Exhibit Hall – Special
Najlepsze rzeczy, pozwoliłem sobie jednak zostawić na koniec. Otóż faktem jest, że w Exhibit Hall można sobie pochodzić, pooglądać i pokupować, ale można też porozmawiać z producentami i wywiedzieć się ciekawych rzeczy. Co stoisko, to rozmowa i niespodzianka.Wizards
Rozmowa z przedstawicielami Wizardów była dość krótka, ale konkretna. Przede wszystkim dowiedziałem się, że Admirał Pelleaon jest przygotowany jako postać do miniaturek. I powinien pojawić się w następnym dodatku, ale jeśli by się tak nie stało na sto procent pojawi się w ciągu roku. Natomiast jesienią pojawi się dodatek o nazwie „The Force Unleashed” lub jakieś takiej podobnej, jeszcze nie jest zapowiedziany, może coś zmienią, ale będzie on związany z grą (w co akurat nie trudno się domyśleć). Powinien ukazać się na przełomie października i listopada i będzie pierwszą rzeczą, która się pojawi spośród produktów związanych z nową grą. Kolejny dodatek do Starship Battles, cóż nie został zapowiedziany. I póki, co zapowiedzi nie ma, ale pewne plany są, jednak za wcześnie mówić o dalszym rozwoju gry, choć Wizardom to chodzi po głowie. Z tym, że jak powiedzieli, im po głowie chodzi mnóstwo różnych rzeczy, ale nawet po przymiarkach wiele z nich nie ujrzy światła dziennego. I na koniec TCG, na razie nie ma planów reaktywacji gry, acz jak sami stwierdzili, jeszcze półtorej roku temu nie było planów reaktywacji RPGa, a jednak pokazówki nowej wersji podręcznika były przeprowadzane na CIV. Więc jak to się mówi, zawsze w ruchu przyszłość jest. Powiedzieli tylko, aby nie tracić nadziei.
Oczywiście odbyła się też premiera Alliance and Empire, który rozchodził się jak szybkie bułeczki. Wszystkie pokazówki robione były już tylko na podstawie figurek z najnowszego dodatku. Natomiast gratisy były rozdawane tylko jeśli, ktoś wziął udział czynny w grze, gdzie tłumaczone były zasady. Tu były zarówno figurki, jak też misje.
Kolekcja Alliance and Empire
Stół do pokazowych finałów ligii
Stanowisko informacyjne – podejdź i zapytaj
Pokazowe plansze
Pokazowe plansze
Pokazowe plansze
Kolejne wielkie stawowisko. Aż się miło robi, gdy widzi się kolekcje wszystkich gier wystawionych w gablotce i jest możliwość zagrania w najstarsze z nich. LucasArts ciągle organizował turnieje gierek, do których ciągnęło mnóśtwo ludzi, bardzo trudno było się dopchać, nagrodami były oczywiście gry. Natomiast to właśnie tutaj można było zdobyć jedną z monet kolekcjonerskich, a raczej jak to się fachowo nazywa medalionów, wystarczyło tylko chwilę pogawędzić, by ją dostać. Oczywiście były też reklamy „The Force Unleashed”. Jednak najważniejsze, to oczywiście rozmowa. Jeśli chodzi o „The Force Unleashed” to niestety na dzień dzisiejszy nie ma, co liczyć na pecetową wersję tej gry. Opóźnienie jest co prawda spowodowane między innymi także negocjacjami w sprawie konwersji na konsole starszej generacji – choćby PlayStation 2, ale te negocjacje wciąż trwają, natomiast w przypadku wersji PC nie ma nikogo, z kim można by się tego podjąć. Natomiast fani gier na tej platformie nie powinni czuć się opuszczeni, choć na razie nie zapowiedziano żadnej nowej gry, te jednak są w produkcji i należy na nie cierpliwie czekać. I kolejna rzecz, Knights of the Old Republic. Na pewno będzie powrót do tego świata, ale czy w wersji RPG? Tego już nie chcieli powiedzieć.
