Redakcja Bastionu Polskich Fanów Star Wars ma olbrzymią przyjemność poinformować, że postanowiliśmy z wielką dumą wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy z okazji jubileuszowego 30. finału, który odbędzie się już 30 stycznia 2022 roku.
Podczas 30. finału Orkiestra będzie zbierała na rzecz zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. Jurek Owsiak wśród celów zbiórki wymienił m.in. uruchomienie pierwszego w Polsce centrum symulacji operacji okulistycznych. Poniżej możecie przeczytać kilka słów od dyrygenta Orkiestry:
„Wzrok to najważniejszy zmysł człowieka. Jakiekolwiek problemy z nim związane wpływają na ogólny rozwój i poznawanie świata, dlatego tak istotne jest szybkie stwierdzenie ewentualnych nieprawidłowości i podjęcie leczenia, a czynnikiem niezbędnym do prawidłowej diagnozy i wdrożenia terapii jest nowoczesny sprzęt, którego polskim placówkom brakuje”.
Dlatego jeśli macie ochotę i chcielibyśbie wesprzeć WOŚP, my jako Redakcja, będziemy bardzo dumni, jeśli wpłacicie do naszej eSkarbionki, choćby przysłowiową złotówkę. Z góry dziękujemy za każdą wpłatę i pamiętajcie - Orkiestra gra do końca świata i o jeden dzień dłużej!
Jeśli ktoś z Was wystawia jakieś przedmioty związane z Gwiezdnymi Wojnami na aukcjach dla WOŚP lub wie coś o atrakcjach (kwestowanie w strojach, zbiórki lokalnych fandomów itp.) - dajcie nam koniecznie znać w komentarzach lub na forum!
Pierwszy z naszych konkursów zorganizowanych z okazji 20-tych urodzin Bastionu dobiegł niedawno końca. Chodzi mianowicie o konkurs wiedzowy zorganizowany przy pomocy trybu turniejowego w Bastionowych Quizach - musieliście się wykazać jak największą wiedzą rozwiązując nasze quizy. W czasie jego trwania podjęliście ponad 3 tysiące prób i do ostatniej chwili nie było wiadome jak dokładnie będzie wyglądało podium. Zwycięzcom gratulujemy wiedzy i zapału!
Jeszcze raz serdecznie gratulujemy zwycięzcom i zachęcamy wszystkich do dalszej zabawy z quizami, choć już bez konkursu. Przypominamy również, że cały czas możecie brać udział w innych trwających aktualnie konkursach:
Kiedy dekadę temu świętowaliśmy na Bastionie fakt, że „Atak klonów” ma już 10 lat przypomnieliśmy trochę rok 2002. W tym miejscu znajdziecie news opisujący m.in. sytuację polityczną w Polsce i na świecie oraz wymieniający wiele mniej i bardziej istotnych historycznych już wydarzeń.
Teraz, kiedy świętujemy dwudzieste urodziny naszej strony, postanowiliśmy dorzucić do wspomnianych powyżej informacji trochę kolejnych wspomnień. Mamy nadzieję, że te dwa newsy razem pozwolą przenieść Wam się w czasie i przypomnieć lub uświadomić jak wyglądał świat, w którym Bastion Polskich Fanów Star Wars „stawiał pierwsze kroki”.
Rok 2002 w świecie Star Wars
Wydaje się, że najrozsądniej będzie zacząć od przypomnienia co działo się wtedy w uniwersum Star Wars. Wbrew pozorom „Atak klonów” w kinach nie był jedynym ważnym dla fanów wydarzeniem, choć bezsprzecznie najgłośniejszym i najistotniejszym. Ogólnoświatowa premiera miała miejsce 16 maja 2002 r., choć pierwsze charytatywne seanse odbyły się kilka dni wcześniej. Więcej o samej premierze możecie przeczytać w tym miejscu.
A czym jeszcze żyli fani Gwiezdnych Wojen w tamtym okresie? LucasArts wypuścił szereg gier na PC i różne konsole. Znalazły się wśród nich: Jedi Knight II – Jedi Outcast, Obi-Wan, Jedi Starfighter, The Clone Wars, Bounty Hunter.
Wydawnictwo Dark Horse Comics wydało 1 maja pierwszy numer mini serii komiksowej Jango Fett: Łowy (Jango Fett: Open seasons), a 4 września rozpoczęło nową serię Star Wars: Empire.
Na początku roku pojawiła się plotka, która przeraziła większość fanów, oto boysband N Sync (śpiewał w nim m.in. Justin Timberlake) pojawi się w „Ataku klonów” jako grupa Jedi. Plotka została zdementowana, skecz na ten temat wykonany w programie Saturday Night Live, a piosenkarze nie pojawili się w filmie.
