-
Calsann2005-07-31 23:09:15
Tej, a istnieje możliwość odstąpienia "swojej zniżki" komuś?:D bo może jednak bym się skusił... :D.
-
Gunilopa2005-07-31 20:01:43
To nie ma znaczenia o czym myśli autor pisząc tekst. Ważne, że wtedy kiedy tekst jest gotowy, autorowi należy się szacunek. A tu mamy do czynienia z sytuacją, kiedy praca autora spotyka się z oceną a nawet w pewnym sensie wyceną. Ja rozumiem, że organizatorzy konwentu nie mają odpowiedniego budżetu by ufundować jakieś niesamowite nagrody - nie o to chodzi. Wręczenie darmowej wejściówki byłoby po prostu moim zdaniem w dobrym tonie. Zwłaszcza że w momencie kiedy tekst znajduje się w informatorze a autor nie dostaje wynagrodzenia finansowego, to staje się on w pewnej części współorganizatorem konwentu.
I żeby nie było wątpliwości zapewniam, że nie zamierzam ubiegać się o tę nagrodę :)
-
Mistrz Fett2005-07-31 19:23:13
Gunilopa> A fakt, ze tekst ten zostanie przeczytany przez tyle osób? Zresztą pisząc teksty nie myśli się o nagrodach, a o tym, by tekst był jak najlepszy. Nie wygra się- trudno, ale satysfakcja jest.
-
Calsann2005-07-31 18:47:37
e, gdybym jechał to bym podesłał... :P. Ale że nie jadę, to nie podeślę, i poczekam aż może będzie coś bardziej... namacalnego do wygrania...
-
Gunilopa2005-07-31 14:27:25
Jeżeli komuś wydaje się, że dobre opowiadanie warte jest jedynie 50% zniżki na bilet wstępu to znaczy, że zamiast skarpetek nosi w butach słomę.
Ktoś wymyślił sobie, że za frajer zorganizuje opowiadanie, które uatrakcyjni informator. Wstyd.
-
darth 162005-07-31 11:58:29
a ja nie
-
Mistrz Fett2005-07-31 08:48:54
Już produkuje opowiadanko :>
Calsann2005-07-31 23:09:15
Tej, a istnieje możliwość odstąpienia "swojej zniżki" komuś?:D bo może jednak bym się skusił... :D.
Gunilopa2005-07-31 20:01:43
To nie ma znaczenia o czym myśli autor pisząc tekst. Ważne, że wtedy kiedy tekst jest gotowy, autorowi należy się szacunek. A tu mamy do czynienia z sytuacją, kiedy praca autora spotyka się z oceną a nawet w pewnym sensie wyceną. Ja rozumiem, że organizatorzy konwentu nie mają odpowiedniego budżetu by ufundować jakieś niesamowite nagrody - nie o to chodzi. Wręczenie darmowej wejściówki byłoby po prostu moim zdaniem w dobrym tonie. Zwłaszcza że w momencie kiedy tekst znajduje się w informatorze a autor nie dostaje wynagrodzenia finansowego, to staje się on w pewnej części współorganizatorem konwentu.
I żeby nie było wątpliwości zapewniam, że nie zamierzam ubiegać się o tę nagrodę :)
Mistrz Fett2005-07-31 19:23:13
Gunilopa> A fakt, ze tekst ten zostanie przeczytany przez tyle osób? Zresztą pisząc teksty nie myśli się o nagrodach, a o tym, by tekst był jak najlepszy. Nie wygra się- trudno, ale satysfakcja jest.
Calsann2005-07-31 18:47:37
e, gdybym jechał to bym podesłał... :P. Ale że nie jadę, to nie podeślę, i poczekam aż może będzie coś bardziej... namacalnego do wygrania...
Gunilopa2005-07-31 14:27:25
Jeżeli komuś wydaje się, że dobre opowiadanie warte jest jedynie 50% zniżki na bilet wstępu to znaczy, że zamiast skarpetek nosi w butach słomę.
Ktoś wymyślił sobie, że za frajer zorganizuje opowiadanie, które uatrakcyjni informator. Wstyd.
darth 162005-07-31 11:58:29
a ja nie
Mistrz Fett2005-07-31 08:48:54
Już produkuje opowiadanko :>