Muzyka
2003-01-20 22:38:00
Lord Sidious
TFN
Amerykańska Akademia postanowiła zmienić reguły w kategorii Najlepsza Muzyka Oryginalna, (muzyki adaptowanej na razie nie ma). W każdym razie filmy, w których znaczną część muzyki stanowią tematy z innych filmów (głównie dotyczy to sequeli) nie będą miały szans na nominację. Wywołało to pewne oburzenie, ale Akademia jest prawie nie ugięta, prawie, ponieważ ta reguła ma obowiązywać od przyszłego roku. Zatem w tym roku Howard Shore może być ostatni raz nominowany za Władcę Pierścieni, a John Williams za Gwiezdne Wojny czy Harry’ego Pottera. Oznacza to też, że Williams nie będzie miał szans na Oskara za następne części Harry’ego Pottera, IV część Indiany Jonesa czy 3 Epizod Gwiezdnych Wojen. Chyba, że akademia ulegnie i wprowadzi za jakiś czas kategorię Najlepsza Muzyka Adaptowana.
KOMENTARZE (6)
-
Long2003-01-21 16:35:12
Ogólnie Oscary to lipa na resorach, ale
pogadać o nich nie zaszkodzi.
-
Jackson2003-01-21 15:19:08
luuuuudzie. Co im odpieprzylo. Przeciez w
kontynuacjach musi byc m,otyw przewodni z
pierwowzoru.
Indy bez marszu? to jak SW bez, tez,
marszu.
-
Gith2003-01-21 15:12:48
Tvan - zaczynam sie z toba zgadzac...
jezeli w tym roku wygra pan Brzeg to bede
juz o tym przekonany.
Dam przyklad (zeby sie fani LOTRa nie
oburzyli) Pan Williams dostal oskara za
ANH, ale juz tylko nominacje za TESB i
reszte... a kazdy to chyba wie i
potwierdzi ze np. sciezka z TESB jest
lepsza od ANH...
Troche odbieglem od tematu, wiem... :P
-
Tvan`Oris2003-01-21 10:30:30
a ja i tak caly czas mowie ze te oskary
juz sa dobani taka sztuczna ceremonia
-
Sebastiannie2003-01-21 00:13:01
Skoro napisałeś, że znaczną część muzyki
muszą stanowić tematy z innych filmów to
chyba droga nie jest zamknięta. Jak się
Williams postara i wykorzysta tylko Main
Title, Duel of the Fates, Across the
Stars i Imperial March, a do tego dołoży
parę innych kompozycji (tak żeby
stanowiły znaczną większość) to wg tych
kryteriów ma wszelkie szanse na
nominację. Może się mylę, ale biorę to na
logikę...
-
Karrde2003-01-20 18:42:38
Wydawało mi się, że znam ten rysunek - i
faktycznie. Znalzłem ten plakat w
archiwalnych newsach z humoru (listopad
2002).
Long2003-01-21 16:35:12
Ogólnie Oscary to lipa na resorach, ale
pogadać o nich nie zaszkodzi.
Jackson2003-01-21 15:19:08
luuuuudzie. Co im odpieprzylo. Przeciez w
kontynuacjach musi byc m,otyw przewodni z
pierwowzoru.
Indy bez marszu? to jak SW bez, tez,
marszu.
Gith2003-01-21 15:12:48
Tvan - zaczynam sie z toba zgadzac...
jezeli w tym roku wygra pan Brzeg to bede
juz o tym przekonany.
Dam przyklad (zeby sie fani LOTRa nie
oburzyli) Pan Williams dostal oskara za
ANH, ale juz tylko nominacje za TESB i
reszte... a kazdy to chyba wie i
potwierdzi ze np. sciezka z TESB jest
lepsza od ANH...
Troche odbieglem od tematu, wiem... :P
Tvan`Oris2003-01-21 10:30:30
a ja i tak caly czas mowie ze te oskary
juz sa dobani taka sztuczna ceremonia
Sebastiannie2003-01-21 00:13:01
Skoro napisałeś, że znaczną część muzyki
muszą stanowić tematy z innych filmów to
chyba droga nie jest zamknięta. Jak się
Williams postara i wykorzysta tylko Main
Title, Duel of the Fates, Across the
Stars i Imperial March, a do tego dołoży
parę innych kompozycji (tak żeby
stanowiły znaczną większość) to wg tych
kryteriów ma wszelkie szanse na
nominację. Może się mylę, ale biorę to na
logikę...
Karrde2003-01-20 18:42:38
Wydawało mi się, że znam ten rysunek - i
faktycznie. Znalzłem ten plakat w
archiwalnych newsach z humoru (listopad
2002).