W dniach 3-5 maja w Indianapolis odbył się konwent Star Wars Celebration II. Odwiedziło go ponad 27 tysięcy fanów.
Internet w 2002
Spojrzenie na garść faktów dotyczących sieci dobrze pokazuje w jakim świecie powstawał Bastion. Jak podaje strona Internet World Stats w kwietniu 2002 roku użytkownikami internetu było 558 milionów ludzi (czyli 8,6% populacji naszej planety). Dla porównania w marcu 2021 roku to już 5 168 milionów (65,6 % populacji). Natomiast na stronie Our World In Data możemy znaleźć dane, które mówią, że w 2002 roku z internetu korzystało 21,15 % Polaków (w 2019 - 84,52%). Odnotujmy także, że 95% z osób serfujących po sieci tamtego roku robiło to korzystając z przeglądarki Internet Explorer.
W 2002 roku Telekomunikacja Polska S.A. uruchomiła usługę Neostrada Plus umożliwiającą dostęp do internetu z użyciem linii telefonicznej. Oznacza to, że określenie „dzieci Neostrady” również ma już 20 lat.
Tamtego roku wystartowała też m.in. strona dobreprogramy poświęcona tematyce nowych technologii oraz RapidShare czyli serwis internetowy oferujący hosting plików (ten jednak zakończył działalność w 2015 r.).
Kilka dni po tym jak wystartował Bastion, doskonale dziś znana, Wikipedia obchodziła pierwsze urodziny (została założona 15 stycznia 2001 r.). Natomiast polskojęzyczna Wikipedia, która również powstała w 2001 r., 12 stycznia 2002 r. została przyłączona do przedsięwzięcia międzynarodowego i przeniosła się pod adres, pod którym znajduje się do dziś (pl.wikipedia.com).
Warto zaznaczyć, że w 2002 roku nie istniały jeszcze takie strony, serwisy społecznościowe czy programy jak m.in.: Skype, Facebook, YouTube, Google Maps, LinkedIn, Twitter, reddit, WhatsApp czy Instagram.
Popkultura w 2002
Tamtego roku na ekranach kin pojawiły się filmy rozpoczynające takie serie jak: „Spider-Man” (z Tobey Maguirem w tytułowej roli), „Resident Evil” i „Epoka lodowcowa”. Widzowie mogli obejrzeć na wielkim ekranie również drugą część „Władcy pierścieni”, Harry’ego Pottera” i „Men in black”, a także takie filmy jak: „Znaki”, „Moje wielkie greckie wesele”, „Śmierć nadejdzie jutro”, „Lilo & Stitch”, „xXx”, „The Ring”, „Raport mniejszości”, „Tożsamość Bourne’a”, „8. mila” czy „Mustang z Dzikiej Doliny”. Więcej o tym, na co chodzono do kina pisaliśmy w poprzednim newsie.
Z kolei na małym ekranie, wśród seriali, które miały premierę tamtego roku znalazły się takie tytuły jak: „Firefly”, „Detektyw Monk”, „CSI: Kryminalne zagadki Miami”, „8 prostych zasad”, animowane „He-Man i władcy wszechświata” i „Kim Kolwiek” oraz program „Monster Garage”. W polskiej telewizji zadebiutował serialowy „Wiedźmin” oraz sitcom „Kasia i Tomek”.
W świecie gier pojawiły się takie nowe tytuły jak „Battlefield” i „Kindom Hearts”, a także wiele kontynuacji znanych już serii: „Grand Theft Auto: Vice City”, „Warcraft III: Reign of Chaos”, „Medal of Honor: Allied Assault”, „The Elder Scrolls III: Morrowind”, „Need for Speed: Hot Pursuit 2” czy „Gothic II”.
Natomiast wśród komiksów pojawiły się m.in. nowe serie pt. „Baśnie” i „Y: Ostatni z mężczyzn”.
A czego słuchano w 2002 roku? Na listach przebojów pojawiały się utwory takich wykonawców jak: Eminem („Lose Yourself”, „Without Me”), Nickelback („How You Remind Me”, „Hero”), Linkin Park („In the End”), Avril Lavigne („Complicated”, „Sk8er Boi”), Coldplay („The Scientist”) czy Shakira („Whenever, Wherever”, „Underneath Your Clothes”). W Polsce radiostacje puszczały m.in. następujące piosenki rodzimych wykonawców: „Lepszy Model” (Kasia Klich), „Baśka” (Wilki), „Bo Jesteś Ty” (Krzysztof Krawczyk), „Do Nieba” (Blue Cafe), „Ajrisz” (T.Love), „Facet To Świnia” (Big Cyc), „Oczy Szeroko Zamknięte” (Łzy) oraz „Pieprz I Sól” (Kasia Kowalska).
