Bohaterowie Ruchu Oporu wprowadzają do gry najważniejsze postaci z najnowszej części Star Wars. Wprost z ekranów kin na stoły graczy trafią Rey, Finn, Han Solo i Poe Dameron. Rey i Han Solo pokierują nową wersją Sokoła Millenium, którego nowy model wiernie reprezentuje statek, który znalazł się w filmie, podczas gry Poe zasiądzie za sterami swojego niezawodnego X-winga T-70. Moc przebudziła się – odpowiedź na jej wezwanie!
Poza dwoma wysokiej jakości modelami statków, Bohaterowie Ruchu Oporu wprowadzają do gry 10 kart statków, 18 ulepszeń i wszystkie potrzebne do gry znaczniki manewrów i żetony. Oznacza to, że w zestawie znajdą się m. in. nowi piloci, Poe Dameron z zawrotną wartością pilota „9”, karty statków zarówno dla Hana Solo jak i Chewbacci z nowymi zdolnościami, nowe karty talentów elitarnych pilotów, czy unikatowy Tytuł dla Sokoła Millennium i Czarnego.
Sokół Millennium
Nowy Sokół Millennium znacząco różni się od tego, którego można znaleźć w rozszerzeniu Sokół Millennium. Nie tylko model wykazuje znaczące różnice i wiernie oddaje stan statku w filmie Przebudzenie Mocy, ale również jego tytuł wprowadza do gry nową zdolność. Sokół Millennium w zestawie Bohaterowie Ruchu Oporu przypomina bardziej statek zwinnie pilotowany przez Rey w Przebudzeniu Mocy, niż jego wersję, za której sterami zasiadał Han Solo, charakteryzujący się tym, że potrafił wyjść bez szwanku z najtrudniejszej sytuacji. Nowy Sokół Millennium pozwoli na częstsze łapanie wrogów w zasięg strzału, stając się bardziej agresywnym statkiem.
Oczywiście wśród Bohaterów Ruchu Oporu nie mogło zabraknąć karty Poego Damerona. Model jego X-winga jest starannie wykonany i pomalowany w dobrze znane z filmu kolory. Zmieniono także kilka drobnych detali, w tym astromecha, który teraz przedstawia wiernego kompana i przyjaciela Poego – BB-8. Co ciekawe jego zdolność nie różni się od jego poprzedniej wersji:
Masz tę Moc!
Bohaterowie Ruchu Oporu przybędą do polskich sklepów już w III kwartale 2016. Przygotujcie się na walkę z Najwyższym Porządkiem za pomocą broni, które zaskoczą niejednego pilota.
Zawartość pudełka z zestawem "Bohaterów Ruchu Oporu" będzie wyglądać następująco:
- 1 instrukcja
- 27 żetonów
- 2 wskaźniki manewrów
- 28 kart
- 2 pomalowane statki z podstawkami i kolumnami
Krogulec2016-05-17 23:34:00
Możecie pisać co chcecie ale faktem jest, że X-Wing to malutkie, koszmarnie drogi stateczki, a mechanika gry wcale nie wszystkim musi się podobać. Osobiście wolałem SWMiniatures i miałem sporo figurek i grywałem w tego bitewniaka, więc proszę też nie porównujcie śmiesznego, planszówkowatego Imperial Assault do SWM bo się ośmieszacie.
Falcon2016-05-16 10:42:12
Ja lubię się z nim drzaźnić czasem :]
"Bo dla mnie SW to coś więcej niż tylko 7 filmów." W końcu napisałeś o co kaman - > wszstktie gry nie traktujące o KOTORZE czy NEJ są złe...
IA Mega drogie? Ty chyba w bitewniaki/planszówki nie grałeś... Najdroższy model dystrybucji to losowe boostery jak w zachwalanych przez Ciebie minisach..
A dla mnie gry to coś więcej niż pławienie się w nerdowskim klimacie. Jakby brak ulubionej tematyki w świetnej grze był powodem na jej odrzucenie to byłbym... Selerem :D
Mistrz Seller2016-05-14 17:38:11
huppcio >>>> ale Imperial Assault jest tylko oparty na jednej erze, a nie na całych SW jak Miniatures. Poza tym jest mega drogie.
Falcon>>> Nie jest za trudny, po prostu mnie nudzi. A fracje sa tylko trzy. Nie ma chociażby statków z KotOR czy z czasów NEJ.
Imperial Assault ma drogie dodatki i w dodatku dzieje się tylko w czasach filmowych.
Nadiru >>> Mocno przesadzasz. Miniatures mi się podobało (szkoda, że Imperial Assault nie ma figurek w podobnej cenie), bo miało masę frakcji i jednostek.
Niestety po prostu z gier karcianych i bez prądu z SW nie ma nic ciekawego. Bo dla mnie SW to coś więcej niż tylko 7 filmów.
Nadiru Radena2016-05-14 15:59:11
Ej, ale po co Wy w ogóle dyskutujecie z Sellerem? Przecież jemu nic się nigdy nie podoba ;)
Ja co prawda już specjalnie aktywnie w "X-Winga" nie gram, bo przerzuciłem się na "Armadę" (myśliwce myśliwcami, ale te okręty...!) i "Imperial Assault", ale wciąż uważam, że to świetna, niesamowicie grywalna i modyfikowalna gra.
ogór2016-05-14 12:33:22
Ja to bym kupował X-winga tylko po to aby na półce postawić :D
Falcon2016-05-14 09:02:39
Seller sam jesteś nudny, a X-wing dla Ciebie jest za trudny po prostu.
Co z tego że mały wybór frakcji (wg Ciebie), skoro większość i tak gra jedną ulubioną?
Coś a`la SWMiniatures - > masz imperial assaulta, ale on dla Ciebie też za trudny pewnie...
Skoro X-wing jest obecnie na podium sprzedaży i grywalności zarówno w PL jak i na świecie, to coś musi być na rzeczy. Ale to tobie się gra nie podoba.
huppcio2016-05-14 09:02:02
Widać, że mało grałeś w bitewniaki skoro xwing jest dla Ciebie nudny i drogi :) Jeśli chcesz coś z miniaturkami ala SWM to sprawdź sobie Imperial Assault - nie wiem jak w innych miastach, jednakże w Poznaniu dość popularny.
Mistrz Seller2016-05-14 00:49:38
X-wingi są nudną grą. Mały wybór frakcji, wysoka cena za jeden stateczek. Nie wiem co ludzie widzą w tej grze. Wolałbym, żeby zrobili coś jak Star Wars miniatures, ale z może nieco prostszymi zasadami i jakimiś urozmaiceniami rozgrywki. ale niestety nie ma czegoś takiego.