Lightsabre: - Witamy na Lightsabre, Paul.
Paul Blake: - Cześć.
L: - Greedo był od początku ulubieńcem fanów, a jego figurka była jedną z pierwszych figurek obcego, co ugruntowało sympatię fanów na całym świecie. Co jest w nim takiego, że to jeden z najbardziej pamiętanych bohaterów?
PB: - Cóż, Greedo był nieporadny, niezgrabny, miał słabą koordynację ruchową i był bardzo kiepsko wyposażony do pracy! Poza tym śmierdziało mu z ust. Ale był chętny do pracy, jednak miał to nieszczęście, że pierwszym zadaniem jakie dostał po skończeniu nauki w szkole zabójców było odebranie długu od Hana Solo!
L: - Jak dostałeś tę rolę?
PB: - Pracowałem z Anthonym Danielsem w Jackanory, programie dla dzieci nadawanym w BBC. Pewnego dnia zadzwonił do mnie i zapytał czy nie chciałbym spotkać się z Georgem [Lucasem].
L: - Dzieliłeś swoją rolę z Marią de Aragon, w związku z tym, że część scen kręcono w Anglii, a część w Kalifornii. Jak to wyglądało i w których scenach występowałeś?
PB: - Tak, oboje występowaliśmy w zielonym stroju. Występowałem w kilku scenach z Jabbą (granym przez Declana Mulhollanda), które jednak zostały wycięte, kiedy George uznał, że Jabba powinien wyglądać jak obcy, więc wiele scen z Harrisonem zostało wyrzuconych, a George musiał je potem poskładać do kupy. Kiedy skończyliśmy kręcić moje sceny, Lucas przyszedł zobaczyć co z nich zostało, okazało się, że jest ich bardzo mało. Było tam tylko kilka zbliżeń a kostium (głównie głowa) wymagał dopracowania - więc nakręcił nieco więcej dokładniejszych scen w USA, ale wszędzie tam gdzie jest Harrison występuję ja! Ciekawostką jest to, że pojawiam się w scenie na rampie pod Sokołem Millenium jako Greedo już po swojej śmierci! Jest dużo więcej materiałów nakręconych w 3 tygodnie, które zbierają kurz na Ranczu Skywalkera!
L: - W 1997 r. wyszła Edycja Specjalna i okazało się, że Greedo strzelił pierwszy, nie trafił Hana i został usmażony. Jakie masz odczucia co do tego?
PB: - Hej, mam koszulkę z napisem "Han Strzela Pierwszy". To powinno wystarczyć za odpowiedź.
L: - Gwiezdne Wojny to nie jedyny epizod w twojej karierze. Opowiedz nam coś więcej o niej. Występowałeś w legendarnej sztuce "Crossroads" przez większą część kariery. Jak wyglądało życie w King's Oak?
PB: - Cóż, jeśli 6 miesięcy to większa część kariery, to owszem. Pracowałem w teatrze przez 30 lat, od Glasgow do Hongkongu. Zjeździłem cały świat z Derekiem Nimmo, spotkałem młodego człowieka nazwiskiem Bullock (nie wiem, co się z nim stało), kręciłem filmy w Wiedniu, całej Europie, Hongkongu i Wielkiej Brytanii. Pracowałem w Singapurze przez kilka lat, w filmach telewizyjnych i reklamach. Nakręciłem więcej filmów i sztuk do brytyjskiej telewizji niż mogę spamiętać (np. The Borgias, Melissa, Down To Earth, Wycliffe itp.) oraz wiele sztuk od West Endu do Hull! W tym tygodniu występuję w BBC. W "Crossroads" zagrałem Colina Sandsa, krnąbrnego młodzieńca, zakochanego w pannie Diane, a wziąłem tą rolę tylko dlatego, że chciałem przejść przez trzęsące się drzwi motelowe!
L: - Pojawiłeś się też w Jackanory, który to wielu brytyjskich czytelników wspomina z sentymentem. Pamiętasz, jaką historię opowiadałeś?
PB: - To było specjalna świąteczna historyjka, pod tytułem "Christmas Cherries".
L: - Znając twoje poparcie dla West Bromwich Albion [angielska drużyna piłkarska - przyp. tłum.], chciałbym cię zapytać jako fan, jak oceniasz nasze szanse w pierwszej lidze w tym roku?
PB: - Nie sądzę, żebyśmy tam zostali!
L: - Otrzymałeś Oscara ze Swindon za rolę Greeda. Jakie to uczucie iść po czerwonym dywanie po odbiór nagrody? I jak wygląda Oscar ze Swindon?
PB: - To całkiem ładnie wykonany kawałek plastiku, który był sympatycznym pomysłem dla nas wszystkich. To była jedyna nagroda jaką kiedykolwiek wygrałem!
L: - Jeśli mógłbyś zmienić jedną rzecz w SW, co by to było?
PB: - Moja fryzura!
L: - Jeszcze zapytam cię o naszą stronę. Jak ci się podoba?
PB: - Bardzo ciekawa, ale mówiąc szczerze, nie mam czasu na surfowanie w Internecie.
L: - Dzięki za bycie naszym gościem. Ostatnie pytanie. Greedo, Bossk i Dengar siedzą w kantynie, kiedy wchodzi Boba Fett i pyta gdzie jest Han Solo. Trzej łowcy są ostrożni, ale nie boją się. Który i co odpowie najlepszemu łowcy w galaktyce, żeby się odczepił i co się stanie potem?
PB: - Greedo natychmiast zacząłby obrażać strój Fetta, mówiąc, że dobry zabójca to dobrze ubrany zabójca. Potem szybko zmyłby się, tłumacząc się pilną sprawą jaką ma do niego pani Greedowa, która czeka w domu!