Kolekcja wszystkich tytułów SW LucasArtsu
Zegar wyznaczał czas gry
I gapie i chętni do gry
A tu gry z przeszłości, pierwsze tytuły
Promocja Force Unleashed
Promocyjny medalion
Stanowisko Del Rey składało się właściwie z dwóch, jedno dotyczyło tylko i wyłącznie audiobooków, drugie normalnych książek Del Rey. Było to jednak stanowisko tylko i wyłącznie informacyjne, poza darmowymi reklamami, nie można było tu nic kupić. W niedzielę, Del Rey zrobił dzień promocji Betrayala, rozdawali go za darmo w wersji paperback. Wcześniej kręcił się tu Aaron Allston, który podpisywał swoje ksiażki. Prawie cały czas na stanowisku czuwała także Shelly Shapiro, z którą udało mi się porozmawiać. Oczywiście mocno reklamowano Sacrifice, które miało właśnie tu swą premierę. Nie zabrakło też reklam Death Star, czy „The Force Unleashed”. No i oczywiście albumów „Mad about Star Wars „ i „Jedi vs Sith – The Essential Guide to the Force” (więcej). Natomiast z newsów, przez pierwsze dni poza krótką informacją o nowym przewodniku o Mocy, mówili także, że będzie jeszcze jeden, który potem się właśnie okazał być „Mad About Star Wars”. I prawdę powiedziawszy mówili, że obecnie bardziej są zajęci szykowaniem całego programu wydawniczego związanego z Indianą Jonesem, gdzie przy filmie wszystko ma ruszyć na nowo. Natomiast na razie nie ma jeszcze podjętych prac związanych z serialem „The Clone Wars”. A o książkach z cyklu Gwiezdne Wojny, póki co nie potrafili powiedzieć więcej, niż obecnie wiemy.
Stanowisko Del Rey i okładki książek
Del Rey Audio books
Okładki „Death Star” i „The Force Unleashed”
W tle Shelly Shapiro
Shelly Shapiro i pracownik Del Rey
Pamiątki Del Reya
Darmowy egzemplarz Betrayal
I Sacrifice
Mad about Star Wars – kilka pierwszych stron
Jedi vs Sith – The Essential Guide to the Force – kilka pierwszych stron
Przy stanowisku Dark Horse’a udało mi się chwilę pogawędzić z Randym Stradleyem, do którego niestety odsyłano wszystkich z pytaniami, stąd nie mogłem dłużej porozmawiać, a szkoda. Choć autograf wysępiłem. Z nowych informacji, w Broken w wersji TPB nie ma numeru 0, i było to zrobione celowo. Jest szykowany, może nie dodruk, ale coś, co Stradley określił mianem numeru 0 i ½, acz nie chciał zdradzić nic więcej. Dodatkowo dowiedziałem się, że komiksy takie jak „Infinity’s End”, „Star Crash” czy „The Devaronian Version” mają szansę ukazać się w zbiorczym TPB i to w ciągu roku. Prawdę powiedziawszy nad tymi zaginionymi Republicami myślano już od dawna, ale jest to odsuwane w czasie, ze względów finansowych. Jak się poprawi sprzedaż, na pewno się pojawią. Jeśli nie, to najpóźniej trafią one do Omnibusa serii Republic, ale to oczywiście kwestia kilku, jeśli nie kilkunastu lat. Obecnie wiadomo tylko, że seria Omnibusów będzie kontynuowana, acz po X-Wingach ustalono, że będą „The Tales of the Jedi” i dalej na razie nic więcej nei wiadomo. Okazuje się, że wiele osób wciąż pyta Dark Horse’a o nieprzedrukowane stare komiksy (choćby Marvel Ewoks) i oni cały czas o tym myślą, bo fani o to często ich proszą, acz od pomysłu do przemysłu droga jest jednak daleka. Na stanowisku Dark Horse’a rozdawano przede wszystkim reklamowe plakaty.
