TWÓJ KOKPIT
0

Relacja z Celebration IV :: Fandom

Ekspozycje stałe

Wewnątrz Centrum znajdowały się także dwie ekspozycje stałe, oraz jedna bardziej mobilna. Pierwsza z nich wystawa artystyczna hełmów Vadera. Artyści z różnych stron świata pokazywali na, co ich stać i gdzie kończy się granica ich wyobraźni tworząc przeróżne rzeczy z maską i hełmem Dartha Vadera, malując je, modelując, zmieniając. Oto kilka zdjęć z tej ekspozycji.


























Wystawa budziła duże zainteresowanie od początku, aż do końca trwania konwentu. Powiem tak, najłatwiej było się na nią dostać właśnie w dzień pierwszy, gdy tłumy były mniejsze, a nie działo się nic specjalnego w programie. W dni otwarte dla szerokiej publiczności, była to jedna z „obowiązkowych” wycieczek wszystkich przybyłych, więc kolejki przed salą były bardzo długie. To ładnie wygląda, zwłaszcza na zdjęciach, ale prawdę mówiąc nie uznałbym tej wystawy za ważną i godną polecenia, owszem miło jest to zobaczyć, acz dla mnie to tylko i wyłącznie dodatek.

Kolejna wystawa, tym razem dla mnie bardzo ciekawa, to były Archiwa Lucasfilmu. Tu zrobiłem zdjęcia wszystkim eksponatom. I tu na prawdę żałowałem, że tego jest tak mało.



Odcięta głowa Luke’a Skywalkera i ręka z TESB oraz hełm szturmowca



Elementy droidów z ROTJ



Stroje z Powrotu Jedi



Klaps filmowy jeszcze z tytułem „Revenge of the Jedi”



A tu już mamy pierwsze modele niszczyciela Imperialnego i Gwiazdy Śmierci



A tak pierwotnie miał wyglądać Sokół Millenium



Vader spalony w ROTJ i ROTS oraz rękojeści jego mieczy



Niezidentyfikowane modele, które nie znalazły się w filmie i nikt nie pamięta do czego miały służyć



Strój Padme i C-3PO



Padme raz jeszcze



Historia Dartha Vadera



Manipulatory na piersi od ROTS, przez ANH po TESB i ROTJ



Oraz pasek z prequeli i trylogii



Strój Hana Solo z Hoth, TESB

To już było coś, co w pierwszy dzień mocno mnie podbudowało, oto stałem tak blisko artefaktów, które tworzyły historię kina i nas. Kolejnym, choć już bardziej mobilnym punktem programu była sala R2-D2 Builders’ Room. Tam poza wystawami zbudowanych modeli droidów można było uczestniczyć w tworzeniu kolejnych, a potem próbować nimi sterować poza salą. Niestety poza przejrzeniem, co tam się znajdowało, nie byłem w stanie brać udziału w tworzeniu R2 od początku, znów winą należy obarczyć czas i wybór. Tę salę cenię mniej niż Archiwa Lucasfilmu, acz jedno pamiątkowe zdjęcie mocno potrafi zadziałać na psychikę.














Jak widać w sali znajdowały się także i inne droidy


W tym Skippy


IG-88


R2 i Jawowie


A tu już R2 jeżdżący po korytarzu


I kolejny


Można było też sobie zrobić tam pamiątkowe zdjęcie w korytarzu Tantive IV. To właśnie tu można było się choć na chwilę poczuć jak w innej galaktyce, zwłaszcza na zdjęciu.


1 2 3 4 5 6 7 (8) 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21


TAGI: Celebration (9) Konwent (55) Relacja (301) Zdjęcia (7)
Loading..