Paul Blake: - Cześć.
L: - Greedo był od początku ulubieńcem fanów, a jego figurka była jedną z pierwszych figurek obcego, co ugruntowało sympatię fanów na całym świecie. Co jest w nim takiego, że to jeden z najbardziej pamiętanych bohaterów?
PB: - Cóż, Greedo był nieporadny, niezgrabny, miał słabą koordynację ruchową i był bardzo kiepsko wyposażony do pracy! Poza tym śmierdziało mu z ust. Ale był chętny do pracy, jednak miał to nieszczęście, że pierwszym zadaniem jakie dostał po skończeniu nauki w szkole zabójców było odebranie długu od Hana Solo!
L: - Jak dostałeś tę rolę?
PB: - Pracowałem z Anthonym Danielsem w Jackanory, programie dla dzieci nadawanym w BBC. Pewnego dnia zadzwonił do mnie i zapytał czy nie chciałbym spotkać się z Georgem [Lucasem].
L: - Dzieliłeś swoją rolę z Marią de Aragon, w związku z tym, że część scen kręcono w Anglii, a część w Kalifornii. Jak to wyglądało i w których scenach występowałeś?
PB: - Tak, oboje występowaliśmy w zielonym stroju. Występowałem w kilku scenach z Jabbą (granym przez Declana Mulhollanda), które jednak zostały wycięte, kiedy George uznał, że Jabba powinien wyglądać jak obcy, więc wiele scen z Harrisonem zostało wyrzuconych, a George musiał je potem poskładać do kupy. Kiedy skończyliśmy kręcić moje sceny, Lucas przyszedł zobaczyć co z nich zostało, okazało się, że jest ich bardzo mało. Było tam tylko kilka zbliżeń a kostium (głównie głowa) wymagał dopracowania - więc nakręcił nieco więcej dokładniejszych scen w USA, ale wszędzie tam gdzie jest Harrison występuję ja! Ciekawostką jest to, że pojawiam się w scenie na rampie pod Sokołem Millenium jako Greedo już po swojej śmierci! Jest dużo więcej materiałów nakręconych w 3 tygodnie, które zbierają kurz na Ranczu Skywalkera!
L: - W 1997 r. wyszła Edycja Specjalna i okazało się, że Greedo strzelił pierwszy, nie trafił Hana i został usmażony. Jakie masz odczucia co do tego?
PB: - Hej, mam koszulkę z napisem "Han Strzela Pierwszy". To powinno wystarczyć za odpowiedź.
L: - Gwiezdne Wojny to nie jedyny epizod w twojej karierze. Opowiedz nam coś więcej o niej. Występowałeś w legendarnej sztuce "Crossroads" przez większą część kariery. Jak wyglądało życie w King's Oak?
PB: - Cóż, jeśli 6 miesięcy to większa część kariery, to owszem. Pracowałem w teatrze przez 30 lat, od Glasgow do Hongkongu. Zjeździłem cały świat z Derekiem Nimmo, spotkałem młodego człowieka nazwiskiem Bullock (nie wiem, co się z nim stało), kręciłem filmy w Wiedniu, całej Europie, Hongkongu i Wielkiej Brytanii. Pracowałem w Singapurze przez kilka lat, w filmach telewizyjnych i reklamach. Nakręciłem więcej filmów i sztuk do brytyjskiej telewizji niż mogę spamiętać (np. The Borgias, Melissa, Down To Earth, Wycliffe itp.) oraz wiele sztuk od West Endu do Hull! W tym tygodniu występuję w BBC. W "Crossroads" zagrałem Colina Sandsa, krnąbrnego młodzieńca, zakochanego w pannie Diane, a wziąłem tą rolę tylko dlatego, że chciałem przejść przez trzęsące się drzwi motelowe!
L: - Pojawiłeś się też w Jackanory, który to wielu brytyjskich czytelników wspomina z sentymentem. Pamiętasz, jaką historię opowiadałeś?
PB: - To było specjalna świąteczna historyjka, pod tytułem "Christmas Cherries".
L: - Znając twoje poparcie dla West Bromwich Albion [angielska drużyna piłkarska - przyp. tłum.], chciałbym cię zapytać jako fan, jak oceniasz nasze szanse w pierwszej lidze w tym roku?
PB: - Nie sądzę, żebyśmy tam zostali!
L: - Otrzymałeś Oscara ze Swindon za rolę Greeda. Jakie to uczucie iść po czerwonym dywanie po odbiór nagrody? I jak wygląda Oscar ze Swindon?
PB: - To całkiem ładnie wykonany kawałek plastiku, który był sympatycznym pomysłem dla nas wszystkich. To była jedyna nagroda jaką kiedykolwiek wygrałem!
L: - Jeśli mógłbyś zmienić jedną rzecz w SW, co by to było?
PB: - Moja fryzura!
L: - Jeszcze zapytam cię o naszą stronę. Jak ci się podoba?
PB: - Bardzo ciekawa, ale mówiąc szczerze, nie mam czasu na surfowanie w Internecie.
L: - Dzięki za bycie naszym gościem. Ostatnie pytanie. Greedo, Bossk i Dengar siedzą w kantynie, kiedy wchodzi Boba Fett i pyta gdzie jest Han Solo. Trzej łowcy są ostrożni, ale nie boją się. Który i co odpowie najlepszemu łowcy w galaktyce, żeby się odczepił i co się stanie potem?
PB: - Greedo natychmiast zacząłby obrażać strój Fetta, mówiąc, że dobry zabójca to dobrze ubrany zabójca. Potem szybko zmyłby się, tłumacząc się pilną sprawą jaką ma do niego pani Greedowa, która czeka w domu!