Skoro już mówimy o muzyce, a wyżej wspominamy Justina Timberlake’a to można też przypomnieć, że wydarzeniem w świecie celebrytów tamtego roku było jego rozstanie z Britney Spears.
Poniżej możecie zobaczyć składankę przypominającą część z hitów tamtego roku.
Urodzeni w 2002
Wśród dzieci urodzonych w 2002 roku znajdziemy takie, które odniosły już sukces w świecie show-businessu. To m.in. aktorzy z netflixowego hitu „Stranger Things”: Finn Wolfhard, Sadie Sink i Gaten Matarazzo oraz Sophia Lillis znana przede wszystkim z występu w dwóch częściach horroru „To”. Za znak czasów można uznać natomiast fakt, że wiele innych osób urodzonych tamtego roku, a dziś rozpoznawalnych w mediach to młodzi ludzie znani z Tik-Toka czy YouTube’a.
Mamy przyjemność Was zaprosić na kolejny konkurs z okazji 20-tych urodzin Bastionu. Tym razem konkurs przewidziany jest dla naszych młodszych czytelników, będzie Wam potrzebna tylko pomysłowość i coś co towarzyszy Wam z Gwiezdnych Wojen w Waszym życiu. Waszym zadaniem jest sfotografowanie przygotowanej przez Was scenki z motywem z Gwiezdnych Wojen - do jej aranżacji użyć możecie figurki, książki, klocki LEGO czy dowolne inne gadżety jakie posiadacie. Liczą się nie same przedmioty, co pomysł na ich użycie i to przede wszystkim będzie oceniane. Prace konkursowe należy nadsyłać na adres redakcja@star-wars.pldo dnia 06.02.2022 r. wraz z krótkim opisem tego co przedstawia scenka.
Od kilku już lat w redakcyjnym gronie staramy się wybrać i podsumować wydarzenia, które w danym roku przyciągały uwagę fanów i wzbudzały emocje. Poniżej znajdziecie to co naszym zdaniem było w minionym roku najważniejsze w związku z naszym ulubionym uniwersum.
9-11. Gra LEGO Star Wars znowu przełożona.
Burzol: Czekam na tę grę od dawien dawna i doczekać się nie mogę.
Darth Ponda: Ja też. Marzyłem o niej co najmniej od czasów trójki…
Rusis: Mimo iż gry z cyklu LEGO nigdy do mnie specjalnie nie przemawiały to mam wrażenie, że to jest smutna laurka na to co się działo w ostatnich latach z grami Star Wars w ogóle.
9-11. Ogłoszenie remaku „Knights of the Old Republic”.
Lord Sidious: Wiem, że kupię tę grę, a to sukces. Mam nadzieję, że nie zrobią z tego zbytniej nawalanki (żeby nie było za nudne). Natomiast zobaczenie tego świata w nowocześniejszej szacie graficznej i jeszcze jak zapowiadają, będą trzymać się oryginalnej historii w większości. Dla mnie to jedna z największych zapowiedzi mijającego roku i ścisła topka tego, na co czekam z SW.
Rusis: Sam nie wiem czy się cieszę z tej wiadomości. Z jednej strony KOTOR to moja ulubiona gra Star Wars i chętnie bym zagrał w nią kolejny raz gdyby jej mechanika i grafika była dostosowana do obecnych czasów. Z drugiej strony, przy tak małej liczbie nowych gier, chyba wolałbym zagrać w coś kompletnie nowego.
Darth Ponda: Jak nie ugryźć tej kwestii, zawsze będzie grupka niezadowolonych osób. Za mało zmienili, za dużo zmienili, nie ten gameplay, przestarzały gameplay, nie ta fabuła, ta sama fabuła… Ale jeśli w Aspyrze pracują geniusze powinni być w stanie zrobić ten remake tak, żeby zdecydowana większość była zachwycona.
Adakus: Swego czasu byłem wielkim fanem KotoRa, nawet własną stronę stworzyłem, która była poświęcona czasom Starej Republiki. Frustrowała mnie niekompletność cześci drugiej, wieczne czekanie na moda przywracającego zawartość do TSL, i poczułem lekki zawód, kiedy zamiast trzeciej części dostaliśmy “The Old Republic”, a ja fanem gier on-line nie jestem. Tak więc, czy czekam na remake, czekam, czy zagram, może.
Mossar: Na pewno zagram. KOTOR to jedna z najlepszych gier wszechczasów i liczę, że Aspyr wywiążę się z tego trudnego zadania.
9-11. Dark Horse wraca do komiksów Star Wars.
