Zakon Yun-Yuuzhana jest nieoficjalnym stowarzyszeniem zrzeszającym polskich fanów Yuuzhan Vongów, które powstało w połowie lipca 2010 roku z inicjatywy kilku zapaleńców. W zamyśle była to odpowiedź na istnienie fanklubów innych ugrupowań z uniwersum Gwiezdnych wojen, między innymi Jedi, Sithów czy też Mandalorian, jednak szybko okazało się, że Zakon będzie się od nich różnił. Głównym założeniem stała się integracja oraz propagowanie zainteresowań, a inne sprawy zeszły na drugi plan.
Zakon Yun-Yuuzhana rzeczywiście istniał, a został wykreowany przez Aarona Allstona w jego dylogii Linie wroga, gdzie był jedną z najpotężniejszych sekt kasty kapłanów. Czcili oni boga-stwórcę ponad wszystkich innych bogów i nie bali się sięgać po drastyczne środki, by postawić ostatecznie na swoim. Po sabotażu dokonanym przez Takhaffa Uula, który polegał na zarażeniu implantowanego szponu radanka mistrza wojennego Tsavonga Laha, Zakon stracił wielu prominentnych członków, którzy uczestniczyli w spisku.
Co nas odróżnia od innych organizacji typowo fanowskich? Jak już wyżej wspomniano, nastawiamy się raczej na zabawę oraz integrację. Nie wymagamy od ludzi kreowania żadnych fikcyjnych biografii, wymyślania yuuzhańskich imion czy też składania czegokolwiek w ofierze straszliwym bogom. Bierzemy to wszystko z dystansem, bo Gwiezdne wojny to przecież nasza pasja, która ma dostarczać przede wszystkim rozrywki. Nie uważamy się i nigdy nie będziemy uważać za prawdziwych Yuuzhan Vongów, bo nie chcemy tracić kontaktu z rzeczywistością i pozostać przyjaznymi dla nowych, chętnych ludzi, którzy podzielają nasze zainteresowania.
Żeby zapanować nad wszystkim, istnieje pojęcie Najwyższej Rady, która praktycznie zarządza Zakonem. Oprócz najwyższego lorda, który jest aktualnym przewodniczącym, należą do niej przywódcy wszystkich czterech kast. Kasty są wzorowane na układzie społecznym przedstawionym w książkach z cyklu Nowa era Jedi, a tutaj określają zadania dla członków. Ponadto, istnieje system rangowy, gdzie aktywnych użytkowników nagradza się awansami, natomiast nie istnieją żadne odznaczenia czy medale za specjalne zasługi.
Do Zakonu dołączyć może każdy chętny, a wszystko wyjaśnione jest w działach Rekrutacja oraz Regulamin