny zmęczonych weteranów i obskurny. Ale dalej w tym czyś było coś nie tak, bo Lord i Miller ciągle zmieniali decyzje, nie panowali nad tym. W sytuacji, gdy są setki ludzi gotowych zająć ich miejsce, Kathy podjęła taką decyzję jaką podjęła. Czyżby zatem nie poszło o głupkowaty humor?
Leland Chee, opiekun holokronu potwierdził, że „Han Solo” dzieje się 13 i 10 lat przed „Nową nadzieją”.
My tymczasem czekamy na drugi weekend filmu. Szacuje się, że w Stanach tym razem zarobi 30 milionów USD.
HAL 90002018-06-03 22:17:41
SOLO jest odlotowy i że ja chcę SOLO2 [2]
bartoszcze2018-06-03 09:58:15
@dansty
Spośród 11 filmów SW test Bechdel przechodzą: TPM, AOTC, TFA, RO, TLJ. Solo go nie przechodzi.
dansty2018-06-03 00:11:43
A może faktycznie to policzymy?
* "Przebudzenie Mocy" - Rey, Phasma, Maz Kanata, Leia. Tyle, jeśli chodzi o postaci kobiece, które coś robią w filmie. Reszta to mężczyźni.
* "Łotr 1" - Jyn Erso. Przez chwilę miga jej matka, mamy jeszcze Mon Mothmę, ale pojawia się w trzech scenach. Poza tym - mężczyźni.
* "Han Solo" - Qi`ra, początek spoilera Enfys Nest koniec spoilera, początek spoilera Lady Proxima koniec spoilera, L3-37, Val (która jest na ekranie sami wiecie ile czasu). Poza tym - mężczyźni.
To, że kobieta jest główną bohaterką nie znaczy jeszcze, że to kino kobiece, skoro reszta obsady to płeć przeciwna.
Jedynym z nowych filmów, w których obecność kobiet jest większa (ale tylko na pierwszym planie, na drugim i trzecim już tego tak dobrze nie widać) to "Ostatni Jedi", tyle że nawet przy całej mojej sympatii do nich nie mogę nie zauważyć, że służą one głównie ewolucji męskich postaci.
W kolejce zaś mamy filmy o Bobie Fetcie i Kenobim, o ile potwierdzą się plotki (tylko nie narzekajcie, że Boba ma nowozelandzki wygląd).
A tak w ogóle, to pierwotnie w "Nowej nadziei" podczas bitwy o Yavin 4 u boku mężczyzn mieliśmy zobaczyć kobiety za sterami X-Wingów (sceny ostatecznie trafiły do "Łotra 1"), a George Lucas w roli Hana Solo chciał obsadzić Glynna Turmana, ale obawiał się kontrowersji, ponieważ aktor jest ciemnoskóry.
Ja rozumiem, że jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania w rolach głównych mężczyzn o zachodnioeuropejskim typie urody, ale kino robi się coraz bardziej globalne i uwzględnianie przez Hollywood osób o różnych kolorach skóry i zwiększanie obecności kobiet na ekranie to normalny proces. Czy czasami robi się to źle i bez sensu? Pewnie, ale w nowych "Gwiezdnych wojnach" raczej nie idą tą drogą.
bartoszcze2018-06-02 22:26:12
Dyskryminacją jest odrzucanie możliwości obsadzenia kobiety w roli głównej, jeżeli nie jest to czymś uzasadnione. Na razie faceci w SW mają się dobrze w głównych rolach, więc...
Adam Skywalker2018-06-02 22:24:32
Nazywanie kogoś lewakiem brzmi pogardliwie i nie życzę sobie, żebyś się w takim tonie o mnie, czy innych osobach wypowiadał. Wytłumacz mi proszę, dlaczego "myślenie lewaków" jest złe?
Mister S.2018-06-02 22:14:15
Skoro obsadzanie w główmych rolach mężczyzn było dyskryminacją kobiet, to czemu miałoby to nie działać w drugą stronę? :P
bartoszcze2018-06-02 19:39:27
@SirStaniak
Ale poważnie, obsadzenie w głównej roli kobiety to dyskryminacja mężczyzn? xD
Soap932018-06-02 19:27:26
normalne myslenie lewaków
Mister S.2018-06-02 17:12:00
@adam1210leg ale to bez sensu myślenie - dyskryminowaliśmy przez x lat kobiety, to teraz dyskryminujmy przez x lat mężczyzn XD
Nie żeby mi Jyn czy Rey przeszkadzały :P
dansty2018-06-02 14:55:24
Za chwilę zaczniemy procentowo liczyć stężenie kobiet i mężczyzn o różnych kolorach skóry. To smutne.