Mossar: Na legendarne komiksy DH załapałem się dopiero parę lat temu, a mam wrażenie, że jestem bardziej podekscytowany tą nowinką niż wieloletni fani starego EU. Trudno mi powiedzieć czemu, ale strzelam, że dla wielu to już po prostu nie będzie to samo — pelikanon Disneya ich zawiódł już w przedbiegach i żadna marka tego nie zmieni.
Lord Sidious: Wiesz Mossar, bo dla wieloletnich fanów starego EU to nie jest istotna informacja. Dark Horse będzie robić nowy kanon i tyle. Ktoś musi, więc czemu nie oni? Nie ma tu nostalgii marki, a chyba na to liczyłeś.
Darth Ponda: Fantastyczna nowina. Nie jestem do końca na bieżąco z komiksami, ale myślę, że Dark Horse spokojnie utrzyma poziom „Vadera: na celowniku”, który ponoć należy do topki Marvela.
8. Powstanie Lucasfilm Games.
Lord Sidious: Historia zatacza koło, Lucasfilm Games powstało w 1982… potem zmieniło nazwę na LucasArts. Czekam na rebranding za kilka lat i powrót LucasArtsu :).
Burzol: Gry wideo to chyba najsłabszy oddział nowych Gwiezdnych Wojen, więc to raczej zmiany w dobrym kierunku. Im więcej gier Star Wars tym większa szansa, że będzie coś dla mnie, więc mam nadzieję, że się wreszcie ogarną…ale na konkretne efekty i jeszcze musimy czekać, więc zobaczymy jak będzie.
Darth Ponda: Też czekam na zmianę nazwy na LucasArts. No i fajnie, że w końcu jest szansa na więcej niż jedną świetną grę SW na dekadę.
Adakus: Liczę na to, że taki ruch pozwoli nam cieszyć się jedną dobrą grą rocznie, albo dwoma.
7. Cykl „War of the Bounty Hunters” (Wojna Łowców Nagród).
Burzol: Komiksowe wydawnictwo Marvel znowu zrobił wielki event, przy okazji przypomniał znaną z jednego filmu postać, i w jakimś stopniu ponownie opowiedział "Cienie Imperium". I pewnie to moja nostalgia, ale wolę stary event łączący Epizod V z VI, niż nowy event łączący Epizod V z VI. To zapewne kwestia gustu, ale historia była dość nieskładna, intrygi poszczególnych graczy niespecjalnie ciekawe, fajnych momentów nie było. Sam nie wiem czemu, nie ma tam nic złego, ale nie mam satysfakcji z lektury tych komiksów. A w starych "Cieniach Imperium" był taki groźny Xizor!
Mossar: Zawiodłem się. W formie tomów od Egmontu pewnie będzie przyjemniejsze w odbiorze, ale czytanie po jednym zeszycie raz na tydzień wynudziło mnie niemiłosiernie.
6. Zapowiedź „The Eclipse”.
Lord Sidious: Zwiastun super, cieszy zwłaszcza ta masa obcych. Szkoda, że tego nie będzie na PC, bo zapowiada się interesująco. Choć gdyby zrobili serial animowany z grafiką ze zwiastuna, to pewnie by mi wystarczyło. Na razie zapowiada się jeden z najciekawszych projektów LFL, choć zobaczę pewnie przede wszystkim na wycięte scenki na YouTubie :) Ale patrzę tylko na zwiastun, jeśli za niego merytorycznie odpowiadają ci sami twórcy co za grę, to jesteśmy w domu.
Burzol: Zwiastun meh, zanim poznamy datę premiery miną lata, twórcy gry wątpliwi, meh. Za wcześnie, żebym się ekscytował.
Rusis: Zwiastun mega generyczny i niewiele mówiący, do premiery gry jeszcze sporo czasu ale.. gier z Gwiezdnych Wojen w ostatnich czasach jest tak mało, że cieszy każdy zapowiedziany tytuł. Marzy mi się jednak, żeby kiedyś zobaczyć animację Star Wars zrobioną tak jak robią trailery do gier.
Darth Ponda: Nie będzie na PC? Z tego co pamiętam nie zdradzili platform, ledwie zdradzili tytuł i erę. Boję się trochę, że gra w ogóle nie sklei się z książkami i komiksami, ale poza tym ciężko cokolwiek o niej powiedzieć.
Adakus: Zwiastun produkcji jest enigmatyczny, pozwalał na wiele interpretacji tego czego możemy się spodziewać. Wywołał na mnie jakieś wrażenie, a to rzadko mi się ostatnio zdarza w kwestii Star Wars. Czekam na jakiś konkretny materiał.