Stanowisko Dark Horse
Jeremy Burlow i Randy Stradley
Aurograf Randy’ego Stradleya
Rozdawano jeszcze taką małą karteczkę, która informowała, kiedy będą rozdawane autografy na ich stanowisku oraz kiedy mają swoje panele
Jan Duursema rozdaje autografy, w tle John Ostrander
Komiksy TPB
Komiksy zeszytowe (Legacy, Dark Times i KOTOR)
Reklama figurek Kobayashi – rozdawana na stoisku Dark Horse’a
Promocyjny plakat
Plakat Dark Times
Najmłodszą firmą wśród wielkich jest oczywiście Wizkids. To właśnie tutaj, na Celebration IV po raz pierwszy pokazali oni swoją grę Pocket Model TCG, była możliwość nauki, a także kupienia jej przed premierą. Poza boosterami, dostępne było specjalne kolekcjonerskie pudełko, które poza CIV będzie można kupić także na Celebration Europe. W środku znajduje się pięć boosterów i unikalny model Sokoła Millenium z ROTS w ilości dwóch sztuk. Sama gra wydaje się być prosta i wciągająca, zobaczymy jakim będzie się cieszyć powodzeniem. Pojawiła się ona w czerwcu, w Polsce dystrybutorem jest, jak zapowiadali Wizkidzi ISA. Natomiast sami twórcy byli bardzo zdziwieni jedną rzeczą, otóż w tej grze jest podobnie jak w Pirates, że mając jeden booster możemy rozpocząć grę. Nie ma tu starterów, map ani nic w tym stylu. Tylko modele (które trzeba samemu złożyć), kostki i karty, ale dla potrzeb szkoleniowych stworzono mapy i prawie wszyscy pytali, gdzie te mapy można kupić. Przedstawiciele Wizkids stwierdzili, że zobaczą jak się gra rozwinie i jak ją przyjmie rynek, być może faktycznie za jakiś czas zostaną także wprowadzone mapki do normalnej sprzedaży. Na razie szykowany jest jeszcze kolejny dodatek o którym można przeczytać tutaj.
No i oczywiście, co można było dostać. Za samo przechodzenie obok rozdawano modele X-Wingów i TIE Fighterów, można było sobie zrobić z nich flotę, tu prawdę powiedziawszy nie było ograniczeń ilościowych. Natomiast osobom zainteresowanym, czyli tym, którzy próbowali pograć, lub przypatrywali się grze, rozdawano specjalny duży model pamiątkowy.
Pakiet reklamowy
Kolekcjonerskie pudełko (tylko na CIV i CE), zawiera 5 boosterów i unikalny model Sokoła Millennium z ROTS
Sokół Millennium
Modele reklamowe
Promocyjne karty TOPPS
Specjalny model promocyjny
I już złożony
W porównianiu z zwykłym modelem
Już nawet w ten dzień były pewne problemy z wyborem, czy przejrzeć na spokojnie wszystkie sale, czy na przykład spróbować pędzieć na „Star Wars in 30 Minutes”, a może pójść na spotkanie z doktorem Davidem West Reynoldsem, Lornem Petersonem czy J.W. Rinzlerem. Po prawdzie z każdym z nich w jakiś tam sposób się jeszcze spotkałem na innych prelekcjach. Ale warto dodać, że już wtedy były zarówno kolejki w hallu dla zbieraczy autografów, jak i na Exhibit Hall, gdzie urzędował Drew Struzan. Większość ekspozycji zamykana była o godzinie 20:00. Wtedy właśnie też kończył się praktycznie dzień konwentowy, który tu trwał dokładnie osiem godzin. Owszem zostały jeszcze „Star Wars in Pop Culture” czy „Fan Movies” czynne do 24 oraz Celebration Store, czynny 24h, ale po całym dniu lepiej było się przygotować do następnego, bądź skoczyć na mających właśnie premierę Piratów z Karaibów 3.