Adam Skywalker2018-06-02 13:08:14
Soap - na razie jeszcze nie ma 50/50
Przybor2018-06-02 12:37:45
Nie wierzę że Ingruber był gorszy jako Han Solo. On się urodził do tej roli
Soap932018-06-02 10:12:39
Jak zawsze wycieczki personalne kiedy brakuje argumentów
San Holo2018-06-02 09:49:15
@MarcinekNu2, to praktycznie tak jak każdy wojujący, prawicowy piwniczak w internecie - rekompensowanie swojej życiowo-uczuciowej nieporadności i przegraństwa wyolbrzymionymi bzdetami o feminiźmie i "białych heteroseksualnych mężczyznach" xD Śmiem nawet podejrzewać, że ta fascynacja pana Soap`a męskimi postaciami w SW może mieć również przełożenie na rzeczywistość, tylko nasz kolega pewnie się tego wstydzi ;)
SW-Yogurt2018-06-02 09:44:41
To gdzie można dać znak Lucascilmowi, że SOLO jest odlotowy i że ja chcę SOLO2 lub Lando?
MarcinekNu22018-06-02 09:32:06
Wygląda na to, że Soap93 ma jakieś kompleksy związane z kobietami, bo niestety tak odbiera się jego teksty. I niestety próbuje je uzewnętrzniać w komentarzach. To przykre.
bartoszcze2018-06-02 08:43:16
@Pankracy
Nie, nie pomoże :)
Pankracy1262018-06-02 08:24:24
Soap93 zanim wyślesz komentarz przeczytaj go sobie na głos, może to jakoś Ci pomoże.
Soap932018-06-02 00:47:45
to może już są zadowolone nie sądzisz? najpierw Rey, potem Jyn. ileż można. w tej chwili to feministyczne sw.
Pociesza mnie fakt że te postacie nie dorastają do pięt Lukowi z OT.
disclaimer2018-06-02 00:44:10
Daleki krewny Desanna
HAL 90002018-06-02 00:29:05
Dorastał bez ojca. Nie miał wzorca.
hackeradyn2018-06-02 00:22:32
"Niby miał być bardziej mroczny, brudny, szorstki, pełny zmęczonych weteranów i obskurny. Ale dalej w tym czyś było coś nie tak, bo Lord i Miller ciągle zmieniali decyzje, nie panowali nad tym." - Zaczynam się zastanawiać czy Ci dwaj przypadkiem nie chcieli zrobić mrocznego filmu, bez idiotycznych wstawek i tym podobnych. Zaś KK chciała L3 i różnice artystyczne gotowe.
HAL 90002018-06-02 00:13:50
Luke to gej.
Adam Skywalker2018-06-02 00:06:16
1.Z Hana - zawsze wszystko możliwe ;)
2.Filmy twórców Got zaczną się pewnie przed 2024.
3.Przykro mi słyszeć, że tak boli Cię brak białych mężczyzn jako głównych bohaterów. Pomyśl, jak przez wiele lat czuły się kobiety. Dla mnie bez różnicy, byle zmieniali.
Soap932018-06-01 23:45:42
z Hana geja zrobic nie mogla ale chrapke miala. spojrz na Lando.
ide o zakład że juz nigdy NIE zobaczymy nowego białego hetero protagonity jak Luke. w trylogii to Johnsona wykluczone. więc do 2024roku na pewno. deal with it
Ozze2018-06-01 23:19:42
I dobrze, że wygrał Alden. On miał grać młodego Hana, a nie odtwarzać Forda
dansty2018-06-01 21:43:05
Tak samo, jak w Starej Trylogii (Vader, Palpatine, Tarkin) i Prequelach (Palpatine, Dooku). Wszędzie Ci biali, heteroseksualni mężczyźni jako antagoniści. Protagoniści zresztą też. Oszaleć można. ;)
A tak na serio, to Paul Bettany współpracuje z Ronem Howardem od lat, więc jego angaż nie zdziwił mnie ani trochę. A problemy z produkcją sprawiły, że charakteryzacja była optymalnym wyjściem, bo tańszym i szybszym.
bartoszcze2018-06-01 20:33:54
Takich Drydenów chcę!
Może być w filmie o Obi-Wanie jadącym na Jabbie jedzącym Fetta.
bartoszcze2018-06-01 20:32:03
@Soap
I dlatego film przepadł, co innego gdyby dobrym był biały heteroseksualny mężczyzna!
Soap932018-06-01 20:23:05
zdecydowano że złym musi być biały heteroseksualny mężczyzna