Mossar: Jak tylko zobaczyłem zwiastun to zacząłem się zastanawiać dlaczego to nie ma żadnego związku z książkami i komiksami z “Wielkiej Republiki”. Teraz, kiedy druga faza HR ma mieć miejsce 150 lat przed pierwszą, a o trzeciej fazie nie wiemy zupełnie nic to nie wydaje mi się to dziwne. A sama gra? Fajnie jakby powstała, ale mam złe przeczucia…
5. Oficjalny start cyklu „The High Republic” (Wielka Republika).
Mossar: Najlepsza gwiezdno-wojenna rzecz w 2021 roku. Patrząc z perspektywy pojedynczych pozycji nie są to wybitne dzieła, ale już jako całość robi ogromne wrażenie — wszystko jest ze sobą ściśle powiązane, twórcy rzucają faktami, które mają wybrzmieć dopiero w następnych fazach i mamy pełno nawiązań do Starej Republiki. Liczę, że dalej będzie tak samo dobrze albo nawet lepiej. Swoją drogą wiem, że nie określiłbym Wielkiej Republiki najlepszą produkcją, gdyby seriale w tym roku dały radę…
Darth Ponda: Całkowicie zgadzam się z Mossarem. Wielka Republika to najlepsze, co przytrafiło się w tym roku Gwiezdnym Wojnom. Ze wszystkich projektów ta inicjatywa skupiała prawie całą uwagę, jaką poświęcałem uniwersum.
Adakus: Doceniam fakt rzucenie mi wyzwania, bowiem uważam się za fana ery Old Republic, którą THR ma niby udawać. Czy “Wysoka Republika” ukaże się lepsza od starego cyklu, oby przynajmniej dorównała. Książki i komiksy są w planach czytelniczych.
Burzol: Fajnie, że próbują czegoś świeżego, dobrze, że zupełnie osobna era, nowi bohaterowie i nowe problemy…Ale faktycznie “patrząc z perspektywy pojedynczych pozycji nie są to wybitne dzieła”. Za mało przygody w tych nowych Gwiezdnych Wojnach, za mało humoru, za mało niespodzianek i za mało niezapomnianych postaci, moim zdaniem. Byłyby to moje ulubione Gwiezdne Wojny, gdyby tylko pisali te książki trochę “szybciej i bardziej intensywnie”.
4. Premiera „The Bad Batch”.
Mossar: Moim zdaniem serial dużo słabszy od Wojen Klonów i Rebeliantów. Ma momenty, ale niestety tylko momenty, bo przez większość czasu oglądałem podczas pracy albo ratowania syna szykującego się do skoku z komody.
Burzol: Lucasfilm zrobił z serialem "Bad Batch" coś naprawdę zaskakującego: wzięli niezbyt interesujące mnie postaci, wrzucili je w bardzo specyficzną erę Mrocznych Czasów, dorzucili dużo nostalgii, dodali fajną postać jaką jest Omega...i tym samym zrobili serial, który mnie zachwycił. A przy okazji chwycił za serce. Naprawdę niespodziewany ale duży sukces, świetnie pokazana galaktyka, ciekawe historie, rozwój postaci i piękne symboliczne zamknięcie ery Wojen Klonów.
Darth Ponda: Serial pojawił się akurat wtedy, gdy zacząłem wracać do nerdzenia Odległej Galaktyki po krótkiej przerwie. Miał momenty, ale ogółem nie porywał. Ale najbardziej zabolało mnie jak otwarcie pilot retconował komiks, a Story Group i SW Explained nawet nie próbowali tego ratować.
3. Premiera „Visions”.
Rusis: Nie widziałem jeszcze, ale podoba mi się pomysł bawienia się konwencją.
Burzol: "Star Wars Visions" to na pewno ciekawy eksperyment z formą, ale mam pewien niedosyt. Większość z tych małych opowieści nie wyróżnia się jakoś szczególnie od fanfilmów. Oczywiście pozostaje imponująca strefa wizualna, ale nie zrobiło to na mnie takiego wrażenia , żebym planował wracać do tych animacji w przyszłości.
Adakus: Wizje okazały się ciekawą zabawą konwencją i traktuję to raczej jako zapełniacz i ciekawostkę. Jedne historię ciekawsze, drugie mniej, podobnie z warstwą wizualną.
2. Premiera „The Book of Boba Fett”.
Lord Sidious: Premiera kolejnego aktorskiego serialu to duże wydarzenie. Zwłaszcza, że przymiarki do historii o Bobie robiono właściwie od przejęcia LFL przez Disneya i szło to jak po grudzie. Szczęśliwie udało się doprowadzić do końca. Niebawem będziemy wiedzieć z jakim efektem, choć ja sobie jeszcze poczekam. Mam nadzieję, że w tym roku już normalnie będzie Disney+ w Polsce.
