TWÓJ KOKPIT
0

Celebration V :: Fandom

Inne atrakcje

Oczywiście poza salą 501 Legionu czy wystawą prac Ralpha McQuarriego, zwiedzający mieli okazję zobaczyć kilka innych atrakcji, o których wypada przynajmniej wspomnieć. Niestety nie mieliśmy na tyle czasu, by każdej z nich przyjrzeć się z należytą uwagą.

R2-D2 Builder's Room

Tego właściwie nie trzeba już przedstawiać. Podobne miejsce stworzono przy poprzednich edycjach konwentu. W każdym razie to fanowskie repliki R2-D2, często sterowalne, jeżdżące, coś niesamowitego. Nawet George Lucas na swoim panelu wspominał o tym, że gdyby miał takiego R2-D2 jak fani mają teraz, to kręcenie klasycznej trylogii byłoby dużo łatwiejsze. Na uwagę zasługuje też fakt, że wśród twórców znaleźli się Polacy, grupka ludzi ze SWATu. Ale oglądanie R2-D2 w sali to jedno, a w akcji to zupełnie inne przeżycie. Wśród atrakcji znalazł się między innymi przejazd R2, oraz wyścigi droidów!


Na dzień przed konwentem

Finalny efekt

Finalny efekt

Przejazd

Przejazd

Przejazd


Laser Tag

Znów powtórka znanej atrakcji. Laserowa strzelanka dla dzieci, jak zwykle cieszyła się sporym zainteresowaniem.





Lego Builders

Kolejna atrakcja dla najmłodszych, budowanie z klocków LEGO. Tym razem bez oglądania się na Gwiezdne Wojny.







Jedi Training

Tego znów chyba nie trzeba przedstawiać. Organizatorzy mają już całkiem spory panel atrakcji dla dzieci i z powodzeniem je powtarzają.





Family Room

Skoro już przy dzieciach jesteśmy, został jeszcze pokój rodzinny, w którym można zostawić dzieciaka, by sobie rysował, bił mieczami z innymi, biegał, skakał czy nawet to nowość... zapoznawał ze zwierzętami. Zwierzęta przyprowadzono zwłaszcza w pierwsze dwa dni, nie jakieś tam kotki, ale raczej ciekawe egzemplarze. Np. mrówkojada czy pancernika (ten ostatni zawinął się w kłębek).









Autografy i zdjęcia

Oczywiście nie mogło też zabraknąć miejsca dla łowców autografów i zdjęć. W tym roku niemała atrakcja, można było zrobić sobie zdjęcie z Markiem Hamillem i Carrie Fisher (niestety za odpowiednią sumę).

Autografy, były one podzielone na standardowe i tzw. resztę. Reszta to oczywiście znacznie wyższe koszta, a wśród osób, które znalazły się w tej grupie byli Mark Hamill, Carrie Fisher, Anthony Daniels, Ray Park i Gary Kurtz. Jeżeli chodzi o aktorów i ekipę z sagi najdłuższe kolejki formowały się do Jeremy'ego Bullocha i Juliana Glovera (choć też zależało to od pory dnia), później zaś wymienić można Bena Burtta i Petera Mayhew. Totalnym zaskoczeniem dla mnie była kolejka do Ashley Eckstein, która, jak wiemy, nie występuje w żadnej produkcji, a "tylko" użycza głosu pewnej sympatycznej padawance, Ahsoce Tano. Takiej popularności zazdrościć mogło wielu aktorów. I pomyśleć, że na forach króluje pytanie "czy Ahsoka zginie?"...




Miszka z Benem Burttem

Odbiór zdjęć


Tatuaże

Każdy kto chciał, mógł sobie wykonać tatuaż na konwencie. Niekoniecznie gwiezdno-wojenny, stanowisk i potencjalnych wzorów było sporo. Chętnych także.







Możliwość grania i oglądania

Podobnie jak na CIV można było obejrzeć zarówno pokaz fanfilmów, które leciały w jednej sali bez przerwy, jak i inne rzeczy. Po pierwsze maraton Wojen Klonów. Tu niestety trochę się zawiedliśmy, to było podłączone do Cartoon Network i trafić na TCW trzeba było mieć szczęście. Za to stworzono specjalny pokój, by móc próbować grać np. w Lego Star Wars II czy The Force Unleashed. Świetna atrakcja. Oczywiście istniała też możliwość obejrzenia wszystkich sześciu epizodów, acz tym razem znalazły się one w programie w ramach paneli na jednej sali. W większości puszczane w jakości HD na dużym ekranie. Z fanami świetnie się to ogląda.


Sala gier

Sala fanfilmów


Malowidło

Jakby tego wszystkiego było mało, to na sali głównej można było obserwować jak powstaje malowidło reklamujące Wojny Klonów.









Star Wars Story Project

Dla osób pragnących zaistnieć w archiwach Lucasfilmu, także była odpowiednia atrakcja. Star Wars Story Project. Wystarczyło wejść i opowiedzieć swoją historię związaną z sagą. Były dwa pomieszczenia jedno dla osób, które były umówione, tam rozmowa trwała dłużej i drugie dla osób, które postanowiły wejść i coś powiedzieć.





Speed dating i śluby

Tym razem atrakcje już dla dorosłych. Po pierwsze szybkie randki. Idea jest prosta, zbiera się grupę ludzi w jednym pomieszczeniu i randkowicze dobierani są w pary, następnie rozmawiają ze sobą kilka minut i potem zmiana randkowicza. Podobno tyle wystarcza, by wyrobić sobie zdanie o drugiej osobie. Jak przypadła do gustu, można było zdecydować się na konwentowy ślub.











Ice Bar

Skoro już przy atrakcjach dla dorosłych jesteśmy, to warto wspomnieć o barze konwentowym, z alkoholem. Wpuszczano tylko osoby powyżej 21 roku życia. Za to lodowa sceneria wyglądała niesamowice. Nazwy drinków również.























Fanfilm 3-D

Jakby tego wszystkiego było mało, na Exhibit Hall znajdowało się jeszcze coś. Małe kino, w którym puszczano fanfilm zrobiony w lokalnej szkole filmowej. W pełni animowany i w pełni 3D. "The Solo Adventures" puszczano co kilka minut i zawsze byli chętni. Pomijając włosy postaci, cała reszta bije na głowę poziom TCW, nawet z ich wodą. Jakby ktoś miał okazję zobaczyć ten fanfilm, polecamy, zwłaszcza w 3D.





1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 (11) 12 13 14 15 16


TAGI: Celebration (9) Disneyland (14) Konwent (55) Relacja (301) Zdjęcia (7)
Loading..