Wizards of the Coast wydawało podręczniki RPG od 2002 roku. Czarodzieje stworzyli dwa systemy, na które składało się łącznie 20 podręczników. Jeżeli chodzi o Star Wars Miniatures to Wizardsi wydali 16 dodatków do gry, w tym 10 składających się z 60 miniaturek i 6 z 40-stu. Do tego doliczyć należy ponad 15 produktów dodatkowych i masę materiałów promocyjnych – specjalnie malowanych miniaturek, mapek i scenariuszy.
Jednak co dobre musi się kiedyś skończyć, hossa nigdy nie trwa wiecznie i dotyka nawet solidne marki. Póki co obie gry zostaną uziemione na jakiś czas. W piątek wyłączona została nawet oficjalna podstrona Star Wars na Wizards.com. Jej zasoby zostaną przeniesione na forum firmy by nie przepaść bezpowrotnie w „czeluściach internetu”, dotyczy to głównie: scenariuszy, FAQ, errat.
Mimo tego, że Star Wars Miniatures i Star Wars RPG od jutra formalnie „nie będą żyły” to na Bastionie będziemy kultywować tradycję i pisać o wszelkich nowinkach fanowskich oraz turniejach. Zostało przecież dużo do usystematyzowania i uporządkowania. Star Wars Miniatures i Star Wars RPG będą istnieć tak długo, jak długo będziemy – my gracze – w nie grać. To od nas zależy czy te gry za 50 lat będą nazywane legendarnymi. Wzory można czerpać z karcianek Star Wars: CCG i TCG, które mimo kilkuletniej „śmierci” nadal są atrakcyjne dla fanów.
Nie trudno zauważyć, że na rynku gier „planszowych” Star Wars powstanie dość pokaźna luka. Głupotą byłoby niepodjęcie się próby jej wypełnienia ($). Fani Star Wars czekają na pierwszych pretendentów...