Rusis: Wydarzeniami, które wzbudzały najwięcej emocji i zainteresowania w świecie Gwiezdnych Wojen zawsze były filmy kinowe. Od niedawna, szczególnie w latach w których nie ma premier kinowych, dochodzą do tego premiery seriali aktorskich. Cieszę się, że temat ruszył, jest popularny i wygląda na to, że będziemy otrzymywali więcej seriali (które mam nadzieję będą na trochę lepszym poziomie). Na serial o Bobie co prawda jakoś specjalnie nie czekałem, ale wciąż to są przecież Gwiezdne Wojny na ekranie!
Adakus: Niestety pomału zaczynają mnie nużyć te seriale. Niby coś nowego, ale takie podobne do siebie. Nadal tkwimy na peryferiach galaktyki, same biedne lokacje, zero spektakularności, granie na emocjach fanów fan serwisem. Oglądam z racji obowiązku fanowskiego ;).
Mossar: Ja zaczynam odczuwać zmęczenie tym ciągłym wątkiem łowców nagród. Mam wrażenie, że niezależnie od poziomu tego serialu nie byłbym w stanie się już ekscytować kolejnymi przygodami łowców i podziemnego półświatka. Mimo wszystko to wciąż Star Wars, więc co tydzień zasiadam z zainteresowaniem.
Burzol: Zdecydowanie zaskoczył nas wszystkich Boba swoim występem, a przede wszystkim intrygującym epilogiem do drugiego sezonu Mando. Jest duży potencjał w serialu o tym jakie można mieć przygody na Tatooine gdy ktoś stara się zostać gangsterem…z wykonaniem już trochę gorzej, im dalej w las tym mniej ciekawie…ale sam fakt, że Boba Fett po tylu latach wreszcie oficjalnie wydostał się z Sarlacca zdecydowanie zasługuje na miano wydarzenia roku.
1. Wydawnictwo Olesiejuk zostało nowym wydawcą książek Star Wars w Polsce.
Rusis: Mimo iż z nowym kanonem mi nie po drodze to ma dla mnie duże znaczenie, że fani w Polsce mogą śledzić wydarzenia z książek Star Wars tak samo jak fani za oceanem. Po odpuszczeniu tematu przez Uroborosa bałem się, że dużo czasu upłynie zanim kolejne wydawnictwo podejmie temat. Cieszę się, że się myliłem, tym bardziej, że opinie o jakości wydań są pozytywne.
Mossar: Świetna zmiana. Myślałem, że już nici z polskich wydań, a tu wbija Olesiejuk i w ciągu 8 miesięcy wydaje 9 książek. Oby tak dalej, mam nadzieję, że książki się sprzedają i wydawca nie będzie musiał zwijać interesu z powodu słabych wyników finansowych. Zresztą z chęcią zobaczyłbym jakąś statystykę sprzedaży tych książek.
Darth Ponda: Na początku roku poważnie zastanawiałem się nad rzuceniem Gwiezdnych Wojen – ostatni epizod poważnie mnie zawiódł, komiksy Marvela czytało się z coraz większym wysiłkiem, a po rezygnacji z licencji przez Uroborosa nie spodziewałem się, że ktoś ją podejmie w najbliższym czasie, a już na pewno nie że Wielka Republika pojawi się w Polsce zaledwie parę miesięcy później niż w Stanach. A do tego Olesiejuk utrzymał ten sam format i książki wyglądają pięknie na półce. Po prostu ich uwielbiam.
Adakus: W mojej ocenie wybór Olesiejuka ukazał się trafem w dziesiątkę. W końcu kompetentny wydawca. Tylko proszę, nie ruszajcie Legend, skupcie się na aktualnym Kanonie, bo jest jeszcze parę zaległości do wydania.
Burzol: Bardzo się cieszę, że stosunkowo szybko znalazł się wydawca, który był zainteresowany opieką nad książkami Star Wars. Narzucili szybkie tempo, wybierają ciekawe tytuły, opiekują się dzielnie literaturą Star Wars w Polsce, dzięki czemu zostali laureatami Złotego Ziemniaka. Tylko tak dalej!
Zachęcamy do dzielenia się własnymi przemyśleniami na temat wydarzeń ubiegłego roku.
KOMENTARZE (6)
Czy od zawsze nie chcieliście, żeby Wasza przeglądarka i Bastion idealnie się komponowały, jakby zostały stworzone przez jedną osobę? Zapewne nie, ale jeśli jesteście użytkownikami Firefoxa możecie przynajmniej zmienić jego kolory na Bastionowe, które spotkały się z tak ciepłym przyjęciem. Do wyboru mamy stylowy, ciemny motyw a także coś, czym można wypalić sobie oczy w nocy.
Nie planujemy w tej chwili motywów dla Chrome'a, ale jeśli ktoś z Was chciałby je zrobić chętnie opublikujemy o tym newsa.
