Galakta rozpoczęła nową serię artykułów, mającą przybliżyć nadchodząca grę planszową
Rebelia. Zapraszam do lektury :)
Przeczesać całą Galaktykę!
Przed graczem Imperium stoi teoretycznie proste zadanie: znaleźć i zniszczyć bazę Rebelii. Tylko tyle i aż tyle – warunki zwycięstwa są proste i klarowne, ale otwierają przed Imperium całą galaktykę możliwości.
Imperium nie musi jednak przeczesywać całej galaktyki planeta po planecie, lecz może wykorzystać zaawansowaną technologię i umiejętnie zaplanować swoje kolejne ruchy, żeby złapać Rebeliantów w pułapkę. Podstawowym narzędziem, które będzie wykorzystywane w grze do namierzenia bazy Rebelii są Sondy zwiadowcze. Dzięki nim gracz Imperium będzie mógł w czasie gry dobierać karty z talii kart Sond zwiadowczych, eliminując kolejne planety, na których mogliby się ukrywać Rebelianci.
Po raz pierwszy do talii kart Sond zwiadowczych sięga się już na początku gry. Gracz Imperium przejmuje kontrolę nad Coruscant i pięcioma innymi systemami, z czego dwa są zniewolone przez frakcję, a trzy są lojalne sprawie Imperium. Karty odpowiadające tym planetom zostają usunięte z talii Sond zwiadowczych, po czym gracz Imperium może rozstawić tam swoje jednostki i w pełni sprawną Gwiazdę Śmierci.
Następnie gracz Rebelii otrzymuje kontrolę nad trzema planetami, wybiera jedną z nich i wkłada ją zakrytą pod planszę. Karta ta wskazuje miejsce położenia bazy Rebelii. Pozostałe karty trafiają z powrotem do talii Sond zwiadowczych. Przed rozpoczęciem gry należy jeszcze przetasować talię, tak, aby żaden z graczy nie znał kolejności, w jakiej będą pojawiały się karty planet.
Rebelianci chcą wyprowadzić Imperium w pole, ustawiając swoje siły wokół Dantooine. Nie mają tam swojej bazy, ale chcą odciągnąć uwagę Imperium.
Tylko Rebelia zna położenie swojej bazy, dzięki czemu może próbować odciągnąć uwagę wroga lub zwabić go w pułapkę. Jednakże Imperium też ma ukrytego asa w rękawie – karty Sond zwiadowczych odkrywanych przez Sondy Imperium trafiają od razu na rękę gracza Imperium i nie są jawne dla drugiej strony konfliktu. Dzięki temu Imperium potrafi czasem przejrzeć nieudolne próby odwrócenia jego uwagi od prawdziwego celu i może skupić się na poszukiwaniach bazy Rebelii.
Rebelianci mają pecha – gracz Imperium dobrał już wcześniej kartę Dantooine i wie, że Rebelianci blefują, żeby odciągnąć jego uwagę.
Po tym, jak gracz Imperium odkryje bazę Rebelii, musi ją jeszcze zniszczyć. Przechodzimy tu do kolejnego niezwykle satysfakcjonującego elementu gry, jakim jest walka, na którą składa się ponad 150 plastikowych figurek, specjalne kostki i karty taktyki.
Każda jednostka ma swoją pulę kości, a do zniszczenia bazy Rebelii potrzebna będzie odpowiednia siła rażenia. Jeśli gracz Imperium chce całkowicie zniszczyć Rebelię, tak aby nie pozostał po niej najmniejszy ślad, będzie musiał zmobilizować swoją flotę i odpowiednie jednostki już na kilka tur przed atakiem. Flotą należy tak manewrować, aby jak największa ilość jednostek mogła włączyć się do walki z przyległych systemów w tym samym czasie.
Gracz Imperium, przekonany że baza Rebelii znajduje się na Hoth, przygotowuje swoje jednostki do finałowego ataku.
Przywrócić Wolność
Zniszczenie bazy Rebelii to ostateczny warunek zwycięstwa Imperium. Co mogą w takim razie zrobić Rebelianci, aby temu zapobiec? Jak przekonać mieszkańców innych planet, aby przyłączyli się do Rebelii i walczyli o wolność?
NLoriel2016-04-20 08:27:18
Ważne, że są Gozanti.
Nild2016-04-19 18:05:04
99,95$ na stronie FFG, co się przekłada na 379,90 na stronie Galakty. Pewnie w internetach za 300zł się znajdzie gdzieś najtaniej. Dużo, ale plus taki, że to zamknięty zestaw, a nie kolejna Armada wymagająca rozszerzeń ;)
borys_ru2016-04-19 17:20:35
Ciekawe jaka cena ostateczna.
Po sukcesie X-winga nie można narzekać na ilość gier planszowych i karcianych ze SW