W ponad tydzień po pamiętnym szesnastym maja, który upłynął pod znakiem "Ataku klonów" przedstawiamy nasze opinie dotyczące imprez towarzyszących premierze. Dlaczego tak późno? Otóż powody są dwa. Pierwszy, bardzo prozaiczny, to awaria mojego komputera, drugi - w tych tekstach musiałyby się pojawić spoilery. W tydzień po premierze zakładam, że każdy fan już film widział i nie będę musiał się ograniczać pisząc swoje zdanie. Zapraszam zatem do
lektury!