Można zorganizować nawet największe wydarzenie Gwiezdno-wojenne, ale czym ono będzie bez fanów. Na takie imprezy jak Celebration przychodzą całe rodziny, często nie mające wielkiego pojęcia o sadze. Raczej z ciekawości. Przychodzą na zakupy, spotkać kogoś sławnego (stąd większe obciążenie paneli z aktorami), czy porobić sobie fotki. A tym, którzy budują klimat są fani. To oni dyskutują o sadze, ale chyba najbardziej rzucają się w oczy ci, którzy się przebierają. Nie tylko w kostiumy, które jak najlepiej mają odtworzyć postać z filmu czy gry, komiksu lub nawet książki, ale często starają się wykazać też inwencją. Lepsza organizacja sprawia także, że chcący zrobić sobie zdjęcia z pozującymi, nie blokowali specjalnie ruchu, co jest istotne, zwłaszcza podczas przemieszczania się między panelami. Poniżej kilkanaście zdjęć fanów, którzy najbardziej się nam rzucili w oczy.