KOMENTARZE (6)
Niedawno, z okazji 20-tych urodzin Bastionu, uruchomiliśmy nowe quizy rozszerzając naszą zabawę o ponad 500 pytań. Teraz mamy w związku z tym dla Was kolejny z urodzinowych konkursów, mianowicie konkurs Quizowy. Jest to konkurs wiedzowy zorganizowany przy pomocy trybu turniejowego w Bastionowych Quizach. Waszym zadaniem jest zdobycie jak największej liczby punktów, podczas rozwiązywania quizu w trybie turniejowym. Do quizu podchodzić można dowolną liczbę razy, z uwagi na to, że pytania za każdym razem będą generowane losowo. W konkursie nagrodzone zostaną trzy osoby, które zdobędą najwyższy wynik licząc od momentu opublikowania tego newsa do 23.01.2022. Pamiętajcie, że punkty w trybie turniejowym nie zależą jedynie od poprawności udzielanych odpowiedzi, ale również od tempa w jakim się je udziela.
Wszystkie szczegóły znajdziecie w regulaminie.
W razie pytań piszcie do członków redakcji.
Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie wszystkich fanów! Powodzenia i miłej zabawy! Przypominamy również, że cały czas możecie wysyłać prace w urodzinowym konkursie graficznym.
Quizy na Bastionie pozwalają na sprawdzenie i poszerzenie swojej wiedzy o świecie Gwiezdnych Wojen. Do ponad półtora tysiąca pytań, które mieliśmy w swojej bazie postanowiliśmy z okazji urodzin dodać kolejne pół tysiąca, tym razem z najnowszych produkcji. Zachęcamy do sprawdzenia swojej wiedzy i wspólnej zabawy czy to w formie turniejowej, w której możecie rywalizować z innymi użytkownikami, czy szkoleniowej sprawdzając swoją wiedzę ze świata Gwiezdnych Wojen lub też przechodząc przez specjalne quizy tematyczne. Wszystkie nasze quizy znajdziecie w tym miejscu, a poniżej informacje odnośnie najnowszych quizów specjalnych.
Nie moglibyśmy sobie odpuścić organizacji kilku konkursów z okazji 20-tych urodzin Bastionu. Jako, że mamy zamiar świętować dłużej niż jeden dzień to dzisiaj uruchomimy tylko pierwszy z nich. Kolejnych konkursów możecie się spodziewać przez cały styczeń. Na początek zapraszamy na urodzinowy konkurs graficzny. Od kilku lat świat Gwiezdnych Wojen rozszerza się również o telewizyjne produkcje aktorskie, temat tego konkursu będzie więc z nimi związany. Waszym zadaniem jest stworzenie dowolną techniką fanarta ze świata Gwiezdnych Wojen, który będzie w jakiś sposób się wiązał z dowolnym z seriali aktorskich Star Wars (w grę wchodzą również te dopiero zapowiedziane). Prace konkursowe należy nadsyłać na adres redakcja@star-wars.pldo dnia 06.02.2022 r. wraz z krótkim opisem tego co przedstawiają.
Dla zwycięzców przewidziano nagrody w postaci komiksów ze świata Star Wars. Kształtują się one następująco:
I miejsce –
Łowcy nagród tom #01: Najgroźniejsi w galaktyce,
Łowcy nagród tom #02: Cel: Valance,
Wielka Republika #01: Bez strachu
II miejsce –
Darth Vader tom #01: Mroczne serce Sithów,
Darth Vader tom #02: Prosto w ogień
III miejsce –
Vader na celowniku
Wszystkie szczegóły znajdziecie w regulaminie. W razie pytań piszcie do członków redakcji.
Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie wszystkich fanów! Powodzenia i miłej zabawy!
Dzisiaj jest dla nas wyjątkowy dzień - świętujemy bowiem okrągłe urodziny naszego portalu. Dokładnie 20 lat temu w internecie zadebiutował Bastion Polskich Fanów Star Wars. Dużo się od tego czasu zmieniło w świecie Gwiezdnych Wojen, choć niektóre rzeczy zatoczyły koło. Czekaliśmy wówczas na premierę Epizodu II, a następnie Epizodu III. Przez kolejne lata nawet nie oczekiwaliśmy, że będziemy mogli znów się tak szybko emocjonować nowymi filmami Star Wars na ekranach kin, a jednak po 20 latach znowu czekamy na ich premiery - choć to oczekiwanie wygląda kompletnie inaczej. Zmieniły się nie tylko produkcje z Gwiezdnych Wojen, ale i sposób w jaki się o nich informuje, dyskutuje i emocjonuje nimi w gronie fanów. Przez te dwie dekady wyszło również wiele książek, komiksów, gier i seriali o których mieliśmy okazję pisać i dyskutować, które przez długi czas pozwalały na podtrzymywanie zainteresowania uniwersum wśród fanów. Największa zmiana jednak w tym okresie nastąpiła dekadę temu, kiedy to Disney nabył Lucasfilm. Ówczesny kanon stał się Legendą, a świat Star Wars rozwijać zaczęło w ramach Nowego Kanonu. Otrzymaliśmy nowe filmy, seriale animowane i również po raz pierwszy seriale aktorskie. Tak duże zmiany wpłynęły mocno nie tylko na to jak obecnie wygląda świat Gwiezdnych Wojen, ale i jego fandom, który w tym czasie dosyć mocno się spolaryzował. Biorąc pod uwagę minione 20 lat i plany na przyszłość pewne jest, że świat Gwiezdnych Wojen będzie się dalej zmieniał, a my mamy nadzieję wraz z Wami dalej te zmiany obserwować, informując Was o tym i prowadząc dyskusje na ten temat.
Dwadzieścia lat to nie tylko sporo czasu na zmiany w świecie Star Wars, ale i również na samym Bastionie. Przez ten czas serwis współtworzyło ponad 50 redaktorów i moderatorów, z których każdy miał pewien wpływ na to jak portal wyglądał bądź wygląda w chwili obecnej. Niektóre zmiany w serwisie były związane z tym jak się rozwijało uniwersum - nowe produkcje przekuwane zostawały w nowe działy. Inne powiązane były z rozwojem technologii czy trendów w internecie - kilkukrotnie zmienialiśmy wygląd serwisu, rozbudowywaliśmy jego funkcjonalności. Jeśli chcecie powspominać (lub też dowiedzieć się) jak wyglądał i rozwijał się Bastion przez lata to zachęcamy do zapoznania się z naszą historią.
Olbrzymi wpływ na rozwój Bastionu mieliście jednak Wy, nasi czytelnicy. Bez Was Bastion by nie istniał i to Wy tworzycie najwięcej materiałów na nim. Na forum Bastionu przez te 20 lat napisaliście 750 tysięcy postów, a do tego dochodzi 325 tysięcy komentarzy zamieszczonych pod newsami, tekstami czy sondami. To Wy w ten sposób, udzielając się, pokazujecie nam, że warto tworzyć Bastion. Dziękujemy za to i mamy nadzieję, że dalej będziecie z nami aktywnie śledzić rozwój świata Star Wars.
Jeśli by jednak ktoś z Was chciał swoją aktywność ukierunkować w trochę innych sposób to przypominamy, że Bastion jest portalem tworzonym przez fanów dla fanów. Z chęcią publikujemy Wasze prace: fanarty, opowiadania, recenzje czy inne teksty (i nie tylko teksty). Zachęcamy do podsyłania ich i dzielenia się z innymi fanami. A jeśli by komuś zaświtała w głowie myśl o dołączeniu do redakcji to również zachęcamy do kontaktu. Członkowie redakcji są częścią społeczności Bastionu i nie są zamkniętą grupą, a świat Star Wars jest na tyle bogaty, że niejedna osoba znajdzie sobie jeszcze miejsce w redakcji. My natomiast chętnie swoje grono poszerzymy.
Dwudziesta rocznica to niemałe wydarzenie i na pewno świętowania jej nie zakończymy na jednym newsie czy też w ogóle jednym dniu. Pierwsze elementy z nią związane już możecie zaobserwować w formie nowej, wybieralnej skórki. Spodziewać się możecie konkursów urodzinowych z których pierwszy wystartuje dzisiaj, a kolejne w następnych dniach. Poza tym mamy jeszcze kilka rzeczy w planach, którymi będziemy się dzielić w osobnych newsach w ciągu najbliższych dni.
Jeszcze raz dziękujemy Wam za Waszą aktywność i czas spędzony z nami - niezależnie od tego czy mówimy o dwóch dekadach czy też dniach. Ze swojej strony obiecujemy dalej dostarczać informacje z szeroko pojętego świata Gwiezdnych Wojen i mamy nadzieję, że jeszcze nieraz przyjemnie zaskoczycie się wchodząc na nasz serwis. Zachęcamy również do śledzenia newsów powiązanych z naszymi urodzinami, które będziemy publikowali w najbliższych dniach.
Wasza redakcja w składzie:
Adakus, Bolek, Burzol, Darth Ponda, DARTH VADER, Halcyon, Hego Damask, Karrde, Kasis, Kathi Langley, Komisarz Sev, Lord Budziol, Lord Sidious, Lorn, Master of the Force, Mister S., Mossar, ogór, promil, Rusis, ShaakTi1138 oraz Strangler. KOMENTARZE (41)